Dom:Gryffindor Ranga: Sklepikarz z Pokątnej Punktów: 824 Ostrzeżeń: 0 Postów: 155 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Młoda i niezwykle utalentowana wokalistka. Większość pewnie kojarzy ją z singla "Smile" z jej debiutanckiej płyty "Alright Still". Teraz wraca w wielkim stylu z drugą płytą rIt's Not Me, It's Your1;.
Uwielbiam ją za głos, charyzmę oraz świetne, ironiczne i przekorne teksty piosenek. Moje ulubione to:
1. "Littlest Things" - teledysk utrzymany w czarno-białej tonacji, przepiękna stylizacja
2. "The Fear" - klip przywodzi mi na myśl "Alicję w krainie czarów"
3. "Everything's Just Wonderful"
4. "It's Not Fair"
5. "22"
6. "Never Gonna Happen"
7."Smile"
8. "Don't get mi wrong" (cover)
Pewnie lista ta szybko się powiększy
A Wy co o niej sądzicie?
__________________
"Drogi panie, życie upływa na samych qui pro quo! Są qui pro quo miłości, qui pro quo przyjaźni, qui pro quo polityki, finansów, Kościoła, urzędu, handlu, żon, mężów..."
Denis Diderot Kubuś Fatalista i jego pan
"A: Znajdujesz się w miejscu, gdzie nie obowiązuje prawo Rzeczypospolitej Polskiej.
K: A jest takie miejsce, w którym obowiązuje?"
Oficer, reż. Maciej Dejczer
"Szczęście nie zna politycznych granic i układów, nie hołduje żadnej ideologii, ba, ono nawet bywa niezgodne z dekalogiem."
Tak, lubię ją. Szczerze - właśnie słucham Everybody's changing Ale lubię jej muzykę, a nie ją jako człowieka. Niestety.
Najbardziej lubię "Smile", "Don't get me wrong", "Naive", "Littlest things", i jeszcze kilka.
Podobają mi się, bo mogę słuchać je w tle, gdy coś robię, i wcale mi nie przeszkadzają. Wręcz przeciwnie, bardzo fajnie się przy nich pisze.
Teledyski? Nie przepadam. Wolę słuchać niż patrzeć.
Edytowane przez Aranoisiv dnia 14-02-2009 12:54
Dom:Hufflepuff Ranga: Książe Półkrwi Punktów: 2208 Ostrzeżeń: 2 Postów: 999 Data rejestracji: 13.09.08 Medale: Brak
Lily Allen znam, ale raczej jako skandalistę niż piosenkarkę. Na ''Pudelku'' przez jakiś czas w jednym dniu mogłam przeczytać z jakiś pięć newsów o niej.
Młoda i niezwykle utalentowana wokalistka. Większość pewnie kojarzy ją z singla "Smile" z jej debiutanckiej płyty "Alright Still". Teraz wraca w wielkim stylu z drugą płytą rIt's Not Me, It's Your1;.
Ja w cale nie kojarzę jej z singla ''Smile'', chociaż chyba ostatnio pisało coś o niej i jej płycie w Bravo. Utalentowana to może i jest, charyzmę i ma ale nie wiem, jak ktoś może robić koło siebie taki szum. Czy powróciła w wielkim stylu? No nie wiem. Robi wszystko, aby było o niej głośno. To chyba tyle.
Edytowane przez mistake dnia 14-02-2009 12:42
Dom:Gryffindor Ranga: Niewymowny Punktów: 1561 Ostrzeżeń: 0 Postów: 580 Data rejestracji: 02.12.08 Medale: Brak
Nie słyszałam o niej wcześniej, słyszałam jedynie Smile.
No, więc patrząc na temat nie za bardzo byłam zorientowana, ale od czego jest youtube? ;p Smile, jest pisoenką, która jest, że tak powiem "nawet, nawet". Teraz słucham Littlest Things, ona równiez jest taka sobie.
To nie jest ten typ muzyki, który ja słucham.
__________________
"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta
nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany
nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
( Krzysztof Pieczyński )
Dom:Gryffindor Ranga: Członek Wizengamotu Punktów: 1467 Ostrzeżeń: 0 Postów: 685 Data rejestracji: 15.12.08 Medale: Brak
Znam Lily Allen, ale nie jestem jej wielką fanką. Słyszałam parę piosenek, który średnio trafiły w moje gusta. Tak, jak Crazy Amy uważam, że robi wokół siebie duży szum....może nawet zbyt duży.
No coż, według mnie piosenka "Smile" jest, nawet, nawet, tyle że to nie typ muzyki, którą ja lubię.
__________________
*
Inspektor Lestrade: W kolejnym życiu byłbyś dobrym przestępcą. Sherlock Holmes: Tak, a pan świetnym policjantem.
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2553 Ostrzeżeń: 1 Postów: 1,383 Data rejestracji: 22.01.09 Medale: Brak
Nazwisko znam, ale wcześniej jej nie słuchałam. Dopiero teraz słucham sobie na YouTube i trzeba przyznać, że potrafi śpiewać. Podoba mi się piosenka "Alfie", wpada w ucho. Znam jej piosenki, ale jeśli ktoś by mi podał tytuł to bym nieskojarzyła. Wcześniej słyszałam tylko jej wersję piosenki "Womanizer", wtedy przyznałam, że umie śpiewać ale piosenka nie podobała mi się z kilku powodów: po pierwsze podkład muzyczny. Jestem przyzwyczajona do wersji Britney Spears, w której jest dużo erektroniki a w wersji Lily była gitara. Gdyby niepodałaby mi się tak bardzo wersja oryginalna to może ta gitara byłaby fajna. Po drugie: akcent. Brytyjski dziwnie brzmi w piosenkach, których oryginalną wersję usłyszysz z amerykańskim akcentem.
Lily nie ma tak szczególnego głosu jak Christina Aguilera czy Anastacia, ale ze swojego przeciętnego głosu potrafi zrobić użytek. Ale tak naprawde nie głos się liczy tylko umiejętości wokalne, bo możesz mieć niesamowicie oryginalny i niespotykany głos a ktoś ze "zwykłym" głosem może śpiewać lepiej niż Ty.
Edytowane przez Courag dnia 14-02-2009 15:32
Dom:Gryffindor Ranga: Minister Magii Punktów: 2076 Ostrzeżeń: 0 Postów: 746 Data rejestracji: 29.12.11 Medale: Brak
Uwielbiam ją mam jej płytę "it's not me, it's you" w kolekcji płyt. Ma fantastyczny głos, no i ogólnie najbardziej lubię "Smile". Strasznie rozbawił mnie teledysk do niej ;D
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Administratorów: 8
Ale lubię jej muzykę, a nie ją jako człowieka. Niestety.
. Znam jej piosenki, ale jeśli ktoś by mi podał tytuł to bym nieskojarzyła. Wcześniej słyszałam tylko jej wersję piosenki "Womanizer", wtedy przyznałam, że umie śpiewać ale piosenka nie podobała mi się z kilku powodów: po pierwsze podkład muzyczny. Jestem przyzwyczajona do wersji Britney Spears, w której jest dużo erektroniki a w wersji Lily była gitara. Gdyby niepodałaby mi się tak bardzo wersja oryginalna to może ta gitara byłaby fajna. Po drugie: akcent. Brytyjski dziwnie brzmi w piosenkach, których oryginalną wersję usłyszysz z amerykańskim akcentem. 
