Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5622 Ostrzeżeń: 1 Postów: 633 Data rejestracji: 28.10.11 Medale: Brak
Już nie chcę się chwalić,
Lecz musicie się przyzwyczaić.
Tosty z serem tematem będą,
Mojej poezji z dziwną puentą.
Czekolady drogiej, nie zapomniałam wcale
Ale moich tostów również nie spale
I wyszły mi one wyśmienicie
Poczęstować chciałam - znakomicie!
Niestety muszę was zdołować
Pocztą nie wyślę, jest czego żałować.
Takie cudowne tosty z żółtym serem.
Mało co dorównuje, im pysznym czterem.
Ketchup, rzecz jasna posiadam
Smak nim z chęcią poprawiam.
Czy już naszła was ochota,
Na zapłacenie za tosta złota?
Za o tostach przeczytanie, dziękuje
Gwarantuje, i wam on zasmakuje!
Kolejny mój boski gniot, z serii "Ulubione jedzenie Emily Clark"
__________________
Pomilczmy razem... no bo tak.
to takie reumatyczne xxx
twoje problemy są niczym czeski film. moje też, ale na szczęście u siebie się tego nie zauważa.
Dom:Ravenclaw Ranga: Barman w Dziurawym Kotle Punktów: 1391 Ostrzeżeń: 0 Postów: 345 Data rejestracji: 29.06.11 Medale: Brak
Znowu o żarciu! Ileż można! ;D Nie ale teraz poważnie , wiersz ciekawy i z nutką humoru Ale czy mogłabyś zmienić tematykę ? Bo ja już mam dość jedzenia
Smaka mi robisz i tyle ;p
Weny życzę!
Zmień tematykę ja cię błagam <robi maślane oczy> .
__________________
O nie! Nie zależy mi na tym by być kanonizowanym
Ja to ja, więc jako ja chcę być znany
Prawdziwym jak prawdziwek, nie jak sweter z anilany
Jedną zasadą wciąż motywowany
Bądź własną osobą
Bądź co bądź sobą
Niech twa osoba będzie ozdobą
Nie jednorazowo, lecz całodobowo
Trafiam białym w czarne jak kulą bilardową
Oblicz pole podstawy jaką jest oryginał
Lub działania poletko, jeśli jesteś marionetką
To wroga sugestia, pożera cię jak bestia
Mów do serca bitu, bo tam jest amnestia
Od A do Zet, od Zet do A
Ja to ja to jasne jak dwa razy dwa
Proste jak drut, nigdy nie gram z nut
A rymów mam w brud, które trwonię
Gdy tylko stanę przy mikrofonie
Od mikrofonu strony nie stronię, o nie!
Widzę szczyt, a za szczytem
Zaszczyt za zaszczytem
Lśnienie mistrzostwa kieruje moim bytem
Ambicja spotyka się z uznaniem i zachwytem
Wyrzeczenia są tutaj jedynym zgrzytem
Dom:Gryffindor Ranga: Portret w gabinecie dyrektora Punktów: 5238 Ostrzeżeń: 3 Postów: 775 Data rejestracji: 16.03.11 Medale: Brak
No, może być, ale przyznam, że oda do czekolady bardziej mi się podobała.
W sumie to więcej było wstępu, niż o samych tostach, ale co tam
Ostatnia rzecz, której się czepię, to to, że tam powinno być: "nie spalę", a jest "nie spale". Zgubiłaś ogonek
No, nie czepiam się więcej. A tematyka by się przydała inna.
Sorry, że tak trochę krytykuję, ale lubię się czepiać. Człowiek uczy się na błędach. A więc, pisz, bo z czasem będzie Ci szło coraz lepiej
To tyle z mojej strony
Dom:Gryffindor Ranga: Mugol Punktów: 4 Ostrzeżeń: 2 Postów: 1,044 Data rejestracji: 03.09.10 Medale: Brak
Nie mogę, po prostu nie wytrzymam. Ty masz takie pomysły! Ogromnie mi się podobało. Z chęcią zjadłbym tościka z serem - aż lecę sobie go zrobić . Wiersz oceniam pozytywnie.
Rymy są konkretne - plus. Piszesz o jedzeniu - plus/minus, fifty fifty .
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1246 Ostrzeżeń: 0 Postów: 286 Data rejestracji: 28.12.11 Medale: Brak
Przez Ciebie zgłodniałam. Z/w. (wraca z talerzem pełnym tostów
z serem) OK, teraz mogę pisać .
Piszesz cudną poezję na temat jedzenia. Zawsze chciałam umieć układać wiersze, niestety potrafię tylko pisać opowiadania, układać melodie, grać na gitarze, rysować... ale umiejętności pisania poezji nie posiadam. A szkoda! Zauważyłam tylko jeden błąd, ale fanka98 już go wytknęła. Weny życzę! (Och, super. Nakruszyłam na klawiaturę.)
__________________
Od cnoty Gryfonów, Kretynizmu Puchonów, i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.