· Śmierciożery w Hogwarcie |
~daniel123
|
Dodany dnia 04-12-2011 17:46
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 511
Ostrzeżeń: 3
Postów: 234
Data rejestracji: 10.08.11
Medale:
Brak
|
Draco nie mógł długo myśleć nad sposobem wprowadzenia śmiericożerców do Hogwartu, ponieważ był szantażowany. Albo pomyśl czy pokój działał by we wszystkich twoich pomysłach.
__________________
|
 |
|
|
~syrius_black
|
Dodany dnia 26-12-2011 13:01
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5449
Ostrzeżeń: 1
Postów: 323
Data rejestracji: 26.12.11
Medale:
Brak
|
może pokój życzeń widział , że działalność dracona malfoya może zaszkodzić zarówo szkole jak i działalności czarodziejów , więc nie dostarczył informacji malfoyaowi jak naprawić szafkę , więc musiał robić to sam . ale szkoda , żę ktoś taki wogóle znalazł się w hogawrcie . mógł się uczyć w drumstagu i byłby święty spakój a napewno nie byłoby tylu problemów . |
 |
|
|
^Lady Holmes
|
Dodany dnia 26-12-2011 13:09
|
Administrator


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 29123
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,889
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak
|
Sahem napisał/a:
Sądzę, że Pokój Życzeń miał pewne ograniczenia. Dlatego też nie można było prosić go o miejsce do teleportacji, czy też "instrukcję naprawy szafki".
O toto. Jeśli dobrze pamiętam, Pokój nie oddał "na zawołanie" diademu Ravenclaw, czyż nie? Poza tym Draco (jakkolwiek go kocham) nie był omnibusem i raczej nie zauważył innych, może prostszych możliwości. |
 |
|
|
~Angel14
|
Dodany dnia 26-12-2011 13:21
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 376
Data rejestracji: 16.04.11
Medale:
Brak
|
Zgadzam sie z tym, ze to prawdopodobnie dla fabuly ksiazki, aby cos sie w niej dzialo. Moglo tez byc tak, ze Draco nie wiedzial, ze Pokój Zyczen ma az taka moc, albo ze pokój jednak nie spelnia wszystkich zyczen 
__________________
|
 |
|
|
~laurel123
|
Dodany dnia 18-01-2012 18:56
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 76
Ostrzeżeń: 2
Postów: 105
Data rejestracji: 13.01.12
Medale:
Brak
|
W sumie masz rację, że mógł stworzyć takie przejście. Przecież w 7 części też był taki tunel łączący PŻ i Hogsmeade |
 |
|
|
~Charlie
|
Dodany dnia 25-01-2012 19:15
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2595
Ostrzeżeń: 2
Postów: 503
Data rejestracji: 06.11.11
Medale:
Brak
|
No ale to nie był aż taki zły pomysł. Były lepsze, ale ten się udał.
__________________
|
 |
|
|
~harry longbottom
|
Dodany dnia 25-01-2012 20:00
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Gracz Quidditcha Hufflepuffu
Punktów: 123
Ostrzeżeń: 0
Postów: 58
Data rejestracji: 12.01.12
Medale:
Brak
|
Ja tam myślę ,że po prostu na to nie wpadł a przecież nie chciał niczyjej pomocy.
__________________

Wiesz ,że Cię lubię drogi Gościu.
|
 |
|
|
~Alex Verie
|
Dodany dnia 03-04-2012 17:07
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1012
Ostrzeżeń: 0
Postów: 212
Data rejestracji: 25.08.11
Medale:
Brak
|
Hm, mogli tak zrobić, ale co wtedy działoby się w książce? Ja też uwielbiam wymyślać nowe możliwości i pytać 'Czemu zrobili tak, a nie inaczej?' .
Jak dla mnie to było bardzo efektowne . To znaczy Śmierciożercy zawsze mają bardzo zjawiskowe wejścia ale to chyba było najlepsze!
Wyobrażacie sobie? Czarne charaktery wychodzące z szafy! No perfekcyjnie! 
__________________
"Wielkość wzbudza zawiść, zawiść rodzi złość, złość sprzyja kłamstwom." - Tom Marvolo Riddle
"Out of the silence planet..." - Iron Maiden
|
 |
|
|
~luna97
|
Dodany dnia 03-04-2012 17:19
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 672
Ostrzeżeń: 0
Postów: 213
Data rejestracji: 26.01.12
Medale:
Brak
|
Myślę, ze pomysły, które zostały tu wymienione są świetne, ale sama Szafka Zniknięć nie była najgorszym pomysłem. Może to miało właśnie tak długo trwać. Może Sami-Wiecie-Kto dał mu wyznaczony termin (do końca roku),przecież nie było potrzeby spieszyć się.
__________________
Od cnót Gryfonów,
Przebiegłości Ślizgonów
i Kretynizmu Puchonów,
CHROŃ NAS RAVENCLAWIE!
Otwieram się na sam koniec.
|
 |
|
|
~damska wersja Draco
|
Dodany dnia 24-07-2012 14:32
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 90
Ostrzeżeń: 0
Postów: 50
Data rejestracji: 22.07.12
Medale:
Brak
|
Może po prostu na to nie wpadł? |
 |
|
|
~Natalia Tena
|
Dodany dnia 26-07-2012 20:41
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2599
Ostrzeżeń: 0
Postów: 743
Data rejestracji: 16.07.12
Medale:
Brak
|
zgadzam się z drugim podpunktem, który napisałeś 
takie wyjaśnienie jest najbardziej logiczne 
__________________
Chciałabym wszystkich serdecznie przeprosić - zwłaszcza RazoraBMW, Asika i Toma Riddle'a, a także wszystkich innych, którzy zostali zapoznani z informacją o rzekomej śmierci jednej z użytkowniczek - Machete. To co pisałam/mówiłam było wyjątkowo dziecinne i głupie i chcę za to przeprosić.
Odchodzę także z Hogsmeade, już nie będę wracać.
|
 |
|
|
~Priori Incantatem
|
Dodany dnia 27-09-2013 11:32
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza
Punktów: 919
Ostrzeżeń: 0
Postów: 269
Data rejestracji: 21.09.13
Medale:
Brak
|
Wydaje mi się, że Draco nigdy a raczej nie do końca poznał tajniki pokoju życzeń. Nigdy go tak naprawdę.. nie odkrył. 
Edytowane przez Priori Incantatem dnia 27-09-2013 11:33 |
 |
|
|
~Blackdobby
|
Dodany dnia 09-10-2013 21:55
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 614
Ostrzeżeń: 1
Postów: 314
Data rejestracji: 20.09.13
Medale:
Brak
|
Draco może po prostu na tonie wpadł... Był zbyt zdenerwowany, aby na spokojnie pomyśleć!
Albo P.Ż. miał pewne ograniczenia!
__________________
Bo widzisz, Harry, to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności.
|
 |
|
|
~Densho
|
Dodany dnia 25-08-2015 12:35
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 37745
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,722
Data rejestracji: 02.08.11
Medale:
|
Jak dla mnie to już czepianie się szczegółów...
Draco nie wpadł na takie pomysły i dlatego powstała dobra książka.
Tak bardzo chciał wykonać wolę Czarnego Pana, że chwycił się pierwszego lepszego pomysłu jaki wpadł mu do głowy.
__________________
[...] Za bardzo mi na tobie zależało. Bardziej mi zależało na twoim szczęściu niż na tym, byś poznał prawdę, bardziej na twoim spokoju niż na moim planie, bardziej na twoim życiu niż na życiu innych osób, które mogły je stracić, gdyby cały plan zawiódł. Innymi słowy, zachowałem się tak, jak się tego spodziewał Voldemort po nas, głupcach, którzy kochamy. [...] Co mnie mogło wówczas obchodzić, że w jakiejś mglistej przyszłości zginie nieokreślona liczba bezimiennych, pozbawionych twarzy ludzi i stworzeń, skoro ty byłeś żywy i szczęśliwy tu i teraz? [...]
Albus Dumbledore
|
 |
|