· Które zadanie najtrudniejsze? |
~Eisblume
|
Dodany dnia 07-08-2010 14:15
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 1
Postów: 290
Data rejestracji: 04.05.10
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie : smoki. Stanąć oko w oko z bestią, która w każdej chwili może Cię zabić to moim zdaniem najtrudniejsze wyzwanie. W labiryncie wystarczyło trochę pomyśleć. Właściwie bardziej liczyła się tam inteligencja i spryt niż umiejętności magiczne. Jezioro w gruncie rzeczy było chyba najłatwiejszym zadaniem, pod warunkiem, że miałeś dobry sposób na pokonanie własnych płuc i nie zaatakowały Cię druzgotki.
__________________
"Tak, Harry, jesteś prawdziwym panem śmierci, ponieważ prawdziwy jej pan nigdy przed nią nie ucieka. Godzi się z tym, że musi umrzeć, i wie, że są o wiele gorsze rzeczy od umierania."
"Harry Potter i Insygnia Śmierci'' <333
|
 |
|
|
~Charakternik
|
Dodany dnia 12-08-2010 12:03
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 686
Ostrzeżeń: 1
Postów: 202
Data rejestracji: 11.08.10
Medale:
Brak
|
Jezioro! ; p osobiscie bardzo nie lubię pływać , a co dopiero wytrzymać godzinę pod wodą , t o jeszcze w półmroku , mająć na karku trytony i druzgotki , grr. |
 |
|
|
~Larinne
|
Dodany dnia 12-08-2010 14:24
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2021
Ostrzeżeń: 1
Postów: 124
Data rejestracji: 21.07.10
Medale:
Brak
|
Najtrudniejsze było 2 zadanie wg.mnie , te w którym trzeba było wyłowić swoją zgubę z wody , której pilnowały wstrętne trytony ;D
Niby w 3 zadaniu Cedrik zginął i tak dalej,ale nie było takie trudne, to że on zginął to była wina Voldemorta , poziom trudności zadania z labiryntem nie miał nic do rzeczy. ;]
__________________
Miłość opiera się na paradoksie - to tak jakby kurwa była dziewicą .
Jędzowata i uparta, egocentryczna i neurotyczna, stanowiła modelowy przykład trudnego charakteru.
Chcesz dowiedzieć się czegoś więcej? http://hogsmeade....rowstart=0
|
 |
|
|
~Deprimo_Confringo
|
Dodany dnia 14-08-2010 21:38
|
Zbanowany


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 111
Ostrzeżeń: 3
Postów: 46
Data rejestracji: 10.08.10
Medale:
Brak
|
Ciekawe...
Nie umiem pływać - więc od razu zrezygnowałabym z jeziora. A poza tym narażenie życia bliskiej osoby. Później to tylko żal... Tutaj inteligencja była jedną z najważniejszych cech w 2 zadaniu. Najtrudniejsze zadanie.
Labirynt - mam zbyt wybujałą wyobraźnię i słabe nerwy. Dlatego boję się, że nagle ktoś wyskoczy albo coś zrobi. Nie poradziłabym sobie z niektórymi zadaniami. Ale w każdym momencie bym mogła powiedzieć Perriculum i iskierki czerwonego światła polecą w górę...
Najłatwiejszym zadaniem były smoki. Teraz potrzeba dużo szczęścia - wybrać łagodnego smoka... A później tylko wykazać spryt, odwagę... To coś dla mnie. Tutaj szczęście jest najważniejsze - umiejętności nie są tak ważne w tym zadaniu.
Deprimo_Confringo.
__________________
Fan "Berta Jane Mavolly - dziewczynka z pamiętnikiem."
Uczę się wykonywać avatary. Narazie wykonałam 54.
Mój GG - Karolinka [gg]25767129[/gg]
|
 |
|
|
~Ginny-MaduSSS
|
Dodany dnia 20-08-2010 15:25
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 51
Ostrzeżeń: 0
Postów: 14
Data rejestracji: 19.08.10
Medale:
Brak
|
Chyba najtrudniejsze było by 2 zadanie bo to takie stresujące i bym myślała, ze osobie ważnej dla mnie osoby grozi niebezpieczeństwo, a z smokami też był by "MAŁY" problem, a labiryntem z tą zagadką... No ale myślę że te drugie to tak bym się bała....
|
 |
|
|
~NimfadoraTonks
|
Dodany dnia 22-08-2010 11:22
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 284
Ostrzeżeń: 1
Postów: 144
Data rejestracji: 11.08.10
Medale:
Brak
|
Ja stawiam a smoka, inne zadanie też były straszne, ale myślę, że ze smokiem byłoby najtrudniej;>
__________________
Harry spojrzał na Tonks.
-Myślałem, że jesteś z Teddym i swoją matka?
-Nie mogłam wytrzymać, nie wiedząc... Ona się nim zaopiekuje... Widziałeś Remusa?
-Mial prowadzić jedną z grup na błonia...
Tonks bez słowa wybiegła z pokoju.
[...]
Harry zobaczył jeszcze dwa ciała, ciała Remusa i Tonks.
Leżeli,bladzi i spokojni, jakby spali pod ciemnym, zaczarowanym sklepieniem.
|
 |
|
|
~Lisa
|
Dodany dnia 26-08-2010 18:02
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 150
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 17.08.10
Medale:
Brak
|
Chyba labirynt. Harry'emu szło łatwo bo Barty C. Jr. pomagał, jednak musiało tam być wiele, niebezpieczeństw. Noi nie wiedziałeś co cię spotka, co masz umieć. |
 |
|
|
~Hermiona_Mia
|
Dodany dnia 26-08-2010 20:56
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 305
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Kurczę, ciężki wybór... Wszystkich na swój sposób bym się bała. Ogólnie cykor ze mnie xD
__________________
Przyjaciel to ktoś, kto daje Ci totalną swobodę bycia sobą. ~ Jim Morrison

|
 |
|
|
~Lapa
|
Dodany dnia 26-08-2010 22:42
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2607
Ostrzeżeń: 0
Postów: 257
Data rejestracji: 01.05.09
Medale:
Brak
|
no cuż naserio 3.
dlamnie ostatnie
Mam nadzieję, że Twoja ortografia to ironia.
Dla mnie najtrudniejsze jest 1. Jeszcze gdybym miał grać przepisowo, tzn. nie wiedzieć, że to ma być smok, podejrzewam, że od razu schowałbym się pod głaz czy coś. Wyobrażacie sobie dowiedzieć się o tym, że macie walczyć ze smokiem dziesięć minut przed?!
Jezioro nie było takie trudne. Tylko Harry miał źle, ponieważ chciał być tym cholernym bohaterem:/
Labirynt. To po prostu szczęście. Rzucający się na ciebie feniks?! Sklątki i akromantule? Nic trudnego:/
__________________
Nikt nie umiera bez utraty dziewictwa.
Życie pier***li nas wszystkich
Kurt Cobain
|
 |
|
|
~al_kaida
|
Dodany dnia 26-08-2010 23:06
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2217
Ostrzeżeń: 0
Postów: 501
Data rejestracji: 15.10.08
Medale:
Brak
|
Zgodzę się z Lapa. Pierwsze zadanie było wyjątkowo trudne, bo gdyby nie to, że wszyscy zawodnicy dowiedzieli się, z czym przyjdzie im walczyć, napewno byłoby o wiele trudniej. Zadanie drugie? Ok, trzeba było trochę się natrudzić, żeby rozwiązać zagadkę smoczego jaja i wymyśleć sposób na przeżycie 1h pod wodą, ale to nie jest nie do wykonania. A zadanie trzecie to prawdę mówiąc łatwizna. A przynajmniej sądząc z tego, co zostało przedstawione w książce. Bo patrząc na film można było trochę się przerazić - tak wielki labirynt, chęć wygrania, chciwość... Ale jednak wystarczył otwarty umysł, trochę mądrości, sprytu i znajomość zaklęć, a to zadanie okazywało się nie aż takie trudne.
Dlatego obstawiam przy pierwszym 
__________________
Wbrew powszechnie panującym pogłoskom, al_kaida jest rodzaju żeńskiego.

______________________________________________
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy czytają moje wypociny 
|
 |
|
|
~Lord Mateusz
|
Dodany dnia 28-08-2010 10:04
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -107
Ostrzeżeń: 2
Postów: 77
Data rejestracji: 27.08.10
Medale:
Brak
|
Jeziora - niby tylko popłynąć, zabrać Wisiela i wrócić, ale najpierw trzeba było wiedzieć, o co chodzi i znaleźć sposób.
__________________
poradziłabym sobie z zagadką zadaną przez sfinksa.
__________________
Szukam kogoś, kto może zrobić ładny avatar i/lub banner z dostarczonego przeze mnie zdjęcia (z napisami). Nie chodzi mi o takie paintowe kopiuj wklej, bo tak mogę zrobić sama ;D. Kontakt przez PW. Nie gryzę.
__________________
Mateusz
|
 |
|
|
~Lapa_96
|
Dodany dnia 28-11-2010 23:27
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 228
Ostrzeżeń: 1
Postów: 101
Data rejestracji: 27.11.10
Medale:
Brak
|
Najtrudniejsze zadanie? Hmm... Może spróbuję to rozważyć:
Pierwsze zadanie - Reprezentanci nie wiedzieli co ich czeka i mieli się wykazać odwagą w obliczu nieznanego. Po przeczytaniu książki wszystko wydaje się takie proste, przywołam miotłę, odwrócę uwagę smoka i zgarnę jajo. Ale gdybym stał w namiocie tuż przed zadaniem i włożywszy rękę do woreczka wyciągnął miniaturowego smoka po prostu bym spanikował.
Drugie zdanie - Właściwie to nie jestem dobry w rozwiązywaniu zagadek. Chociaż gdybym miał jajo po prostu bym eksperymentował. Ze znalezieniem sposobu na przeżycie godziny pod wodą też byłyby spore problemy i chyba najwiekszą uwagę poświęcałbym jakiemuś zaklęciu na przykład bąblogłowy.
Trzecie zadanie - Jest jedyne, w którym wiadomo co się wydarzy, ale to wcale nie dodaje otuchy. Na samym początku kiedy ćwiczyłbym przydatne uroki i zaklęcia czułbym się trochę uspokojony, że w ogóle potrafię się obronić. W labiryncie najprawdopodbniej rzucałbym Drętwotami na wszystko co się rusza i zwiewał byle dalej. A gdybym stał w ślepej uliczce osaczony przez sklątkę wypaliłbym przy pomocy Reducto przejście przez żywopłot.
Tak myślę, że najtrudniejszym zadaniem jest smok, ponieważ jest wielki, gruboskórny i każdego najchętniej zamienił w grzankę. |
 |
|
|
~Arthur Bishop
|
Dodany dnia 29-11-2010 10:15
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 239
Ostrzeżeń: 0
Postów: 39
Data rejestracji: 27.11.10
Medale:
Brak
|
Szczerze powiedziawszy, bałbym się każdego. Nie są one łatwe, a ja sam jestem osobą poniekąd strachliwą.
Jednakże pierwsze zadanie uznałbym za najtrudniejsze. Co prawda można byłoby transmutować coś, co odwróciłoby uwagę smoka, jak to zrobił Cedrik, ale wątpię czy jakikolwiek pomysł przyszedł mi do głowy, gdybym stanął oko w oko z wielką bestią, która dodatkowo zieje ogniem.
Drugie zadanie także nie było łatwe. Znalezienie sposobu oddychania pod wodą nie było wcale trudno. Skoro uczniowie tacy jak Cedrik i Fleur użyli zaklęcia bąblogłowy, to na pewno nie było to jakieś mało znane zaklęcie.
Tymbardziej, że wielu uczniów używało go podczas hm..psikusów sprezentowanych Umbrige przez GD, by ochronić się przed smrodem panującym na korytarzach.
Trzecie zadania polegało głównie na znajomości zaklęć obronnych, przeciw uroków i umiejętności wykorzystania ich w praktyce.
__________________
Aby rozproszyć ciemności wystarczy zapalić świecę, jedyny problem to skąd ją wziąć.
Edytowane przez Arthur Bishop dnia 29-11-2010 10:17 |
 |
|
|
~wiolcia002
|
Dodany dnia 01-12-2010 15:56
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 91
Ostrzeżeń: 0
Postów: 50
Data rejestracji: 27.11.10
Medale:
Brak
|
Najbardziej to smokow i labiryntu
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECH WIEDZY KRUKONÓW
RATUJ NAS SLYTHERINIE !!!
|
 |
|
|
~kamlot1002
|
Dodany dnia 22-12-2010 22:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 16
Ostrzeżeń: 1
Postów: 40
Data rejestracji: 21.12.10
Medale:
Brak
|
ja najbardziej bałbym się smoka a najmiej l;abiryntu no ale jak przenieść się do sam wiesz kogo ale to już inna historia |
 |
|
|
~Exmortis
|
Dodany dnia 23-12-2010 14:04
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 97
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 17.12.10
Medale:
Brak
|
Najbardziej bałbym się chyba...labiryntu. Krążysz i krążysz, a drogi nie ma, a do tego nie wiesz czy jakieś cholerstwo nie naskoczy na Ciebie zza rogu. Do tego żywe rośliny, które zeżrą Cię w najmniej spodziewanym momencie. Tak, labirynt zdecydowanie jest najgorszy, bo nie wiadomo czego się spodziewać. Smoki można na tysiąc sposobów oszukać, trytony i syreny - prost sprawa, a mianowicie użyć zaklęcia i po sprawie  |
 |
|
|
~hermionkaaa91
|
Dodany dnia 19-01-2011 21:42
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 241
Ostrzeżeń: 1
Postów: 109
Data rejestracji: 03.01.11
Medale:
Brak
|
oczywiście smok ; P
reszta zadań również trudna ale jednak smok zwycięża ; P
pozdrawiam ;*
__________________
- I znowu zmierzch - zamruczał pod nosem.
- Kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem jaki był piękny, jego miejsce zajmie noc".
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!!!
|
 |
|
|
~Wasp
|
Dodany dnia 20-01-2011 10:35
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 672
Ostrzeżeń: 2
Postów: 258
Data rejestracji: 17.12.10
Medale:
Brak
|
ja tam myślę,że najgorszy był labirynt.Bo wtedy jest największy stres:nie wiadomo jaki stworzenia spotkasz itp.
|
 |
|
|
~Henna
|
Dodany dnia 20-01-2011 15:42
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 268
Ostrzeżeń: 1
Postów: 116
Data rejestracji: 03.01.10
Medale:
Brak
|
Ja myślę że smok... bo mogłeś się spalić żywcem 
A z labiryntu mogliby cię wyciągnąć i z jeziora też..
__________________
drogi Gościu~Henna
Od cnót Gryfonów,
Przebiegłości Ślizgonów
i Kretynizmu Puchonów,
CHROŃ NAS RAVENCLAWIE!
" Jedni mówią, że świat zniszczy ogień.
Inni że lód.
Iż poznałem pożądania srogie,
Jestem z tymi którzy mówią: ogień
Gdyby świat zaś dwakroć ginąć mógł,
Myślę, że wiem o nienawiści
Dość, by rzec: równie dobry lód
Jest, by niszczyć,
I jest go w bród.
|
 |
|
|
~bloomix
|
Dodany dnia 26-01-2011 21:21
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 617
Ostrzeżeń: 0
Postów: 146
Data rejestracji: 22.01.11
Medale:
Brak
|
Z jednej strony smoka, bo pokonać TAKIEGO (tutaj caps ma oznaczać jego wielkość) zwierzaka, która ma w dodatku taką magiczną moc byłoby prawie niemożliwe dla mnie.
Z drugiej strony labiryntu też bym się bała, ponieważ nikt nie wiedział co ich może czekać, tak jak sam im Dumbledore mówił (w filmie) ludzie w labiryncie się zmieniają.
Z jeziorem chyba nie miałabym większych trudności, bo tu trzeba było raczej trochę pogłówkować, a samo zadanie nie było takie trudno, chodziło jedynie o rozwiązanie zagadki ze złotym jajkiem.
__________________
"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
|
 |
|