· Insygnia Śmierci |
Hogsmeade_pl
|
Dodany dnia 16-08-2008 23:56
|
Super Administrator
Dom: Bezdomny
Ranga: Charłak
Punktów: 9
Ostrzeżeń: 0
Postów: 198
Data rejestracji: 31.07.08
Medale:
Brak
|
Czarna Różdżka, Peleryna-Niewidka, Kamień Wskrzeszenia - czyli tytułowe Insygnia. Każde z nich ma inne, specyficzne właściwości. Które Insygnium chcielibyście posiadać i dlaczego? |
|
|
|
~Alan
|
Dodany dnia 26-08-2008 01:04
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -60
Ostrzeżeń: 4
Postów: 105
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Każda a tych rzeczy jest bezcenna, potrzebna. Czarna Różdżka- nie pokonana, ja nie lubię walczyć, to nie dla mnie. Wskrzeszenie Umarłych- aby wrócili najbliżsi, ale myślę, że powinni odpocząć po życiu na Ziemi. Najbardziej mi pasowałaby Pelerynka Niewidka, w niektórych sytuacjach chciałabym być niewidoczna, aby uniknąć problemów. |
|
|
|
~Pirate_Princess
|
Dodany dnia 26-08-2008 16:17
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 169
Ostrzeżeń: 0
Postów: 55
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Kamienia wskrzeszenia bym na pewno nie chciała ponieważ z tego co opisywała Rowling to tym wskrzeszonym wcale nie było dobrze. Myślała bym trochę nad czarną różdżką ponieważ lubię się pojedynkować ale po dłuższym zastanowieniu się jednak bym z niej zrezygnowała i wybrała bym pelerynę niewidkę. Ona by naprawdę mi się przydała w niektórych sytuacjach |
|
|
|
~Miriandel
|
Dodany dnia 26-08-2008 16:23
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 75
Ostrzeżeń: 0
Postów: 16
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie peleryna. Mogłabym wślizgiwać się niepostrzeżenie w różne miejsca . Peleryna jest najpraktyczniejsza... A kamień... Też fajnie, ale zgadzam się na ten temat z przedmówczynią. |
|
|
|
!Dominika
|
Dodany dnia 26-08-2008 23:04
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2702
Ostrzeżeń: 0
Postów: 298
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Kamienia Wskrzeszenia nie chciałabym mieć, bo lepiej jest się pogodzić ze śmiercią, niż do końca łudzić się, że uda nam się, dzięki temu Kamieniowi odzyskać bliskich choć na chwilę.
Czarna Różdżka także nie jest dla mnie, bo ja mogłabym jeszcze ją wykorzystywać przeciwko innym, a nie chciałabym, aby tak kiedyś było.
Najbardziej nęci mnie Peleryna Niewidka, ale znając siebie także nie powinnam jej posiadać, bo byłabym w stanie także jak i Czarną Różdżkę wykorzystywać dla niecnych celów.
Także podsumowując żaden z tych trzech Insygniów nie powinna należeć do mnie i ja nawet nie pragnę być ich właścicielką, bo bez nich także dobrze mi się żyje.
__________________
Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał dziewczyno.
|
|
|
|
~Irreplaceable_
|
Dodany dnia 28-08-2008 01:21
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2090
Ostrzeżeń: 1
Postów: 394
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
I tu pytanie, na które, przynajmiej z mojej strony, trudno odpowiedzieć, ale przyjżyjmy się faktom...
- Kamień Wskrzeszenia - To raczej odpada, sami wiemy co stało się z dziewczyną pierwszego posiadacza tego Kamienia
- Peleryna - W prawdzie to mi potrzebna to nie była...
- Różdżka - W sumie to i ona przystwożyłaby mi więcej kłopotów, niż pożytku... ale raczej bym ją wybrała ; )) |
|
|
|
~Nessa0308
|
Dodany dnia 30-08-2008 22:17
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 10
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1
Data rejestracji: 30.08.08
Medale:
Brak
|
Taak! to trudne pytanie! Wszystkie te rzeczy są niezwykłe i fascynujące... Każda rzecz ma w sobie coś tajemniczego! Czarna Różdżka- ma coś związanego z Czarną Magią... Coś co mnie od niej odciąga! Sla Voldemorda była ona czymś w rodzaju pomocy, wiedział że jeśli ją zdobędzie pokona Harry'ego! Ta insygnia jest chyba dla mnie najmniej wartościowa. Jasne że chcemy być niepokonani ale nie za taką cenę! Przecież aby być NIEZWYCIĘŻONYM należy samemu na to zapracować odwagą i niezwykłą siła tak jak to zrobił Harry...
Kamień Wskrzeszenia? tak, to jest bardzo zachęcające ale jakby się nad tym głębiej zastanowić to jednak nie ma sensu. Zmarli odeszli z tego świata ta na zawsze i nic już nie przywróci im radości gdy z powrotem się tu pojawia! Zasnęli na zawsze aby odpocząć i nie będą szczęśliwi kiedy ich zbudzimy. Dlatego z kamienia także rezygnuje!
A Peleryna Niewidka?- jest wspaniała! każdy chce czasem zniknąć z tego świata..... ale nie na zawsze...Dzięki niej możemy to zrobić! Jakże jest przydatna! Harry'emu, Ronowi i Hermionie bardzo dobrze służyła! dzięki niej wiele razy wyszli cało z opresji! Zdecydowanie najbardziej chciałabym mieć taką Pelerynę Niewidkę! Dlaczego? ponieważ mogłabym się pod nią schować przed złem i dokonać wiele pożytecznych rzeczy! DLA WIĘKSZEGO DOBRA !
__________________
~~Nessa~~
Edytowane przez Ariana dnia 24-05-2009 11:56 |
|
|
|
~zakochana04
|
Dodany dnia 30-08-2008 22:20
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 556
Ostrzeżeń: 0
Postów: 268
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ciekawe pytanie. Nie potrzebny mi jest kamień wskrzeszenia. Chociaż umarło mi parę bliskich osób, to bałabym się użyć go. Czarna różdżka tez odpada...nie dam sie zabić tylko dlatego, że ktoś chce mieć najpotężniejsza różdżkę. Poza tym nie pociąga mnie jej właściwość. W takim razie peleryna niewidka...przydatna...można unikać kary, osób których sie nie lubi...poza tym jest pomocna i to ona jest moim ulubionym insygnium...bądź co bądź harry'emu też się wiele razy przydawała... |
|
|
|
~Emo Witch
|
Dodany dnia 07-09-2008 14:52
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Skrzat domowy
Punktów: 17
Ostrzeżeń: 0
Postów: 18
Data rejestracji: 06.09.08
Medale:
Brak
|
Moim zdanie m to co odeszło już nie powinno wracać czyli Wskrzeszanie Umarłych odpada.
Czarna Różdżka-Powinniśmy sami się uczyć i wygrywać pojedynki dzięki swojej wiedzy a nie jakiegoś przedmiotu
A jeśli chodzi o Pelerynę Niewidkę To czasami dobrze schować się przed światem tam gdzie nikt nie będzie nas widział.
__________________
Przebojowa, niezwykła... pewnie jak każda dziewczyna. Ale na pewno mająca swój styl
|
|
|
|
~silverdoe
|
Dodany dnia 07-09-2008 14:57
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 40
Ostrzeżeń: 0
Postów: 27
Data rejestracji: 03.09.08
Medale:
Brak
|
Hm, ja chyba pelerynę. Kamień byłby fajny, ale z drugiej strony uważam, że jeśli ktoś miał odejść to odszedł i nie należy tego zmieniać, różdżka też byłoby super, ale jeśli miałaby służyć tylko do pojedynków, to nie, dziękuję. Czyli zostaje peleryna. W sumie czasem jest przydatna, a Harry, Ron i Hermiona coś o tym wiedzą ;P
__________________
Look deep into nature, and then you will understand everything better.
|
|
|
|
~Emma Lupin
|
Dodany dnia 09-09-2008 23:08
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 77
Ostrzeżeń: 1
Postów: 62
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Na pewno nie chciała bym czarnej różdżki. Nie muszę być niezwyciężona. Jeśli chodzi o kamień to nie bardzo mi jest potrzebny. Peleryna by mi się przydała. Chętnie bym sobie chodziła nocą, oglądała i robiła różne rzeczy, np. straszyła mugoli ^^. |
|
|
|
~DominiKa812
|
Dodany dnia 11-09-2008 22:32
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 286
Ostrzeżeń: 4
Postów: 180
Data rejestracji: 07.09.08
Medale:
Brak
|
Hymm .. Wszystkie by się na pewno do czegoś przydały. Kamień Wskrzeszenia to by było fajnie zobaczyć czasem swoich bliskich chodź powinni odpocząć, Czarna Różdżka haa to by było niezłe pojedynki =), peleryna niewidka też by się przydała |
|
|
|
~Yennefer
|
Dodany dnia 13-09-2008 11:51
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1801
Ostrzeżeń: 3
Postów: 503
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Myślę, że peleryna mogłaby okazać się dla mnie przydatna. Nie lubię walczyć po co by mi była Czarna Różdżka. Jednak Berło Śmierci mogłoby się przydać... niewiem! Albo peleryna, albo różdżka.
__________________
|
|
|
|
~Harry Potter 9
|
Dodany dnia 13-09-2008 22:09
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 208
Ostrzeżeń: 0
Postów: 45
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Po co mi Czarna Różdżka? Ja bym wybrała Pelerynę-Niewidkę. Bardzo przydatna rzecz! Używałabym jej non-stop. Zastanowiłabym się też, czy nie wziąść Kamienia Wskrzerzenia, ale w tej sprawie na razie się nie wypowiem.
__________________
Od chytrości Ślizgonów,
Kujonstwa Krukonów,
Niechęci do walki Puchonów
Chroń nas Gryffindorze!
Pokaż na co cię stać,
Ale nie jeden raz.
Słuchaj słuchaj jaj jaj
Piękne słowa
Mówią wszystko
Lecz nie zmienią nic
Nie zmienią nic
Nie zmienią nic...
To nadal ja - Wasz Harry Potter 9!
www.hogsmeade.pl/...ead_id=679
Lookniesz? Przyjmij do wiadomości, że linki nie gryzą...
|
|
|
|
!Lady Shadow
|
Dodany dnia 13-09-2008 22:26
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Opiekun Slytherinu
Punktów: 3615
Ostrzeżeń: 0
Postów: 630
Data rejestracji: 27.08.08
Medale:
Brak
|
Najlepiej to by było0 mieć wszystko i być potężnym ^^ buhaha ^^
No nie ale tak naprawdę to nie chciałabym mieć Kamienia i Różdżczki, dlatego gdyż ze śmiercią trzeba się w pełni pogodzić a różdżczkę to ja mam swoją własną ^^
Peleryna to by było pożyteczne, tak sobie zniknąć raz na jakiś czas ^^
__________________
"Never put off until tomorrow what you can do the day after tomorrow."
|
|
|
|
!Souriant
|
Dodany dnia 18-09-2008 22:41
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 539
Ostrzeżeń: 0
Postów: 91
Data rejestracji: 11.08.08
Medale:
Brak
|
Pelerynę Niewidkę.
A dlaczego?
Czarna Różdżka może i jest potężna, niepokonana i przynosi jej właścicielom same wygrane pojedynki, ale wystarczy przypomnieć sobie, do czego był zdolny chociażby Voldemrot, by ją zdobyć. To mnie skutecznie odstrasza - za duże ryzyko, nierównoważne, moim zdaniem, z przyjemnościami płynącymi z posiadania jej.
Dalej mamy Kamień Wskrzeszenia. Tego nie chciałabym mieć jeszcze bardziej od Czarnej Różdżki. Przedłużałby jedynie mój ból po stracie bliskiej osoby. Co z tego, że mogłabym z nią porozmawiać, skoro to by nie było prawdziwe? W niektórych sytuacjach lepiej pogodzić się z losem.
No i na koniec Peleryna Niewidka. Ją chętnie dostałabym w swoje łapki. Bardzo kusząca jest perspektywa bycia niezauważalną w wielu sytuacjach. ^^ Znając mnie i moje zapędy, pewnie nie skończyłoby się to dobrze, ale pomarzyć przecież można. (;
__________________
Nigdy nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,
a potem pokona doświadczeniem.
|
|
|
|
~Rock_Idiot
|
Dodany dnia 19-09-2008 17:19
|
Zbanowany
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sługa Czarnego Pana
Punktów: 1182
Ostrzeżeń: 2
Postów: 401
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Hm...
KAMIEŃ WSKRZESZENIA:
Nie wybrałabym go, ponieważ gdybym posiadała ten przedmiot, zapewnie użyłabym go.
A nie chciałabym niepokoić moich zmarłych bliskich, choć wiemy, że "duchy" wezwane przez Harry'ego ucieszyły się na jego widok.
CZARNA RÓŻDŻKA:
Hm...
Zawsze chciałam posiadać potężną władzę, więc możliwe, że to właśnie ją wybrałabym.
Jednak "nie wymachiwałabym nią nad głową i nie krzyczałabym:
-Mam najpotężniejszą różdżkę na świecie, niech ktoś spróbuje ze mną zadrzeć!"
PELERYNA NIEWIDKA:
Nie wiem czemu, ale nei chciałabym jej posiadać.
Jak powiedział Dumbledore:
Czasem nie potrzeba Peleryny Niwidki, aby się ukryć...
__________________
Boże, jak ja nie znoszę tych, co są jak trzcina na wietrze
|
|
|
|
~Temeraire
|
Dodany dnia 27-09-2008 01:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Auror
Punktów: 2497
Ostrzeżeń: 1
Postów: 565
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Czarna Różdżka - dająca wiele możliwości, niepokonana, marzenie każdego, kto walczy...
Ale nie dla mnie. Nie potrafiłabym bezlitośnie kogoś zabić, by tylko ją zdobyć. Poza tym jakoś nie wyobrażam sobie siebie na polu magicznej bitwy... Nie lubię się bić i z reguły tego nie robię. Zwykle wolę siłę słowa i umysłu, niż mięśni, ale gdy sytuacja tego wymaga, potrafię przywalić...
Kamień Wskrzeszenia - budzi umarłych, daje jednak tylko ich mętne wyobrażenie, coś w rodzaju zjawy, ducha.
I też nie dla mnie. Nie zdobyłabym się na przywołanie kogoś spoza grobu. Nie, to tylko przywołałoby ból i smutne wspomnienia. Ten ktoś byłby, co prawda ze mną, ale nieszczęśliwy, byłoby to i tak tylko coś na kształt tej osoby.
Po co miałabym zadręczać się myślami, że naruszyłam spokój bliskiej mi osoby i wywoływać w sobie smutne uczucia?
Nie, to zostawmy zdesperowanym.
Peleryna-Niewidka - ostatnie z insygniów, po założeniu dające niewidzialność. Wprost wymarzona dla drobnych złodziejaszków...
Tak, to insygnium chciałabym mieć. Mogłabym się ukryć przed ludźmi, kiedy tylko bym chciała, a chwila samotności, nie zawsze mi dana, często jest mi potrzebna. Chodzić i nie być zauważaną, ukrywać się... Pelerynka dałaby mi swego rodzaju... samowolę. Dlatego chciałabym ją posiadać.
__________________
[alt] "Jeśli mówisz do Boga, jesteś religijny, jeśli Bóg mówi do ciebie - jesteś psychiczny" - House ;** [/alt]
|
|
|
|
~Villemo
|
Dodany dnia 04-11-2008 10:34
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 791
Ostrzeżeń: 3
Postów: 296
Data rejestracji: 04.10.08
Medale:
Brak
|
Ja zdecydowanie wybrałabym CZARNĄ RÓŻDŻKĘ.
Bo niby co innego??? Wszyscy zgodzili się, że Kamień Wskrzeszania jest złym pomysłem, gdyż powinniśmy dać zmarłym odpocząć.
Peleryny osobiście bym nie chciała, wystarczyłoby mi zaklęcie zwodzące.
A różdżka....no cóż, kocham być najlepsza więc to coś akurat dla mnie.
__________________
Jest czas na dojrzewanie .
na serce złamane ...
Wszytko kiedyś nas spotka ...
I niech mówią " Słodka Idiotka " ...
Bo mam marzenia z których nie wyrastam .
Niech mówią " Naiwna Dziewczynka " .
Niech mówią ...
Ludzie bez serca, bez marzeń ....
|
|
|
|
~antybratek
|
Dodany dnia 04-11-2008 14:50
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 699
Ostrzeżeń: 1
Postów: 260
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem chyba najbardziej upodobałaby mi się peleryna. Przecież kamień opęta każdego tak, ze będzie chciał umrzeć, a różdżka jest niebezpieczna i niekoniecznie może być używana do dobrych celów. Peleryna jest najbardziej według mnie wart, ale ja sądzę, ze nie byłaby mi bardzo potrzebna.
__________________
Dawny charpak1
"I solemnly sware I am up to no good."
"Mr Moony presents his conpliments to Professor Snape, and begs him to keep his abnormally large nose out of other people's buissness."
"Mischief managed."
|
|
|