Dom:Slytherin Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1036 Ostrzeżeń: 1 Postów: 335 Data rejestracji: 18.09.11 Medale: Brak
Hahaha uwielbiam te wszystkie śmieszne Drabble Czytam, czytam i myślę "o kurcze co się stało? Kto zginął? Dlaczego?" a tu nagle "Moda na sukces"
Fajnie, że tak trzymałaś w baaardzo dużym napięciu (które spadło w ciągu jednej sekundy hahah) i dobrze opisujesz no i nie zauważyłam błędów (choć domyślam się że już do tej pory to inni ci powypisywali )
__________________
"The mind is not a book, to be opened at will and examined at leisure"- Severus Snape
Pozdrawiam Cię drogi Gościu
Oraz zapraszam do bardo ciekawej opowieści o bratanicy Bellatrix Lestrange, córce Hermiony Granger, oraz dziecku Severusa Snape'a
klik-->http://hogsmeade....ad_id=5645 klik<---
Od głupoty Gryfonów Od kretynizmu Puchonów i od przemądrzałości Krukonów STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
<3
- Profesorze Snape? - Harry stał przy swoim miejscu i jakoś dziwnie się uśmiechał.
- Tak, Snape? - odparł zapytany.
Harry rozejrzał się, upewniając, czy wszyscy słuchają.
- Chciałem tylko podziękować, ojcze.
I usiadł.
A wraz z nim kilka ciał uderzyło o podłogę. Może więcej niż kilka. Minerwę złapał Albus, a Sinistra wymsknęła się z rąk Flitwicka. -To było dobre, panie Snape.
- Wiem. I myślę, że szybko się przyzwyczaję.
Kilka kolejnych osób przywitało się z podłogą. Ron był jedną z nich, a Hermiona tylko się uśmiechnęła, wylewając na niego wodą. Teraz wszystko miało być już dobrze. ~"Mroczny Znak" -Zilidya
"Zawsze
czułam się
jak obca osoba
gdy byłam dzieckiem"
Dom:Slytherin Ranga: Sklepikarz na Nokturnie Punktów: 835 Ostrzeżeń: 2 Postów: 421 Data rejestracji: 03.10.11 Medale: Brak
Kiedyś tam Brooke strzeliła do Stephanie walcząc o tego starego (Erika?), co był mężem Stephanie, ale już nie jest, i był mężem Brooke itd.
I podobno był ojcem Ridge'a, ale okazało się, że to Maroone
Nic nie rozumiem
A co do drabble, bardzo śmieszne Myślałam, że to będzie coś o śmierci rodziców Hermiony, albo coś poważniejszego, a tu śmierć w serialu Jeszcze brakuje tu drabułki o Hance i kartonach.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5622 Ostrzeżeń: 1 Postów: 633 Data rejestracji: 28.10.11 Medale: Brak
Hahahaahahah Dobra, pękam. Co prawda wcale się nie zaśmiałam, ale to dlatego że jestem dziwna i dopiero po chwili zrozumiałam o co chodzi. Więc no właśnie, mnie się bardzo to drabble podoba. ;> Pisz dalej
__________________
Pomilczmy razem... no bo tak.
to takie reumatyczne xxx
twoje problemy są niczym czeski film. moje też, ale na szczęście u siebie się tego nie zauważa.
Dom:Gryffindor Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1234 Ostrzeżeń: 1 Postów: 109 Data rejestracji: 03.12.11 Medale: Brak
Bellatrix, za chwilę będzie .
A drabułka mi się ogromnie podoba. Jest wpleciony wątek śmierci, koszmaru, Hermiony . Zasługuje na pozytywną ocenę.
__________________
Another head hangs lowly,
Child is slowly taken.
And the violence caused such silence,
Who are we mistaken?
May he see, it's not me, it's not my family.
In your head, in your head they are fighting,
With their tanks and their bombs,
And their bombs and their guns.
In your head, in your head, they are crying...
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Administratorów: 8
Czytam, czytam i myślę "o kurcze co się stało? Kto zginął? Dlaczego?" a tu nagle "Moda na sukces" 
no i nie zauważyłam błędów (choć domyślam się że już do tej pory to inni ci powypisywali 
Dobra, pękam. Co prawda wcale się nie zaśmiałam, ale to dlatego że jestem dziwna i dopiero po chwili zrozumiałam o co chodzi. Więc no właśnie, mnie się bardzo to drabble podoba. ;> Pisz dalej 
