· Poddalibyście Się? |
~Melisa
|
Dodany dnia 23-02-2011 16:30
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 149
Ostrzeżeń: 0
Postów: 48
Data rejestracji: 20.02.11
Medale:
Brak
|
Sądzę że nie. Wszyscy którzy zginęli podczas bitwy sami oddali swoje życie by ich dzieci były bezpieczne i żyły w czasach pokoju np.Tonks i Lupin.Oddali oni życie by zapewnić szczęśliwe życie Teddy'emu. |
|
|
|
~Hermiona6
|
Dodany dnia 23-02-2011 18:38
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 137
Ostrzeżeń: 0
Postów: 101
Data rejestracji: 10.01.11
Medale:
Brak
|
Nie oddałabym życie dla dzieci ale jeszcze ich nie mam
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
|
|
|
|
~alO_98
|
Dodany dnia 23-02-2011 19:05
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 40
Ostrzeżeń: 0
Postów: 16
Data rejestracji: 20.02.11
Medale:
Brak
|
Nigdy się nad tym nie zastanawiawiałam , ale chyba gdy bym miała szybko podjąć decyzję to sądzę, że walczyła bym dalej, ponieważ wszyscy, którzy stali po stronie Harr'ego wiedzieli na co się piszą i wiedzieli jakie mogą być tego konsekfencje. Oczywiście trudno było by mi się pogodzić ze startą tak wielu dzielnych przyjaciół |
|
|
|
~Luna Lovegood1707
|
Dodany dnia 23-02-2011 19:14
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 150
Ostrzeżeń: 3
Postów: 164
Data rejestracji: 28.01.11
Medale:
Brak
|
Luna Lovegood1707 napisał/a:
Ja postąpiła bym tak jak Harry.Dobrze zrobił,że nie dał się zabić Voldemortowi,tylko walczył dalej. |
|
|
|
~Ginny Weasley_1996
|
Dodany dnia 27-04-2011 13:24
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 142
Ostrzeżeń: 0
Postów: 60
Data rejestracji: 26.04.11
Medale:
Brak
|
Gdyby od tego zależało życie niewinnych ludzi i czrodziejów to ja bym się nie poddała i za nich zginęłabym.
__________________
Piszę książkę! Chętni do czytania, na PW pisać!
|
|
|
|
~Lawrencee
|
Dodany dnia 27-04-2011 14:18
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1668
Ostrzeżeń: 2
Postów: 358
Data rejestracji: 16.02.11
Medale:
Brak
|
Ja bym się nie poddała. Bez względu na ludzi.. Sami wiedzieli jakie są konsekwencje. Ale poszłabym tam, do lasu, i bym tej gadzinie tak skóre przetrząsła, że może bym dedła, ale oczywiście bym powstała i wykończyła go później
__________________
[center]Na niektóre rzeczy lepiej zamknąć oczy, usta, otworzyć umysł i słuchać. Obudzić się jak wstanie noc.
* * *
Odkrywasz nowe rzeczy odwiedzając stare miejsca.
* * *
|
|
|
|
~Adrienne
|
Dodany dnia 27-04-2011 14:54
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 655
Ostrzeżeń: 1
Postów: 348
Data rejestracji: 25.04.11
Medale:
Brak
|
Myślę, że bym się nie poddała i bym walczyła. Jest tak jak mówicie. Nie sądzę żeby Voldemort dotrzymał słowa i nikogo nie zabił bo przecież na tym polega jego władza. Na zabijaniu niepotrzebnych, zdrajców i mugoli, żeby stworzyć świat tylko dla samych czarodziejów. |
|
|
|
~Angel14
|
Dodany dnia 27-04-2011 18:10
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 376
Data rejestracji: 16.04.11
Medale:
Brak
|
napewno bym sie nie poddała, walczyłabym dalej nawet jeśli ryzykowałabym życie nabliższych ponieważ nie uwiezyłabym w słowa Voldka, że nikogo nie skrzywdzi jeśli oddam się w jego ręce, a jeśli bym wygrała to nastapiłyby nowe lepsze czasy |
|
|
|
~Hermionka111213
|
Dodany dnia 27-04-2011 18:15
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2002
Ostrzeżeń: 1
Postów: 610
Data rejestracji: 27.03.11
Medale:
Brak
|
Pewnie, że nie. Bałabym się, ale bym walczyła dalej, w końcu i tak by mnie ktoś dopadł.
__________________
"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą..."
__________________________
Bardzo mocno pozdrawiam właśnie... ciebie. ;D
Podpisano: Przyszła pani Malfoy. <3
Edytowane przez Hermionka111213 dnia 09-07-2011 17:13 |
|
|
|
~dodo
|
Dodany dnia 02-05-2011 16:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -14
Ostrzeżeń: 1
Postów: 42
Data rejestracji: 24.12.10
Medale:
Brak
|
ja bym sie poddał przecież voldemort powiedział że nie chce przelewać krwi czarodziejów |
|
|
|
~Rose Granger
|
Dodany dnia 02-05-2011 17:28
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1200
Ostrzeżeń: 0
Postów: 161
Data rejestracji: 25.02.11
Medale:
Brak
|
Ja nie umiałabym się poddać, chociaż nie próbując. Taką już mam naturę. Walczyłabym do końca, a gdyby mimo to czekała mnie śmierć... przynajmniej umierałabym ze świadomością, że zrobiłam wszystko, co się dało a nie poszłam ze spuszczoną głową na rzeź. |
|
|
|
~cipciak
|
Dodany dnia 02-05-2011 17:52
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 297
Ostrzeżeń: 0
Postów: 127
Data rejestracji: 05.04.11
Medale:
Brak
|
ja bym się nie poddała.. mogłabym zginąć w walce z Voldkiem ale nie poddałabym się do końca,.
__________________
Dzień jest tylko kolekcją godzin.- Serj Tankian.
Pozdro dla wszystkich Potteroholików < 3
trzymaj się, drogi Gościu ! ; )
|
|
|
|
~Peverell
|
Dodany dnia 07-05-2011 02:38
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1002
Ostrzeżeń: 0
Postów: 187
Data rejestracji: 10.02.11
Medale:
Brak
|
Powiem podobnie jak Neville. Prędzej piekł zamarznie niż bym się oddał w ręce tego czegoś. Przecież to jest na 100% pewne, że Voldemort go zabije w obawie o własną śmierć z jego rąk. Tym bardziej wolał bym stracić życie przez to że on mnie zabije niż się poddać ponieważ ja go nienawidzę(w jakimś stopni )
__________________
Przywołuję cienie nocy. Pod mym berłem drży magia ciemności.
Wojna mym żywiołem, wojownicy bez dusz na me rozkazy.
Wolność to tylko wspomnienie, bo prawdziwa siła leży w umyśle.
Czy wciąż chcesz stawić mi czoła? Czy zagrasz w grę,
gdzie stawką jest śmierć? Tylko po to, by odzyskać wolność?
Dziedziczny grzechu nasz!
Klątwa to twoja straż.
O ty, najkrwawsza z ran!
Komu wytchnienie dasz?
Któż twego bólu pan?
Tylko Atrydów płód
Rozetnie dawny wrzód.
Dziedzicu, dom swój lecz!
Bogów tu wzywam wprzód,
By twój nie chybił miecz.
O mieszkańcy podziemnych stref!
Jeśli dotarł do was przysiąg zew,
Dajcie dzieciom pomścić ojca krew!
|
|
|
|
~Hermioina98
|
Dodany dnia 20-05-2011 21:32
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 644
Ostrzeżeń: 1
Postów: 217
Data rejestracji: 06.03.11
Medale:
Brak
|
Nie wiem jakbym postąpiła, ale uważam, że Harry postąpił słusznie. Gdyby jedyna osoba mogła zabić jakiegoś złego człowieka, który zsyła terror na świat to wolała bym umrzeć w bitwie u jego boku za wolność niż wiedzieć, że teraz nie umrę (bo nie jest wykluczone, że później mnie nie zabiją) ale będę musiała żyć na takim okropnym świecie.
__________________
"Otwieram się na sam koniec."
"Odbijam nie twą twarz ale Twego serca pragnienia."
|
|
|
|
~himynameisAvi
|
Dodany dnia 20-05-2011 21:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 177
Ostrzeżeń: 0
Postów: 47
Data rejestracji: 15.05.11
Medale:
Brak
|
Myślę, ze gdyby Harry poddał się i zginął to Voldemort i tak nie dotrzymałby słowa. (chyba ze złożyłby wcześniej Wieczystą Przysięgę)
Także wolałabym walczyć szczególnie jeśli tak jak Harry miałabym jakieś szanse w tej walce. Grunt to się nie poddawać i walczyć do końca. |
|
|
|
~kleopatra1989
|
Dodany dnia 20-05-2011 21:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 329
Ostrzeżeń: 0
Postów: 93
Data rejestracji: 01.05.10
Medale:
Brak
|
To właściwie nie był trudny wybór, ja postąpiłabym podobnie jak Harry- walczyłabym dalej. Voldemort chciał usunąć czarodziei półkrwi i zawładnąć nad mugolami. Wiele osób by zginęło, gdyż raczej wszyscy wiemy jaki Tom był. Poza tym uważam, że życie w "mrocznych czasach" dla istniejących i nowych pokoleń to nie było dobre rozwiązanie. |
|
|
|
~Cedrikkk
|
Dodany dnia 27-06-2011 14:37
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Goblin
Punktów: 38
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 27.06.11
Medale:
Brak
|
Podziwiam odwagę Harry'ego. Jednak myślę że wolałbym się gdzieś ukryć niz stanąć twarzą w twarz z Voldemortem |
|
|
|
~Alexandre
|
Dodany dnia 27-06-2011 15:02
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 882
Ostrzeżeń: 1
Postów: 321
Data rejestracji: 22.03.11
Medale:
Brak
|
Pewnie, że bym go zabiła. i tak prędzej czy później ktoś by zginął.
__________________
"Jak masz problem z głową to chłopaku nie ćpaj, bo będzie po nocy prześladować cię wiedźma. Jak chcesz być niegrzeczna to najpierw dorośnij, bo los nastoletnich matek nieraz bywa gorzki".
|
|
|
|
~Lithium
|
Dodany dnia 28-06-2011 08:05
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 36
Ostrzeżeń: 0
Postów: 14
Data rejestracji: 27.06.11
Medale:
Brak
|
Ja bym się nie poddała. |
|
|
|
~Asella
|
Dodany dnia 28-06-2011 09:01
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sklepikarz z Pokątnej
Punktów: 826
Ostrzeżeń: 0
Postów: 213
Data rejestracji: 07.05.11
Medale:
Brak
|
Nigdy bym się nie poddała gdybym tak mocno wierzyła w jakąs sprawe. Ale bądź co bądź Harry później poszedł do tego lasu a nie wiedział czy przeżyje czy poświęci swoje życie. Postąpił z Honorem i uratował wszystkich. A nawet gdyby Harry się poddał Voldemort by wszystkich zabił a jeśli nie czarodziei czystej krwi to ''mieszańców i szlamy'' to wszystkich obrońców Hogwartu. Nieważne jakie byłoby ich pochodzenie.
__________________
Śmierć będzie ostatnim wrogiem który zostanie pokonany.
Każdy ma coś o co warto walczyć.
Chcieć osiągnąć coś co nieosiągalne, spróbować i mieć tą świadomość że się próbowało, żeby nie żyć ze świadomością że nigdy się nie spróbowało.
Prawdziwy pan śmierci nigdy przed nią nie ucieknie tylko zmierzy się z nią twarzą w twarz wiedząc że nikogo ona nie ominie.
Chyba zatem nie mamy wyboru. Musimy iść naprzód.
Czy kiedykolwiek mieliśmy inny wybór? Zawsze musieliśmy iść naprzód.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników Hogs i gości , ale szczególnie tych którzy mnie pozdrawiają z bliżej nie określonych powodów ^^
|
|
|