Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uzdrowiciel
Punktów: 2442
Ostrzeżeń: 0
Postów: 372
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
Czytaliście tą książkę?
Jaka jest Wasza opinia?
Od kogo dowiedzieliście się o jej istnieniu?
__________________
Jedynie w pogoni za perfekcją możemy zrobić jakiś znaczący krok do przodu
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 86
Ostrzeżeń: 0
Postów: 32
Data rejestracji: 04.08.10
Medale:
Brak
|
Tak, czytałam. Dostałam tę książkę na urodziny i kupiłam dalsze części bo bardzo mi się spodobała. Jest prrawie tak dobra jak Harry |
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 369
Ostrzeżeń: 0
Postów: 74
Data rejestracji: 10.04.11
Medale:
Brak
|
Znalazłam w Bibliotece ^^. Fabuła niby prosta, ale całkiem miło mi się ją czytało. Rzeczywiście, jest niemal tak dobra, jak Harry. Zastanawiam się, czy będzie mi dane przeczytać część piątą... |
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 12
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 18.04.10
Medale:
Brak
|
Ja też znalazłem ją w bibliotece i mam takie samo zdanie o niej jak moi poprzednicy |
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 655
Ostrzeżeń: 1
Postów: 348
Data rejestracji: 25.04.11
Medale:
Brak
|
Jak mówicie że dobra to przeczytam ;D
__________________
Pozdrawiam całe Hogsmeade!
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5238
Ostrzeżeń: 3
Postów: 775
Data rejestracji: 16.03.11
Medale:
Brak
|
moze przeczytam, gdy sie wybiore do biblioteki |
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 579
Ostrzeżeń: 0
Postów: 136
Data rejestracji: 11.09.11
Medale:
Brak
|
Wypożyczyłam całkiem niedawno, dzisiaj skończyłam czytać. Przyznaję, że tylnia strona okładki zdawała mi się ciekawa, właściwie bardzo intrygująca. Nie mniej - zawiodłam się, spodziewałam się czegoś innego, a przy tym lepszego. Irytuje mnie fakt, iż praktycznie każda postać ma imię bądź nazwisko na kochaną literkę 's'. To irytuje, nie uważacie? Silas, Sara, Septimus, Sally i tak bez przerwy... Plus jeszcze 'DomDaniel' - dlaczego razem?! Domdaniel, Dom Daniel, albo zupełnie inna nazwa owego nekromanty byłaby dużo lepsza. Czytając, zdaje mi się, że w tym przypadku są zwyczajnie posklejane literki. Czas dojść do najważniejszego - powtórzenia, pojawiające się notorycznie. To strasznie męczy i czasami wydaje mi się, że czytam nieuważnie sprawdzone fanfiction, a nie książkę dorosłej osoby. Może to wina polskiego tłumaczenia, nie wiem, bo nie czytałam angielskiej wersji i wątpliwe bym się do tego zabrała. Mówi się trudno. Pomijając kilka zabawnych zdań czy fragmentów z nutką grozy, podobał mi się zarys fabuły (opisany na tylniej okładce), ale na tym zachwyty się kończą. 'Zakazana magia' Harry'emu do pięt nie sięga, ale z czystej ciekawości przeczytam ewentualne kolejne tomy. |