Dom:Hufflepuff Ranga: Członek Wizengamotu Punktów: 1453 Ostrzeżeń: 3 Postów: 221 Data rejestracji: 22.11.08 Medale: Brak
Na podstawie "Serduszko puka w rytmie cza-cza"
Sceneria:
Jest różowo. Bardzo różowo. Z nieba sypie się konfetti, wilkołaki są ubrane na czerwono, Edward brokaci się w słońcu a Bella pożera o wzrokiem...
"Walentynkowo - Forksowa piosenka"
Bella:
Nigdy, lecz to nigdy pewna nie jestem czy
Edward mnie w końcu, wreszcie zwampirzy!
Czasem zapach lub wygląd komuś pomógł
Albo... Może ten gorący rytm!
Wilkołaki:
Serduszko puka w rytmie cza-cza,
Wampira szuka w rytmie cza-cza
Wysysają krew w rytmie cza-cza
Gdy jesteś blisko i gdy na gardło patrzy twe
Oni zabijają w rytmie cza-cza
Ich serce nie bije w rytmie cza-cza
A Belli owszem, w rytmie cza-cza
Nie mamy siły przed głupotą bronić jej!
Edward:
Księżyc nie pomógł wcale
Słowik tak samo nie
Me serce nadal nie bije
Ale Belli w rytmie cza-cza-cza-cza-cza nadal chce!
Wilkołaki:
Serduszko puka w rytmie cza-cza,
Wampira szuka w rytmie cza-cza
Wysysają krew w rytmie cza-cza
Gdy jesteś blisko i gdy na gardło patrzy twe
Oni zabijają w rytmie cza-cza
Ich serce nie bije w rytmie cza-cza
A Belli owszem, w rytmie cza-cza
Nie mamy siły przed głupotą bronić jej!
Bella:
Jak nigdy to nigdy,
Serduszko pukać nadal będzie
Księżyc nie pomógł
Zwampirzenia nie odbędę!
Wilkołaki:
Serduszko puka w rytmie cza-cza,
Wampira szuka w rytmie cza-cza
Wysysają krew w rytmie cza-cza
Gdy jesteś blisko i gdy na gardło patrzy twe
Oni zabijają w rytmie cza-cza
Ich serce nie bije w rytmie cza-cza
A Belli owszem, w rytmie cza-cza
Nie mamy siły przed głupotą bronić jej!
__________________
Dr. Chase: To był jeden pocałunek!
Dr. House: Właśnie dlatego nie możesz dotykać moich markerów.
House:Jeśli dostanę ten dyżur, to wskażę tego, kto rozpuszcza plotki o twojej rzekomej zmianie płci
Cuddy: Nie ma takich plotek.
House: Ale będą, jeśli nie dasz mi tego dyżuru
House : O, widze , że mamy trzech muszkieterów. Załatw murzyna, ja dziewczynę , a kangur przestraszy się i ucieknie.
Dr House: Ta tablica nie bez powodu jest BIAŁA
(chwila ciszy)
Dr House: Możesz oddać mi ten CZARNY pisak?
House: [do Cuddy] Aha, prawie zapomniałem, muszę dać 16-letniemu pacjentowi magiczne grzybki by wyeliminować bóle głowy. W porządku?
Cuddy: [sarkastycznie] Żaden problem.
[House uśmiecha sie i wychodzi. Cuddy w panice biegnie za nim]
Cuddy: To był sarkazm!
Dr Foreman: Saturacja w normie.
Dr House: Zmieniła się o jeden procent.
Dr Foreman: Mieści się w normie. To normalne.
Dr House: Gdyby jej DNA zmieniło się o jeden procent byłaby delfinem.
Dr. Chase: Nienawidzę tego dzieciaka.
Dr. House: Lubię tego dzieciaka.
Dr. Chase: Jeszcze go nie poznałeś.
Dr Cameron: Prosisz mnie, bym z tobą poszła?
Dr House: Jasne. Brzmi nieźle.
Dr Cameron: Coś w rodzaju randki?
Dr House: Dokładnie, tylko z wyjątkiem "randki".
Henry: Mój brat nie jest zbyt mądry.
Dr House: Moc genów jest potężna.
Dr House: Potrzebnym mi prawnik.
Vogler: Kogo zabiłeś?
Dr House: Nikogo, ale jest dopiero przed południem.
Wilson: Bądź sobą. Bądź opryskliwy, obojętny, niegrzeczny i arogancki.
House: Nie rób ze mnie świętego.
Dom:Ravenclaw Ranga: Barman w Dziurawym Kotle Punktów: 1332 Ostrzeżeń: 3 Postów: 519 Data rejestracji: 25.12.08 Medale: Brak
Nigdy, lecz to nigdy pewna nie jestem czy
Edward mnie w końcu, wreszcie zwampirzy!
o.O Padłam ze śmiechu.
Księżyc nie pomógł
Zwampirzenia nie odbędę!
Jak wyżej.
Niezłe. Tylko gdzieniegdzie trochę nie w rytm:
Wysysają krew w rytmie cza-cza
No, ale ogólnie, to "kul". Grr.
__________________
'Złota gwiazdka spłynęła bokiem po jego skroni i policzku, po czym wsiąkła w poduszkę'
- Córka Robrojka - M. Musierowicz
~ ~ ~
'Miłość jest ślepa. Im mocniej się kogoś kocha, tym bardziej irracjonalnie się postępuje'
- Księżyc w nowiu - S. Meyer
~ ~ ~
'Życie jest różne, dobre i złe, naturalnie. Ale jak ktoś je widzi na czarno, to od razu stwierdza, że je zna, a jak na biało czy tam na różowo, to - że nie ma się o życiu pojęcia'
- Niespokojne godziny - I. Jurgielewiczowa
~ ~ ~
'Jeśli będziesz szanował tylko prawdę, nie będziesz miał wiele do szanowania. Dwa plus dwa równa się cztery, to będzie jedyny obiekt twojego szacunku. Poza tym będziesz stykał się z rzeczami niepewnymi: uczucia, normy, wartości, wybory - to wszystko konstrukcje delikatne i płynne. Nie ma w nich nic z matematyki. Szacunkiem darzy się nie to, co jest zatwierdzone, lecz to, co jest proponowane'
- Dziecko Noego - E. E. Schmitt
~ ~ ~
'To zabawne, do czego człowiek robi się zdolny, kiedy w grę wchodzi coś, czego nie można mieć'
- Przed świtem - S. Meyer
~ ~ ~
'Bo [wszystko] jest proste. Trzeba w to wierzyć. Wiedzieć czego się chce i do tego dążyć'
- Okularnica - E. Wojnarowska
~ ~ ~
'Miłość jest okrutna i bezwzględna. Trzeba stale mieć się przed nią na baczności. Strzec siebie przed jej otchłanią. I kochać świat. To wystarczy. By poczuć się szczęśliwym'
- Okularnica - E. Wojnarowska
~ ~ ~
'Najgorszy z życiowych błędów polega na tym, że jesteśmy tacy, jakimi chcą nas widzieć inni ludzie'
- Ja tego nie przeżyję! - R. Rushton
~ ~ ~
'Czasami musimy ludzi ranić, by się nie rozpaść. Ale musimy robić to z miłością, i tyle'
- Egzamin dojrzałości - L. Lowry
~ ~ ~
'Sława i wsparcie fanów oznacza, iż należy pomóc innym w realizacji ich marzeń. A to, że czyjeś marzenia niekoniecznie wiążą się z telewizyjnymi kamerami i mnóstwem pieniędzy , wcale nie oznacza, że są one mniej ważne'
Dom:Slytherin Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2207 Ostrzeżeń: 0 Postów: 1,062 Data rejestracji: 30.08.08 Medale: Brak
Ri, Ri...
Pomysł jest dobry. Melodię wybrałaś odpowiednią. Ale nie podobało mi się aż tak, jak pozostałe twoje dzieła o Tłajlajcie. ;p Miejscami gubiłaś rytm (chyba, że to wina mojego nie najlepszego słuchu muzycznego...), słowa też nie powalały. Ale źle nie było. Tak... przeciętnie. Najlepsze fragmenty to, wg mnie:
Serduszko puka w rytmie cza-cza,
Wampira szuka w rytmie cza-cza
(był rytm ;p) i
Księżyc nie pomógł wcale
Słowik tak samo nie
Me serce nadal nie bije
Ale Belli w rytmie cza-cza-cza-cza-cza nadal chce!
(tu raczej też).
Sceneria przyjemna. ;d
Hm... ogólnie oceniam piosenkę na Zadawalającego z plusem. ;d
;*
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Siedmioroczniak Punktów: 679 Ostrzeżeń: 0 Postów: 101 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Mwhahaha, tego jeszce nie widziałam, więc czytając i podśpiewując padłam już przy końcu pierwszej zwrotki.
Ale i tak jak wszędzie sądzę, ze wilkołaki są najlepsze D
Mam nadzieję, że znajdę gdzieś tutaj jeszcze Czarne Oczy^^
Bo to w ogóle wymiata
Rudy rudy rudy wzrok.
Wampir najedzonyy ;pp
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Minister Magii Punktów: 2047 Ostrzeżeń: 0 Postów: 264 Data rejestracji: 02.04.09 Medale: Brak
Edward brokaci się w słońcu a Bella pożera go wzrokiem...
Znowu ten Zmierzch. Nie ma lepszych tematów? No, naprawdę... Ale przynajmniej wiem o co kaman w tej piosence. Średnio mi się spodobała, bez rewelacji. Mogę Ci powiedzieć jedynie, że bardzo spodobał mi się refren. On jeden miał tu jakiś większy sens i ogółem dobrze Ci wypadł, lepiej, niż strofy. Przynajmniej ja tak uważam. Ciekawy opis scenerii, chciałbym to zobaczyć. Jak już wspomniałem, główny temat Twojej pieśni - Zmierzch - nie przypadł mi specjalnie do gustu. Walentynki - już lepiej. Ogólnie dość dobrze wypadło, przyznałbym Ci Zadowalający, gdyby była taka możliwość.
Dom:Gryffindor Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1969 Ostrzeżeń: 0 Postów: 487 Data rejestracji: 05.04.09 Medale: Brak
Podobało mi się. Choć w niektórcyh momentach brakowało rytmu. Gdy wyobraziłam sobie te wilki które śpiewają, po prostu uśmiech pojawiał się u mnie na twarzy. ;d
__________________
Najtrudniej jest widzieć słońce, wierzyć w słońce i nie czuć ciepła.
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.