· Bellatrix i Syriusz |
~HeermionaGranger
|
Dodany dnia 28-08-2011 20:42
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 423
Ostrzeżeń: 2
Postów: 200
Data rejestracji: 24.07.11
Medale:
Brak
|
Syriusz nie chciał służyć czarnemu panu a cała jego rodzina mu służyła
łączyło ich tylko pochodzenie a Bellatrix nie obchodziło że są spokrewnieni
pewnie poprostu chciała żeby Voldemort był zadowolony że zabiła ojca chrzestnego Harrego .
__________________
Przysięgam uroczyście że knuję coś niedobrego.
Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz,
zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników,
mają zaszcyt przedstawić
MAPĘ HUNCWOTÓW
|
|
|
|
~ciastko
|
Dodany dnia 28-08-2011 20:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 34
Ostrzeżeń: 1
Postów: 31
Data rejestracji: 05.10.10
Medale:
Brak
|
Wszyscy w rodzie Blacków należeli do Slytherinu i mieli bzika na punkcie czystości krwi, a Syriusz był zupełnie inny, świadczy o tym to, że trafił do Gryffinforu. Uciekł z domu i został wydziedziczony. Może to temu Bellatrix tak go nienawidzi. Takie jest moje zdanie. |
|
|
|
~MissWeasley
|
Dodany dnia 28-08-2011 20:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sklepikarz z Pokątnej
Punktów: 844
Ostrzeżeń: 0
Postów: 283
Data rejestracji: 12.08.11
Medale:
Brak
|
Syriusz zdradził rodzinę, miał inne poglądy.
Wydaje mi się, że Bella zabiła go by pokazać Czarnemu Panu na co ją stać, że nie są dla niej ważne więzy rodzinne, a jedynie posłuszeństwo i przekonanie o czystości krwi i przyjaźni z jakimiś odmieńcami.
__________________
"Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego"
|
|
|
|
~Loa_riddle
|
Dodany dnia 09-10-2011 19:15
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1507
Ostrzeżeń: 0
Postów: 489
Data rejestracji: 30.05.11
Medale:
Brak
|
Nie widzę w tym nic trudnego. Bellatriks, by przypodobać się Czarnemu Panu, zrobiłaby niemalże wszystko. Syriusz zdradził poglądy rodzinne, był odmieńcem, więc uważam, że Bella uważała, że zrobiła dobrze. Sądzę, że życie Syriusza było dla niej równie cenne jak życie innych członków z Zakonu. Walczył po przeciwnej stronie, więc był wrogiem. |
|
|
|
~Pani Riddle
|
Dodany dnia 14-10-2011 11:31
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Sklepikarz na Nokturnie
Punktów: 835
Ostrzeżeń: 2
Postów: 421
Data rejestracji: 03.10.11
Medale:
Brak
|
Bellatriks jest KUZYNKĄ Syriusza, a co do Twojego "walczyć po tej samej stronie", rodzina szlachetnych Blacków zawsze była wierna Voldemortowi, a Syriusz tego nie chciał, a w dodatku trafił do Gryffindoru a reszta jego rodziny do Slytherinu. Bella była zakochana w Tomie, a Syriusz chce być niezależny. Bycie śmierciożercą, a niezależność to dwa różne słowa.
__________________
Haj
|
|
|
|
!Asik
|
Dodany dnia 15-10-2011 12:12
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Mistrz Zaklęć
Punktów: 2821
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,186
Data rejestracji: 19.07.11
Medale:
|
Pytanie niezwykle dziecinne i sugerujące, że nie czytałaś książki ze zrozumieniem. Polecam ponowną lekturę;]
__________________
|
|
|
|
~Theodore
|
Dodany dnia 19-11-2011 10:06
|
Zbanowany
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1200
Ostrzeżeń: 1
Postów: 240
Data rejestracji: 11.11.11
Medale:
|
Moim zdaniem Bellatrix uznała Syriusza za zdrajcę i dlatego go zabiła. Syriusz był bardzo dobrym człowiekiem, a Bellatrix uwielbiała zło. Trzeba jednak być niezłym świrem, by zabić swojego brata.
__________________
If I'm a bad person, you don't like me
Well, I guess I'll make my own way
It's a circle, a mean cycle
I can't excite you anymore.
Where's your gavel? Your jury?
What's my offense this time?
You're not a judge but if you're gonna judge me
Well, sentence me to another life.
Don't wanna hear your sad songs
I don't wanna feel your pain
When you swear it's all my fault
'Cause you know we're not the same
No, we're not the same, oh, we're not the same.
|
|
|
|
~dastanblack3000
|
Dodany dnia 19-11-2011 10:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1481
Ostrzeżeń: 0
Postów: 435
Data rejestracji: 29.05.11
Medale:
Brak
|
Syriusz był taką czarna owcą w swojej rodzinie. Jako jedyny trafił do Gryffindoru. Bellatrix uważała go za zdrajcę. Ona była śmierciożerczyniom i zabiła go. Belatrix zabiła też swoją siostrzenicę. Moim zdaniem każdy kto w tej rodzinie nie miał takich poglądów jak reszta ,nie był prawdziwym członkiem tej rodziny. Zgadzam się z wypowiedziami powyżej
__________________
Walking on air
;>
Edytowane przez dastanblack3000 dnia 19-11-2011 10:26 |
|
|
|
~emilyanne
|
Dodany dnia 19-11-2011 10:30
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5622
Ostrzeżeń: 1
Postów: 633
Data rejestracji: 28.10.11
Medale:
Brak
|
Bellatrix i reszta rodziny Syriusza, go nienawidzili. Wszyscy od pokoleń trafiali do Slytherinu, a ten jako pierwszy znalazł się w Gryffindorze. Dodatkowo Bella - kuzynka Łapy, służyła Czarnemu Panu, a on sam nie. Lestrange zabiła go bez wyrzutów, bo po pierwsze nie miała sumienia, a po drugie darzyła go nienawiścią.
__________________
Pomilczmy razem... no bo tak.
to takie reumatyczne xxx
twoje problemy są niczym czeski film. moje też, ale na szczęście u siebie się tego nie zauważa.
|
|
|
|
~CzarnaRozdzka43
|
Dodany dnia 08-01-2012 21:05
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 100
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 03.01.12
Medale:
Brak
|
Syriusz wyrzekł się większości rodziny. Nie chciał służyć Voldemortowi, nie popierał idei "czystej krwi" i wgl. nie miał takich poglądów jak oni. Potem przyłączył się do Zakonu Feniksa i walczył przeciwko śmierciożercom. Dla Belli nie miało znaczenia, czy to jej kuzyn, czy nie. Dla niej liczył się tylko Voldemort i (trochę) jej siostra, Narcyza.
__________________
Od cnoty Gryfonów,
kretynizmu Puchonów
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
Edytowane przez CzarnaRozdzka43 dnia 08-01-2012 21:05 |
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 08-01-2012 21:09
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Kot jest pogrzebany w tym (że się tak wyrażę), że Syriusz przecież nigdy nie utożsamiał się ze swoją rodziną. Wolał być po stronie dobrej, czyli Dumbledore'a itp, a Bellatrix po stronie Voldemorta. Poza tym cała rodzina Syriusza była w Slitherinie, z wyjątkiem jego, a w ich oczach Syriusz był po prostu uważany za zdrajcę krwi. W końcu zadawał się z wieloma osobami, które nie były czystej krwi, nie wspierały w żaden sposób Voldemorta ani nie były po jego stronie! |
|
|
|
~SophieSerpens
|
Dodany dnia 08-01-2012 21:10
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 877
Ostrzeżeń: 0
Postów: 295
Data rejestracji: 28.06.11
Medale:
Brak
|
To nie jest pogmatwane, wręcz przeciwnie - banalne do zrozumienia. Syriusz był w Zakonie, Bella - Śmierciożercą. Tak naprawdę nie był to żaden zamach czy coś. Po prostu Syriusz był pod ręką, dlatego zginął. Równie dobrze mógł to być Lupin czy Ginny. Dla Bellatriks było to wszystko jedno. Byleby zabić jak najwięcej przeciwników Voldemorta. Chociaż nie przeczę, takie trofeum, jakie Bella zdobyła, mordując Syriusza, nie było byle czym.
__________________
"...Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka xi wyłazi za to też pięć punktów... "
A tak w ogóle... piszę FF <3
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I wiedzy o wszechwiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!!!
|
|
|
|
~SevLily36
|
Dodany dnia 07-03-2012 19:22
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1807
Ostrzeżeń: 1
Postów: 725
Data rejestracji: 19.10.11
Medale:
Brak
|
Dla Bellatriks jej kuzyn zdradził rodzinę. Dlatego go zabiła.
__________________
|
|
|
|
~Witch66
|
Dodany dnia 07-03-2012 22:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 139
Ostrzeżeń: 1
Postów: 87
Data rejestracji: 25.09.11
Medale:
Brak
|
Byli kuzynostwem. Zabiła go bo zdradził rodzinę był w innym domu nie opowiedział się za Voldemortem. Jak sam mówił Harremu w 5 części został ze swojej rodziny wykluczony, a zrobiła do jego własna matka uznając go za zdrajcę rodziny.
__________________
<Witch>
'Uśmiech losu można zobaczyć nawet w tych najciemniejszych chwilach, jeśli tylko pamięta się, żeby zapalić światło'
Edytowane przez Witch66 dnia 07-03-2012 22:28 |
|
|
|
~tarantula head
|
Dodany dnia 15-03-2012 17:59
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1273
Ostrzeżeń: 0
Postów: 350
Data rejestracji: 14.12.11
Medale:
Brak
|
Syriusz uciekł z domu, został wydziedziczony przez matkę, a w dodatku nie "trzymał" z Czarnym Panem. Bellatriks natomiast służyła wiernie Voldemortowi i za wszelką cenę chciała pomóc mu w zdobyciu Pottera, a za tym ciagnie się uprzykrzanie mu życia.
__________________
|
|
|
|
~HermionaTonks
|
Dodany dnia 15-03-2012 18:20
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 310
Ostrzeżeń: 0
Postów: 187
Data rejestracji: 10.03.12
Medale:
Brak
|
Ja lubię obie postacie. Zabiła go bo lubiła zabijać, nie widzę innego powodu
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY-O-WŁASNEJ -WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!
Pozdrowienia dla drogi Gościu
Oto nadchodzi ten, który ma moc pokonania Czarnego Pana... zrodzony z tych, którzy trzykrotnie mu się oparli, a narodzi się, gdy siódmy miesiąc dobiegnie końca... A choć Czarny Pan naznaczy go jako równego sobie, będzie on miał moc, jakiej Czarny Pan nie zna... I jeden z nich musi zginąć z ręki drugiego, bo żaden nie może żyć, gdy drugi przeżyje... Ten, który ma moc pokonania Czarnego Pana, narodzi się, gdy siódmy miesiąc dobiegnie końca...
|
|
|
|
~Severus Tobias Snape
|
Dodany dnia 22-03-2012 14:45
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1013
Ostrzeżeń: 2
Postów: 406
Data rejestracji: 18.03.12
Medale:
Brak
|
Syriusz jako jedyny sprzeciwił się rodzinie i nie został Śmierciożercą i nie był w Slytherinie. Bellatrix go za to nienawidziła.
__________________
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
(...) Nie oczekuję od was, że naprawdę docenicie piękno kipiącego kotła i unoszącej się z niego roziskrzonej pary, delikatną moc płynów, które pełzną poprzez żyły człowieka, aby oczarować umysł i usidlić zmysły... Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwałę, a nawet powstrzymać śmierć,(...). - Severus Tobias Snape
Umysł nie jest książką, którą można otworzyć i przeczytać w wolnym czasie.- Severus Tobias Snape
Edytowane przez Czarownica24 dnia 22-03-2012 16:03 |
|
|
|
~Karolinaf12
|
Dodany dnia 23-08-2012 00:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 93
Ostrzeżeń: 0
Postów: 36
Data rejestracji: 30.07.12
Medale:
Brak
|
No cóż, Syriusz nigdy nie lubił swojej rodziny (nawet z niej uciekł!), gdyż uważał za głupie ich uprzedzenia, co do czystości krwi. Jego matka, po ucieczce, "wyrzuciła" go z rodziny i od tej pory ani jedni, ani drudzy, nie uznawali się za rodzinę, a że Bellatrix była po przeciwnej stronie niż Syriusz, to nie miła skrupułów, by go zabić. |
|
|
|
~Victim
|
Dodany dnia 23-08-2012 19:16
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1579
Ostrzeżeń: 0
Postów: 377
Data rejestracji: 03.07.12
Medale:
|
To, że są rodziną, nie oznacza, że są po tej samej stronie... Syriusz był dobry, walczył dla Zakonu, a Bellatriks miała wyjątkowo czarny charakter |
|
|
|
~Fausta Malfoy
|
Dodany dnia 26-08-2012 23:49
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1203
Ostrzeżeń: 1
Postów: 561
Data rejestracji: 17.08.12
Medale:
Brak
|
Ty tego nie rozumiesz, bo pewnie nie masz rodzeństwa (jak ci durni psycholodzy), ale nie trzeba go mieć, żeby wiedzieć, że przecież Syriusz został wyrzucony z rodziny, bo nie popierał ideologii czystej krwi, a Bellatrix popierała Voldka.
__________________
|
|
|