· Wspomnienia Snape'a |
~BlackBack
|
Dodany dnia 15-08-2010 15:37
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 57
Ostrzeżeń: 2
Postów: 26
Data rejestracji: 08.08.10
Medale:
Brak
|
o ile pamiętam troche bylo tych wspomnien i one mialy wytłumaczyc harremu ze nie byl sluga Voldemorta tylko byl szpiegiem Dumbledora i że kochał sie w jego mamie ;D
__________________
BlackBack
|
 |
|
|
~wiktordogan
|
Dodany dnia 15-08-2010 15:49
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 241
Ostrzeżeń: 3
Postów: 226
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Też uważam że Snape był tajemniczy. Od pierwszej części do szóstej go nie lubiłem, dopiero w "Insygniach Śmierci" te jego wspomnienia wyjaśniły wszystko co robił w poprzednich częściach.  |
 |
|
|
~Lisa
|
Dodany dnia 17-08-2010 19:06
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 150
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 17.08.10
Medale:
Brak
|
Ja tak samo. Zawsze było tyle tajemnic, nigdy nie było wiadomo jak się okaże na końcu: czy jest dobry, czy zły. Ostatnia część wszystko wyjaśnia, a jego wspomnienia były takie wzruszające... Prawie płakałam  |
 |
|
|
~Hermionaaa
|
Dodany dnia 18-08-2010 20:42
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 20
Ostrzeżeń: 0
Postów: 11
Data rejestracji: 18.08.10
Medale:
Brak
|
W 1,2,3,4,5 i 6 części nienawidziłam Snape był zaraz po Voldemorcie. Znienawidziłam go jeszcze bardziej w 6częśći kiedy zabił Dumbeldora kiedy we Wrzeszczącej chacie Voldemort zabił Snapea cieszyłam sie ale jak zobaczyłam jego wspomnienie ( najlepsze ze wszytskich wspomnien ; p ) zrobiło mi sie go baaardzo szkoda ! Nie miał normalnego dziecinstwa i w dodatku sie z niego wysmiewali. Hogwart stal sie jego domem tak jak Harrego. Moze go nie lubił ale pomógł a tym by go ocalic przez te 7 tomów a najbardziej w 7 kiedy naprowadził go na miecz Gryffindora. Pewnie niektórzy z was powiedza ze zrobił to tylko ze wzgledu na Dumbledora ale ja sadze ze tez ze wzgledu na Harrego. Jedyny Ślizgon, którego polubiłam.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!
|
 |
|
|
~GinnyPotterxD
|
Dodany dnia 20-08-2010 22:31
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 147
Ostrzeżeń: 0
Postów: 41
Data rejestracji: 29.08.09
Medale:
Brak
|
Tak. Severus Snape był be wątpienia najbardziej tajemniczą postacią w całej serii HP i bardzo ciekawą... Jego wspomnienia bardzo mnie zaskoczyły. Naprawdę mnie zaskoczył. Przez cały czas był do końca oddany Dumbledore'owi i dla niego szpiegował u Voldemorta i powtarzał mu wszystko co usłyszał w towarzystwie śmierciożerców... Był naprawdę dzielny.
Najbardziej spodobało mi się wspomnienie w którym był z Dumbledorem w gabinecie i pokazał mu swojego Patronusa.
__________________
J.K. Rowling is my Hero
|
 |
|
|
~Yuki27
|
Dodany dnia 22-08-2010 18:20
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 996
Ostrzeżeń: 0
Postów: 230
Data rejestracji: 25.07.10
Medale:
Brak
|
Ten facet powinien być uosobieniem stwierdzenia "złożony charakter". Uwielbiałam go od zawsze - te jego stwierdzenia, to, jak próbował Harry'ego poniżyć... I zawsze myślałam, że to faktycznie z nienawiści do Jamesa. Nie spodziewałam się, że za tym jest coś więcej, a już na pewno nie, że porzucił Voldemorta, by chronić Lilly, a później jej syna. Wspaniały człowiek... I tylko żałuję, że nie miał możliwości powiedzieć Harry'emu osobiście tego, co zawarł we wspomnieniach ^^
__________________
"Jest jedna rzecz, którą Bóg uwielbia: każe robić coś ludziom, którzy zarzekali się, że 'nigdy tego nie zrobią'." S. King "Podpalaczka"
Największa fanka starego Disneya i polskich wersji bajek
|
 |
|
|
~Chop Suey
|
Dodany dnia 22-08-2010 18:53
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 960
Ostrzeżeń: 0
Postów: 285
Data rejestracji: 21.08.10
Medale:
Brak
|
Najbardziej podobały mnie wspomnienia kiedy Snape był jeszcze uczniem.Ogólnie to wzruszająca była jego przyjaźń z Lily i fakt, że się w niej zakochał, mimo iż była z rodziny mugoli.
__________________
|
 |
|
|
~weroniczka95
|
Dodany dnia 22-08-2010 19:07
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 107
Ostrzeżeń: 2
Postów: 85
Data rejestracji: 06.05.10
Medale:
Brak
|
zgadzam się z większością z was, nie lubiłam Severusa Snape ale po tym jak przeczytałam IŚ zrozumiałam dlaczego był taki oschły dla Harrego i czemu wypowiadał się o jego ojcu.
__________________
TO NASZE WYBORY UKAZUJĄ, KIM NAPRAWDĘ JESTEŚMY, O WIELE BARDZIEJ NIŻ NASZE ZDOLNOŚCI
|
 |
|
|
~piotrpapr17
|
Dodany dnia 22-08-2010 20:26
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 71
Ostrzeżeń: 0
Postów: 38
Data rejestracji: 20.08.10
Medale:
Brak
|
Po przeczytaniu Insygni Śmierci nie mogłem uwierzyć, że Snape był po stronie Dumbledora. Tyle rzeczy wskazywało na to, że jest zły np. zabił Albusa. Jednak pani Rowling znakomicie stworzyła tę postać. I jest jedną z moich ulubionynh. A wspomnienie, które mnie najbardziej poruszyło to gdy Snape płakał po śmierci Lily na bodajże górze gdzie byl Albus.
__________________
''Prawda to cudowna i straszliwa rzecz, więc trzeba się z nią obchodzić ostrożnie''
|
 |
|
|
~Charakternik
|
Dodany dnia 22-08-2010 21:11
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 686
Ostrzeżeń: 1
Postów: 202
Data rejestracji: 11.08.10
Medale:
Brak
|
Snape , snape.. Snape , jest , był i będzie wporządku , mimo to , że był okrutny dla Naszego Szczęściarza Pottera. Mimo to , że wydał rodziców Harry'ego , zawsze go lubiłem . Severus jest bardzo ważną postacią , we wszystkich tomach , a juz najbardziej w IŚ. Wkońcu był Dyrektorem , i zginął w słusznej sprawie. |
 |
|
|
~Laufey
|
Dodany dnia 23-08-2010 08:47
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5205
Ostrzeżeń: 0
Postów: 677
Data rejestracji: 15.05.10
Medale:
Brak
|
Od początku uważałam Snapa za głównego wroga Harrego 9 nie pomijając Dracona ) ale kiedy przeczytałam w ''Insygni'' wspomnienia Snapa, moje zdanie zmieniło się . Przecież to on pomógł Harremu wcześniej pokonać Voldemorta . Kiedy dowiedział się, iż przepowiednia dotyczy dziecka Lily Potter, zaczął błagać Dumbledora o to aby zrobił coś żeby uchronić Lily . Od tych wspomnień Snapa, zaczęłam go bardziej lubić . To, iż kiedyś wstąpił w szeregi Volda, nie liczyło się, bo do końca swojego życia był wierny Dumbledorowi .
__________________
|
 |
|
|
~KOLIN2
|
Dodany dnia 28-08-2010 09:12
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -303
Ostrzeżeń: 3
Postów: 17
Data rejestracji: 28.05.10
Medale:
Brak
|
najbardziej interesujących postaci w całej serii. Pomimo swych wad, był człowiekiem, który przez cały czas żył na polecenie kogoś, nie miał normalnego życia. Jego wspomnienia są bardzo ważne, pomimo, że pokazują jego życie jako żałosne. Uważaliśmy (nie wszyscy) Go za sługę Voldemorta, a był chyba najlepszą postacią. ale tęż był nie dobry bo zabił dambedora |
 |
|
|
~Lord Mateusz
|
Dodany dnia 28-08-2010 13:20
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -107
Ostrzeżeń: 2
Postów: 77
Data rejestracji: 27.08.10
Medale:
Brak
|
ą, wystającą pupą, jednak czarownica patrzyła na nią z politowaniem. To nie uroda ani strój wzbudzał w niespełna trzydziestoletniej kobiecie takie uczucie, ale podejrzanie ostry, wyzywający makijaż, dzięki któremu obiektowi męskiego pożądania prawdopodobnie udało się ukryć - jak choćby prawdziwy wiek - lub wręcz przeciwnie - wyeksponować, na przykład aktualnie wykonywaną profesję... To trzeba było przyznać: na znacznie skromniej ubraną panią padł blady strach. Strach o rodzinę, która za chwilę nieuwagi mogła zostać doszczętnie rozbita. Musiała więc działać.
Lekka zazdrość popchnęła ją ku czterdziestoparoletniemu mężczyźnie, wpijającego swój maślany wzrok w spacerującą po muzealnym korytarzu niunię. Dobrze widziała jak się ślinił na widok tej suki i jak wielką miał ochotę, by zagwizdać
__________________
Mateusz
|
 |
|
|
~borutax100
|
Dodany dnia 30-08-2010 17:07
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -57
Ostrzeżeń: 2
Postów: 26
Data rejestracji: 30.08.10
Medale:
Brak
|
Powiem szczerze że mnie to po prostu zdziwiło cały czas myślałem że Snape chce zabić Harrego ale w jakiś spektakularny sposób a to taka niespodzianka. 
__________________
|
 |
|
|
!Czarownica24
|
Dodany dnia 26-09-2010 15:26
|
VIP


Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5583
Ostrzeżeń: 0
Postów: 886
Data rejestracji: 29.12.08
Medale:
Brak
|
Te wspomnienia trochę mnie zdołowały, bo zniszczyły moje wyobrażenie o Jamesie, którego zawsze uważałam za dobrego, mądrego chłopaka, a później mężczyznę. A tu proszę... typowy szpaner. Tylko butów z DC i szat z Roxy mu brakowało ;P |
 |
|
|
~RemusS
|
Dodany dnia 29-09-2010 15:35
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 258
Ostrzeżeń: 0
Postów: 71
Data rejestracji: 16.08.10
Medale:
Brak
|
Intrygujące jest w tych wspomnieniach to , że maska Snape'a była prawie doskonała... Niby nie nawidził Pottera, ale zrobiłby wszystko by go chronić... Dziwne , baaardzo dziwne nawet jak na Smarkerusa. Moim ulubionym wspomnieniem jest to w którym Snape przyzwał patronusa swojego... Jeleń... On nadal kochał Lily. Nie wiem co o nim myśleć, ale na końcu pottera <przed śmiercią Voldemorta> Okrzyki ''Nie Fred Nie!'' lub moment śmierci Snape'a wzruszył mnie i dał mi do zrozumienia że jestem tylko człowiekiem... |
 |
|
|
~Horkruks12
|
Dodany dnia 29-09-2010 18:18
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 536
Ostrzeżeń: 0
Postów: 87
Data rejestracji: 28.09.10
Medale:
Brak
|
Snape od początku wydawał się dla mnie kimś w rodzaju czarnego charakteru. Nienawidził Jamesa, gardził nim (tak samo Harry'ego) głównie za to, że James robił mu psikusy. W 6-stej części zabił Dumbledore'a. Wtedy myślałem, że jest zły, ale dopiero później dowiedziałem się, dlaczego to zrobił. W siódemce uratował Harry'ego i wtedy już wiedziałem, że Snape w głębi duszy jest dobry. Szkoda, że musiał oddać za to życie.
__________________
そして私は一人でだ場合でもz89;z89;私と誰もしないではない
私はあなたの道を歩くことでしょう...
(Jeśli wiesz co to znaczy, to wiedz, że znasz japoński..., chyba, że umiesz korzystać z translatora)
|
 |
|
|
~Nattie
|
Dodany dnia 15-11-2010 17:42
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 63
Ostrzeżeń: 0
Postów: 22
Data rejestracji: 14.11.10
Medale:
Brak
|
Zawsze uwazalam ze Snape jest postacia negatywna... ale po przeczytaniu tej ksiazki wiem jak bardzo sie mylilam... Sev jest bardzo oszukany przez zycie... zakochal sie w Lily choc sam przed soba sie nie chcial do tego przyznac. Ona zwiazala sie z czlowiekiem ktorego Severus niecierpial moze wrecz nienawidzil - Jamesem Potterem. Mial jej to za zle ale jednak on jej sie nie podobal... Gdy ona zmarla, z reki Voldemorta, Snape stal sie podwojnym agentem. Ale tak naprawde chcial pomscic Lily... dlatego pomagal Dumbledorowi...
[wierszyk usunięto]
A: Do wstawiania wierszyków służy podpis!
Edytowane przez Ariana dnia 15-11-2010 23:47 |
 |
|
|
~pennyroyal
|
Dodany dnia 24-11-2010 21:09
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 143
Ostrzeżeń: 0
Postów: 31
Data rejestracji: 25.01.10
Medale:
Brak
|
Najbardziej ze wspomnień Severusa Snape'a podobało mi się ujawniające jego przysięgę, prośbę o przebaczenie. Chodzi o to wspomnienie związane z Dumbledorem zawarte w ostatniej części. |
 |
|
|
~Lapa98
|
Dodany dnia 24-11-2010 22:13
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 320
Ostrzeżeń: 0
Postów: 93
Data rejestracji: 28.10.10
Medale:
Brak
|
Te wspomnienia bardzo mnie wzruszyły. Płakałam po nich całą noc. Był już jeden taki temat o tych wspomnieniach więc nie chce mi się pisać tego samego.
__________________
Chciałam być w Slytherinie, ale nie wyszło. Uwielbiam Toma Feltona i Helen Bohman Carter. 
|
 |
|