 · Harry i Cho |
~Esmeralda 
|
Dodany dnia 04-03-2010 16:12
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 361
Ostrzeżeń: 2
Postów: 139
Data rejestracji: 04.07.09
Medale:
Brak
|
Taa.. a więc co sądzicie o ich związku?
Podobał wam się, czy to dobrze, że im nie wyszło i się rozstali?
r: uzasadnienie, proszę! Posty bez niego będą usuwane.
Edytowane przez raven dnia 11-01-2014 21:13 |
  |
|
|
| ~Prue
|
Dodany dnia 06-03-2010 17:03
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 651
Ostrzeżeń: 0
Postów: 140
Data rejestracji: 16.08.09
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie NIE!
To według mnie najgorsza para serii.
Kompletnie do siebie nie pasowali...
Bardzo się cieszę, że się rozstali.
__________________
FUCK IT! 
|
| |
|
|
| ~mrsRadcliffe
|
Dodany dnia 21-03-2010 11:22
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1306
Ostrzeżeń: 1
Postów: 382
Data rejestracji: 20.03.10
Medale:
Brak
|
To można określić jako związek? Szczerze, to mi się nie podobał. Jeden pocałunek i to wszystko? Ech... ona jedynie byłą z Harrym, aby zapomnieć o Cedzie. W sumie to też jej nie rozumiem. Kilka miesięcy temu, zmarł jej chłopak, a ona już z Harrym zaczyna kręcić. Nigdy nie podobała mi się Cho.
__________________
"Ich obecność była jego odwagą, to ona sprawiała, że był w stanie robić krok za krokiem. " |
 |
|
|
| ~Fable
|
Dodany dnia 21-03-2010 15:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 63
Ostrzeżeń: 0
Postów: 16
Data rejestracji: 17.11.09
Medale:
Brak
|
Jak dla mnie to Cho kompletnie nie nadawała się na dziewczynę Harry'ego.
W ogóle ich związek był taki sztuczny. Jeden pocałunek, kilka randek i...koniec.
To jedna z najgorszych par.
__________________
" Nigdy nie ufaj niczemu i nikomu, jeśli nie wiesz, gdzie jest jego mózg."
Artur Weasley
|
| |
|
|
| ~emilka175
|
Dodany dnia 26-03-2010 16:14
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 78
Ostrzeżeń: 0
Postów: 49
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak
|
Ja na miejscu Harrego bym z nia nie była...Bo jak Cedrik umarł to dopiero wzieła się za Harrego |
| |
|
|
| ~Crystal Porait
|
Dodany dnia 04-04-2010 19:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 57
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 30.12.09
Medale:
Brak
|
Beznadziejna para nic by z tego nie wyszło. Cho w kółko mówiła o Cedriku i to mnie trochę denerwowało. Rozumiem,że to był jej chłopak,że go kochała..Ale przez chwilę wydawało mi się,iż chociaż trochę zależy jej na Harry'm i dlatego mogłaby chociaż raz nie mówić o byłym.. |
 |
|
|
| ~Promitet
|
Dodany dnia 10-04-2010 16:40
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 566
Ostrzeżeń: 1
Postów: 100
Data rejestracji: 19.03.10
Medale:
Brak
|
Blee, blee i jeszcze raz blee  Oni w ogóle do siebie nie pasowali. Harry był głupi że się w niej zakochał. Według mnie Cho to sztywniaczka. I jest dziwna.
Pewnie była z HP żeby ukoić ból za Cedrikiem. Wredna ! |
| |
|
|
| ~Bella1918
|
Dodany dnia 10-04-2010 21:08
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Slytherinu
Punktów: 458
Ostrzeżeń: 0
Postów: 108
Data rejestracji: 25.07.09
Medale:
Brak
|
Nigdy nie przepadałam za Cho. Spotykała się z Harrym tylko dla tego, że Cedrik umarł. Bardzo dobrze, że w końcu nie byli razem. Kompletnie do siebie nie pasowali.
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
|
| |
|
|
| !Tom_Riddle
|
Dodany dnia 10-04-2010 21:18
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 17516
Ostrzeżeń: 0
Postów: 707
Data rejestracji: 05.04.10
Medale:
|
Ich związek to była jedna wielka porażka! Bez przyszłości, bez tej iskry, jaka zapala się w sercu na widok tej jedynej ukochanej osoby, za to z wielkim potokiem łez i współczucia. Nie zapomnę nigdy momentu, kiedy Cho obdarzyła Harry'ego "mokrym pocałunkiem" pod wiszącą jemiołą... Zrobiła chłopakowi tylko nadzieje! Od początku byłem przeciwny ich związkowi i naprawdę ucieszyłem się, kiedy ze sobą zerwali. W końcu Cho tak prawdę mówiąc kochała tylko Cedika, a kiedy ten zginął, według mnie w dość dziwny sposób próbowała się Harry'emu odwdzięczyć, że wyciągnął ciało Diggory'ego z cmentarza i tym samym uchronił przed sprofanowaniem przez Voldemorta. |
| |
|
|
| ~ta sama maggie
|
Dodany dnia 08-05-2010 21:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2220
Ostrzeżeń: 2
Postów: 369
Data rejestracji: 07.05.10
Medale:
Brak
|
Ta para od samego początku mi sie nie podobała, przeciez onimkompletnie do siebie nie pasowali. Ona zachowywała sie jagby była najwazniejsza, no i tak niby bardzo kochała Cedrika a tu zaraz była z Harrym.
Harry natomiast to miły fajny chłopak i sadze że o wiele bardziej pasuje do niego Ginny |
 |
|
|
| ~kleopatra1989
|
Dodany dnia 12-05-2010 10:57
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 329
Ostrzeżeń: 0
Postów: 93
Data rejestracji: 01.05.10
Medale:
Brak
|
Szczerze to byli mi na ogół obojętni, jednak czasem Cho mnie irytowała. Harry był słodki kiedy tak się jąkał, ale za nią nigdy nie przepadałam. Gdyby byli razem w 5 części nie przeszkadzało by mi to, ale uważam że Ginny lepiej pasuje do Harrego. |
| |
|
|
| ~luniak09
|
Dodany dnia 16-05-2010 13:18
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 598
Ostrzeżeń: 0
Postów: 82
Data rejestracji: 15.05.10
Medale:
Brak
|
Jak dla mnie ta Cho cała taka dziwna była... Sztuczna... Taka trochę w stylu ,,sama-nie-wiem-czego-chcem...'' Dobrze, że się ''rozstali'', bo Ginniula fajniejsza
__________________
|
| |
|
|
| ~Bloo
|
Dodany dnia 03-06-2010 15:40
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Barman w w Świńskim Łbie
Punktów: 1390
Ostrzeżeń: 0
Postów: 220
Data rejestracji: 04.12.09
Medale:
Brak
|
Cho Chan + Harry Potter, to było dla mnie dziwne połączenie. Rozumiem, że Harry'emu imponował fakt, że dziewczyna grała w Quidditcha, do tego, jak pisze Rowling, była ładna. W wieku trzynastu lat nic więcej nie trzeba - mam na myśli sam moment zauroczenia.
Wiadomo, Cho chodziła z Cedrikiem i w piątej części można było zacząć się zastanawiać, co było dla niej ważne? Żeby chłopak jakoś się prezentował, żeby był popularny, żeby czymś się wyróżniał? Cedrik i Harry pod te kryteria podpadali.
Z pewnością jej związek z Harrym był dziwaczny, ale mogę sobie też wyobrazić, że był to dla niej naprawdę ciężki okres w życiu, w końcu Cedrik zginął i w ogóle. Nie usprawiedliwiam jej, bo zachowywała się bardzo samolubnie i nawet jeśli była starsza od Harry'ego, to była bardzo niedojrzała emocjonalnie (bynajmniej ja ją tak odbieram). Ponad to, skoro rozpaczała za Cedrikiem, mogła się z nikim nie wiązać... teoretycznie.
W każdym razie, był to związek nieudany i bardzo szybko zakończony. Z góry można było założyć, że Rowling nie połączy ich na zawsze 
__________________
"Życie nie jest idealne, Człowieku-Wiadro"
T. Pratchett
|
| |
|
|
| ~Fan_HP
|
Dodany dnia 05-06-2010 12:59
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 371
Ostrzeżeń: 0
Postów: 104
Data rejestracji: 02.06.10
Medale:
Brak
|
Według mnie nie pasowali do siebie.Po tym pocałunku nie wrociła do Harry'ego,a interesować sie nim zaczeła znowu w 7 tomie jak Harry szukal diademu.Podsumujc nie byli fajna para,Cho nie pasowała do Harry'ego i tyle .
__________________
Zapraszam do czytania i komentowania mojego opowiadania "Obserwator".
Wejdź
"Jeśli chcesz poznać człowieka, dowiedz się, jak traktuje swoich podwładnych, a nie równych sobie." |
| |
|
|
| ~Mesha
|
Dodany dnia 06-06-2010 20:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 22
Ostrzeżeń: 0
Postów: 5
Data rejestracji: 06.06.10
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem byli złą parą. Cho zachowywała się samolubnie wciąż sprawiając nadzieję Harry'emu i wzbudzając jego zazdrość. Poza tym nie było w porządku kilka miesięcy po śmierci chłopaka zabierać się za kolejnego, tym bardziej gdy była świadoma, że Harry ma do niej słabość. Jakoś od początku za nią nie przepadałam...  |
| |
|
|
| ~weroniczka95
|
Dodany dnia 07-06-2010 05:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 107
Ostrzeżeń: 2
Postów: 85
Data rejestracji: 06.05.10
Medale:
Brak
|
To było wiadome że Harry i Cho nie będą parą. Po pierwsze Harry kocha Ginny. Po drugie Cho była z Harrym dlatego że chciała być chłopcem, który jest sławny. |
| |
|
|
| ~RookWood
|
Dodany dnia 07-06-2010 07:32
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 99
Ostrzeżeń: 0
Postów: 41
Data rejestracji: 05.06.10
Medale:
Brak
|
Cho jest głupia, nie lubie takich dziewczyn, co nie mogą się opanować i ryczą za jednym sławnym, a zajmują się drugim.
__________________
I tak mnie nie znacie, ale robię powrót 
|
  |
|
|
| ~Ginny_Ruda
|
Dodany dnia 20-06-2010 03:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1034
Ostrzeżeń: 2
Postów: 171
Data rejestracji: 19.06.10
Medale:
Brak
|
O Cholera! Jasne , że NIE ! XDDD
Cho była okropna, ciągle ryczała... współczuje Harry'emu że musiał ją znosić xdd i zielonego pojęcia nie mam co on w niej takiego widział ! xD
ale okej. o gustach się nie dyskutuje nje? xddd
__________________
Moje serce to jest muzyk - improwizujący
Przestań mówić kłamstwa o mnie, bo zacznę mówić prawdę o Tobie..
|
| |
|
|
| ~aniutek96
|
Dodany dnia 20-06-2010 09:47
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2703
Ostrzeżeń: 0
Postów: 339
Data rejestracji: 14.10.09
Medale:
Brak
|
O Boże! NIE!
Absolutnie. Oni do siebie wogóle nie pasowali i ciężko powiedzieć, że oni byli w związku. Przecież jej na Harrym nie zależało. Była z nim tylko dlatego chyba, że Cedrik umarł i chciała być z kimś kto jest równie znany w szkole. No i jeszcze jak ona co chwile płakała, gadała o Cedriku i w kółko robiła awantury to mnie po prostu trafiało coś. Ten ich "związek" to normalnie katastrofa była i całe szczęście, że się skończyła. xD
__________________
"Let's finish this the way we started it... TOGETHER!"
Stefan : Więc myślisz, że John jest ojcem Eleny?
Damon : Ding Ding Ding !
|
| |
|
|
| ~Lori_Lemonberry
|
Dodany dnia 15-07-2010 21:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1217
Ostrzeżeń: 1
Postów: 188
Data rejestracji: 29.03.10
Medale:
Brak
|
Zgadzam się z Wami. Okropna para, a Cho tylko wykorzystywała Harry'ego. W ogóle jakaś dziwna była. Harry poleciał na nią tylko dlatego, bo była ładna. Jak się rozstali, to było mi żal Harry'ego, że został sam.
__________________
"Nie znasz składu powietrza, którym oddychasz, to powietrze cię zabija"
|
| |
|
Administratorów: 8
