· Ring |
~trzygwiazdki
|
Dodany dnia 27-08-2008 18:47
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 146
Ostrzeżeń: 0
Postów: 29
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Ring - powieść japońskiego pisarza Koji Suzuki napisana w 1990 roku.
Powieść stała się podstawą kultowego filmu pt. The Ring: Krąg (1998) (wyreżyserowanego przez Hideo Nakatę; scenariusz na podstawie powieści napisany przez Hiroshiego Takahashi) oraz jego kontynuacji, serialu TV i remake'ów (amerykańskich i koreańskich). Jest obecnie jedną z głównych ikon japońskiej popkultury początków XXI wieku. wikipedia.pl
Różnice pomiędzy Ring a The Ring.
-Wszyscy aktorzy byli zmienieni z japońskich na amerykańskich, przez co wszystkie nazwy zostały zmienione.
-Dziwne obrazy na kasecie.
-W Ringu ofiary Sadako mają tylko otwarte usta ze strachem, a powodem ich śmierci było zatrzymanie akcji serca. W The Ring twarze ofiar Samary wyglądają na nadgnite i są twarzami topielców.
-W Ringu matka skacze do wulkanu, a w The Ring matka rzuca się do morza ze skały.
-W Ringu, Sadako Yamamura ma 19 lat i jest zamordowana przez swojego ojca. W The Ring dziewczynka ma zaledwie 8 lat i zabija ją matka.
-W Ringu Sadako przeżyła prawdopodobnie w studni 30 lat zanim umarła, natomiast w The Ring tylko siedem dni (co wyjaśnia, dlaczego po obejrzeniu kasety widz przeżywa tylko tydzień).
***
A więc:
-Jest to temat o obydwu filmach i japońskim i amerykańskim.
-Co o tym filmie sądzicie?
-Która wersja jest lepsza?
-Czy w_ogóle oglądaliście?
***
Ja osobiście uwielbiam ten film. Boję sie go i często zakrywam oczy.
Oglądałam i wszystkie japońskie wersje (0,1,2,3) i amerykańskie.
Japońskie są wg mnie lepsze choć amerykańskie są mniej zagmatwane.
Obydwie mi się podobają.
Samantha jest najbardziej kultową postacią z horrorów.
Mogę powiedzieć, ze lubię i nie lubię jak straszą dzieci.Lubie bo to jest wg mnie najstraszniejsze, i nie lubię bo potem mam zwidy i widzę dziwne rzeczy.
Jestem bardzo ciekawa co do waszych opinii.
Edytowane przez Ariana dnia 21-01-2009 15:20 |
|
|
|
~Irreplaceable_
|
Dodany dnia 28-08-2008 00:39
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2090
Ostrzeżeń: 1
Postów: 394
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Ja osobiście wolę te japońską wersję, Japończycy mają o niebo lepsze horrory ;] Ja nie boję się tych scen, są całkiem fajne ;] Najbardziej to lubię chyba 2 część Japońskiej wersji, bo Amerykańskiej po prostu nie trawię ... |
|
|
|
~Blair
|
Dodany dnia 28-08-2008 14:31
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Redaktor Żonglera
Punktów: 1008
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Oczywiście, że amerykańska. Oglądając ją człowiekowi od czasu do czasu przejdzie dreszczyk po plecach. Na wersji japońskiej płakałam ze śmiechu. Nie wiem dlaczego, ale dzieje się tak na wszystkich japońskich horrorach, które oglądam.
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała.
Marilyn Monroe.
|
|
|
|
~Fiore
|
Dodany dnia 29-08-2008 13:21
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1185
Ostrzeżeń: 0
Postów: 210
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
W Ringu Sadako przeżyła prawdopodobnie w studni 30 lat zanim umarła
Dobre, haha.
Oglądałam 4 lata temu amerykański The Ring i mam dość. Nie wiem, dlaczego, ale mój umysł jest bardzo podatny na ten horror i nawet nie mam najmniejszego zamiaru sięgać po część 2 ani obejrzeć go jeszcze raz. Przestraszyłam sie zanadto.
Ale polecam, bo jest całkiem ciekawy.
Edytowane przez Fiore dnia 04-02-2009 23:00 |
|
|
|
!Fantazja
|
Dodany dnia 29-08-2008 13:47
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9813
Ostrzeżeń: 0
Postów: 806
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Oj, uwielbiam. ^^ Zresztą ja ogólnie lubię horrory, więc to nie dziwne. Japońskiej wersji co prawda nie oglądałam, ale za to amerykańską nie jeden raz i zawsze mi się podoba. Jak pierwszy raz obejrzałam ten film to nieźle się przestraszyłam, przez najbliższy tydzień nie odbierałam telefonu i bałam się, że mi telewizor zacznie przeciekać i wyleci z niego Samara. Teraz mi przeszło i ze spokojem oglądam The Ring. ;} |
|
|
|
~Dimrilla
|
Dodany dnia 29-08-2008 13:56
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1501
Ostrzeżeń: 0
Postów: 268
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Jeśli chodzi o film, znam tylko wersję amerykańską, ale muszę przyznać, że to jeden z nielicznych "strasznych" horrorów (tj. takich, które naprawdę wzbudziły we mnie uczucie niepokoju, lęku). Na większości tzw. horrorów po prostu się nudzę, albo też mnie śmieszą.
Największe wrażenie zrobiły na mnie obrazy z kasety. Były naprawdę niepokojące.
Czytałam też książkę i widzę, że film sporo od niej odbiegł, ale sądząc z waszych postów dotyczy to zarówno wersji amerykańskiej jaki i japońskiej.
W filmie (na wszelki wypadek będę się wypowiadać tylko o tej wersji, którą widziałam), nie ma w ogóle wątku choroby Sadako (byłą to, bodajże czarna ospa, ale nie dam sobie w tej chwili ręki uciąć), której wirus "splótł" się z wirusem nienawiści dziewczynki do świata. Hmm, dziewczynki: no właśnie: w książce Sadako okazuje się być hermafrodytą
W filmie wystarczy też pokazać kasetę 1 osobie, by uniknąć klątwy, w książce są to dwie osoby. W filmie główną bohaterką jest kobieta z synkiem, w książce mężczyzna z córeczką (żonę tez ma, a jakże ).
Trochę tego jest, ale atmosfera grozy została zachowana, a to grunt.
__________________
Należy sobie powiedzieć uczciwie: Gdyby przestępstwo się nie opłacało, byłoby naprawdę niewielu przestępców.
|
|
|
|
~kochanka_dracona
|
Dodany dnia 29-08-2008 16:02
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Dyrektora
Punktów: 3769
Ostrzeżeń: 0
Postów: 229
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Ja nie mogę! I znowu skopiowałaś. >.<
-Co o tym filmie sądzicie?
-Która wersja jest lepsza?
-Czy wogóle oglądaliście?
Nie żeby coś, ale pytanie ostatnie powinno być jako pierwsze. dx Taa, oglądałam. Jedynka jako tako, dwójka to totalna porażka. Japońskiej wersji nienawidzę, wolę amerykańską.
W Ringu Sadako przeżyła prawdopodobnie w studni 30 lat zanim umarła,
Japończycy to zawsze mieli trochę nierówno pod sufitem, ale to było mega. Fajnie, że ktoś jest w stanie przeżyć w studni 30 dni. d Chociaż nie, Chuck Norris by potrafił.
__________________
archipelagi urodzajnych dni
|
|
|
|
~Vanney
|
Dodany dnia 29-08-2008 16:06
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sprzedawca w Miodowym Królestwie
Punktów: 1387
Ostrzeżeń: 0
Postów: 72
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Oglądałam Ale to chyba pierwszy Horror, któy wzbudził we mnie grozę . Ale jak to możliwe, żeby w tej studni przeżyła 30 lat. Nocóż chciałabym go jeszcze raz obejrzeć.. |
|
|
|
~Black Butterfly
|
Dodany dnia 29-08-2008 16:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1187
Ostrzeżeń: 1
Postów: 125
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Nie lubię oglądac horrorów. Na widok tej zaowalonej wiedźmy mam przyspieszoną akcję serca i przez chwilę jestem spetryfikowana. Chodż jak obejrzałam pierwszy raz bałam się na 90%, potem coraz bardziej ;P
Cóż, może bym lubiała horrory, gdyby postacie mi się nie śniły i miała wizji, że w ciemnym korytarzu wejdę na nią lub na mnie spadnie...
|
|
|
|
~Chii
|
Dodany dnia 29-08-2008 16:13
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 66
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 28.08.08
Medale:
Brak
|
Ej, ej, przecież Sadako (Samara) przeżyła w studni 7 dni i na tym też opiera się sens filmu. A tak poza tym... "The Ring" był pierwszym horrorem, jaki obejrzałam w swoim życiu. Miałam wówczas 11 lat... Przez kilka dni spałam z zapaloną lampką.
__________________
Błogosławieni szurnięci, albowiem są szczęśliwi już tu, na ziemi.
|
|
|
|
!Lady Shadow
|
Dodany dnia 24-07-2009 12:39
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 630
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Oglądałam jedynkę i dwójkę, jedynka o niebo lepsza od drugiej. Oglądałam także wersje japońską i wersje amerykańską i uważam, że amerykańska lepsza. Japońska nie wiem ale bardziej mnie śmieszy niż straszy (hmy 30 lat w studni...). A więc Ring to jeden ze naprawdę strasznych horrorów, których kiedykolwiek obejrzałam (ale tylko pierwsza część).
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
|
|
|
|
~Avrione
|
Dodany dnia 12-01-2010 17:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1052
Ostrzeżeń: 1
Postów: 454
Data rejestracji: 13.06.09
Medale:
Brak
|
The Ring oglądałam tylko 1 część amerykańską,japońską nie..
Czy mnie przestraszył? nie za bardzo,chociaż ta Samara wyglądała okropnie ;D,ale koszmarów po tym nie miałam.
__________________
"Powiedział Pan: "Daję wam ogień"
Podajcie sobie dłonie i żyjcie w zgodzie!
Żyjcie w zgodzie z ptakami, niech płoną serca
i oczy wasze niech nigdy nie znają łez...
Odszedł a ciało swe pogodził z ptakiem i wiecznym cierpieniem,
i była miłość,
i była zgoda,
Każdy był wolny! wolny był każdy ptak!
Pewnego dnia pękło niebo,
i runął straszny deszcz,
wtedy krzyknął ktoś,
a chłód ogarnął wszystkie serca,
a w oczach pojawił się strach!
Ludzie podali sobie noże- zamiast rąk
i upiekli ptaki!
Dżem "Dzień w którym pękło niebo"
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony!
|
|
|
|
~Densho
|
Dodany dnia 06-11-2011 16:23
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 37745
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,722
Data rejestracji: 02.08.11
Medale:
|
Hmm oglądałam The Ring, ale nie bałam się za bardzo.
Amerykański film, japońskiego jakoś nie miałam sposobności obejrzeć.
__________________
[...] Za bardzo mi na tobie zależało. Bardziej mi zależało na twoim szczęściu niż na tym, byś poznał prawdę, bardziej na twoim spokoju niż na moim planie, bardziej na twoim życiu niż na życiu innych osób, które mogły je stracić, gdyby cały plan zawiódł. Innymi słowy, zachowałem się tak, jak się tego spodziewał Voldemort po nas, głupcach, którzy kochamy. [...] Co mnie mogło wówczas obchodzić, że w jakiejś mglistej przyszłości zginie nieokreślona liczba bezimiennych, pozbawionych twarzy ludzi i stworzeń, skoro ty byłeś żywy i szczęśliwy tu i teraz? [...]
Albus Dumbledore
|
|
|
|
~Pani Riddle
|
Dodany dnia 06-11-2011 16:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Sklepikarz na Nokturnie
Punktów: 835
Ostrzeżeń: 2
Postów: 421
Data rejestracji: 03.10.11
Medale:
Brak
|
Oglądałam tyko amerykańską wersję (1,2). Bardzo mi się podabał The Ring. Ale wolę klątwe
__________________
Haj
|
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 01-02-2012 22:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Oglądałam ten film. Matkom, przez pierwszy tydzień nie mogłam zasnąć i wydawało mi się, że zaraz wyjdzie Samara z telewizora i mnie zabije
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
|
|
|
|
~Luniaczekk
|
Dodany dnia 13-02-2012 15:48
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 475
Ostrzeżeń: 0
Postów: 219
Data rejestracji: 11.01.12
Medale:
Brak
|
Oglądałam tylko amerykańską wersję i nie mogłam przez dłuższy czas spać. Niektórzy twierdzą,że japońska wersja jest straszniejsza więc wolę jej na razie nie oglądać.
__________________
|
|
|
|
~Sophia
|
Dodany dnia 15-03-2012 08:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1427
Ostrzeżeń: 0
Postów: 411
Data rejestracji: 09.01.11
Medale:
Brak
|
Je też oglądałam tylko amerykańską. Miałam wtedy jakieś 10 lat i strasznie się potem bałam. Nie mogłam zasnąć, nie chciałam sama zostać w pokoju z telewizorem itp. Teraz, gdy to oglądam to raczej mnie bawią te pogniłe wykrzywione twarze niż przerażają... Ogólnie fajny film
__________________
"-U nas na święta- powiedziałem- będzie Bunia, ciocia Donata i stryjek Eugeniusz.
- A u nas- powiedział Alcest- będzie biała kiełbasa i indyk."
~Nowe przygody Mikołajka
Snape: Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
Harry:Tak.
Snape:Tak, proszę pana.
Harry:Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze.
Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu!
|
|
|
|
~Annee
|
Dodany dnia 15-08-2012 23:38
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 984
Ostrzeżeń: 1
Postów: 235
Data rejestracji: 04.12.11
Medale:
Brak
|
Nie oglądałam, ale zamierzam z koleżanką obejrzeć, bo podobno bardzo straszne, ale na początek chyba obejrzę wersję japońską (wydaje się być lepsza.)
__________________
Albus Severus
Pochodzenie imion syna Harry'ego
- Albusie Severusie - powiedział tak cicho, że nie usłyszał tego nikt prócz Ginny, a ona taktownie udała, że macha ręką do Rose, która już wsiadła do wagonu - nosisz imiona po dwóch dyrektorach Hogwartu. Jeden z nich był Ślizgonem i prawdopodobnie najdzielniejszym człowiekiem, jakiego znałem.
|
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 30-09-2014 18:25
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Jako miłośnik filmów grozy oczywiście oglądałem. Jednak tylko wersję amerykańską (przynajmniej na tę chwilę nie kojarzę japońskiej). Co napisać ? Jakoś niespecjalnie mnie wystraszył. Ma rzecz jasna trzymającą w napięciu fabułę, wciąga, niektóre sceny są doborowe, ale jakoś całość do mnie tak średnio przemawia. Mógłbym jeszcze kiedyś odświeżyć, bo w tej chwili niewiele pamiętam.
__________________
|
|
|