Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 339 Ostrzeżeń: 1 Postów: 83 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Na dól jeansy proste zazwyczaj,bermudy albo krótkie spodenki w kratkę lub czarne. Góra fajne koszulki z fajnymi nadrukami lub w fajnym kroju bez nadruków i do tego jakaś fajna bluza lub jedna z moich dwóch najukochańszych czarnych koszul. Do tego pasek z ćwiekami delikatnie przerobiony przez kolegę. Buty to przede wszystkim trampersy albo vans'y ewentualnie kiedy jest upał albo idę na plaże mam w rezerwie jedne japonki. Na lewej ręce mam rzemyk z koralikami i bransoletkę z nad morza a na prawej srebrną bransoletkę od rodziców i koraliki w kolorze który akurat tego dnia mi do ciuchów pasuje. No i jeszcze srebrny wisiorek z żaba która porusza nogami Włosy przeważnie warkoczyki albo fryzurka na tzw Sawyera albo Legolasa I nieodłączna część mnie czyli duże słuchawki.
__________________
,,Wolę być nienawidzony za to, kim jestem, niż kochany za to, kim nie jestem.'' Kurt Cobain
Dom:Slytherin Ranga: Wybitny Uczeń Punktów: 652 Ostrzeżeń: 0 Postów: 83 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Ja staram sie mieszać style. Nie podążać za jednym, choć moge powiedziec ze kieruje sie zasadą - na luzie ale z klasą. Nie wiem czy mi sie udaje ale chciałąbym
Ze spodni to idę w skrajność. Albo czarne rurki i wąskie dżinsy, albo szerokie u dołu białe spodnie. Czasem szorty i rybaczki. Lubię spódnice w stylu hippie i te wąskie ołówkowe. Mam jedną ukochaną czarna sukienkę. Lubię łączyć sukienki i spódnice z czarnymi legginsami.
Góra to przeważnie luźne podkoszulki z fajnymi napisami, grafikami lub te naszyciami i marszczeniami. Nienawidzę ciążówek i opiętych bluzek, które wyglądają jak po oblaniu wodą. Uwielbiam swetry i golfy. Teraz poluję na kamizelkę.
Mam 4 żakiety w tym jeden sportowy. Nie przepadam za tym stylem. Kocham za to swój beżowy trencz. Na jesień chodze tylko w nim, a na zimę dobieram 'pluszowe' kozaki.
Nie lubię nakryć głowy. Czapki, chustki, berety i kapelusze to nie dla mnie. Źle się czuje. Gorzej w zimie, kiedy to zawsze jestem chora bo bez czapki chodzę
Uwielbiam duze torby. Zero sztucznej skóry, metalowych ozdóbek czy cekinów. Torba musi być naturalna ale przykuwać swoją uwagę. Kolejna skrajnośc, posiadam jedną malutką czarną torebkę. Nie zmiescczę w niej dużo jednak jest śliczna.
Buty to raczej baleriny rządzą. A trampki to tylko do szkoły na gimnastyke zabieram. A po zamieniam szybko na baleriny. Trampek/-ów nie znosze ;f Lubię za to kozaki, buty na obcasach i sandały rzymianki.
Co do ozdób to korlaiki, drewniane brazolety, korale, rzemyki, paciorki i drobne metalowe bransoletki. Nie lubie tandetnej plastikowej biżuterii. To chyba tyle.
PS: Ahh, no i kocham moje krótkie czarne spodenki z wysokim stanem *.*
__________________
Hilsonka.
Wilsonka.
Alanholiczka.
+
Carla Bruni.
Potrafię dochować tajemnicy. Nikomu nie powiedziałem, że Wilson nadal moczy się w nocy
House
"Różnica pomiędzy seksem i śmiercią polega na tym, że kiedy będziesz umierał, nikt nie będzie się śmiać z ciebie, że robisz to sam."
niezawodny Woody
Nie zwracam uwagi na to czy coś jest modne, czy nie, tylko na to co mi się podoba.
Zazwyczaj na nogach mam jakieś ciemne buty [nienawidzę białych lub innych jasnych butów!] trekkingi/trampki/pantofle/sandały. Często na moich stopach można ujrzeć nie pasujące do reszty stroju skarpety w paski, nie chadzam w skarpetach bez pasków.Wyżej, ciemne [bardzo ciemne - ciemnogranatowe lub czarne, ewentualnie ciemnoszare] spodnie - biodrówki, rozszerzane na dole [w rurkach nie chadzam i nie zamierzam chadzać] lub spódnica... ale też nie jakaś zwykła... albo długa po kostki i rozszerzana albo krótka i rozszerzana... prostych spódnic nie lubię. Wyżej bluzka najlepiej taka zwykła, w miarę możliwości nie za szeroka [wolę takie bardziej obcisłe rzeczy] - bez zbędnych dodatków, najlepiej ciemna, z rozszerzanymi rękawami i dekoltem, ewentualnie może mieć kaptur. Wyżej, jakiś naszyjnik - drewniane koraliki lub jakiś wybrany przeze mnie wisiorek na rzemyku i na uszach długie, również wybrane przeze mnie kolczyki... Uwielbiam kolczyki.
Do tego rozpuszczone włosy... ewentualnie związane w kok... i to wszystko.
Dom:Slytherin Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka Punktów: 469 Ostrzeżeń: 0 Postów: 65 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Na co dzien dżinsy jakas koszulka tak swobodnie czasem spodnie z materiału.
Jednak do wyjscia zawsze sie nieco inaczej ubieram bardziej wizytowo jakies eleganckie spodnie bądź krótka spódniczka ładna bluzka do tego i szpilki.
__________________
Dom:Bezdomny Ranga: Drugoroczniak Punktów: 87 Ostrzeżeń: 0 Postów: 31 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Dżinsy - najczęściej rurki, czarne, białe lub szare koszulki z fajnymi nadrukami, czasem się trafi jakaś kolorowa bluzka. ;] Ale nie róż. Baardzo często nosze biało-czarną arafatkę, białe lub czarne adidasy albo trampki. I już. Pomijając bieliznę.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Sługa Czarnego Pana Punktów: 1153 Ostrzeżeń: 2 Postów: 241 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
dżinsy, bardzo lubię rurki.
jakaś bluzka- czarna bądź w kolorach tęczy, zależy od pogody i nastroju. ; )
buty- baleriny, albo adidasy.
kocham korale, kolczyki i bransoletki.
oczywiście nie przesadzam z tym na codzień i nie chodzę niewiadomo jak poobwieszana, ale właściwie prawie zawsze mam jakieś kolczyki, raczej duże i kolorowe, ale mam też parę takich subtelnych. ; >
kiedy przychodzi zima do ciemnozielonej kurtki dorzucam dłuuuugi, kolorowy szalik. ;]
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2702 Ostrzeżeń: 0 Postów: 298 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Na pewno nie mam jakiegoś swojego stylu, według którego się ubieram. Lubię chodzić w jeansach i jakiś ładnych, dobrze dopasowanych bluzkach. Przy kupnie ciuchów nie zwracam uwagi na to, co jest aktualnie modne, ale na to, co mi się podoba. Z butów najbardziej lubię chodzić w adidasach, nie pogardzę też trampkami, a w na zimę mam glany.
__________________
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał dziewczyno.
Dom:Slytherin Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 217 Ostrzeżeń: 1 Postów: 43 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Jak najbardziej kobieco ;p Co do spodni, to rurki, czasem marchewki. Jakieś eleganckie sweterki ^^, T-shirty ubieram tylko do spania, nie znoszę dresu u dziewczyny, dlatego nie noszę. Buty, jakieś małe szpilki, balerinki, botki.
Dom:Gryffindor Ranga: Sześcioroczniak Punktów: 594 Ostrzeżeń: 0 Postów: 148 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
do ali: nie uważam, żeby było obciachem chodzenie w bluzie z pszczołą kolega mojej siostry miał taki napis na koszulce kiedyś: jestem łosiem
Ale podobało mi się
__________________
Heathcliffie, to ja, twoja Cathy, wróciłam do domu, tak mi zimno, wpuść mnie swoim oknem
Heathcliffie, to ja, twoja Cathy, wróciłam do domu, tak mi zimno, wpuść mnie swoim oknem
Och, pozwól mi zdobyć
Pozwól mi zagarnąć swoją duszę
Och, pozwól mi zdobyć
Pozwól mi zagarnąć swoją duszę
Wiesz, że to ja, Cathy
Heathcliffie, to ja, twoja Cathy, wróciłam do domu, tak mi zimno
Dom:Slytherin Ranga: Zwycięzca TT Punktów: 266 Ostrzeżeń: 0 Postów: 37 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
*nie przyznawaj się, co nosisz*
Przyznaj się. Przecież i tak codziennie chodzisz w tym po ulicy!
No więc czas się wyspowiadać. Co nosi Łapka? Wszystko w czerni. Czarne spodnie, czarna bluzka czasami z ciemnym nadrukiem czasami bez nadruku, czarne buty, czarny pasek i... czarna sutanna. Tak. Chodzę w sutannie, powiewając nią niczym Severus Snape. Kiedyś nosiłam peleryny - mam jedną postpremierową Insygniów z empiku - z czarną stójką i czarną z czerwoną gryfońską stójeczką. Teraz namiętnie nosze sutannę. W lecie mi w niej chłodniej i nie parzę się słońcem *mam porcelanową cerę i każda ilość słońca mnie pali i przypieka*, w zimie ciepło. Poza tym dopełnia mojego wyglądu Mistrza Eliksirów. Mam czarne włosy i białą twarz. Noszę łańcuch na nadgarstku *lewym* i obrączkę ze ślizgońskiego złota na prawym serdecznym. Kolczyki od święta. Pozwoliłam sobie na ekstrawagancję i pomalowałam pazurki na Krukońsko. I tak chodzę na codzień. O.
__________________
Srebrna Łapa - ale nie dlatego, że lubię Syriusza, bo go szczerze nienawidzę, tylko dlatego, że mam jego zachowanie.
I instynkty.
I śmiech.
Grr.
"
- Co chcesz przez to... Mówisz o Turnieju Trójmagicznym?
- Nie Malfoy, mówię o bandytach, którzy porwali połowę szkoły. Tak, o Turnieju!
- Ale... do cholery, jak...?
- To proste. Musiała zajść jakaś potworna pomyłka.
- Coś jak twoje narodziny? - zasugerował Malfoy. "
"- Draco - powiedział, testując gardło i odkrywając, że działa, tylko jego głos jest nieco schrypnięty. - Co się stało?
- No, nie wiem jak ci to powiedzieć, Harry, ale gdy zabiłeś Voldemorta, dowództwo przejął Peter Pettigrew i śmierciożercy zwyciężyli. Oszczędził nas, ale mamy być jego niewolniczymi sługami zła.
"
Dom:Hufflepuff Ranga: Mistrz Zielarstwa Punktów: 2821 Ostrzeżeń: 1 Postów: 383 Data rejestracji: 11.08.08 Medale: Brak
Jak się ubieram? Chyba normalnie ;P.
Preferuję dosyć ciemne, stonowane kolory. Czerń, oliwkowy, brąz ciepły, brąz czekoladowy, ciemna czerwień. Czasem zdarzy mi się coś jasnego założyć, ale to raczej rzadko. Jeśli już, to wyblakły pomarańcz i ciemny len.
Spodnie. Hm. Mam różne. Rurki też mam, ale jakoś głupio się w nich czuję. Lubię natomiast proste spodnie, czasem szerokie typu bojówki. Gdy jest ciepło zakładam rybaczki bądź krótkie. W mojej szafie można znaleźć głównie jeansy w różnych kolorach oraz sztruksy.
W spódnicy zobaczysz mnie chyba tylko na Wigilię, bo ich nie lubię, choć mam wiele par.
Do tego najczęściej jakaś koszula. Mam ich dosyc sporo: z długim rękawem i z krótkim. Do wszystkiego pasują i są wygodne. Rzadziej zdarza mi się zakładać T-hirty, ale jednak noszę. Bez zbędnych zawiezek, brokatów, cekinów, laleczek, różu oraz odblasku.
Nie ubieram się jak choinka. Nie zakładam na siebie wielkich, plastikowych kolczyków - kółek i do tego 6 bransoletek, które mi kompletnie nie pasują.
Jeśli chodzi o biżuterię - preferuję całkowity minimalizm. Nie mam przebitych uszu ( bo i po co?). Na lewej ręce mam kilka, czasem kilkanaście rzemyków w kolorach brązu i czerni. Do tego dorzucę jakieś własnoręcznie wykonane bransoletki z drewnianymi koralikami.
Lubię przyduże stroje. Zimą często noszę grube, długie swetry. latem też czasem jakąś bluze założę, bo jestem typem zmarźlucha. (;
Obuwie jest różne od pogody. Bywało, że pomimo nacisku rodziców, cały rok przechodziłam w adidasach. Nie lubię japonek, a tym bardziej sandałów. Trampki zakładam okazyjnie, z umiarem. Dopasowuję do stroju kolorystycznie. Mam na razie 3 pary. Z krótkich mam oliwkowe i biało-granatowe, a z dłuższych czarne.
Do tego najczęściej jakaś duża, ciema torba, sportowa.
Nie wiem, czy mam jakiś styl. Chodzę w stonowanych kolorach. Mój ubór może przypominać trochę męski, ale co mi tak. ;dd
__________________
Z głupkami nie ma sensu rozmawiać, przed głupkami trzeba się bronić.
Ubieram się normalnie, nie mam jakiegoś konkretnego stylu. Modą się nie kieruję, zakładam po prostu to, co mi się podoba i w czym mi wygodnie. Najczęściej są to dżinsy (byle nie rurki) i bluza, najlepiej z rozpinana, kapturem, a pod bluzę jakaś pasująca do niej koszulka z krótkim rękawem. Ale jak jest ciepło, to preferuję rybaczki i lekkie bluzki, a jak gorąco, to krótkie spodenki i koszulki na ramiączkach. Jeśli chodzi o buty, to uwielbiam adidasy, najlepiej białe, klapki japonki, a w zimie kozaki. ;P
A do spania zakładam wielgachną podkoszulkę po moim bracie, w której idzie się utopić. ^^
Edytowane przez Fantazja dnia 25-10-2008 11:58
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 323 Ostrzeżeń: 0 Postów: 51 Data rejestracji: 29.08.08 Medale: Brak
Ja się ubieram tak normalnie. T-Shirt z jakimś fajnym nadrukiem, wąskie spodnie (nie, nie obcisłe ;p) i sneakersy Nike Air Max. Tak sobie. Jeśli o firmy chodzi to Cropp, Diverse, Pull And Bear, czasami H&M.
__________________
Freelance graphic designer, web designer, digital painter.
Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 113 Ostrzeżeń: 0 Postów: 26 Data rejestracji: 28.08.08 Medale: Brak
Ja normalnie do szkoły to ubieram się tak:
- włosy rozpuszczone lub jakieś warkoczyki, kucyki itp. (dużo kombinuje)
- jeansy rurki i obowiązkowo biodrówki
- jakaś dłuższy T-shirt koniecznie kolorowa i luźna bel dekoltu ale z klasą
- kolorowe trampki albo adidasy (bardzo luźne)- i nieszczęsny mundurek
- i biżuteria bardzo urozmaicona
Ogólnie nosze to co mi się podoba (nie obchodzi mnie moda).
Jak ma być na imprezę albo jakiś luźny dzień to mini i bluzka na ramiączka (leginsy tylko jak zimno).
Na specjalne okazje (sylwester, śluby) to długie suknie.
A poza tym to nigdy nie założe niczego czarnego i mini do szkoły.
__________________
"W miłości i na wojnie wszystko jest dozwolone, a tu mamy do czynienia po trochu z jednym i drugim" Ronald Weasley
Dom:Ravenclaw Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 376 Ostrzeżeń: 0 Postów: 173 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Ja różnie się ubieram, zależnie od humoru, pogody i tego, co się będę robić. Ale ogółem mówiąc zazwyczaj noszę dżinsy (byleby nie rurki!), jakąś bluzkę i bluzę na wierzch. Nie mam jakiegoś ustalonego stylu, noszę to co lubię.
__________________
I'm Slim Shady, I'm the real Slim Shady, and you other Slim Shadys are just imitatin!
Dom:Ravenclaw Ranga: Uzdrowiciel Punktów: 2359 Ostrzeżeń: 1 Postów: 143 Data rejestracji: 31.07.08 Medale: Brak
Hm, mój post może trochę przypomni post Claire, ale cóż. ;p
Preferuję ciemne rzeczy, beże, ciemną zieleń, brązy. Czasem też coś czarnego. Nie lubię wyglądać jak choinka, uważam, że takie osoby wyglądają jak pajace. Nie noszę żadnych plastikowych badziewi, czasem włożę jakieś kolczyki, czasem pierścionek.
I jeszcze jedno.. nienawidzę rurek. ;d
Dom:Slytherin Ranga: Dorosły Czarodziej Punktów: 888 Ostrzeżeń: 0 Postów: 182 Data rejestracji: 11.08.08 Medale: Brak
Czarne jeansy, trampki/adidasy/lub takie buty co nie wiem jak się nazywają, ale są wygodne i chodzi się w nich po górach x], koszulki w barwach raczej stonowanych tzn. szare, czarne, brązowe, chociaż czasem zdarza mi się założyć coś bardziej kolorowego. Na to często bluza z kapturem. Biżuterię niby lubię, ale zawsze o niej zapominam, więc na ręce tylko bransoletki z muliny, a na szyi srebrny kot. Moje włosy zwykle zwisają sobie swobodnie nikomu nie wchodząc w kompetencję, gdyż nie mam serca i ochoty do prostownic, wałków i lakierów [może to przyjdzie z wiekiem ]. Powiem tylko, że za modą nie gonię i nigdy nie czułam takiej potrzeby, a co do spódnic, mam tylko jedną, w której rzadko chodzę [cholernie niewygodnie jest].
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Pierwszoroczniak Punktów: 40 Ostrzeżeń: 0 Postów: 15 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
przeważnie dżinsy i jakaś bluzka ;] ale uwielbiam bojówki i bluzy z kapturami w sumie w mojej szafie wiszą same bluzy. nie znoszę za to bluzek z dużym dekoltem po części dlatego że nie ma czym sie chwalić niestety no i jakoś dziwnie sie czuję wtedy.. a i jeszcze rzadko kiedy noszę spódniczki nie zwracam też uwagi na to co jest aktualnie modne zresztą przeważnie mi się to nie podoba
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi UĹźytkowniku, w ramach naszej strony stosowane sÄ pliki cookies. Ich celem jest Ĺwiadczenie usĹug na najwyĹźszym poziomie, w tym rĂłwnieĹź dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawieĹ przeglÄ darki dotyczÄ cych cookies oznacza, Ĺźe bÄdÄ one umieszczane w Twoim urzÄ dzeniu. W kaĹźdej chwili moĹźesz dokonaÄ zmiany ustawieĹ przeglÄ darki dotyczÄ cych cookies - wiÄcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatnoĹci.