· Fryzura i kolor włosów. |
~Lajla
|
Dodany dnia 02-09-2010 15:11
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2276
Ostrzeżeń: 2
Postów: 537
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak
|
Kilka dni temu byłam u fryzjera. ; P Mój blond z naturalnymi (chociaż nauczycielka angielskiego nie uważa je za takie naturalne i chciała mi już dziś uwagę wlepić) pasemkami dalej jest tym samym kolorem, ale zrezygnowałam z zapuszczania włosów. Teraz są mocniej wycieniowane i asymetryczne - z lewej strony sięgają brody, a z prawej są kilka centymetrów za ramiona. Podoba mi się taka fryzura i myślę, że w najbliższym czasie znowu wbiję do fryzjerki, żeby bardziej skróciła mi lewą stronę, bo im dalej od twarzy tym włosy są dłuższe, a ostatnim razem nie byłam tak odważna, żeby je mocniej skrócić. Grzywka jak dawniej zaczesana na prawą stronę. Mam nawyk brania jej ręką do góry, ale bez przypinania, więc włosy po chwili wracają na miejsce, przez co grzywka fajnie się układa.
__________________
Śmierć moja zwabiła wiatr w niedomknięty słoik
Potem śmierć zasiała mak - wiatr się ukoił
Ten wiatr - on do kolan jej padł.
|
 |
|
|
~Dilicja6
|
Dodany dnia 02-09-2010 16:41
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 122
Ostrzeżeń: 0
Postów: 67
Data rejestracji: 30.07.10
Medale:
Brak
|
Mam gęste blond włosy. Sięgają mi do łopatek. Trochę się kręcą, więc wyglądają na troszkę krótsze, niż są. Planuję zapuścić aż do pasa. Potem - się okaże. |
 |
|
|
~Larinne
|
Dodany dnia 02-09-2010 17:00
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2021
Ostrzeżeń: 1
Postów: 124
Data rejestracji: 21.07.10
Medale:
Brak
|
Moje włosy od zawsze miały kasztanowy kolor. Taki trochę rudawy, a troszkę brązowy jak mam lepiej opisać ;) Opadają nawet sporo za ramiona i się kręcą. Moja grzywka natomiast jest w ciągłym remoncie.. ;D Raz mam zwykłą,prostą, a raz na bok. To chyba zależy jaki mam kaprys i czy chce mi się zapuścić..;))
__________________
Miłość opiera się na paradoksie - to tak jakby kurwa była dziewicą .
Jędzowata i uparta, egocentryczna i neurotyczna, stanowiła modelowy przykład trudnego charakteru.
Chcesz dowiedzieć się czegoś więcej? http://hogsmeade....rowstart=0
|
 |
|
|
~Stoneymous
|
Dodany dnia 02-09-2010 21:27
|
Zbanowany


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 42
Ostrzeżeń: 2
Postów: 22
Data rejestracji: 01.09.10
Medale:
Brak
|
Jestem szatynem, a włosy mam do końcówek uszu - czasem do końca mojej brody. Akurat teraz jestem po cięciu - 12 milimetrów.
Lubię długie włosy, tak dalej niż do łopatek, kolor blond czy brąz - mi to obojętne. Nie lubię kobiet z krótszymi włosami niż do brody, aczkolwiek tylko z wyglądu 
__________________
Proszę nie pisać na arek.22222@wp.pl. Konto na poczcie się popsuło i nie przyjmuje wiadomości.
|
 |
|
|
~monia3437
|
Dodany dnia 29-10-2010 16:38
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 413
Ostrzeżeń: 2
Postów: 105
Data rejestracji: 29.12.09
Medale:
Brak
|
` Noom.. ;D
Jestem brunetką.... Ciemną brunetką.
Ale wolałabym być ruda. ;D
Moje włosy mają średnią długość.. ;D
I są proste, wręcz masakrycznie proste. ;D
__________________
Pozdrawiam was wszystkich. ; *

|
 |
|
|
~Julia S
|
Dodany dnia 29-10-2010 17:17
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 172
Ostrzeżeń: 1
Postów: 63
Data rejestracji: 09.10.10
Medale:
Brak
|
byłam rudą, blondynką, brunetką, szatynką... aktualnie moje włosy to mieszanka tych wszystkich kolorów, taki rudawo- przyciemniony brąz.
A jak podniosę włosy do góry to widać ciemny blond.
Długość? Do ramion, wycieniowane, grzywka na bok. |
 |
|
|
~LilyPotter
|
Dodany dnia 29-10-2010 18:43
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Horkruks
Punktów: 7311
Ostrzeżeń: 0
Postów: 622
Data rejestracji: 21.05.10
Medale:
|
monia3437 napisał/a:
` Noom.. ;D
Jestem brunetką.... Ciemną brunetką.
Ale wolałabym być ruda. ;D
Też zawsze chciałam być ruda=)
Ale mam włosy koloru ciemny blond, wycieniowane, za ramiona.
__________________
|
 |
|
|
!Imbecile
|
Dodany dnia 29-10-2010 19:43
|
VIP


Dom: Gryffindor
Ranga: Opiekun Gryffindoru
Punktów: 3259
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,096
Data rejestracji: 29.04.10
Medale:
Brak
|
Ja mam aktualnie brązowe włosy, które czasem mienią się lekko na rudo. Ostatnio usłyszałam, że "wyglądam jak Bimberek" . Włosy mam pocieniowane. Rano, oczywiście po kilku długich minutach układania, są po bokach przyklapnięte ( czyt. potraktowane brylantyną, gumą lub innym "wynalazkiem" do włosów), bo strasznie mi sterczą kosmyki przy uszach .Grzywkę mam dość długo "zgarnianą" z prawej strony do lewej, to właśnie ta grzywka była przyczyną skojarzenia mojej fryzury z fryzurą wyżej wspomnianego piosenkarzyka. Po całym dniu ta długo okładana fryzura oczywiście się psuje, do czego sama się przyczyniam po części (nie ma to jak pisać sprawdzian z matmy i w zamyśleniu stroszyć grzywkę). Z Tyłu włosy mam do karku.
Nie podoba mi się ta fryzura. Musiałam obciąć włosy, bo wychowawczyni się czepiła, a związać ich nie mogłam, bo to co jej przeszkadzało było za krótkie i uciekło z pod spinki. Musiałam szybko iść do fryzjera i zirytowana dałam wolną rękę fryzjerce i wyszło jak wyszło.
Edytowane przez Tonks2812 dnia 30-10-2010 14:24 |
 |
|
|
~Miionka
|
Dodany dnia 29-10-2010 20:58
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 343
Ostrzeżeń: 0
Postów: 102
Data rejestracji: 29.10.10
Medale:
Brak
|
Ja nie eksperymentuje z farbami, podoba mi się mój naturalny kolor włosów, który ciężko określić. Niby to brąz, czekolada, różnie są określane. ;d A fryzura? Hm, dużo z nią eksperymentowałam. Raz miałam włosy za ramię i ścięłam na krótkie takie do szyi. Potem zrobiłam tzw. 'bombkę' i czekam aż tył odrośnie bo boki są trochę za podbródek i aktualnie chcę zapuszczać. :D |
 |
|
|
~Lawrencee
|
Dodany dnia 18-02-2011 22:42
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1668
Ostrzeżeń: 2
Postów: 358
Data rejestracji: 16.02.11
Medale:
Brak
|
Ja mam naturalne jasne blond włosy, która zcinam w zależności od tego, jak mi szajba odbiję ;]
Czasami zapuszczam, innymi czasy ścinam na chłopaka, jak ta dziewczyna z reklamy "kremu nivea do pach" 
Ostatnio myślałam nad przefarbowaniem włosów na jakiś śmieszny kolor jak niebieski.
Lubie eksperymenty, dlatego często padam jednym powodem zakładów, jaki kolor, lub na jak krótko obetne się na dany semestr ;d
__________________
[center]Na niektóre rzeczy lepiej zamknąć oczy, usta, otworzyć umysł i słuchać. Obudzić się jak wstanie noc.
* * *
Odkrywasz nowe rzeczy odwiedzając stare miejsca.
* * *
|
 |
|
|
~fanka98
|
Dodany dnia 21-03-2011 16:30
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5238
Ostrzeżeń: 3
Postów: 775
Data rejestracji: 16.03.11
Medale:
Brak
|
Ja mam wlosy blond,proste.dlugosc po kolana(serio!),ale zapuszczam je od 13 lat.moja mama jest fryzjerka i co jakis czas podcina mi zniszczone koncowki.Musi mi je czesac i myc(sama nie dam rady) .grzywke mam na skos 
Chcialabym miec dlugosc wlosow po lopatki !!!
Edytowane przez fanka98 dnia 21-03-2011 16:32 |
 |
|
|
~Adrienne
|
Dodany dnia 04-05-2011 18:57
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 655
Ostrzeżeń: 1
Postów: 348
Data rejestracji: 25.04.11
Medale:
Brak
|
Moim naturalnym kolorem jest ciemny blond ale pomalowałam sobie w wakacje szamponetką na rudo i nadal mi nie zeszła ;D Mam grzywkę na bok, ścieniowane włosy do połowy pleców które się niestety falują.
__________________
Pozdrawiam całe Hogsmeade!
|
 |
|
|
~szakalaka
|
Dodany dnia 06-05-2011 17:24
|
Użytkownik


Dom: Hufflepuff
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 229
Ostrzeżeń: 1
Postów: 51
Data rejestracji: 06.05.11
Medale:
Brak
|
Mam blond, krótkie włosy za ramiona, i to są niby takie sprężynki, ale mimo wszystko, że są ładne to i tak je prostuje. Mam grzywkę na bok i jest długości moich włosów, bo w sumie to była prosta grzywka, ale jak mi urosła to zaczęłam ją dawać na bok i tak już zostało, a włosy mi nie rosną, bo rosną mi tylko od góry, a na dole nie, bo końcówki spalam prostownicą . i mam taki sam przypadek jak koleżanka wyżej. Jestem blondynką, i na wakacje też sobie pofarbowałam szamponetką na rudo i mi nie zeszło do tej pory, i tak w sumie to powinnam pisać, że jestem ruda ;d
__________________
kolorowo.
Edytowane przez szakalaka dnia 06-05-2011 17:24 |
 |
|
|
~Corde Collins
|
Dodany dnia 06-05-2011 17:33
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 400
Ostrzeżeń: 3
Postów: 255
Data rejestracji: 05.05.11
Medale:
Brak
|
Jestem brunetką o długich włosach i grzywce xD |
 |
|
|
~jamaciek
|
Dodany dnia 06-05-2011 19:33
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 47
Ostrzeżeń: 0
Postów: 23
Data rejestracji: 14.04.11
Medale:
Brak
|
Jestem blondynem 
__________________
Nie ma czegoś takiego, jak dobro i zło, jest tylko władza i potęga... I mnóśtwo ludzi zbyt słabych, by osiągnąć władzę i potęgę...
|
 |
|
|
~blackout
|
Dodany dnia 06-05-2011 20:44
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 643
Ostrzeżeń: 0
Postów: 179
Data rejestracji: 17.04.11
Medale:
Brak
|
Jasny brąz, kiedy stoję tyłem do słońca i mam rozpuszczone włosy, to są jasnorude.
Końcówki mi się kręcą, aż takie "sprężynki", a wyżej mocno falowane. W deszczowe dni, przed, po lub w trakcie deszczu całą głowę mam w "sprężynkach".
Zazwyczaj rozpuszczone, w wyjątkowych przypadkach - koczek lub kitka.
Wszyscy mówią, że mam ładne włosy, ale ja ich osobiście nie cierpię. Chciałabym mieć bordowe i wgl. chciałabym mieć takie jak Hayley Williams w teledysku do "decode". Albo jak Agnieszka "Calineczka" na castingach w YCD. Ew. czarne z borówkowymi końcówkami *__*
__________________
-Spójrz... na... mnie- wyszeptał. Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło,stały się nieruchome, puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył.
Draco dormiens nunquam titillandus.
- Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbledore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - E ecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
- Zawsze.
It's a gift and a curse.
- Adrian Monk
Love never die.
- quote from Ghost Whisperer.
Humanity is overrated.
- Dr. House
"...W ciszy tak smutno, szepce zegarek
o czasie, co mi go nie potrzeba..."
Śmierć jeno przemierza świat, podobnie jak dwaj wierni druhowie, którzy razem przemierzają morza; jeden zawsze będzie żyć w drugim. Zniewoleni miłością, żyją w tym, co wszechobecne. W owym boskim zwierciadle widzą się twarzą w twarz, wolni i nieskalani. Wielka to dla nich pociecha, bo choć rzec można, że z tego świata odeszli, to ich przyjaźń wciąż trwa, bo jest nieśmiertelna.
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I od Wiedzy O Własnej Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !
To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce od herbaty, nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni.
Ron uniósł wysoko odznakę.
- Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w naszej rodzinie!
- A ja i Fred to co, jesteśmy tylko sąsiadami?
Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka ci wyłazi za to też pięć punktów
-Ostatni finał trwał pięć dni.
-Ekstra! Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie! - zawołał zachwycony Harry.
-A ja mam nadzieję, że nie - oświadczył Percy ze świętoszkowatą miną.-Strach pomyśleć, co bym znalazł w swojej poczcie, gdyby mnie nie było w pracy przez pięć dni.
-Tak, ktoś mógłby ci znowu podrzucić smocze łajno, no nie, Percy? - zakpił Fred.
-To była próbka nawozu z Norwegii! - oburzył się Percy, oblewając się rumieńcem. - To nie był żaden dowcip!
-Był - szepnął Fred do Harry'ego, kiedy wstawali od stołu. - My mu to posłaliśmy.
Only I can live forever.
|
 |
|
|
~Madeleine
|
Dodany dnia 21-06-2011 11:15
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 110
Ostrzeżeń: 0
Postów: 43
Data rejestracji: 05.06.11
Medale:
Brak
|
Mam kręcone , za łopatki , wycieniowane . Kolor to bardzo jasny brąz podchodzący pod rudy . Kiedyś sobie przefarbowałam na czerwono , chociaż na początku były fioletowe 
__________________
"Będę Cię kochać do końca życia. A jeżeli jest coś potem, będę Cię kochać także po śmierci."
|
 |
|
|
~Loa_riddle
|
Dodany dnia 21-06-2011 13:28
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1507
Ostrzeżeń: 0
Postów: 489
Data rejestracji: 30.05.11
Medale:
Brak
|
Ja mam kasztanowe włosy sięgające trochę dalej niż do ramion. Strasznie podoba mi się kolor rudy, a raczej ciemnopomarańczowy, ale oczywiście zafarbować się nie mogę.
__________________
-Etienne, nie sądzę, by monsieur Jeanowi potrzebne były twoje nauki, a zwłaszcza zarozumiałość!- włączył się Henri de Bar. - Jeśli już, być może to ty powinieneś nauczyć się od niego skromności.
-Dogadałeś się z moim bratem? - spytał Sancerre, marszcząc nos.- Dlaczego zawsze mówicie mi to samo, jakbyście mieli we dwóch jedne usta?
De Bar wyprostował się, nic więcej nie dodając.
-Panowie, proszę was, nie kłóćcie się z mojego powodu- poprosił Ian, który wciąż nie mógł się nadziwić przyjaźni między tak różnymi-zarówno z charakteru, jak i z wyglądu- rycerzami.
Sancerre uśmiechnął się.
-Och, ja i Henri kłóciliśmy się od zawsze, nawet wtedy, kiedy on był giermkiem mojego brata, a ja - giermkiem mojego kuzyna. A i tak to ja miałem zawsze ostatnie słowo.
-A ja miałem rację- odparł spokojnie de Bar.
Sancerre spojrzał na niego takim wzrokiem, że zarówno Ian jak i Grandpre uśmiechnęli się.
Hyperversum, Cecilia Randall
|
 |
|
|
~Matthew Lucas
|
Dodany dnia 21-06-2011 14:04
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,044
Data rejestracji: 03.09.10
Medale:
Brak
|
Moje włosy są bardzo gęste. Po prostu bujna czupryna o kolorze czarnym, jak noc. Uwielbiam ten naturalny kolor. Podobno po urodzeniu miałem małą kępkę włosów o kolorze blond, kilka dni później były brązowe, a po dwóch tygodniach czarne. Bardzo szybko mi odrastają (trochę więcej niż miesiąc i już sięgają prawie do ramion), przez co szybko wydaję pieniądze na fryzjera. Często włosy obcina mi mama (polecam!). W dzienniczku o planach na przyszłość, napisałem:
Lubię swój naturalny kolor włosów. Kiedyś, gdy będę dorosły, zetnę swoje włosy i przefarbuję je na brązowy/żółty kolor. Ażeby nie było żalu po starej barwie włosów, fryzjerka zrobi mi z moich ściętych włosów chłopską perukę.
Trochę pogmatwane oraz dziwne, ale prawdziwe.
__________________
I znowu za dużo wolnego i jednocześnie za mało...
|
 |
|
|
~SevLily35
|
Dodany dnia 21-06-2011 16:26
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 219
Ostrzeżeń: 3
Postów: 165
Data rejestracji: 13.02.11
Medale:
Brak
|
Gęste, ciemnoblond włosy. Kiedy je umyję i wysuszę, przypominam lwa z puszystą grzywą... ale nawet lubię moje włosy.
__________________
Pozdrowienia dla Stivi i dla Albus_Dumbledore
Inne osoby, które pozdrawiam: Adriene, Effy, Sailor Mars, Lady House, fanka98, Anchelee, LilyPotter, RazorBMW, oraz wszystkich, którzy pozdrawiają mnie!!!
"Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony"
"- A co mi dasz w zamian, Severusie?
- W zamian?... [...] Wszystko."
"Czemu cię martwi Sam-Wiesz-Kto? Zatroszcz się lepiej o Q-PY-BLOK. Powszechne zatwardzenie ściskające siedzenie."
;-)
"- Albusie Severusie - powiedział tak cicho, że nie usłyszał tego nikt prócz Ginny, a ona taktownie udała, że macha ręką do Rose, która już wsiadła do wagonu - nosisz imiona po dwóch dyrektorach Hogwartu. Jeden z nich był Ślizgonem i prawdopodobnie najdzielniejszym człowiekiem, jakiego znałem."
|
 |
|