· Które zadanie najtrudniejsze? |
~iamodile
|
Dodany dnia 03-09-2011 23:00
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 156
Ostrzeżeń: 0
Postów: 36
Data rejestracji: 06.08.11
Medale:
Brak
|
Jezioro najtrudniejsze, nie dość że ta zagadka, to jeszcze na czas i znaleźć sposób, żeby pływać a potem wybrać osobę, którą chcemy uratować, no litości... (chociaż dla mnie najgorsze byłoby stanąć przed całą szkołą w stroju kąpielowym ) Przed smokiem miałabym straszny stres, zwłaszcza jakbym już się dowiedziała że chodzi o smoki zeszłabym na zawał 10 razy, ale jezioro gorsze, duużo gorsze. Labirynt był moim zdaniem najłatwiejszy, prosta sprawa, wiadomo co mnie czeka tak zasadniczo, trzeba liczyć na szczęście i iść przed siebie, najwyżej walnąć jakimś zaklęciem i tyle.
Acha, przypomniałam sobie czemu tak bałabym się jeziora- uduszenie się pod wodą. Bałabym się masakrycznie, że coś nawali i gdzieś głęboko pod wodą będę umierać, nie mogąc oddychać, przerażona, zaatakuje mnie jakieś dziadostwo, ja nie będę mogła ich odeprzeć i moje życie skończy się w tak idiotyczny, a co gorsza potwornie męczący sposób 
__________________
Edytowane przez iamodile dnia 03-09-2011 23:08 |
 |
|
|
~Susanimals
|
Dodany dnia 03-09-2011 23:06
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 109
Ostrzeżeń: 0
Postów: 27
Data rejestracji: 01.05.10
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem najgorszy był smok i labirynt. Jakbym zobaczyła przed sobą taką bestię jak np. rogogon to bym chyba już miała pełno w gaciach i wpadłabym w panikę. Labirynt za to był ciemny, straszny, z jakimiś stworami takimi jak sklątki , a poza tym jeżeli był tak wielki jak w filmie to... Żeby znaleźć ten puchar to by tam trzeba było siedzieć z tydzień, a ja na pewno nie miałabym czasu W zadaniu z jeziorem trudna była zagadka i sposób oddychania przez godzinę, ale naszym ukochanym nic by tak naprawdę nie groziło, bo ludzie tego pilnowali. Teoretycznie tego smoka też pilnowali... No ale to już inna sprawa opanować taką wielką bestię. Podsumowując - najgorszy był smok i labirynt, jezioro najłatwiejsze (jak dla mnie). Ale ja i tak bym się nie zgłosiła do TT. |
 |
|
|
~Kinga121
|
Dodany dnia 04-09-2011 09:13
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 881
Ostrzeżeń: 1
Postów: 321
Data rejestracji: 30.08.11
Medale:
Brak
|
Zadanie z smokiem i jeziorem.
__________________
"The universe is big. It's vast and complicated and ridiculous. And sometimes, very rarely, impossible things just happen and we call them miracles."

|
 |
|
|
~daniel123
|
Dodany dnia 04-09-2011 09:15
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 511
Ostrzeżeń: 3
Postów: 234
Data rejestracji: 10.08.11
Medale:
Brak
|
Labirynt
__________________
|
 |
|
|
~Sophia
|
Dodany dnia 04-09-2011 10:02
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1427
Ostrzeżeń: 0
Postów: 411
Data rejestracji: 09.01.11
Medale:
Brak
|
Labirynt... Najgroźniejsze stworzenia i w ogóle...
__________________
"-U nas na święta- powiedziałem- będzie Bunia, ciocia Donata i stryjek Eugeniusz.
- A u nas- powiedział Alcest- będzie biała kiełbasa i indyk."
~Nowe przygody Mikołajka
Snape: Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
Harry:Tak.
Snape:Tak, proszę pana.
Harry:Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze.
Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu!
|
 |
|
|
~Oksan Weasly
|
Dodany dnia 13-09-2011 18:32
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 209
Ostrzeżeń: 2
Postów: 135
Data rejestracji: 10.09.11
Medale:
Brak
|
Wszystkiego bym się bała.W końcu w każdym zadaniu bym mogła zginąć.Ale chyba najtrudniejsze zadanie to był "Labirynt".W końcu to ważne i ostatnie zadanie,jeśli się chcę zwyciężyć to trzeba ostro grać,uważać na przeszkody. |
 |
|
|
~Ridlovaaa
|
Dodany dnia 08-10-2011 14:59
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 122
Ostrzeżeń: 3
Postów: 120
Data rejestracji: 17.09.11
Medale:
Brak
|
Smoka
__________________
Ron -Ile za to?
Fred- 5 galeonów
Ron- A jak dla mnie?
Fred- 5 galeonów
Ron- Przecież jestem waszym bratem!
Fred- Aaa... to 10 galeonów
|
 |
|
|
~Seva
|
Dodany dnia 08-10-2011 16:21
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1036
Ostrzeżeń: 1
Postów: 335
Data rejestracji: 18.09.11
Medale:
Brak
|
Labirynt... bo nigdy nie wiadomo, co czeka Cie za rogiem...
__________________
"The mind is not a book, to be opened at will and examined at leisure" - Severus Snape
Pozdrawiam Cię drogi Gościu
Oraz zapraszam do bardo ciekawej opowieści o bratanicy Bellatrix Lestrange, córce Hermiony Granger, oraz dziecku Severusa Snape'a 
klik-->http://hogsmeade....ad_id=5645 klik<---
Od głupoty Gryfonów
Od kretynizmu Puchonów
i od przemądrzałości Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
<3
- Profesorze Snape? - Harry stał przy swoim miejscu i jakoś dziwnie się uśmiechał.
- Tak, Snape? - odparł zapytany.
Harry rozejrzał się, upewniając, czy wszyscy słuchają.
- Chciałem tylko podziękować, ojcze.
I usiadł.
A wraz z nim kilka ciał uderzyło o podłogę. Może więcej niż kilka. Minerwę złapał Albus, a Sinistra wymsknęła się z rąk Flitwicka.
-To było dobre, panie Snape.
- Wiem. I myślę, że szybko się przyzwyczaję.
Kilka kolejnych osób przywitało się z podłogą. Ron był jedną z nich, a Hermiona tylko się uśmiechnęła, wylewając na niego wodą. Teraz wszystko miało być już dobrze.
~"Mroczny Znak" -Zilidya
"Zawsze
czułam się
jak obca osoba
gdy byłam dzieckiem"
|
 |
|
|
~bochenek89
|
Dodany dnia 12-10-2011 17:56
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2125
Ostrzeżeń: 0
Postów: 506
Data rejestracji: 10.10.11
Medale:
|
Najtrudniejsze byłby zadanie z jeziorem. Bardzo lubię wodę, kocham wakacje nad morzem, ale do momentu kiedy wyczuwam dno Kiedy tracę w wodzie grunt pod nogami to strasznie panikuję, dlatego nigdy nie nauczyłam się pływać.
__________________
|
 |
|
|
~Pani Riddle
|
Dodany dnia 14-10-2011 11:13
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Sklepikarz na Nokturnie
Punktów: 835
Ostrzeżeń: 2
Postów: 421
Data rejestracji: 03.10.11
Medale:
Brak
|
Smoki..... Zieją ogniem itp. A pływać lubię więc z jeziorem nie byłoby żądnych trudności. Labirynt, cóż z różdżką i lekcjami u Hagrida nie ma problemu (Na lekcjach ONMS, było więcej strasznych stworzeń )
__________________
Haj
|
 |
|
|
~Mniszka19Xd
|
Dodany dnia 30-10-2011 20:09
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1320
Ostrzeżeń: 1
Postów: 536
Data rejestracji: 03.06.10
Medale:
Brak
|
Myślę,że najbardziej bałabym się przejść ten labirynt,bo mam słabą orientację,a brat mi zawsze powtarza,że w labiryncie trzeba zawsze iść prawą stroną
__________________
|
 |
|
|
~nattso
|
Dodany dnia 13-11-2011 08:58
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 179
Ostrzeżeń: 0
Postów: 89
Data rejestracji: 08.10.11
Medale:
Brak
|
Chyba najbardziej bałabym się smoka. Nie wiem dlaczego, ale tak właśnie jest 
__________________
[alt]"...Może jest, a może go nie ma, ale pozostaje faktem, że potrafi poruszać się szybciej niż Severus Snape, gdy mu się zagrozi szamponem."[/alt]
''...Aby zgubę odzyskać, masz tylko godzinę, Której nie przedłużymy choćby i o krztynę...''
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I o Wiedzy-O-Własnej -Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !
|
 |
|
|
~Charlie
|
Dodany dnia 13-11-2011 21:17
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2595
Ostrzeżeń: 2
Postów: 503
Data rejestracji: 06.11.11
Medale:
Brak
|
Labiryntu
__________________
|
 |
|
|
~ola322
|
Dodany dnia 16-11-2011 18:44
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 349
Ostrzeżeń: 1
Postów: 22
Data rejestracji: 16.11.11
Medale:
Brak
|
Najtrudniejszym zadaniem było pokonanie smoka, gdy jedna pomyłka groziła śmiercią. Lecz zadanie z labiryntem było równie trudne.
Edytowane przez Czarownica24 dnia 16-11-2011 18:51 |
 |
|
|
~Theodore
|
Dodany dnia 26-11-2011 08:32
|
Zbanowany


Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1200
Ostrzeżeń: 1
Postów: 240
Data rejestracji: 11.11.11
Medale:
|
Każde zadanie jest trudne na swój sposób. W zadaniu ze Smokami trzeba było się wykazać odwagą, szybkością oraz sprytem. Ja bym chyba czym prędzej czmychnął od smoka bez jaja . Jezioro jest chyba najprostsze - aczkolwiek nie wiadomo, co jest "własnością". Tutaj trzeba wykazać się zdolnością rozwiązywania łamigłówek oraz odwagą i bohaterstwem. Gdyby nie Harry, nie wiadomo, co by się stało z Gabrielle. Labirynt był trudny, bo nie można było się spodziewać takich pułapek. Wystarczyło się posłużyć logiką oraz umiejętnością walki (przynajmniej tyle wystarczyło, aby dojść do pucharu).
__________________
If I'm a bad person, you don't like me
Well, I guess I'll make my own way
It's a circle, a mean cycle
I can't excite you anymore.
Where's your gavel? Your jury?
What's my offense this time?
You're not a judge but if you're gonna judge me
Well, sentence me to another life.
Don't wanna hear your sad songs
I don't wanna feel your pain
When you swear it's all my fault
'Cause you know we're not the same
No, we're not the same, oh, we're not the same.
|
 |
|
|
~Hermionagranger122
|
Dodany dnia 19-12-2011 20:49
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 51
Ostrzeżeń: 0
Postów: 26
Data rejestracji: 30.12.10
Medale:
Brak
|
Wszystkiego,wszystkie byly trudne i nie wiem jak haremu udało się wyjść z tego bez szwanku |
 |
|
|
~Nelishia
|
Dodany dnia 19-12-2011 21:29
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 579
Ostrzeżeń: 0
Postów: 136
Data rejestracji: 11.09.11
Medale:
Brak
|
Theodore napisał/a:
Gdyby nie Harry, nie wiadomo, co by się stało z Gabrielle.
Harry dowiedział się, że osobom 'porwanym' w rzeczywistości naprawdę nic nie groziło. A to, że on sam uratował siostrę Fleur, świadczy tylko dobrze na jego korzyść. Sędziowie uznali to za zaprezentowanie swojej moralności i dali mu dużo punktów. Może nie napisałam slowo w słowo, ale samą 'Czarę' czytałam troszkę dawno.
Ja osobiście uważam, że każde zadanie było na swój sposób trudne i sama siebie mogę już skreślić (o ile do głowy przyszłaby mi taka głupota, by zgłosić się do Turnieju) swój (i tak dość wątpliwy) udział. Jak już wyżej napisano - w zadaniu ze smokiem trzeba było wykazać się szybkością, zwinnością i pomysłem. Nie potrafię szybko biegać i zostałabym bekonem dla tego smoka; zostaje jedynie miotła, ale przy wysokiej prędkości napewno bym zemdlała. Jeżeli chodzi zagadkę jaja i całą misję w jeziorze - samą łamigłówką można sobie główkę złamać. A i kłopotem byłoby dla mnie pływanie - utopiłabym się, zwłaszcza, że z całym przekonaniem twierdzę, że w końcu basen mnie wessie i... no, się utopię, i tyle. Jeżeli chodzi o labirynt - zdaje się być zadaniem najłatwiejszym, ale to pozory. Było w nim wiele stworzeń, z którymi styczności uczniowie nie mieli, a także takie, o których uczył Hagrid bądź uczyła Grubbly-Plank. Tutaj trzeba było zachować zimną krew, używać wielu zaklęć, a przy tym udownić, że lekcje ONMS pozostały, gdzieś w pamięci. Podsumowując - podziwiam Harry'ego, zwłaszcza, że będąc w moim wieku, zdołał przejść Turniej. Ja nigdy nie miałabym odwagi się zgłosić, a gdyby mnie wytypowali - uciekłabym, gdzie pieprz rośnie, byleby tylko nie stawiać czoła tym wszystkim zadaniom.
__________________
|
 |
|
|
~Elfias
|
Dodany dnia 25-12-2011 12:00
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 130
Ostrzeżeń: 1
Postów: 37
Data rejestracji: 24.12.11
Medale:
Brak
|
Myślę że wszystkie zadania były równie trudne. Zależy jak zawodnik czuje się w żywiole. Harry na miotle to jak Voldemort.. (oh nie powiedziałem jego imię)
z czarną różdżką, która go bezgranicznie słucha. Jeśli chodzi o najtrudniejsze zadanie ,myślę, że był to smok, gdyż mógł ich pożreć podpalić, a czarodzieje, którzy mieli chronić ot ewentualnych przykrych skutków zadań nie zdołaliby powstrzymać smoków. |
 |
|
|
~roksi16
|
Dodany dnia 25-12-2011 13:25
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 303
Ostrzeżeń: 0
Postów: 114
Data rejestracji: 12.11.11
Medale:
Brak
|
Hmmm...trudno powiedzieć, ale chyba raczej labiryntu...
__________________
Od kretynizmu Puchonów
Od przebiegłości Ślizgonów
Od wiedzy O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!!
Pozdrawiam wszystkich Pottermaniaków, a szczególnie tych, którzy pozdrawiają mnie!!!
_____________________________________________
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
"Harry jest naszą największą nadzieją. Zaufajcie mu."
Oczywiście że dzieje się to w mojej głowie, ale skąd wniosek, że wobec tego nie dzieje się to naprawdę?
|
 |
|
|
~tarantula head
|
Dodany dnia 25-12-2011 16:33
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1273
Ostrzeżeń: 0
Postów: 350
Data rejestracji: 14.12.11
Medale:
Brak
|
Dla mnie, zdecydowanie labirynt... Ja bym się poddała, po tych wszystkich mrocznych zaukach i w ogóle.
__________________
|
 |
|