· Gra na instrumentach |
!Fantazja
|
Dodany dnia 03-02-2009 20:16
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9813
Ostrzeżeń: 0
Postów: 806
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
A więc tak.
Na początku był flet. Bodajże w drugiej czy trzeciej klasie podstawówki wychowawczyni postanowiła nauczyć nas na nim grać. Oczywiście, większość dmuchała, dmuchała i nic z tego nie wychodziło. Mnie jednak po jakimś czasie coś wyszło i umiałam nawet zagrać dwie kolędy - Lulajże, Jezuniu i Gloria, in excelsis deo. Czy teraz umiem - nie wiem. Od kiedy skończyłam trzecią klasę, fletu w rękach (ustach?) nie miałam. ;P
Potem przyszedł czas na gitarę klasyczną. Mówiąc potem, mam na myśli jakieś dwa-trzy lata później. Uczyłam się pod okiem siostry organistki, która wtedy prowadziła dla chętnych lekcje gry na tym instrumencie. Nawet dobrze mi szło, jednak gitarę miałam pożyczoną i po paru miesiącach musiałam ją niestety oddać.
Teraz najchętniej powróciłabym do gitary lub zaczęłabym naukę gry na skrzypcach (jak ja kocham ich dźwięk *.*), ale, niestety, nie mogę, ponieważ kiedyś (jakiś rok temu) odcięłam sobie kawałek palca wskazującego i teraz nie mam w nim pełnego czucia. Cóż, jak pech to pech. ;d |
|
|
|
~Destiny
|
Dodany dnia 29-03-2009 12:58
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 135
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Moja przygoda z instrumentami muzycznymi zaczęła się oczywiście od nauki gry na flecie na lekcjach muzyki. Mogę się pochwalić, że nawet mi to wychodziło;d
Później zaczęłam grać na keyboardzie. Na początku bardzo mnie to kręciło, ale stopniowo zaczęło mi się nudzić i po 2 latach nauki zrezygnowałam z keyboardu. Teraz stoi w kącie i się kurzy, a ja od święta coś tam na nim gram;p
W zeszłym roku chodziłam też przez jakiś czas na koło muzyczne, gdzie można było się uczyć gry na gitarze. Niestety zaangażowanie pana, który prowadził to koło było takie, że dawał nam gitary, kartki z chwytami i kazał nam się uczyć, a sam szedł sobie do innej sali na próby chóru szkolnego;/
__________________
Do lata, do lata, do lata piechotą będę szła...
|
|
|
|
~Julka
|
Dodany dnia 21-06-2009 20:07
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Goblin
Punktów: 33
Ostrzeżeń: 0
Postów: 7
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
Brak
|
Ach, muzyka... Coś wspaniałego! I moje drugie życie. Gram chyba na wszystkim co mi w ręce wpadnie. A jak to się zaczęło? Mój brat w wieku 6 lat zaczął grać na fortepianie - prywatnie. Najpierw u jednego miłego pana, a później u swojej przyszłej pani profesor. Rodzice pytali czy ja też bym chciała grać. Na początku nie chciałam ale potem poprosiłam o nauke gry na skrzypcach. Tak się wszystko zaczęło. Rodzice zapisali mojego brata i mnie do szkoły muzycznej. On - fortepian, ja - skrzypce. W klasach starszych śpiewałam w chórze dziecięcym i grałam w zespole smyczkowym. W klasie 5 i 6 doszedł dodatkowy fortepian. Właśnie skończyłam 1 stopień i zaczynam swoją przygodę w 2 na altówce.
Poza klasyczną grą oczywiście grałam na muzyce na flecie. Bardzo mi się to podobało i nadal kiedy mam ochotę to wyciągam flet i gram. Niestety jest jeden problem - strasznie mała skala. Gram jeszcze na gitarze. Niestety nigdy nie próbowałam z nut i czytam tylko tabulatury coś jeszcze? Acha, harmonijka ustna. Ale dopiero zaczynam i nie idzie mi zbyt dobrze. |
|
|
|
~Miona
|
Dodany dnia 22-06-2009 11:06
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1321
Ostrzeżeń: 1
Postów: 116
Data rejestracji: 03.09.08
Medale:
Brak
|
Ludzie, nie macie innych tematów? ;P
Ja chodzę do szkoły muzycznej już od dziewięciu lat, gram na fortepianie, saksofonie, flecie poprzecznym (nie takim szkolnym!!!) i gitarze... ^^
Do grania nie mam, co prawda nic na przeciwko, ale teorię muzyki to mogliby sobie darować: mam sześć dodatkowych przedmiotów (kształcenie słuchu, literatura muzyki, zasady muzyki, historia muzyki, chór, orkiestra...) i dwa razy więcej egzaminów!!! - oczywiście, mówiąc już o gimnazjum - podstawówka to był pikuś. ;P
Edytowane przez Miona dnia 22-06-2009 11:08 |
|
|
|
~kasias_122
|
Dodany dnia 22-06-2009 15:57
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 21
Ostrzeżeń: 4
Postów: 125
Data rejestracji: 09.05.09
Medale:
Brak
|
Ja gram jedynie na flecie w szkole na lekcjach muzyki. Ale coś mi to nie wychodzi... No i próbowałam na keyboardzie, ale też mi to nie szło... No i oczwiście jestem mistrzem w graniu na nerwach mojemu bratu ;p |
|
|
|
~cedrella
|
Dodany dnia 23-06-2009 09:36
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -43
Ostrzeżeń: 2
Postów: 38
Data rejestracji: 22.06.09
Medale:
Brak
|
W pierwszych dwóch klasach podstawówki grałam na pianinie.Nawet w domu ma swoje i zastanawiam się czyby nie zacząć nauki od nowa -samej. |
|
|
|
~Crima
|
Dodany dnia 09-08-2009 13:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 685
Ostrzeżeń: 0
Postów: 217
Data rejestracji: 30.07.09
Medale:
Brak
|
Kiedyś grałam na pianinie, ale nic z tego nie wyszło.
Teraz gram na gitarze, niedługo, od stycznia tego roku. Uczę się prywatnie raz w tygodniu i dodatkowo sama często znajduję sobie sama piosenki na gitarę. Ostatnio nauczyłam się The Unforgiven. ;]
__________________
I' m so happy, cause today I found my friends. They' re in my head.
- Kurt Cobain.
|
|
|
|
~gryfon23
|
Dodany dnia 19-08-2009 15:19
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 170
Ostrzeżeń: 0
Postów: 43
Data rejestracji: 18.08.09
Medale:
Brak
|
A ja dla odmiany gram na instrumencie dętym, a mianowicie a puzonie. Moja przygoda z tym instrumentem zaczęła się rok temu, kiedy postanowiłam wstąpić do miejscowej orkiestry dętej. Przez pierwsze 4 miesiące nie mogłam uderzyć dźwięku. Po 4 miesiącach męki nareście mi się to udało i po 2 grałam już w orkiestrze. Teraz wyjeżdżam wraz z orkiestrą na różne festiwale i przeglądy i zajmujemy tam wysokie miejsca |
|
|
|
~Albert
|
Dodany dnia 19-08-2009 15:28
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 223
Ostrzeżeń: 0
Postów: 55
Data rejestracji: 10.08.09
Medale:
Brak
|
Ja również instrument dęty, tylko że trąbka. We wrześniu zaczynam piąty rok w szkole muzycznej. W orkiestrze dętej gram już 3 lata. W domu ćwiczę mniej więcej godzinę dziennie, a najczęściej jest to więcej. Parę dni temu zamówiłem ze Stanów profesjonalną trąbkę za 2,200 dolarów, i swoją przyszłość chciałbym wiązać z muzyką. |
|
|
|
~Zer0an0nim
|
Dodany dnia 19-08-2009 15:51
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 17
Ostrzeżeń: 0
Postów: 7
Data rejestracji: 17.08.09
Medale:
Brak
|
Właściwie grywam trochę na pianinie, ale nie biorę udziału w żadnych konkursach, ani nie chodzę do żadnej szkoły muzycznej, tylko prywatnie. Na początku to nie chciałem grać na nim, ale jakoś tak mama mnie zmusiła.
__________________
|
|
|
|
~Ginny W
|
Dodany dnia 26-08-2009 13:00
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 677
Ostrzeżeń: 1
Postów: 195
Data rejestracji: 21.04.09
Medale:
Brak
|
Rok temu uprosiłam rodziców, żeby kupili mi gitarę akustyczną. Prosiłam, prosiłam, i wyprosiłam. Przez całe wakacje siedziałam z samouczkiem na stole i gitarą w ręku, i próbowałam grać. Na początku oczywiście mi nie wychodziło i bardzo żałowałam wydanych pieniędzy. Teraz, kiedy już umiem grać w miarę dobrze, gitara stała się jednym z najważniejszych przedmiotów w moim pokoju ( nic jednak nie pobije masy książek, których ciągle przybywa ).
__________________
"Miłość kpi sobie z rozsądku,
I w tym jej urok i piękno."
Andrzej Sapkowski
|
|
|
|
~al_kaida
|
Dodany dnia 05-09-2009 20:01
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2217
Ostrzeżeń: 0
Postów: 501
Data rejestracji: 15.10.08
Medale:
Brak
|
Jedyny instrument na którym umiem grać to tylko flet poprzeczny. uczyłam się na nim grać dobrych parę lat temu. Teraz już tak nie pamiętam dobrze, ale coś mi się kojarzy. Bardzo chciałabym się nauczyć grać na gitarze, perkusji lub pianinie.
__________________
Wbrew powszechnie panującym pogłoskom, al_kaida jest rodzaju żeńskiego.
______________________________________________
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy czytają moje wypociny
|
|
|
|
~klaudyna3311
|
Dodany dnia 07-11-2009 16:01
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -21
Ostrzeżeń: 1
Postów: 30
Data rejestracji: 04.11.09
Medale:
Brak
|
Ja gram na gitarce Hmm... dlaczego gitara? Bo ma w sobie to coś
A osiągnięć na razie zero...
__________________
Słodko jest nocą patrzeć na niebo, gdy kochasz różę, która znajduje się na jednej z gwiazd. Wówczas wszystkie gwiazdy są ukwiecone.
Dziękuję za pozdrowienia i wzajemnie
Karola__94 pamiętam i dziękuję
|
|
|
|
~Fred
|
Dodany dnia 01-01-2010 14:55
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -63
Ostrzeżeń: 2
Postów: 31
Data rejestracji: 31.12.09
Medale:
Brak
|
Uczę się barć na gitarze klasycznej i elektrycznej, a w szkole gram na perkusji. Osiągnięć brak. Dlaczego Wybrałem właśnie te instrumenty? bo słuchanie metalu mi nie wystarcza muszę też go grać |
|
|
|
~Loonyy
|
Dodany dnia 19-03-2010 15:28
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1752
Ostrzeżeń: 3
Postów: 419
Data rejestracji: 18.03.10
Medale:
Brak
|
Ja gram na pianinie. Skończyłam 1 stopień szkoły muzycznej, ale dalej mnie nie ciągnie. Gram bardzo rzadko, a najczęściej wtedy kiedy jest mi źle albo jak każą żebym w szkole na apelu zagrała. A jak poza domem widzę gdzieś pianino to muszę chociaż kilka taktów zagrać. :D
__________________
Nigdy nie mogłam pogodzić się z kreowaniem mnie na symbol seksu. Z seksu uczyniono przedmiot. Nienawidzę myśli, że mam być przedmiotem.
Bóg umiera jeśli go nie kochamy, ale ja nie umarłam, choć nikt mnie nie kochał.
|
|
|
|
!kdanielk3
|
Dodany dnia 19-03-2010 15:34
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5718
Ostrzeżeń: 0
Postów: 229
Data rejestracji: 11.09.08
Medale:
Brak
|
Gra na instrumentach to świetna umiejętność. Niczym animagizm w świecie czarodziejów.
Osobiście gram na gitarze akustycznej. Jest to świetny instrument, który odnajduje się w każdego rodzaju muzyki. Moja przygodna zaczęła się w 2005 roku w wakacje, kiedy to wraz z sąsiadką ćwiczyliśmy na kocach w ogrodzie. Samouk, bez szkoły. Nie jest ważny jednak papierek, a jedynie umiejętności i efekty własnej pracy.
__________________
Moje życie realizuje się w muzyce, a każdy jej objaw jest dla mnie błogosławieństwem. W tej pieśni brzmią zatarte ideały przyjaźni, a w niej przyjaciele - dla nich życie z piedestałów strącam, i śmierci na spotkanie wychodzę...
Musical nie jest filmem, po którego obejrzeniu chcemy zmieniać świat i stawać się lepszymi ludźmi przez zmianę swojej postawy i osobowości - musical ma bawić...
|
|
|
|
~Bella1918
|
Dodany dnia 10-04-2010 21:43
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Slytherinu
Punktów: 458
Ostrzeżeń: 0
Postów: 108
Data rejestracji: 25.07.09
Medale:
Brak
|
Gram na gitarze klasycznej i elektrycznej już dość długo. Teraz zbieram kasę na Gibsona SG Na lekcję chodzę raz w tygodniu. Na prawdę to kocham. Uwielbiam siedzieć z gitarą i sobie coś brzdąkać Cokolwiek by to było
Grałam jeszcze na pianinie, ale potem mi jakoś przeszło. Teraz pamiętam tylko podstawowe rzeczy.
Jak na razie planuję dopiero grę na basie.
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
|
|
|
|
~Iraya
|
Dodany dnia 19-04-2010 14:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1130
Ostrzeżeń: 0
Postów: 277
Data rejestracji: 05.03.10
Medale:
Brak
|
Owszem gram
Na pianie...
Chodzę do szkoły muzycznej i takie tam
Kiedyś bardzo to lubiłam i w ogóle, potem zaś znielubiłam,
a teraz znów lubię
Gram na koncertach i w takiej jakby małej filharmonii, i dostałam 2 miejsce w konkursie muzycznym
PS. Pianino też posiadam
__________________
Ups...
|
|
|
|
~Lajla
|
Dodany dnia 19-04-2010 15:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2276
Ostrzeżeń: 2
Postów: 537
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak
|
Gra na instrumentach to świetne zajęcie na nudę. Kiedyś, dawno, dawno temu moja siostra dostała od wujka keyboarda. Szybko go porzuciła, na czym skorzystałam ja. Pograłam trochę, lecz mi też się to szybko znudziło i teraz instrument stoi grzecznie koło szafy w moim pokoju. Obecnie gram na gitarze akustycznej. Zaczęłam niedawno - w grudniu. Gram dla własnej przyjemności, zabicia czasu i nudy. W soboty spotykam się z koleżanką i ona uczy mnie, a ja ją i zawsze coś nam wyjdzie. Jestem bez szkoły muzycznej i na razie się tam nie wybieram, bo boję się, że gitara też mi się znudzi i po prostu nie wytrwam. Genialny instrument z tej gitary. Polecam.
__________________
Śmierć moja zwabiła wiatr w niedomknięty słoik
Potem śmierć zasiała mak - wiatr się ukoił
Ten wiatr - on do kolan jej padł.
|
|
|
|
~ta sama maggie
|
Dodany dnia 08-05-2010 16:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2220
Ostrzeżeń: 2
Postów: 369
Data rejestracji: 07.05.10
Medale:
Brak
|
Chodziłam na zajęcia z gitary przez ponad rok może coś tam się nauczyłam ale jakoś tego nie wykorzystałam mam gitare ale stoi bez użytku mimo to nie mam zamiaru jej sprzedać myśle że jeszcze kiedys do tego wróce
Grałam także na keybordzie ale mało. |
|
|