· Klub Pojedynków |
~Annalisa Louis
|
Dodany dnia 25-11-2011 15:39
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Barman w Dziurawym Kotle
Punktów: 1391
Ostrzeżeń: 0
Postów: 345
Data rejestracji: 29.06.11
Medale:
Brak
|
Myślę, że Klub Pojedynków byłby świetnym pomysłem i z chęcią bym wzięła w nim udział mimo tego , że zapewne byłby odrobinę niebezpieczny. Oczywiście warunkiem jest to ,że Klub byłby prowadzony przez osobę , która znałaby się na rzeczy ;>
__________________
O nie! Nie zależy mi na tym by być kanonizowanym
Ja to ja, więc jako ja chcę być znany
Prawdziwym jak prawdziwek, nie jak sweter z anilany
Jedną zasadą wciąż motywowany
Bądź własną osobą
Bądź co bądź sobą
Niech twa osoba będzie ozdobą
Nie jednorazowo, lecz całodobowo
Trafiam białym w czarne jak kulą bilardową
Oblicz pole podstawy jaką jest oryginał
Lub działania poletko, jeśli jesteś marionetką
To wroga sugestia, pożera cię jak bestia
Mów do serca bitu, bo tam jest amnestia
Od A do Zet, od Zet do A
Ja to ja to jasne jak dwa razy dwa
Proste jak drut, nigdy nie gram z nut
A rymów mam w brud, które trwonię
Gdy tylko stanę przy mikrofonie
Od mikrofonu strony nie stronię, o nie!
Widzę szczyt, a za szczytem
Zaszczyt za zaszczytem
Lśnienie mistrzostwa kieruje moim bytem
Ambicja spotyka się z uznaniem i zachwytem
Wyrzeczenia są tutaj jedynym zgrzytem
[Do mojego ja, skala mnie nie dotyka
|
 |
|
|
~Huncwotka
|
Dodany dnia 25-11-2011 15:55
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 544
Ostrzeżeń: 0
Postów: 132
Data rejestracji: 15.03.11
Medale:
Brak
|
Aaa, to zależy od prowadzącego. Jeżeli byłby to ktoś kompetentny i znający się na rzeczy to z chęcią bym się zapisała, a jeśli ktoś pokroju Lockharta, albo sam Gilderoy, to dziękuję postoję.
__________________
Moja koleżanka zaczęła liczyć symbole Insygniów Śmierci, które rysuję na zeszytach, piórniku, książkach, butach, itp. Powiem tylko tyle, że zagroziła mi egzorcyzmem. U ojca Natanka.

|
 |
|
|
~harry9912
|
Dodany dnia 03-12-2011 19:32
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 69
Ostrzeżeń: 0
Postów: 24
Data rejestracji: 26.11.11
Medale:
Brak
|
Bym chodził i byłbym dobry bo w końcu to ja słynny Harry Potter no wiec jeżeli sam szanowny Gilderoy Lokhart by ich nie prowadził ale na przykład Flitwick czy sam Syriusz to bym się ucieszył , ponieważ doszły mnei bardzo prawdopodobne słuchy , że profesor Flitwick w młodości świetnie się pojedynkował , a sam Syriusz świetnie walczył w Ministerstwie Magii no , ale Syriusz już nie żyje a ja jestem dorosłym wykfalifikowanym czarodziejem wię mi by sie już to nie przydało  |
 |
|
|
~HardNute
|
Dodany dnia 03-12-2011 19:33
|
Zbanowany


Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1234
Ostrzeżeń: 1
Postów: 109
Data rejestracji: 03.12.11
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem osoba musi mieć odpowiednie wykształcenie do takich zajęć. Idealnym nauczycielem byłby profesor Flitwick. Poza tym jest to bardzo świetny pomysł i z chęcią uczęszczałbym na takie zajęcia. Sądzę, iż tam nauczyłbym się wielu nowych umiejętności i wiedziałbym, w jakich okolicznościach ich użyć.
__________________
Another head hangs lowly,
Child is slowly taken.
And the violence caused such silence,
Who are we mistaken?
May he see, it's not me, it's not my family.
In your head, in your head they are fighting,
With their tanks and their bombs,
And their bombs and their guns.
In your head, in your head, they are crying...
|
 |
|
|
~Witch66
|
Dodany dnia 03-12-2011 19:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 139
Ostrzeżeń: 1
Postów: 87
Data rejestracji: 25.09.11
Medale:
Brak
|
oj tak klub pojedynków według mnie to genialny pomysł i z wielką chęcią bym w nim uczestniczyła 
__________________
<Witch>
'Uśmiech losu można zobaczyć nawet w tych najciemniejszych chwilach, jeśli tylko pamięta się, żeby zapalić światło'
|
 |
|
|
~Salazar99
|
Dodany dnia 31-12-2011 23:20
|
Zbanowany


Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 399
Ostrzeżeń: 1
Postów: 53
Data rejestracji: 31.12.11
Medale:
Brak
|
Oczywiście, bardzo chciałbym chodzić na takie zajęcia, ale muszą zostać spełnione następujące warunki:
* Przede wszystkim musi być kompetentny nauczyciel. Bez tego ani rusz. Z pewnością usadowiłbym na tym miejscu prof. Flitwicka.
* Musi być zapewnione bezpieczeństwo. To też ważna kwestia.
|
 |
|
|
~roksi16
|
Dodany dnia 13-01-2012 15:07
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 303
Ostrzeżeń: 0
Postów: 114
Data rejestracji: 12.11.11
Medale:
Brak
|
Chodzilabzm, ale chyba bardziej dlatego, zeby sie ponabijac z Lockharta
__________________
Od kretynizmu Puchonów
Od przebiegłości Ślizgonów
Od wiedzy O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!!
Pozdrawiam wszystkich Pottermaniaków, a szczególnie tych, którzy pozdrawiają mnie!!!
_____________________________________________
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
"Harry jest naszą największą nadzieją. Zaufajcie mu."
Oczywiście że dzieje się to w mojej głowie, ale skąd wniosek, że wobec tego nie dzieje się to naprawdę?
|
 |
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 13-01-2012 21:15
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Myślę, że były dobrym pomysłem, tylko Lockhart mądrością nie grzeszył, za to Snape był świetny... 
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
|
 |
|
|
~Lily Evans Potter
|
Dodany dnia 04-03-2012 14:34
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1208
Ostrzeżeń: 0
Postów: 248
Data rejestracji: 05.02.12
Medale:
Brak
|
Uważam, że to był bardzo dabry pomysł. Zawsze można było się nauczyć czegoś nowego. z pewnością chodziłabym na takie spotkania.
__________________
Gdy rozum śpi, budzą się upiory - Goya
Są dwa sposoby na zycie. Jeden to życie tak, jakby nic nie było cudem. Drugi to życie tak, jakby wszystko było cudem - Albert Einstein
Pozdrawiam Cię drogi Gościu

|
 |
|
|
~Severus Tobias Snape
|
Dodany dnia 22-03-2012 07:47
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1013
Ostrzeżeń: 2
Postów: 406
Data rejestracji: 18.03.12
Medale:
Brak
|
Na pewno bym chodził, szczególnie gdyby prowadzili je Lockhart ze Snapem. Byłby niezły ubaw z oglądania, jak Snape wyżywa się na Lockharcie 
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
(...) Nie oczekuję od was, że naprawdę docenicie piękno kipiącego kotła i unoszącej się z niego roziskrzonej pary, delikatną moc płynów, które pełzną poprzez żyły człowieka, aby oczarować umysł i usidlić zmysły... Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwałę, a nawet powstrzymać śmierć,(...). - Severus Tobias Snape
Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie.- Severus Tobias Snape
Edytowane przez Czarownica24 dnia 22-03-2012 16:00 |
 |
|
|
~Ms_Kane
|
Dodany dnia 24-04-2012 15:32
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Mistrz Eliksirów
Punktów: 2978
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,256
Data rejestracji: 24.04.12
Medale:
Brak
|
Według mnie to fajny pomysł. Ja bym chodziła ale nie u Lockharta. On przecież nie umiał niczego nauczyć. Do takiego klubu pojedynków przydałby się Snape albo Lupin ale prędzej idę w stronę Snape'a.
__________________
|
 |
|
|
~Chop Suey
|
Dodany dnia 02-07-2012 14:17
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 960
Ostrzeżeń: 0
Postów: 285
Data rejestracji: 21.08.10
Medale:
Brak
|
Pewnie chodziłabym na spotkania klubu pojedynków, chociaż Lockhart jako prowadzący by mnie do tego trochę zniechęcił.
__________________
|
 |
|
|
~SeVv
|
Dodany dnia 09-08-2012 01:06
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Goblin
Punktów: 32
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 08.08.12
Medale:
Brak
|
Chodziłbym, ale najlepiej jakby opiekunem był Lupin, ew. Snape
__________________
|
 |
|
|
~_BellatriksLestrange_
|
Dodany dnia 09-08-2012 08:51
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 240
Ostrzeżeń: 0
Postów: 90
Data rejestracji: 23.07.12
Medale:
Brak
|
Ja chodziła bym na 100% a jako pokazową walkę chciała bym zobaczyć Snape i Lupina. |
 |
|
|
~Victim
|
Dodany dnia 09-08-2012 19:48
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1579
Ostrzeżeń: 0
Postów: 377
Data rejestracji: 03.07.12
Medale:
|
Oczywiście! To dobra okazja, żeby się czegoś nauczyć... Pod warunkiem, że prowadziłby go dobry i przede wszystkim kompetentny nauczyciel, a nie Lockhart. |
 |
|
|
~sol47
|
Dodany dnia 14-09-2012 21:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 117
Ostrzeżeń: 0
Postów: 47
Data rejestracji: 05.09.12
Medale:
Brak
|
Ja bym na pewno chodziła na takie zajęcia. Żeby pośmiać się z Lockharta i poogapić na Snape'a
__________________
- Co?! - ryknął Ron. - CZTERY? Ty stary, wszawy, stronniczy worku rzygowin, Krumowi dałeś dziesięć!

|
 |
|
|
~Ragazza
|
Dodany dnia 15-09-2012 17:29
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 260
Ostrzeżeń: 0
Postów: 99
Data rejestracji: 14.09.12
Medale:
Brak
|
Chodziłabym, pewnie, ale z McGonagall lub Dumbledorem, a nie ze Snapem i Lockhartem -,-
__________________
|
 |
|
|
~Nerona_58
|
Dodany dnia 15-09-2012 17:38
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 649
Ostrzeżeń: 1
Postów: 167
Data rejestracji: 10.08.12
Medale:
Brak
|
oczywiście bardzo chętnie ale tam było tylko jedno spotkanie, a przynajmniej było o jednym tylko napisane. a jeśli byłyby kolejne to pewnie bym chodziła ale tak jak wiele osób napisało pod okiem kogoś kto na czarach się zna.
__________________
* Co to jest?-zapytała Clary.
* Fiolki ze święconą wodą, błogosławione noże, stalowe i srebrne miecze-odparł Jace, kładąc broń na posadzce obok siebie.-Drut z elektrum, niezbyt przydatny w tej chwili, ale dobrze jest mieć coś na wszelki wypadek, srebrne kule, czary ochronne, krucyfiks, gwiazdy Dawida...
* Jezu!-mruknęła Clary.
* Wątpię, czy zmieściłby się tu
''Dary Anioła''
W moim świecie muzyka pod względem użyteczności plasuje się gdzieś między wstążkami do włosów a tęczą, przy czym tęcza może przynajmniej dawać pewne pojęcie o pogodzie.
Boję się umrzeć pod ziemią, co jest głupie, bo nawet jeśli zginę na powierzchni, to i tak zaraz pochowają mnie pod nią.
Kosogłos

|
 |
|
|
~Mickey12
|
Dodany dnia 16-09-2012 17:49
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 142
Ostrzeżeń: 1
Postów: 110
Data rejestracji: 13.09.12
Medale:
Brak
|
chodził bym ale mojim zdanie to zły pomysł żeby Lockchart prowadził je. |
 |
|
|
~TakkJakbyJa
|
Dodany dnia 06-10-2012 09:34
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 355
Ostrzeżeń: 0
Postów: 130
Data rejestracji: 12.07.12
Medale:
Brak
|
Jasne, przecież taka wiedza przyda się w przyszłości. Zresztą samoobrona przyda się każdemu. Byłabym w siódmym niebie, gdyby zajęcia prowadził ktoś komplementny, a nie ktoś taki jak Lochart... co prawda od Snepe'a możnaby się wiele nauczyć, ale blondasek wszytsko utrudniał.
__________________
Jeżeli przyjmiemy, że ludzkie życie ma być rządzone przez rozsądek, to traci swój potencjał

|
 |
|