· Co sądzą o HP twoi rodzice, babcie ,katecheci? |
~harry longbottom
|
Dodany dnia 05-02-2012 16:54
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Gracz Quidditcha Hufflepuffu
Punktów: 123
Ostrzeżeń: 0
Postów: 58
Data rejestracji: 12.01.12
Medale:
Brak
|
Moja mama jak była mała to uwielbiała taką książkę"Świat czarownic" i teraz myśli ,że Rowling wzięła jej pomysły i zmieniła na swoją wersje , dlatego tylko ja w rodzinie lubię Harrego Pottera(mama przekabaciła na swoją stronę wszystkich innych , ale ja się nie daje , jestem wiernym potteromaniakiem).
__________________

Wiesz ,że Cię lubię drogi Gościu.
|
 |
|
|
~Nicole Colin
|
Dodany dnia 05-02-2012 17:28
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 505
Ostrzeżeń: 1
Postów: 184
Data rejestracji: 09.09.11
Medale:
Brak
|
Moja mama nie ma nic przeciwko HP. Co prawda uważa że trochę przesadzam ciągle nawijając o Harry'm ale nie raz usiądzie ze mną przed komputerem i ogląda HP razem ze mną. Moja babcia mówi "Nie wiem co ty w tym widzisz..." |
 |
|
|
~Therion
|
Dodany dnia 05-02-2012 17:32
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1016
Ostrzeżeń: 0
Postów: 451
Data rejestracji: 03.07.11
Medale:
Brak
|
Mama jest nastawiona obojętnie, chociaż denerwuje się, gdy ciągle nawijam o Potterze. Za to tata przeczytał mi Księcia Półkrwi, gdy leżałam chora w łóżku i miałam problemy z czytaniem, a potem pojechał ze mną(z własnej woli) na ostatnią częśc.
__________________
Hear The Sound
The Angel Come Screaming.
__
Pozdro Dla Ziomali
Killjoys!
MAKE
SOME
NOISE
Scabior <3
|
 |
|
|
~SevLily36
|
Dodany dnia 21-03-2012 19:52
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1807
Ostrzeżeń: 1
Postów: 725
Data rejestracji: 19.10.11
Medale:
Brak
|
Moi rodzice sami zachęcali mnie do czytania HP, ponieważ "większość dzieci w twoim wieku to uwielbia". Teraz mówią, że... czytam za dużo
Babcia prawdopodobnie nie wie, co to Potter, więc...
Katecheta (pan Ksiądz, hehe) twierdzi, że Potter to ZŁO... jak większość księży. Twierdzi, że "czytając te bzdury" "słuchamy szatana" 
__________________
|
 |
|
|
~Shoutbox
|
Dodany dnia 21-03-2012 20:31
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -39
Ostrzeżeń: 2
Postów: 38
Data rejestracji: 13.03.12
Medale:
Brak
|
to tata mnie zachęcił do czytania sam mi zaczął czytać, ale mama niezbyt go lubi.
__________________
smok skrzydła rozłożył,
smok paszcze otworzył,
ruszy dzisiaj na polowanie,
co się teraz stanie?
Kto dziś nie będzie spał?
Bo się smoka ciągle bał?
Nie łatwo być smokiem,
czasem to wychodzi bokiem.
Nie łatwo być stworem,
wymyślonym stworem.
Od Przebiegłości Ślizgonów,
Kretynizmu Puchonów
i od wiedzy-o-własnej wszechwiedzy Krukonów,
Chroń nas Gryffindorze !
Edytowane przez mooll dnia 11-05-2012 22:13 |
 |
|
|
~Zlowieszcza Owca
|
Dodany dnia 21-03-2012 21:00
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 28
Data rejestracji: 12.03.12
Medale:
Brak
|
Moja mama uwielbia całą serię książek, jak i wszystkie filmy. Ma fioła na tym punkcie.
Tata nigdy nie przeczytał żadnej książki z tej serii, a wszystkie filmy przespał. ;P
Moja siostra lubi, ale nie jest żadną fanką. Podobały jej się tylko książki.
Babcia nie wie co to jest, dziadek wie, ale niezbyt mu się podobały książki, filmy uważa za lepsze.
Ksiądz jak na razie nic o tym nie wspominał. Właściwie żaden, który mnie uczył (a co roku od 5 klasy jest inny) nie mówił nic na ten temat.
__________________
Co komu do tego skoro i tak mniejsza o to?
|
 |
|
|
~Severus Tobias Snape
|
Dodany dnia 04-04-2012 18:50
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1013
Ostrzeżeń: 2
Postów: 406
Data rejestracji: 18.03.12
Medale:
Brak
|
mojej matce do obojetne,coć potrafi mnie nieźle zrugać za czytanie HP do północy...ojciec lubi HP, choć uwaza,ze troche przesadzam...katechetka uwaza,że to istny szatan i że ksiazki o takiej tematyce nie powinny byc pisane, babcia nawet nie wie kto to jest Harry Potter (za nia to mi wstyd)...
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
(...) Nie oczekuję od was, że naprawdę docenicie piękno kipiącego kotła i unoszącej się z niego roziskrzonej pary, delikatną moc płynów, które pełzną poprzez żyły człowieka, aby oczarować umysł i usidlić zmysły... Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwałę, a nawet powstrzymać śmierć,(...). - Severus Tobias Snape
Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie.- Severus Tobias Snape
|
 |
|
|
~HermionaTonks
|
Dodany dnia 04-04-2012 18:57
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 310
Ostrzeżeń: 0
Postów: 187
Data rejestracji: 10.03.12
Medale:
Brak
|
Mojej mamie też jest to obojętne, moja babcia mówi nie "Potter" tylko "Porter", ksiądz od religii- nie wiem, spytam się
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY-O-WŁASNEJ -WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!
Pozdrowienia dla drogi Gościu
Oto nadchodzi ten, który ma moc pokonania Czarnego Pana... zrodzony z tych, którzy trzykrotnie mu się oparli, a narodzi się, gdy siódmy miesiąc dobiegnie końca... A choć Czarny Pan naznaczy go jako równego sobie, będzie on miał moc, jakiej Czarny Pan nie zna... I jeden z nich musi zginąć z ręki drugiego, bo żaden nie może żyć, gdy drugi przeżyje... Ten, który ma moc pokonania Czarnego Pana, narodzi się, gdy siódmy miesiąc dobiegnie końca...
|
 |
|
|
~Agnes Black
|
Dodany dnia 23-04-2012 08:45
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Gracz Quidditcha Ravenclawu
Punktów: 120
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 25.05.10
Medale:
Brak
|
Mój ociec z mamusią nie mają nic przeciwko, ba, nawet filmy obejżeli ^^
Katechetka nie wiem, bo nie pytałam tak szczerze, ale jest w porządku, więc chyba jej to nie przeszkadza.
__________________
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
Przebiegłości Ślizgonów
Chroń Nas Ravenclawie !
|
 |
|
|
~onlyHorcrux
|
Dodany dnia 23-04-2012 09:27
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Dyrektor Hogwartu
Punktów: 4642
Ostrzeżeń: 2
Postów: 397
Data rejestracji: 22.02.12
Medale:
Brak
|
Mamuńcia ma dość, mojego ciągłego nawijania na ten temat Jak oglądam HP, to jej najczęściej nie ma w salonie. Tatuńcio, nawet oglądał !! Ha, ojciec jest fanem Fantasy i SF ! Za..iście. :* Babcia, Dziadek - jakoś nic na ten temat nie mówią. A co do księdza. Grr. Jeden, co miał za nami zastępstwo ( przez dwa tyg. ), non stop zajmował się wszczynaniem kłótni, na temat "Potter". Jak normalnie Natanek nawijał Drugi ksiądz, co mamy z nim na stałe, dał się namówić na oglądanie Potter'a na lekcji. Moja mała zasługa No i stwierdził, że to tylko uprzedzenie. No bo, "to tylko bajka" Ksiądz Michał rlz . !! |
 |
|
|
~Lenkas001
|
Dodany dnia 11-05-2012 01:53
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 72
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 23.12.11
Medale:
Brak
|
Rodzice, babcie i dziadkowie są obojętni. Chociaż nie, rodzicie się cieszą, bo czytam całą sagę w oryginale, żeby poprawić swój angielski. Katechetki nie mam, bo nie chodzę na religię. Ale zarówno mój katecheta z podstawówki, jak i ksiądz z gimnazjum lubili Harry'ego Pottera :'D Poza tym, 'Harry Potter i Komnata Tajemnic' była moją lekturą w podstawówce. Ogółem w prawdziwym życiu, osobiście spotkałem się z raptem dwoma, trzema osobami, które uważały sagę o młodym czarodzieju za pranie mózgu, zło i wymysł szatana, ale ja ogółem jako metalowiec przyzwyczaiłem się do takich komentarzy na temat moich zainteresowań 
__________________
Roses are red
Violets are blue
AVADA KEDAVRA!
I'll kill you~
|
 |
|
|
~Fred_George
|
Dodany dnia 11-05-2012 12:35
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 188
Ostrzeżeń: 0
Postów: 75
Data rejestracji: 18.09.11
Medale:
Brak
|
Mój tata nie lubi Harrego Pottera i w ogóle się wkurza jak o nim rozmawiam z siostrą. Siostra uwielbia HP trochę mniej ode mnie ale to może kwestia wieku. (Jest młodsza). Mama nie ma nic przeciwko HP, sama przeczytała 1 i 2 część ale jakoś nadmiernie za nim nie przepada. Babcia nie zabiera głosu, ale ona ogólnie nie lubi książek fantasy  |
 |
|
|
~Luuna
|
Dodany dnia 11-05-2012 12:48
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 17
Ostrzeżeń: 0
Postów: 4
Data rejestracji: 24.09.11
Medale:
Brak
|
Moi rodzice są bardzo wierzący i bardzo się denerwują jak czytam Hp, więc muszę czytać nocą, kiedy śpią ( tak jak Harry w 3 części). Przez pewien czas mój starszy brat też był fanatykiem, ale szybko mu przeszło Jestem jedynym czarodziejem w rodzinie 
__________________
http://dziwnabliznaharrego.blox.pl/html Mój FF zapraszam  Widzę Cię drogi Gościu ;D
|
 |
|
|
~MaFaRa10
|
Dodany dnia 13-06-2012 17:13
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1030
Ostrzeżeń: 0
Postów: 264
Data rejestracji: 29.04.12
Medale:
Brak
|
4 letni brat - boi się filmów i udaje że czyta książki.
Mama - czytała pierwszy rozdział pierwszej części i nie spodobało jej się.
Tata - twierdzi że ma zbyt małą wyobraźnie do tego.
Katechetka - jej zdaniem zUo wcielone (lepiej żebyśmy czytali Opowieści z Narnii i Kubusia Puchatka) , ale raczej się nie czepia.
Dziadkowie (z obu stron0 - nie czytali, nie oglądali, nic na ten temat nie myślą.
__________________
"Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich".
|
 |
|
|
~domi7777
|
Dodany dnia 13-06-2012 18:21
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 65
Ostrzeżeń: 0
Postów: 23
Data rejestracji: 09.06.12
Medale:
Brak
|
Tata nie rozumie tego świata, a Mama uwielbia Harrego Pottera
__________________
Pozdrawiam sredecznie drogi Gościu
Czarna Magia nie jest złą magią, czarna magia jest jak każda inna , tylko że z groźnymi skutkami...
Nie ważne, czy jesteś Mugolem, człowiekiem półkrwi, czy czystej krwii, tu liczy się twoja wiedza, charakter, nauka, oraz twoja przyszłość i sposób bytu.
Harry Potter byłby nikim, gdyby nie pomoc Severusa Snape. Nie poznałem w sadze Harry Potter większego Bohatera...
Od przebiegłości Gryfonów
Wielkiej cnoty Ślizgonów
Kretynizmu Krukonów
I od wiedzy o własnej wszechwiedzy Puchonów
STRZEŻ NAS VOLDEMORCIE
|
 |
|
|
~kasika89
|
Dodany dnia 13-06-2012 18:23
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 74
Ostrzeżeń: 0
Postów: 26
Data rejestracji: 12.02.12
Medale:
Brak
|
Moja mama denerwuje się kiedy po raz kolejny czytam Harry'ego.Tata obejrzał pare części i słucha mojego ględzenia na temat tych książek.Babcia,dziadek i katecheta są obojętni-chyba nigdy o nim nie słyszeli. |
 |
|
|
~MelodyRiddle
|
Dodany dnia 13-06-2012 18:36
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 98
Ostrzeżeń: 1
Postów: 43
Data rejestracji: 25.12.11
Medale:
Brak
|
U mnie jest tak....Ja kocham HP! moja mama jest raczej obojętna,choć była ze mną na wszystkich filmach,ale książki nie ruszy,nie dała się przekonać.Dla mojej babci HP to jedna wielka niewiadoma.Za to w szkole,no cóż....nasza katechetka nie lubi,lub nie zna Pottera.
Stivi i harrylongbottom,lubię was,wiecie? Pozdrawiam wszystkich ze Slytherinu!
MelodyRiddle |
 |
|
|
~Ms_Kane
|
Dodany dnia 13-06-2012 19:01
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Mistrz Eliksirów
Punktów: 2978
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,256
Data rejestracji: 24.04.12
Medale:
Brak
|
Moi rodzice bardzo nie lubią Harry'ego Pottera mówią, że to jest dziadostwo i w ogóle i, że nie powinnam czytać tej książki po parę razy, bo i tak wiem co tam dalej jest ale ja i tak na przekór czytam i czytam dalej. Mówią też, że w roku szkolnym mam nie czytać takich głupot, bo się będę źle uczyć.
__________________
|
 |
|
|
~biedronowate
|
Dodany dnia 13-06-2012 23:07
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1846
Ostrzeżeń: 1
Postów: 107
Data rejestracji: 12.05.12
Medale:
Brak
|
co śmieszne czytam, że większość rodziców nie podziela Potteromanii, a u mnie zaszczepił ją we mnie mój tato. gdy usłyszał pierwsze szumy o fenomenie Harry'ego kupił Kamień Filozoficzny by zobaczyć cóż to za zjawisko. i wtedy się zaczęło: najpierw książkę przeczytał on, później zaczął czytać ją mnie[usprawiedliwiam się, że nie przeczytałam sama: miałam 5 lat], a później zabrała się za nią moja mama. początkowo tylko ja byłam małym fanatykiem Pottera. a szczególnie, kiedy zaczął wchodzić do kin. później zaczął wkręcać się i mój tato, na końcu zaś moja mama.
niestety ani młodszy brat, ani dwaj starsi nie złapali tak wielkiej fascynacji powieścią, ale mam szansę jeszcze to nadrobić: moja młodsza siostra już do poduszki słucha historii wyjętych z Harry'ego. a ma dopiero trzy lata! |
 |
|
|
~21olka
|
Dodany dnia 15-06-2012 18:06
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Horkruks
Punktów: 7277
Ostrzeżeń: 1
Postów: 203
Data rejestracji: 12.12.11
Medale:
Brak
|
Tak więc moja mama nie miała specjalnie nic do tego że czytam Harryego Pottera, stwierdziła tylko że marnuje czas. Natomias moja katechetka uznała że nie można czytać tych książek bo są tam niby elementy satanistyczne czy coś- chodziło jej o odrodzenie voldemorta... uznała że są tam słowa które wypowiadając przy czytaniu, rzucamy na siebie jakąś klątwe czy coś... Mnie po prostu tu rozśmieszyło!!!
__________________
"Nie żałuj umarłych Harry, żałuj żywych, a szczególnie tych którzy żyją bez miłości..."
Albus Dumbledore
|
 |
|