· Ciotka Muriel |
~HarryPotter3107
|
Dodany dnia 22-04-2011 19:48
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5166
Ostrzeżeń: 2
Postów: 232
Data rejestracji: 28.01.11
Medale:
Brak
|
Co sądzicie o ciotce Weasleyów Muriel?Mnie szczerze mówiąc rozbawiła swoimi krytykami:
-...i masz o wiele za długie włosy, Ronaldzie, przez chwilę pomyliłam cię z Ginevrą. Na brodę Merlina, co ten Ksenofilius Lovegood ma na sobie? Wygląda jak omlet. A ten to kto? - warknęła na widok Harry'ego. - Ee... to nasz kuzyn Barny, ciociu Muriel. - Jeszcze jeden Weasley? Mnożycie się jak gnomy |
|
|
|
~fanka98
|
Dodany dnia 22-04-2011 19:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5238
Ostrzeżeń: 3
Postów: 775
Data rejestracji: 16.03.11
Medale:
Brak
|
tez sie usmialam. ona byla taka zabawna. szczegolnie z wlosami Rona |
|
|
|
~Francesca_Potter
|
Dodany dnia 23-04-2011 20:08
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 254
Ostrzeżeń: 1
Postów: 146
Data rejestracji: 21.04.11
Medale:
Brak
|
O tak muriel była bardzo zabawna ale też czasami wkurzająca np wtedy gdy powiedziała o hermionie że jest mugolaczką i że ma za chude pęciny . Nie lubiłam jej bo też mówiła zle o Dumbeldorze . A o zmarłych nie powinno się zle mówic . Byłam jej wdzięczna gdy ukrywała Weasleyów po ataku na weselu Billa i Fleur .
__________________
Francesca Ginerwa Potter
|
|
|
|
~Ginny Weasley_1996
|
Dodany dnia 27-04-2011 13:27
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 142
Ostrzeżeń: 0
Postów: 60
Data rejestracji: 26.04.11
Medale:
Brak
|
Przyznam... Muriel była zabawna ale do dłuższego czasu...
__________________
Piszę książkę! Chętni do czytania, na PW pisać!
|
|
|
|
~Francesca_Potter
|
Dodany dnia 27-04-2011 14:00
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 254
Ostrzeżeń: 1
Postów: 146
Data rejestracji: 21.04.11
Medale:
Brak
|
o widze ze ktoś się ze mną zgadza . Oby tak dalej hehe. A Co do muriel to ona powinna trochę swój stosunek do ludzi zmienic . Wspołczuje ludziom .
__________________
Francesca Ginerwa Potter
|
|
|
|
~Adrienne
|
Dodany dnia 28-04-2011 16:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 655
Ostrzeżeń: 1
Postów: 348
Data rejestracji: 25.04.11
Medale:
Brak
|
Ma cięty język i uśmiałam z jej tekstów ; D
__________________
Pozdrawiam całe Hogsmeade!
|
|
|
|
~Hermionka111213
|
Dodany dnia 28-04-2011 16:35
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2002
Ostrzeżeń: 1
Postów: 610
Data rejestracji: 27.03.11
Medale:
Brak
|
Jej teksty są powalające .
-"Jeszcze jeden Weasley? Mnożycie się jak gnomy" .
Hehehe .
__________________
"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą..."
__________________________
Bardzo mocno pozdrawiam właśnie... ciebie. ;D
Podpisano: Przyszła pani Malfoy. <3
|
|
|
|
~Peverell
|
Dodany dnia 07-05-2011 04:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1002
Ostrzeżeń: 0
Postów: 187
Data rejestracji: 10.02.11
Medale:
Brak
|
Ja jej nie lubiłem. Wredna, wścibska plotkara. Fanka tej Skeeter . Ciągle musiała coś krytykować . Boże... po prostu strasznie mnie denerwowała, odrazu gdy przyszła na to wesele zrozumiałem, że to nie jest najlepsza babcia. No i pewnie nie wyglądała najlepiej
__________________
Przywołuję cienie nocy. Pod mym berłem drży magia ciemności.
Wojna mym żywiołem, wojownicy bez dusz na me rozkazy.
Wolność to tylko wspomnienie, bo prawdziwa siła leży w umyśle.
Czy wciąż chcesz stawić mi czoła? Czy zagrasz w grę,
gdzie stawką jest śmierć? Tylko po to, by odzyskać wolność?
Dziedziczny grzechu nasz!
Klątwa to twoja straż.
O ty, najkrwawsza z ran!
Komu wytchnienie dasz?
Któż twego bólu pan?
Tylko Atrydów płód
Rozetnie dawny wrzód.
Dziedzicu, dom swój lecz!
Bogów tu wzywam wprzód,
By twój nie chybił miecz.
O mieszkańcy podziemnych stref!
Jeśli dotarł do was przysiąg zew,
Dajcie dzieciom pomścić ojca krew!
|
|
|
|
~bochenek89
|
Dodany dnia 15-10-2011 20:32
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2125
Ostrzeżeń: 0
Postów: 506
Data rejestracji: 10.10.11
Medale:
|
Dla mnie w ogóle nie była zabawna. Zabawni to byli bliźniacy Weasley, a ona była wredna. Jej komentarze nie miały nikogo rozbawić, tylko obrazić. Wydaję mi się, że mówiła takie rzeczy tylko po to aby zwrócić na siebie uwagę i pokazać innym, że na wielu sprawach zna się lepiej od nich.
__________________
|
|
|
|
~Nel
|
Dodany dnia 06-11-2011 14:14
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 44
Ostrzeżeń: 0
Postów: 20
Data rejestracji: 06.11.11
Medale:
Brak
|
Taka wredna...nie dziwie się że Harry jej nie lubił.
Podobało mi się w filmie jak ją potraktował! Brawo dla Harrego!
__________________
Słowa się rodzą, słowa znikają. Słowa będą żyć w Tobie. Gdy w miejscu stanie czas zmienią się w odwagę. Do przodu przed siebie idź, silniejszy od tego możesz być. Drogę swoją znajdź i nie wahaj się, z przeszłości Twojej słowa niosą prawdę...
http://hogsmeade....ost_167438
Tutaj dowiesz się czegoś o mnie ^^
|
|
|
|
~sampia
|
Dodany dnia 06-11-2011 14:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 459
Ostrzeżeń: 0
Postów: 107
Data rejestracji: 30.10.11
Medale:
Brak
|
Muriel to tak typowa Ciotka Klotka- lubi plotkować i wszystkich obgadywać.
Jej teksty są ekstra zwłaszcza ten o gnomach. d.
Mimo wszystko nie chciałabym mieć takiej ciotki ... d.
Pozdrawiam Wszystkich!
|
|
|
|
~Theodore
|
Dodany dnia 11-11-2011 13:19
|
Zbanowany
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1200
Ostrzeżeń: 1
Postów: 240
Data rejestracji: 11.11.11
Medale:
|
Uśmiałem się z jej ciętego języka. Widać, że mówi to, co myśli. Nie lubię w niej plotkarstwa oraz wierzenia w nieprawdziwe rzeczy. Okropnie wyrażała się o dyrektorze Hogwartu. Wierzyła też tej krętaczce, pani Wrednej Ricie Skeeter. W jakiś sposób jest podobna do Ciotki Marge. Codziennie rozpoczynam dzień od przeczytania tego cytatu: "Jeszcze jeden Weasley? Mnożycie się jak gnomy". |
|
|
|
~Annalisa Louis
|
Dodany dnia 17-11-2011 20:34
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Barman w Dziurawym Kotle
Punktów: 1391
Ostrzeżeń: 0
Postów: 345
Data rejestracji: 29.06.11
Medale:
Brak
|
Mnie z jednej strony strasznie irytowała swoimi tekstami , ale z drugiej można było się nieźle ubawić dzięki nim ; )
__________________
O nie! Nie zależy mi na tym by być kanonizowanym
Ja to ja, więc jako ja chcę być znany
Prawdziwym jak prawdziwek, nie jak sweter z anilany
Jedną zasadą wciąż motywowany
Bądź własną osobą
Bądź co bądź sobą
Niech twa osoba będzie ozdobą
Nie jednorazowo, lecz całodobowo
Trafiam białym w czarne jak kulą bilardową
Oblicz pole podstawy jaką jest oryginał
Lub działania poletko, jeśli jesteś marionetką
To wroga sugestia, pożera cię jak bestia
Mów do serca bitu, bo tam jest amnestia
Od A do Zet, od Zet do A
Ja to ja to jasne jak dwa razy dwa
Proste jak drut, nigdy nie gram z nut
A rymów mam w brud, które trwonię
Gdy tylko stanę przy mikrofonie
Od mikrofonu strony nie stronię, o nie!
Widzę szczyt, a za szczytem
Zaszczyt za zaszczytem
Lśnienie mistrzostwa kieruje moim bytem
Ambicja spotyka się z uznaniem i zachwytem
Wyrzeczenia są tutaj jedynym zgrzytem
[Do mojego ja, skala mnie nie dotyka
|
|
|
|
~emilyanne
|
Dodany dnia 20-11-2011 11:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5622
Ostrzeżeń: 1
Postów: 633
Data rejestracji: 28.10.11
Medale:
Brak
|
Opisana w książce, była bardzo zabawna. Także się uśmiałam, przy tych scenach. Ale jako człowiek, wygląda na to że była dosyć zarozumiała. Mnie by trochę zdenerwowało jej zachowanie. Irytująca kobieta, przypomina trochę ciotkę Marge. Rozbawił mnie jednak ten tekst o gnomach
__________________
Pomilczmy razem... no bo tak.
to takie reumatyczne xxx
twoje problemy są niczym czeski film. moje też, ale na szczęście u siebie się tego nie zauważa.
|
|
|
|
~Kris Riddle
|
Dodany dnia 20-11-2011 12:00
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 100
Ostrzeżeń: 0
Postów: 37
Data rejestracji: 16.11.11
Medale:
Brak
|
Ten tekst z gnomami, rządzi śmiałem się jak po jakiś tabletach
__________________
Czarodziejem być, więcej nic.
|
|
|
|
~Elfias
|
Dodany dnia 26-12-2011 19:07
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 130
Ostrzeżeń: 1
Postów: 37
Data rejestracji: 24.12.11
Medale:
Brak
|
Oprócz wypowiedzi o Dumbledorze była przezabawna. Jej teksty mnie rozwalały. Zachowywała się jak stara baba, która lubi plotkować i kocha Skeeter. Dlatego była śmieszna
__________________
Ron- Ile za to?
Fred- 5 galeonów.
Ron- A dla mnie?
Fred- 5 galeonów.
Ron- A dla brata?
Fred- Aaa... 10 galeonów!
|
|
|
|
~zaeli
|
Dodany dnia 26-12-2011 19:18
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 0
Postów: 348
Data rejestracji: 06.06.11
Medale:
Brak
|
Była dosyć zabawna, ale nie darzyłam jej sympatią - nie podobał mi sie zwłaszcza ten już wspomniany tekst o Dumbledorze.
__________________
Nothing lasts forever though we want it to ...
<3
"Do not pity the dead, Harry. Pity the living, and, above all those who live without love."
<3
|
|
|
|
~Angel14
|
Dodany dnia 26-12-2011 19:54
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 376
Data rejestracji: 16.04.11
Medale:
Brak
|
Rzeczywiscie, miala dosc zabawne teksty ale bylam na nia zla jak gadala takie rzeczy o Dumbledorze.
__________________
|
|
|
|
~Sophia
|
Dodany dnia 26-12-2011 22:04
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1427
Ostrzeżeń: 0
Postów: 411
Data rejestracji: 09.01.11
Medale:
Brak
|
Typowa stara plotkara, która każdego potępia, a nie widzi własnych błędów...
Na świecie jest cała masa taki bab a nawet gorszych. Nienawidzę tego typu ludzi! Chociaż nie powiem jej teksty rozwalają i jeśli powiedziałaby coś takiego do mnie to pękłabym ze śmiechu...
__________________
"-U nas na święta- powiedziałem- będzie Bunia, ciocia Donata i stryjek Eugeniusz.
- A u nas- powiedział Alcest- będzie biała kiełbasa i indyk."
~Nowe przygody Mikołajka
Snape: Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
Harry:Tak.
Snape:Tak, proszę pana.
Harry:Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze.
Jak gdzieś jest raban, to o każdej porze Wezwij Irytka, będzie jeszcze gorzej!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu!
|
|
|
|
~Bella Muerte
|
Dodany dnia 05-01-2012 17:08
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1246
Ostrzeżeń: 1
Postów: 403
Data rejestracji: 11.03.10
Medale:
|
Typowa stara plotkara, która każdego potępia, a nie widzi własnych błędów...
Ciotka Muriel to postać epizodyczna, niemniej jednak charakterystycznie zarysowana i znana przez wszystkich wiernych fanów książek Rowling. W "Księciu Półkrwi" Molly Weasley wspomina, że mogłaby pożyczyć od niej piękny diadem na ślub Billa i Fleur. W "Insygniach", gdy wreszcie się pojawia i prawi opryskliwe uwagi na temat obecnych na przyjęciu, nie sposób nie roześmiać się z tej ekscentrycznej starszej kobiety. Rubaszny tekst o gnomach, który był z pewnością nie na miejscu, w jej ustach brzmiał jednak zabawnie.
__________________
Take your protein pills & put your helmet on
|
|
|