· Przydatność Eliksiru Życia. |
~xxMinerva McGonagallxx
|
Dodany dnia 18-12-2012 17:06
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 151
Ostrzeżeń: 0
Postów: 53
Data rejestracji: 16.12.12
Medale:
Brak
|
Jasne że nic sie nie stanie! Bo co by mogło? Nie przeterminuje sie bo to nie jest jakaś potrawa albo coś.Nie zmieni sie jego smak i zapach,a jeśli nie będzie sie go długo używało to też nic sie nie stanie.Po prostu będzie czekal na użycie. |
 |
|
|
~xFleur_Delacourx
|
Dodany dnia 24-12-2012 01:07
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 426
Ostrzeżeń: 0
Postów: 153
Data rejestracji: 19.12.12
Medale:
Brak
|
Eliksir nie może sie przeterminowac a jeśłi nawet to sie nowy zrobi,wielka mi filozofia 
xFleur_Delacourx dodał/a następującą grafikę:

[197.68KB]
__________________
De Serpentard ruse
Poufsouffle cretinisme
Serdaigle propre omniscience
Mefiez-vous nous Gryfindorze!!!
Edytowane przez xFleur_Delacourx dnia 24-12-2012 01:08 |
 |
|
|
~Rogaczka
|
Dodany dnia 26-07-2013 21:44
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 441
Ostrzeżeń: 0
Postów: 115
Data rejestracji: 24.07.13
Medale:
Brak
|
Eliksir składający się w dużej mierze z magii raczej się nie zepsuje. Ale częste zażywanie go prowadzi do uzależnienia, jak z resztą wszystko.
Ja nie chciałabym pić eliksiru. Długowieczność? Może, jeśli zatrzymałabym się w jakimś "rozsądnym" wieku. Bo co za radość mieć 140 lat i być w ciele 140latka? Jeszcze pół biedy jakby właśnie ciało zatrzymało się na jakimś etapie (powiedzmy do 50). Później przychodzą różne choroby, a im dalej w lata tym gorzej z kondycją....
Na pewno nie nieśmiertelność. Mam ciągle oglądać śmierć moich bliskich, gdy ja sama nie mogę umrzeć? Albo żyć i żyć, i żyć.... po jakimś czasie to się robi nudne 
__________________
Różdżka: dąb szypułkowy, 12 i 3/4 cala, z piórem feniksa 
"- Przez te wszystkie lata?
-Zawsze..."
"HARRY, ZABIJĘ CIĘ, JEŚLI PRZEZ NICH ZGINIEMY!"
|
 |
|
|
~Blackdobby
|
Dodany dnia 09-10-2013 19:04
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 614
Ostrzeżeń: 1
Postów: 314
Data rejestracji: 20.09.13
Medale:
Brak
|
Eliksiry...data ważności... Chyba coś nie za bardzo...Myślę, że ten eliksir działałby całą wieczność!
__________________
Bo widzisz, Harry, to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności.
|
 |
|
|
~olusia09
|
Dodany dnia 30-12-2013 18:46
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 183
Ostrzeżeń: 0
Postów: 105
Data rejestracji: 25.07.12
Medale:
Brak
|
Kamień Filozoficzny się nigdy nie przeterminuje,jest niezniszczalny oraz on się nigdy nie skończy 
__________________
Cokolwiek zrobisz w życiu, będzie bez znaczenia, ale bardzo ważne, byś to robił, bo nikt inny nie zrobi tego za ciebie. Gdy ktoś wkracza do twojego życia, połowa ciebie mówi: "Nie jesteś na to gotów." A druga połowa: "Uczyń ją swoją na zawsze." Michaelu Caroline zapytała mnie, co bym ci powiedział gdybyś mógł mnie usłyszeć. Teraz już wiem."Kocham cię."Tęsknię za tobą." I wybaczam ci."
|
 |
|
|
~pottermanka135
|
Dodany dnia 12-01-2014 17:58
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 143
Ostrzeżeń: 1
Postów: 107
Data rejestracji: 06.01.14
Medale:
Brak
|
Annabelle Hemingway napisał/a:
Dość kiepska sprawa, chcielibyście wiedzieć, jak będziecie wyglądać w wieku sześciuset lat? Ja nie bardzo.
Ale po wypiciu eliksiru zostajesz młody, co do pytania
1. Raczej się nie zepsuje
2. Powinno się go pić oszczędnie np. Co 100 lat ( właśnie dla tego Voldemord nie chciał go pić w czasie swpjej potęgi, bo był by od niego uzależniony)
__________________
od przebiegłości ślizgonów
od kretynizmu puchonów
i od wiedzy o własnej wszech wiedzy krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!!!
|
 |
|
|
~Nerko
|
Dodany dnia 22-09-2014 20:43
|
Zbanowany


Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -102
Ostrzeżeń: 1
Postów: 68
Data rejestracji: 21.08.14
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem pytanie jest trochę bezsensowne, ponieważ skoro Eliksir Życia powoduje nieśmiertelność, to przeterminowanie byłoby czymś niemożliwym, taka ogromna, abstrakcyjna sprzeczność. Nigdy nie zmieniłaby się konsystencja, zapach, smak czy zabarwienie, bo to magiczny napój powodujący długowieczność (w tym przypadku można przedłużać dawkę o ile się chce). Jedynym problemem w tym przypadku mogłoby być zużycie Kamienia, ale skoro starczyło go na ponad 600 lat, a sam minerał nie jest jakiś ogromny i prawdopodobnie nic go nie brakło, również nie ma krzyku.
__________________
Przepraszam za wszystko, to koniec. Pamiętajcie, nie dopuśćcie do tego, aby strona była ważniejsza od rodziny!
|
 |
|
|
~HermioneG
|
Dodany dnia 08-11-2015 17:03
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 545
Ostrzeżeń: 0
Postów: 123
Data rejestracji: 07.11.15
Medale:
Brak
|
Podejrzewam, że nie przeterminowałby się nawet, gdyby nikt nie używał go całą wieczność. W końcu trzeba było zażywać go regularnie, a gdyby się psuł, to Nicolas Flamel nie mógłby przeżyć tylu lat, bo nawet krótka przerwa w zażywaniu eliksiru może zagrozić życiu.
__________________
,,A kiedy upadniesz, ja będę przy Tobie.
~podłoga "
|
 |
|
|
~wiechlina roczna
|
Dodany dnia 08-01-2016 16:51
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2520
Ostrzeżeń: 0
Postów: 187
Data rejestracji: 11.05.15
Medale:
|
Pragnienie długiego lub nawet niekończącego się życia, to jedno z najstarszych marzeń ludzi. Nie jest obce nawet dzisiejszym naukowcom. Laboratoria na całym świecie pracują nad rozwikłaniem procesów starzenia się i ich powstrzymaniem. Przypuszczam, że ten eliksir właśnie tak działał. Zatrzymywał te procesy na takim etapie, na jakim został pierwszy raz użyty. Potem trzeba go było używać regularnie, bo inaczej starzenie nabierało błyskawicznego tempa. Dlatego Nicolas i jego żona szybko umarli. Prawdopodobnie Kamień Filozoficzny był jakimś "katalizatorem", używanym przy jego wytwarzaniu i dlatego praktycznie się nie zużywał. Wszystko to bardzo pasuje do mitycznych właściwości, jakie przypisywali Kamieniowi alchemicy. Oczywiście sam Kamień to mit, ale badania nad takimi substancjami to rzeczywistość. Mnie tam by wystarczyło gdyby osiągnięcia pozwoliły na 120 lat, w dobrym zdrowiu. Tyle teoretycznie plus-minus, może osiągać człowiek. Osobiście to nawet nie chciałbym aż tyle żyć. Świat się zbyt szybko zmienia i to nie na lepsze.
__________________
Eeee pomyłka.
Każdy zasługuje na własną.......siekierę.
|
 |
|
|
~nimka14
|
Dodany dnia 21-02-2016 21:43
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Goblin
Punktów: 34
Ostrzeżeń: 1
Postów: 14
Data rejestracji: 21.02.16
Medale:
Brak
|
Myślę że ten kamień był nieskończony, nieśmiertelny, tak jak jego właściciel.
__________________
George
-Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań.
Przez te wszystkie lata?
-Zawsze
To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni.
Ron uniósł wysoko odznakę prefekta.
Matka- Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w naszej rodzinie?
George- A ja i Fred to, co, jesteśmy tylko sąsiadami?
Och, jesteś prefektem, Percy? - zdziwił się jeden z bliźniaków.- Dlaczego nam nie powiedziałeś? Nie mieliśmy pojęcia.
Daj spokój, przecież pamiętam, że coś o tym wspominał powiedział drugi bliźniak. Raz...
Albo dwa...
Chwilę temu...
Przez całe lato...
Nagle wśród ryku pożerających wszystko płomieni Harry dosłyszał piskliwy, żałosny, ludzki krzyk.
-Nieee! To... zbyt... niebezpieczne!-ryknął Ron
Harry zanurkował ku nim. Drako doztrzegł go i wyciągnął rękę. Harry zdołał uchwycić Drako ale zrozumiał że to na nic: Goyle był za ciężki. Spocona dłoń Malfoya wyślizgnęła mu się z ręki.
-HARRY, ZABIJĘ CIĘ, JEŚLI PRZEZ NICH ZGINIEMY!
|
 |
|