· Które zadanie najtrudniejsze? |
~Bella Black
|
Dodany dnia 20-01-2009 10:03
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 17
Ostrzeżeń: 0
Postów: 6
Data rejestracji: 19.01.09
Medale:
Brak
|
Którego z zadań turnieju Trójmagicznego balibyście się najbardziej gdybyście byli jego uczestnikami ?
Smoki
Jezioro
Labirynt
r: I dlaczego? Posty bez uzasadnienia będą kasowane.
__________________
Bella
Edytowane przez raven dnia 19-08-2013 14:52 |
 |
|
|
~Aranoisiv
|
Dodany dnia 20-01-2009 11:03
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Opiekun Ravenclawu
Punktów: 3393
Ostrzeżeń: 0
Postów: 819
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Po pierwsze, to temat do Czary Ognia.
Po drugie, są bardzo podobne tematy.
Po trzecie, bałabym się chyba smoka i labiryntu. I jeziora 
Smoka, bo jednak trzeba było pogłówkować nad sposobem zabrania jaja.
Labiryntu, bo stres, strach, nie wiadomo za bardzo czego się spodziewać.
Jeziora - niby tylko popłynąć, zabrać Wisiela i wrócić, ale najpierw trzeba było wiedzieć, o co chodzi i znaleźć sposób.
__________________
Edytowane przez Aranoisiv dnia 20-01-2009 21:39 |
 |
|
|
!Claire Lethal
|
Dodany dnia 20-01-2009 16:33
|
VIP


Dom: Hufflepuff
Ranga: Mistrz Zielarstwa
Punktów: 2821
Ostrzeżeń: 1
Postów: 383
Data rejestracji: 11.08.08
Medale:
Brak
|
Cóż, tematyka podobna ale jednak nie ta sama. Tam trzeba postawić na wyobraźnię i kreatywnosć, a tutaj nie. ;]
Przenoszę do 'Czary ognia'.
__________________
Z głupkami nie ma sensu rozmawiać, przed głupkami trzeba się bronić.
Wojciech Cejrowski
|
 |
|
|
~pomyluna
|
Dodany dnia 20-01-2009 16:37
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1818
Ostrzeżeń: 2
Postów: 524
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja chyba najbardziej bałabym się smoka. Takie wilkie cielsko czychające na mnie. Chociaż patrząc na innych uczestników, to dosyć łatwo go było pokonać, w porównaniu do pozostałych zadań turnieju. Labirynt też specjalnie by mnie nie ucieszył.
__________________
|
 |
|
|
~Magic Dream
|
Dodany dnia 20-01-2009 17:22
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2207
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,062
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
Ja najbardziej bałabym się chyba labiryntu. Po pierwsze - duży stres, bo to już ostatnie zadanie, od niego zależy wygrana itd. Chyba, że nie byłyby one w takiej kolejności, co w książce. Wtedy argument pierwszy odpada. Labirynt był tajemniczy, na każdym kroku nieznane niebezpieczeństwo. Ja jestem osobą o dosyć słabych nerwach i chyba bym się wykończyła. Każdy szelest brałabym za potencjalne zagrożenie. ;> Przy smoku wiadomo raczej, czego można się spodziewać. Potrzebna jest jednak wielka odwaga. I spryt. Jezioro... cóż, chyba jego bałabym się najmniej. Popływać tu i tam. ;p No, nie byłoby na pewno tak łatwo, ale mimo wszystko... Czyli tak: labirynt, smok, jezioro.
__________________
Skomentujesz?
magiczny dżem... dżemi i drzemie
bo w nim moce... dżemią i drzemią
bo to jest ten... dżemik i drzemiak
i gdzieś pod kocem... dżemi i drzemie
Suszak, 15 III 2009, godzina 15:42:07
Edytowane przez Magic Dream dnia 20-01-2009 17:23 |
 |
|
|
~Nicolette
|
Dodany dnia 20-01-2009 17:29
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1467
Ostrzeżeń: 0
Postów: 685
Data rejestracji: 15.12.08
Medale:
Brak
|
Hmm...wydaje mi się, że chyba labirynt. Aby pokonać smoka, należało się wykazać raczej sprytem, niż wielkimi umiejętnościami. Gdybym coś wymyśliła, to nie byłoby to takie trudne, no i wiadomo było co będzie mnie czekać. Jeśli chodzi o jezioro to trytony w porównaniu ze smokiem, czy potworami czyhającymi w labiryncie, nie były takie straszne. Tu też trzeba było się wykazać raczej sprytem...no i zdrowym rozsądkiem. A co do labiryntu, to żaden z uczestników nie wiedział dokładnie co go w labiryncie czeka. Tutaj trzeba było wykazać się już jakimś umiejętnościami, odwagą i zimną krwią. A przy stresie o zimną krew trudno. Więc myślę, że labirynt to najtrudniejsze zadanie.
__________________
*
Inspektor Lestrade: W kolejnym życiu byłbyś dobrym przestępcą.
Sherlock Holmes: Tak, a pan świetnym policjantem.
|
 |
|
|
~Lilly Luna Potter
|
Dodany dnia 22-01-2009 17:32
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 772
Ostrzeżeń: 0
Postów: 252
Data rejestracji: 07.01.09
Medale:
Brak
|
najmniej balabym sie jeziora, a najbardziej...hmmm....sama nie wiem czy smoka czy labiryntu.
Jesli chodzi o somka to przeciez trzeba sie z nim zmierzyc prawie, ze oko w oko...ale labirynt ukrywa "w sobie" takze wiele niebespieczenstw...Chyba jednak najbardziej bałabym sie perspektywy walki ze smokiem....
__________________
...:::Ja nie szukam żadnych kłopotów.
To kłopoty zwykle znajdują mnie:::...
Pozdrowienia!! W szczegolnosci dla drogi Gościu
¤Lilly Luna Potter¤
|
 |
|
|
~Karolcia960801
|
Dodany dnia 22-01-2009 18:54
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -36
Ostrzeżeń: 1
Postów: 14
Data rejestracji: 16.01.09
Medale:
Brak
|
Chyba najmniej bałabym się pływania. Myślę, że najbardziej labiryntu, bo kryje się tam wiele niebezpieczeństw. Chociaż uważam, że wszystkie są trudne.
Edytowane przez Ariana dnia 14-03-2009 22:41 |
 |
|
|
~Sirius PL
|
Dodany dnia 23-01-2009 23:27
|
Zbanowany


Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 174
Ostrzeżeń: 5
Postów: 338
Data rejestracji: 27.09.08
Medale:
Brak
|
Wszystkie zadania Turnieju Trójmagicznego były bardzo trudne. W pierwszym zadaniu trzeba było znaleźć odpowiedni sposób na pokonanie smoka i zdobycie jaja. Później trzeba było wykazać się inteligencją i rozszyfrować zagadkę, która była ukryta w smoczym jaju. Mimo to najtrudniejszym zadaniem był labirynt, ponieważ bardzo trudne jest odnalezienie właściwej drogi w labiryncie. Poza tym, znajdowało się w nim wiele niebezpieczeństw oraz magicznych stworzeń.
__________________
Podpis zedytowany
|
 |
|
|
~Hermiona_Granger
|
Dodany dnia 24-01-2009 15:06
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 50
Ostrzeżeń: 0
Postów: 36
Data rejestracji: 16.01.09
Medale:
Brak
|
Chyba labiryntu. Tam można było spodziewać się wszystkiego , nawet najstraszniejszych rzeczy. w 1 i 2 zadaniu cel był wyznaczony i określone przeszkody , ale w 3 trzeba było walczyć z potworami i zaklęciami o których nie miało się pojęcia że tam wystąpią.
__________________
Po zmierzchu życia bedziemy sadzeni i z miłości.
Kochamm < 3
ktoś mnie tu pozdrawiał no nie ? ;d to ja też pozdrawiam ; - ***
|
 |
|
|
!Fantazja
|
Dodany dnia 28-01-2009 14:44
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9813
Ostrzeżeń: 0
Postów: 806
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Każde zadanie było na swój sposób trudne i trudno mi wybrać, które najbardziej. Na smoka trzeba było znaleźć sposób i gdyby się go nie znalazło, z uczestnikiem byłoby zapewne krucho. Jednak przynajmniej było od początku do końca wiadomo, co miało się zrobić - przechytrzyć smoka i wykraść mu jajo - czego nie można powiedzieć o kolejnych zadaniach. Jezioro miało w sobie tę trudność, że nie wiedziało się, co jest tym, czego zawodnikowi brak, a także i samo dojście do tego, co tak w ogóle go w drugim zadaniu czeka, nie było łatwe. Jeśli chodzi o labirynt, wiadomo było, co trzeba zrobić i co trzeba zdobyć, ale jakie po drodze miały stanąć niebezpieczeństwa - tego się nie wiedziało.
Podsumowując, kolejność od najprostszego do najtrudniejszego zadania według mnie jest taka, w jakiej pojawiały się w książce: smok - jezioro - labirynt. |
 |
|
|
~Ann Black
|
Dodany dnia 29-01-2009 19:39
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 431
Ostrzeżeń: 0
Postów: 113
Data rejestracji: 25.01.09
Medale:
Brak
|
Ja bym chyba bała się najbardziej pierwszego zadania. Mimo, że kocham smoki (pamiętajcie, ja nie Hagrid ) bałabym się stanąć z nim oko w oko uzbrojona tylko (czyżby tylko? ) w różdżkę.
__________________
`Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz,. `
`zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników,. `
`mają zaszczyt przedstawić. `
~MAPĘ HUNCWOTÓW~
...
Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego...

`koniec psot ! `
|
 |
|
|
~Lady-In-Black1
|
Dodany dnia 29-01-2009 20:22
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Prefekt Ravenclawu
Punktów: 430
Ostrzeżeń: 0
Postów: 37
Data rejestracji: 29.01.09
Medale:
Brak
|
Dla mnie najgorszym zadaniem byłoby drugie, z jeziorem. Tak jak Harry, zapewne wzięłabym słowa piosenki na poważnie, o ile udałoby mi się najpierw usłyszeć tą piosenkę Biorąc poważnie sens pieśni, w drugim zadaniu ponosi się odpowiedzialność za swojego wisiela, ode mnie by zależał dalszy jego los... Dla mnie myśl, że przez moją porażkę ktoś inny mógłby zginąć, jest gorsza od perspektywy własnej śmierci.
__________________
Ja jestem zagadką,
której nikt rozwiązać nie może,
której sama rozwiązać nie mogę...
|
 |
|
|
~Ariana Malfoy
|
Dodany dnia 29-01-2009 21:20
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1014
Ostrzeżeń: 1
Postów: 266
Data rejestracji: 04.01.09
Medale:
Brak
|
Dla mnie najgorsze było by pokonanie smoka i jezioro.... Labirynt wzbudza grozę ale w 2 pierwszych zadaniach trzeba było dość mocno pogłówkować żeby przejść dalej.... 
__________________
PEOPLE LIKE YOU, ARE THE REASON PEOPLE LIKE ME. KILL PEOPLE
<><><><><><><><><><><><><>
Kiedy palec wskazuje niebo, głupiec patrzy na palec..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ej drogi Gościu pozdrawiam Cię A w szczególności pozdrawiam: Ami,
Lilly Luna Potter, Krzywołap 21, Emily Riddle, FeltonLover, Karola_94
^^^
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
...........................
___________
Ludzie od czasu, do czasu potykają się o prawdę,
ale większość z nich podnosi się i pędzi jakby nic się nie stało.
[ Winston Churchill ]
_._._._._._._.
Pan Lunatyk przesyła wyrazy szacunku profesorowi Snape'owi i uprasza go, by zechciał nie wtykać swojego długiego nochala w sprawy innych ludzi.
(...)
-Pan Rogacz zgadza się z panem Lunatykiem i pragnie dodać, że profesor Snape jest wrednym głupolem.
(...)
-Pan Łapa pragnie wyrazić swoje zdumienie, jak taki kretyn mógł zostać profesorem.
(...)
-Pan Glizdogon życzy profesorowi Snape'owi miłego dnia i radzi mu umyć włosy, bo kleją się od łoju.
[img]  [/img]
[img]  [/img]  
|
 |
|
|
~Harry 14
|
Dodany dnia 03-02-2009 12:00
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 410
Ostrzeżeń: 1
Postów: 92
Data rejestracji: 02.02.09
Medale:
Brak
|
Na smoka jak wszyscy już mówili trzeba wykazać sprytem ponieważ trzeba było wcześniej coś wymyślić co do jeziora trzeba by trochę pogłówkować lecz najbardziej bałbym się labiryntu nigdy nie wiadomo na co można tam trafić. |
 |
|
|
~marbob16
|
Dodany dnia 04-02-2009 20:03
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 12
Ostrzeżeń: 1
Postów: 26
Data rejestracji: 04.02.09
Medale:
Brak
|
Hmm... JA chyba smoka... W końcu to pierwsze zadanie.... A zreszta stanąć oko w oko z olbrzymim, ziejącym ogniem gadem musi napawac przerazeniem
__________________
"May it be the shadows call
Will fly away
May it be your journey on
To light the day
When the night is overcome
You may rise to find the sun"
|
 |
|
|
~Waitin 4 arockalypse
|
Dodany dnia 06-02-2009 18:29
|
Zbanowany


Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1035
Ostrzeżeń: 3
Postów: 333
Data rejestracji: 06.02.09
Medale:
Brak
|
Wydaje mi się że najpierw, pod względem trudności dam smoki, potem labirynt i jezioro.
Dlaczego smoki jako najtrudniejsz? Ano dlatego, że były pierwszym zadaniem, i jako pierwsze jest też najtrudniejsze i najbardziej straszne. Gdyby nie pomóc fałszywego Moody'iego reprezentanci na pewno by padli.
__________________
poniewasz nikt nie lubi kotów, nikt nie osiągnie zbawienia
poniewasz koty są dobre, pożywiajcie nimi wasze umysły, ciała i duszę
|
 |
|
|
~Severus Tobiasz Snape
|
Dodany dnia 08-02-2009 02:31
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Woźny Hogwartu
Punktów: 982
Ostrzeżeń: 1
Postów: 281
Data rejestracji: 23.10.08
Medale:
Brak
|
1. Jezioro. Dlatego, że sam nie umiem najlepiej pływać i przeraża mnie takie coś. Ogromne jezioro (z jakąś kałamarnicą... ). Wraki statków, trytony, glony, rośliny plączące, wiążące... brrrr! Zimno, pewnie. I tylko godzina czasu. To nie dla mnie. Od razu bym się wycofał.
2. Labirynt. O ile horrory mnie nie straszą to boję się, że coś mi nagle wyjdzie zza rogu i zaatakuje. W domu (nocą), na ulicy. Mam za bardzo wybujałą wyobraźnię, więc szaleję potem . Ale labirynt lepszy niż to przeklęte jezioro. Wiedziałbym, że wokół krążą nauczyciele, w razie co iskierki i koniec.
3. Smok. Ha, ha. Z tego złego smok wychodzi na najłatwiejszego. Nie mam pojęcia czemu, nie pytajcie.
__________________
"Kiedy mówisz do Boga - jesteś religijny.
Gdy Bóg mówi do ciebie - jesteś psychiczny"
House, M.D.
"Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych,
Mnieście uczynili."
Mt 25,40
|
 |
|
|
~Lucyfer
|
Dodany dnia 08-02-2009 17:47
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 250
Ostrzeżeń: 0
Postów: 117
Data rejestracji: 19.09.08
Medale:
Brak
|
1 Labirynt- łączy użycie inteligencji z odwagą i oczywiścei znajomością magii na najwyższym szczeblu...
2 Jezioro- łamigłóówka i zagrożenie życia bliskiej osoby(skok adrenaliny...)
3 Smok-- trochę sprytu, różdzka i wiele szczęścia...
__________________
" The boy who lived "
31.07.1980
|
 |
|
|
~Narcyza_Malfoy95
|
Dodany dnia 12-02-2009 16:04
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 84
Ostrzeżeń: 0
Postów: 26
Data rejestracji: 05.02.09
Medale:
Brak
|
Ja bym się bała chyba smoka i jeziora. Labirynt może być.... Choć nie wiem czy poradziłabym sobie z zagadką zadaną przez sfinksa.
__________________
Dziewczyno Toma Feltona pozdrawiam Cię!!! I jeszcze; Ami, Ann, Lily Lunę Potter, Bellatriks_Lestrange, Lunka_07, Emily Riddle, FeltonLover, Ariana Malfoy, blize, XiaNna, Karodziejkę, i wszystkich którzy należą do Slytherinu!!!
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
|
 |
|