· Wolicie książkę czy film Insygnia Śmierci ?? :) |
~Suwin
|
Dodany dnia 20-05-2011 23:47
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 342
Ostrzeżeń: 0
Postów: 88
Data rejestracji: 06.05.11
Medale:
Brak
|
zdecydowanie książka. jest w niej więcej szczegółów, oraz uczucia bohatera, których nie da sie wyrazić gestami, tak żeby wszyscy je zrozumieli. |
 |
|
|
~daria2j
|
Dodany dnia 21-05-2011 08:54
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 421
Ostrzeżeń: 2
Postów: 297
Data rejestracji: 20.05.11
Medale:
Brak
|
Książka jest fajniejsza bo w filmy nie są tak szczegółowe  |
 |
|
|
~fanka98
|
Dodany dnia 21-05-2011 09:14
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5238
Ostrzeżeń: 3
Postów: 775
Data rejestracji: 16.03.11
Medale:
Brak
|
film widzialam.... ksiazke czytalam..... ale.... zdania nie mam po prostu.... nie moge sie zdecydowac  |
 |
|
|
~Corde Collins
|
Dodany dnia 21-05-2011 12:07
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 400
Ostrzeżeń: 3
Postów: 255
Data rejestracji: 05.05.11
Medale:
Brak
|
mi bardziej podobała się książka, bo w filmie trochę za dużo się działo w jednym momencie i nie dało się dokładnie zobaczyć całej sceny, a w książce był szczegółowy opis akcji. 
_________________________-
pozdrawiam Aleksandre |
 |
|
|
~1984
|
Dodany dnia 23-05-2011 22:31
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 247
Ostrzeżeń: 0
Postów: 49
Data rejestracji: 23.05.11
Medale:
Brak
|
Zdecydowanię wolę liczącą prawie 800 stron cegłę, ale ostateczny wyrok zapadnie w lipcu tego roku. |
 |
|
|
~Pomyluuna
|
Dodany dnia 01-07-2011 15:17
|
Zbanowany


Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 247
Ostrzeżeń: 0
Postów: 114
Data rejestracji: 30.06.11
Medale:
Brak
|
zawsze wolałam książkę niż film . w filmie pominietę jest wiele szczegółów często zasługujących na naszą uwagę . : D
__________________
"Wielkość wzbudza zawiść, zawiść rodzi złość, złość sprzyja kłamstwom"
|
 |
|
|
~Corde Collins
|
Dodany dnia 05-07-2011 16:33
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 400
Ostrzeżeń: 3
Postów: 255
Data rejestracji: 05.05.11
Medale:
Brak
|
Mi się podobały oba. Poczekam jeszcze do 15 lipca i wtedy napiszę które było lepsze.
__________________
Pozdrowienia dla Lusja22, Misiaczek13, Alexandre, Kiera Diggory oraz Elizabeth Durch, Stivi, RazorBMW i Kizzucha. + wszystkich Gryfków ;3
|
 |
|
|
~dastanblack3000
|
Dodany dnia 05-07-2011 16:37
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1481
Ostrzeżeń: 0
Postów: 435
Data rejestracji: 29.05.11
Medale:
Brak
|
Ja wolę książki ,ale filmy też uwielbiam są prawię tak samo fajne jak książki Jest jedna rzecz jaką zmieniłbym w filmach. A mianowicie chciałbym żeby były one bardziej podobne do książki. Wolałbym aby film trwał 4 godziny i odwzorowywał dobrze książkę, niż żeby trwał 2 godziny i nie odwzorowywał dobrze książki
Pozdro
__________________
Walking on air
;>
|
 |
|
|
~Olajsa
|
Dodany dnia 06-07-2011 15:43
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 10
Ostrzeżeń: 2
Postów: 22
Data rejestracji: 12.09.08
Medale:
Brak
|
wiesz co, to jest bardzo głupie pytanie...wiadomo że lepsza jest ksiązka ...
hmm co do filmów to ja jestem nimi bardzo zafascynowana ponieważ jest wiele ciekawych rzeczy takich magicznych, co do zmaina...hmm napeno w filmach dałąbym ważniejsze momenty z ksiązki, nie zmianiała żadnych scen...o nie...
__________________
Olajsa Fighman
|
 |
|
|
~Xeon
|
Dodany dnia 08-07-2011 22:21
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 30
Ostrzeżeń: 1
Postów: 49
Data rejestracji: 06.11.10
Medale:
Brak
|
Wiadome jest, że w filmie są efekty specjalne, których w książce nie ma... Ale wiadome jest też to, że w książce jest opisane szczegółowo, relacje między bohaterami oraz uczucia i to wszystko jest tak opisane, że możemy to sobie nawet wyobrazić, a w filmie jest krótko i na temat, tylko wydłużają to w należyty sposób...
__________________
Cogito ergo sum
|
 |
|
|
~Therion
|
Dodany dnia 08-07-2011 22:23
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1016
Ostrzeżeń: 0
Postów: 451
Data rejestracji: 03.07.11
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie książka. Więcej szczegółów, z resztą: książka powstała przed filmiem.
__________________
Hear The Sound
The Angel Come Screaming.
__
Pozdro Dla Ziomali
Killjoys!
MAKE
SOME
NOISE
Scabior <3
|
 |
|
|
~Enia
|
Dodany dnia 09-07-2011 15:23
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 47
Ostrzeżeń: 0
Postów: 16
Data rejestracji: 31.10.08
Medale:
Brak
|
Wolę książkę, ponieważ fabuła jest bardziej rozwinięta i jest więcej szczegółów. |
 |
|
|
~Blackie Black
|
Dodany dnia 13-07-2011 23:39
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 700
Ostrzeżeń: 0
Postów: 134
Data rejestracji: 01.01.11
Medale:
Brak
|
Ja szczerze przyznam, że wolę film od książki, chociaż ta jest na prawdę super. Film jest bardzo wzruszający, a już jutro premiera ostatniej części, więc mam wielką nadzieję, że będzie jeszcze bardziej wzruszający i lepiej zrobiony  |
 |
|
|
~GWARDIADAMBELDORA
|
Dodany dnia 16-07-2011 21:39
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 175
Ostrzeżeń: 0
Postów: 80
Data rejestracji: 16.07.11
Medale:
Brak
|
Książka jest 100 razy lepsza bo jest tam dużo więcej informacji i zdarzeń a w filmie brakuje dóżo scen.
Ale filmy Harrego Pottera jako takie są super.
__________________
Hogward to dom wielu czarodziejów i czarownic jest szkołą magi w któórej uczą się korzystać z niej.
Zawsze mogą polegać na swoich przyjaciołach i nauczycielach po ukończeniu szkoły mogą używać magię nie tylko w szkole ale i za nią...
|
 |
|
|
~jekyll
|
Dodany dnia 05-08-2011 12:40
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 36
Ostrzeżeń: 0
Postów: 10
Data rejestracji: 05.08.11
Medale:
Brak
|
Oczywiście, że bardziej wolę książkę niż film. Główny powód jest taki, że film jest znacznie okrojony nawet po podzieleniu go na dwie części. Czytając książki wyobrażam sobie magiczny świat Harrego tak, jakbym chciał go widzieć, a nie jak widział go scenarzysta. |
 |
|
|
~Therion
|
Dodany dnia 05-08-2011 12:46
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1016
Ostrzeżeń: 0
Postów: 451
Data rejestracji: 03.07.11
Medale:
Brak
|
Chyba książkę, chociaż czytając o bitwie o Hogwart nie miałam takich dreszczy jak przy filmie, gdy np. McGonnagall ożywiała gargulce, albo gdy rzucali zaklęcia obronne. W filmie były też zabawne teksty: -Gdzie jest Luna?
- Luna?
- Szaleję za nią, i chce jej to powiedziec, bo nie wiem, czy dożyjemy rana 
__________________
Hear The Sound
The Angel Come Screaming.
__
Pozdro Dla Ziomali
Killjoys!
MAKE
SOME
NOISE
Scabior <3
|
 |
|
|
~jekyll
|
Dodany dnia 05-08-2011 12:48
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 36
Ostrzeżeń: 0
Postów: 10
Data rejestracji: 05.08.11
Medale:
Brak
|
Gdy McGonagall ożywiała gargulce - ta scena była wprost żałosna. Nagle wielka powaga, bitwa się zaczyna, zaczynamy ochronę zamku, McGonagall ożywia gargulce i... hihihihi zawsze chciałam rzucić to zaklęcie...
Nie wiem kto na to wpadł, ale to mnie rozwaliło  |
 |
|
|
~ZgReDeK915
|
Dodany dnia 05-08-2011 13:40
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 13
Ostrzeżeń: 0
Postów: 3
Data rejestracji: 05.08.11
Medale:
Brak
|
Ja wole książkę bo jest tam więcej szczegółów a w filmie jest ich bardzo mało. kilka scen w filmie pozmieniali a niektórych (fajnych) nie nagrali. Podczas bitwy matki wesleyów i Bellatrix Lestrange molly powiedziała do niej "nie w moją córkę, bestjo!" a w książce było "nie w moją córkę, suko!".W książce Nevill ucioł głowę nagini przed wejściem do zamku kiedy ona była w bańce ochronnej a w filmie bańki nie było i dorwał ją na schodach podczas gdy ona atakowała Hermione i Rona.W książce gdy Harry i Voldemort skrzyżowali różdżki byli w wilekiej sali oddzieleni od innych zaklęciem tarczy zaś w filmie byli na dziedzińcu. mam tego jeszcze 2 strony ale nie chcę was zamęczać  |
 |
|
|
~Lillyanne
|
Dodany dnia 05-08-2011 14:02
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 82
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 02.08.11
Medale:
Brak
|
Film był naprawdę super ale ja wolę książkę. Te zwroty akcji itp. fajnie się je wyobraża. Aha i każdy bohater może w naszej wyobraźni inaczej wyglądać.
Ja wolę książki. Książka zawsze lepsza niż film. Takie moje motto 
__________________
-"Drogi Łapo! Wielkie dzięki za urodzinowy prezent dla Harry'ego! Żebyś widział, jak się ucieszył... Ma dopiero rok, a już śmiga na tej dziecinnej miotełce, i jaki z siebie zadowolony! Zresztą sam zobacz, dołączyłam zdjęcie. Miotła unosie się zaledwie na dwie stopy, ale już o mało nie zabił kota i rozbił ten okropny wazon, który Petunia przysłała mi na Boże Narodzenie (nie uskarżam się!). Oczywiście James uznał, że to bardzo zabawne, twierdzi, że Harry będzie wspaniałym graczem w quidditcha, ale musieliśmy pochować wszystkie salonowe ozdóbki, bo kiedy ten brzdąc dosiada miotły, trzeba go bardzo pilnować. Herbatka urodzinowa była bardzo skromna, byliśmy tylko my i stara Bathilda, którą zawsze mile widzimy i która ma bzika na punkcie Harry'ego. Żałowaliśmy, że nie mogłeś się pojawić, ale w końcu sprawy Zakonu są najważniejsze, a zresztą Harry jest jeszcze za mały, żeby wiedzieć, że to jego urodziny. James zaczyna być zmęczony tym, że musi tu siedzieć, ale stara się tego nie okazywać. Dumbledore nadal ma jego pelerynę-niewidkę, więc nie ma mowy nawet o małych wypadach. Bardzo by go podniosło na duchu, gdybyś mógł do nas wpaść. Glizdek odwiedził nas w ostatni weekend, był jakiś przygaszony, pewnie z powodu McKinnów. Ryczałam przez cały wieczór, kiedy się dowiedziałam. Bathilda wpada do nas często, to fascynująca staruszka, opowiada zdumiewające historie o Dumbledorze, choć nie jestem pewna, czy by się ucieszył, gdyby o tym wiedział! Nie wiem, czy można wierzyć we wszystko, co ona opowiada, bo wydaje mi się nieprawdopodobne, żeby Dumbledore kiedykolwiek mógł być przyjacielem Gellerta Grindelwarda. Myślę, że coś jej się w głowie pomieszało, naprawdę! Całusy, Lily!
Pozdrowienia dla drogi Gościu...tak! ciebie 
|
 |
|
|
~Annalisa Louis
|
Dodany dnia 05-08-2011 14:22
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Barman w Dziurawym Kotle
Punktów: 1391
Ostrzeżeń: 0
Postów: 345
Data rejestracji: 29.06.11
Medale:
Brak
|
Ja osobiście wolę książki, choćby dlatego że mają dużo więcej szczegółów.Jednak film mi się bardzo podobał Szczególnie te zabawne momenty. One dawały takie wytchnienie, od tej śmierci i bólu : )
____________________________
Jak gdzieś jest raban o każdej porze wezwij Irytka będzie jeszcze gorzej. |
 |
|