Dom:Ravenclaw Ranga: Gajowy Hogwartu Punktów: 960 Ostrzeżeń: 0 Postów: 285 Data rejestracji: 21.08.10 Medale: Brak
Jak myślicie, czy Harry miałby inny charakter, gdyby James i Lily nie umarli z rąk Voldemorta? Gdyby nie był wychowywany u Dursleyów, tylko u swych rodziców? Czy zaprzyjaźniłby się z Ronem?
W pewnych momentach książki jest napisane, że Harry rozumie to co Ron czuje, kiedy nie stać go na różne rzeczy, bo sam w domu ciotki i wuja nie miał ani grosza.
Ale, czy kiedy byłby rozpieszczony przez rodziców i miałby wszystko pod dostatkiem, ( bo jak wiadomo James i Lily byli bardzo bogaci) to miałby innych przyjaciół?
Dom:Slytherin Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2607 Ostrzeżeń: 0 Postów: 257 Data rejestracji: 01.05.09 Medale: Brak
Przypominam Ci, że autorka cały czas podkreśla, że Harry, ma charakter Lilly, a ona nie patrzyła na podziały. Wydaje mi się, że Harry byłby taki jak jest, może troszkę bardziej niesforny (wychowywany przez Jamesa i Syriusza itp)
Drugi scenariusz jest trochę inny. Harry żyłby w strachu. Voldemort (wciąż panujący w świecie czarodziejów) byłby nie do powstrzymania, gdyby sam nie stworzył sobie wybrańca i "chłopca, który przeżył"
__________________
Nikt nie umiera bez utraty dziewictwa.
Życie pier***li nas wszystkich
Kurt Cobain
Dom:Gryffindor Ranga: Barman w Trzech Miotłach Punktów: 1306 Ostrzeżeń: 1 Postów: 382 Data rejestracji: 20.03.10 Medale: Brak
Wydaje mi się, że charakter by się nie zmienił jak to wspomniał "Lapa", ale co do Rona to nie jestem pewna. Z pewnością już byłby otaczany grupką przyjaciół, bo w końcu zamieszkiwałby Dolinę Godryka. Ale wydaje mi się jednak, że mimo wszystko Rona by znał, z racji tego, że oboje pochodzili z tych samych domów.
__________________
"Ich obecność była jego odwagą, to ona sprawiała, że był w stanie robić krok za krokiem. "
Dom:Slytherin Ranga: Barman w w Świńskim Łbie Punktów: 1390 Ostrzeżeń: 0 Postów: 220 Data rejestracji: 04.12.09 Medale: Brak
Ja myślę, że gdyby Harry nie stracił rodziców, nie byłby taki sam. To środowisko, w którym dorastamy kształtuje nasz charakter.
W pewnych momentach książki jest napisane, że Harry rozumie to co Ron czuje, kiedy nie stać go na różne rzeczy, bo sam w domu ciotki i wuja nie miał ani grosza.
I ja mam wrażenie, że często w książce jest podkreślane, że Harry właśnie dlatego, że wychowywał się w domu swojego wujostwa, gdzie nim pomiatano, stał się tym, kim się stał.
Dorastając w domu, gdzie ma się wszystkiego pod dostatkiem łatwo stać się rozpieszczonym dzieciakiem. Nie mówię, że Harry stałby się taki jak Dudley, albo Malfoy. Jednak trzeba pamiętać jaki był James, a mając Syriusza za ojca chrzestnego... cóż. Lilka z resztą też święta nie była. W każdym razie jestem przekonana, że to nie byłby ten sam Harry Potter, który w zwierciadle Ain Eingarp zobaczył tylko swoich rodziców.
__________________
"Życie nie jest idealne, Człowieku-Wiadro" T. Pratchett
Dom:Slytherin Ranga: Sługa Czarnego Pana Punktów: 1171 Ostrzeżeń: 0 Postów: 79 Data rejestracji: 31.08.10 Medale: Brak
Co do Rona,też nie jestem pewna.Może nawet polubiłby Draco...Ale przecież,to książka.Nie ma świata czarodziejów,prawda?
__________________
Jeśli czujesz w sobie
odwagę silną jak jad bazyliszka,wybierz Gryffindor.
Jeśli Twój spryt sięga rozmiarów Rogogona Węgierskiego,Slytherin to miejsce dla Ciebie.
Jeśliś mądry i cenisz to w sobie nade wszystko,Ravenclaw Ci się kłania.
Jeśli jesteś pracowity,jak skrzaty domowe,jeśliś pomocny dla innych,Hufflepuff chętnie przywita się z Tobą.
Dom:Ravenclaw Ranga: Prefekt Naczelny Punktów: 739 Ostrzeżeń: 0 Postów: 40 Data rejestracji: 10.09.10 Medale: Brak
Przecież Dumbledore powiedział, że lepiej było dla Harrego, że zamieszkał u swoich krewnych. Dumbledore nie chciał by chary wyrósł na kogoś, kto tylko przechwala się tym kim jest. You know what I mean, nie?
__________________
Dom:Ravenclaw Ranga: Przeciętny Uczeń Punktów: 185 Ostrzeżeń: 0 Postów: 70 Data rejestracji: 15.09.10 Medale: Brak
Sama nie wiem. Nawet jeśli wychowywaliby go rodzice, Lily nie pozwoliłaby go zbyt rozpieścić, zrobiłaby z niego normalnego chłopca. Co do przyjaźni z Ronem: oboje z Gryffindoru, więc mieszkaliby we wspólnym dormitorium, a stąd już blisko do znajomości (tak Łapa i Rogacz zaprzyjaźnili się z Lunatykiem i Glizdogonem). Myślę, że nie zważałby na ubóstwo Weasley'a, a z Draco na pewno by się nie zaprzyjaźnili, bo Harry był mieszańcem, a Malfoy takimi gardzi.
Dom:Gryffindor Ranga: Zastępca Ministra Punktów: 1767 Ostrzeżeń: 0 Postów: 440 Data rejestracji: 09.02.13 Medale: Brak
Z pewnością miałby inny charakter. To doświadczenia decydują o tym kim jesteśmy. Myślę, że tak czy inaczej trafiłby do Gryffindoru. Nadzwyczaj inteligenty nie był, a do Slytherinu mógł trafić jedynie mając w sobie cząstkę Voldemorta. Co do przyjaźni z Ronem, to ciężko powiedzieć. Kwestia przypadku. Można przypuszczać, że jednak nie zaprzyjaźniłby się z nim, bo byłaby to inna liga, ale można też założyć, że Harry nie byłby wychowywany na snoba.
__________________
Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
Gdyby trafił do Gryffindoru, byłby w dormitorium z Ronem, Neville'm, Deanem i Seamusem, myślę, że jego relacje z tymi chłopakami byłyby takie jak te opisane w książkach. Harry byłby pewnie bardziej rozpuszczony, chociaż nawet wychowanie u Dursley'ów nie wypleniło z niego przekonania o jego wyjątkowości i wyższości nad innymi. Sądzę, że byłby po prostu trochę bardziej irytujący, nic więcej by się nie zmieniło.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black
***
Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz
Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.