Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~Grande Rodent F 11-03-2024 02:09

Na razie oscary zgodnie z przewidywaniami.
~Grande Rodent F 10-03-2024 22:48

Dzisiaj Oscary będą oglądane...
~Anna Potter F 23-02-2024 01:49

Witajcie.
~raven F 12-02-2024 19:06

Kotecek
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:46

Papa
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

myślałam, ze zniknęła na amen
~ulka_black_potter F 30-01-2024 19:45

o, strona jednak ożyła
^N F 29-01-2024 17:11

Uszanowanko
~HariPotaPragneCie F 25-11-2023 14:51

Wiedźma
~Miona F 23-11-2023 00:28

Czarodziej Czarodziej Czarodziej
#Ginny Evans F 22-11-2023 22:07

Duch Duch Duch
~raven F 21-11-2023 20:22

~Miona F 25-10-2023 14:12

hej Uśmiech
#Ginny Evans F 19-10-2023 21:32

Sowa
~TheWarsaw1920 F 24-08-2023 23:06

Duch Duch Duch
~raven F 20-08-2023 23:01

Doszly mnie sluchy, ze sa czarodzieje, ktorzy chcieliby sie wprowadzic do Hogsmeade, a magiczne bariery to uniemozliwiaja. W takiej sytuacji prosze o maila na adres widoczny w moim profilu Uśmiech
^N F 11-08-2023 19:19

Słoneczko
~HariPotaPragneCie F 12-07-2023 20:52

Sowa
#Ginny Evans F 11-06-2023 20:41

hejka hogs! Słoneczko
~Anna Potter F 15-05-2023 03:24

i gościnny naród o czym często nie zdajemy sobie sprawy mówiąc o sobie jak najgorsze rzeczy.

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 61
» Zarejestrowanych: 77,002
» Zbanowanych: 1,625
» Gości online: 171
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 3086
» Data rekordu:
25 June 2012 15:59
Zobacz temat
Drukuj temat · Wpadki
~Cointreau F
#81 Drukuj posta
Dodany dnia 21-08-2009 16:32
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1433
Ostrzeżeń: 0
Postów: 525
Data rejestracji: 11.06.09
Medale:
Brak

a jestem totalną gapą. Któregoś razu szykowałam się do szkoły, i nie mogłam znaleźć swojego telefonu komórkowego, a ja bez komórki nigdzie się nie ruszam. Przetrząsam cały dom, kuchnię, łazienkę, salon, pokój, zaraz spóźnię się do szkoły. Postanowiłam zadzwonić z domowego, by odkryć tajemnicze miejsce, gdzie przebywa moja komórka. Po chwili okazało się, że przez cały czas miałam go w ręce!! <lol2>

*
Pewnego razu na matematyce pani nie chciało się liczyć, czy koleżanka dobrze zrobiła zadanie i poprosiła Kolegę o kalkulator. Po pewnym czasie skapnęła się, że wychodzi jakiś dziwny wynik i mówi:
P: Jakiś dziwny wynik mi wyszedł.
Kolega2: Bo ten kalkulator jest made in China!
P: Ty sam jesteś made in China
:D
__________________
~~
Wyślij prywatną wiadomość
~Grzegorz Dumbeldore F
#82 Drukuj posta
Dodany dnia 21-08-2009 17:12
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 44
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak

U nas w klasie jest taki kolega co ma tak zwane złote myśli jedną z nich powiedział na religii a więc: Przyczepił się do mnie ksiądz jak żyd dobre co
__________________
Jupi! to cały Ja
Wyślij prywatną wiadomość
!Cathy F
#83 Drukuj posta
Dodany dnia 15-09-2009 20:30
VIP

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 888
Ostrzeżeń: 0
Postów: 182
Data rejestracji: 11.08.08
Medale:
Brak

Z tej sytuacji, do dzisiaj wiele osób ma niezły ubaw, więc dlaczego by o niej nie napisać? ; D
No więc, były ostatnie dni roku szkolnego, byłam niewyspana, latałam po szkole nie wiedząc co się do końca dzieje, i często mówiłam co innego niż chciałam ; D
Siedzieliśmy ze znajomymi na dworze, łapiąc słoneczko (tzn oni, bo ja nie lubię), gdy podszedł do nas nauczyciel geografii i zaczął mi mówić o IPN (indywidualny program nauczania), i żebym się zastanowiła, czy chciałabym w takich zajęciach uczestniczyć. Cytuję:
Nauczyciel geografii: zastanów się więc, nad tym pomysłem. (Ta, powiedział to z przecinkiem.)
Ja: Tak, dobrze, proszę pana.
On: I doceń to, moja droga, bo to nie ja powinienem ci składać takie propozycje.
W tym momencie jako dobrze wychowany człowiek, powinnam powiedzieć coś w stylu, "taaak, doceniam" ja jednak powiedziałam przez przypadek "taaak, do widzenia"...
Rozbawiony
__________________
Nie uważałeś jak robisz, rób jak uważasz.

Edytowane przez Cathy dnia 08-02-2010 00:32
Wyślij prywatną wiadomość
~Bellatrix Lestrange-Black F
#84 Drukuj posta
Dodany dnia 15-09-2009 20:45
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 170
Ostrzeżeń: 1
Postów: 27
Data rejestracji: 06.08.09
Medale:
Brak

W szkole pani się pyta kim chcieli byśmy być w przyszłości ? Ja mówię, że tatuażystką,_a pani odpowiada że mówimy o poważnych zawodach wtf
A mój kolega mówi, że chce być bezrobotny Jupi!
Edytowane przez Tonks2812 dnia 02-05-2010 15:02
Wyślij prywatną wiadomość
~liliana11 F
#85 Drukuj posta
Dodany dnia 15-09-2009 21:03
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 42
Ostrzeżeń: 0
Postów: 21
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak

w te wakacje byłam na obozie i druh na wycieczce zamiast powiedzieć do mojej koleżanki i mojego kolegi kup jej loda to powiedział, zrób jaj loda. xD Rotfl
__________________
Witam!!Witam!!Pierdze i znikam!!

Edytowane przez Milka dnia 24-09-2009 15:53
Wyślij prywatną wiadomość
~Lady Mudblood F
#86 Drukuj posta
Dodany dnia 15-09-2009 21:03
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 114
Ostrzeżeń: 0
Postów: 38
Data rejestracji: 13.09.09
Medale:
Brak

U mnie w klasie podobnie jak u większości. Na matematyce nauczycielka tłumaczy coś o działaniach dodatnich i ujemnych, jeden chłopak nie zrozumiał, trzeba podkreślić że to było w podstawówce i że ten kolega ogólnie nic nie kuma no więc nauczycielka powiedziała:- No Karol! Stoi Ci minus! A my w śmiech, ona nie wie o co chodzi.
A na wycieczce byłyśmy jakieś takie przestraszone bo opowiadałyśmy sobie 'straszne' historie no i jesteśmy w łazience w takiej jakby piwnicy, warto dodać że w tej piwnicy była też świetlica w której Klaudia się zatrzasnęła w ten sam dzień. Kasia stała przy drzwiach no i ja pomiędzy nimi i nagle słyszę skrzypienie i spoglądam na drzwi a one się otwierają, no więc na cały ośrodek ' O boże!' one podbiegły do mnie a ja dokończyłam 'drzwi się otwierają' Kasia zaczęła się śmiać bo się okazało że to ona je lekko kopnęła. Do końca miały ze mnie ubaw, szczerze ja z siebie też.
__________________
'Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.'

Pozdrowienia dla drogi GościuJęzyk
Wyślij prywatną wiadomość
~BellaTrixi F
#87 Drukuj posta
Dodany dnia 15-09-2009 21:12
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 335
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 24.06.09
Medale:
Brak

Chodzę do II klasy LO i mam świetną wychowawczynię, która słynie z tego, że nigdy nie myli uczniów...
Pewnego dnia na polskim podczas omawiania bajek Krasickiego, pani postanowiła popytać osoby, które rzadko się zgłaszają...
Nikt nie znał odpowiedzi, więc pani poważnie się wścikła <human a bajek Krasickigo nie zna> i wypala tekstem "no to teraz Kuba nad odpowie" , wszyscy się po sobie rozglądają, gdyż w naszej klasie nie ma chłopaka o imieniu Kuba... w końcu ktoś się zapytał "jaki kuba?"...
Pani zdezorientowanym wzrokiem rozgląda się po sali i całkiem niewinnym już głosem "to u nas w klasie nie ma żadnego Kuby?"
Klasa nie wytrzymała, wszyscy w śmiech, włącznie z pani... napięcie od_razu się rozładowane... Mina mojej wychowawczyni była godna zapamiętania RozbawionyRozbawiony
Nie ma to jak nie mylić uczniów RozbawionyRozbawiony
Na koniec lekcij przyznała, że chodziło jej o Karola <taki w klasie jest>, tylko jej nie wyszło Uśmiech
W mojej szkole uczyła informatyczka, której nikt nie lubił <i trudno się dziwić> miała problemy z wymową, pamięcie i emocjami... Młoda, nawet 30 nie miała na karku, świeżo po studiach...
Pewnego dnia po lkcjach była poprawa sprawdzianu na którą poszła moja koleżanka a ja jej do towarzystwa <tu patrz: do pomocy za pomocą języka migowego>. Zaczęło się strasznie, wchodzimy do sali a tu włącza się alarm, pani każe wyjść z sali, sama nie wie o co chodzi... Nagle patrzymy a ona płacze, gdy się zorientowała, że na nią patrzymy, zaczęła szlochać i mówić : "to na pewno, któryś z uczniów specjalni mi to zrobił, bo mnie nie lubi!!". Podlatuje dyrektor <również informatyk> i wyłącza alarm, uspokaja nauczycielka i pyta czy przed wejściem wyłączyła alarm, ona wielkie, zaszklone oczy i : "zapomniała"...
My z koleżanką ledwo stoimy ze śmiechu, ale nie dajemy po sobie tego poznać...
Później koleżanka pisze, co miałam pomóc to pomogłam. Nagle pani do mnie zagaduje i zaczyna się żalić <muszę tu wtrącić, że to ja głównie na lekcji informatyki wytykałam jej błędy, nie tylko w wymowie, ale również te "informatyczne"> : "Bo mnie nikt nie lubi, bo myślą, że ja nie umiem nic z informatyki, ale to nie prawda, inaczej nie dostała-bym tej pracy, ale zapamitaj drogie dziecko, jak ja chodziłam na studia nie było komputrów i sama do wszystkiego doszłam!!" i z dumnie podniesioną głową odeszła ode mnie. To było dla mnie nazbyt wiele musiałam wyjść z sali... Od tamtej pory mój szacunek do niej wzrósł, w końcu "ona sama doszła do wszystkiego, bez komputera"....
Na jednej z ostatnich lekcji w maju, strasznie zaczęło capić palonym plastikiem... okazało się, że komputer mojej koleżanki w każdej chwili mógł zacząć palić się od środka... a to wszystko po samodzielnej naprawie wyżej opisanej informatyczki...
Przyznam szczerze, teraz nie mam lepszej...
Przepraszam za wszelkie błędy z literą "e" gdyż lubi mi się ona zacinać xD
___
Uczni...?
Edytowane przez BellaTrixi dnia 16-09-2009 07:18
Wyślij prywatną wiadomość
~Paula13 F
#88 Drukuj posta
Dodany dnia 15-09-2009 21:17
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 597
Ostrzeżeń: 0
Postów: 54
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak

Najwięcej takiego czegoś to w szkole jest na pewno Rozbawiony

Lekcja matematyki. Piszemy sprawdzian, więc jest wyjątkowo cicho xD Nagle za oknem ktoś włącza kosiarkę a nauczycielka zaczyna krzyczeć: Kto włączył muzykę?! xD

Godzina wychowawcza. Kolega się wygłupia, krzyczy, w pewnym momencie nasza wychowawczyni mówi do niego: Jak się nie uspokoisz to pójdziesz do swojej wychowawczyni!
Kolega zaczął się śmiać. Nauczycielka kazała mu wyjść i iść do wychowawczyni. Kolega wstał i wyszedł z klasy, a babka dostała nagłego olśnienia: A gdzie on poszedł?! xD

Historia. Nauczycielka mówi: Rycerz zawsze walczył u boku...
A ja: Konia!
Miało być króla xD

J. polski.
Nauczycielka: Ile kij ma zawsze końców?
Koleżanka: Trzy!
N: Trzy?!
K: Jeden znaczy się! xD

Wf. Gramy w koszykówkę.
Wuefista: Zmiana koszy!
Koleżanka: To ja pójdę na bramkę!

Rozbawiony
__________________
i424.photobucket.com/albums/pp326/twilightchic/Damon-Salvatore-damon-salvatore-15952720-374-211.gif
Wyślij prywatną wiadomość
~Courag F
#89 Drukuj posta
Dodany dnia 15-09-2009 21:19
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2553
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,383
Data rejestracji: 22.01.09
Medale:
Brak

Jakiś czas temu ktoś mi opowiadał o pewnym zdarzeniu, nie wierzyłam w to, nawet jak opowiadąła mi to trzecia z kolei. Uwierzyła dopiero, kiedy opowiedziała o tym moja polonistka.
Jest lekcja polskiego, ostatni dzień przed przerwą wielkanocną. Paulina przysypia na lekcji, zauważyła to pani i spytała:
-Czy ty Paulino zaczniesz uczestniczyć w lekcji?
A Paulina wrzasnęła:
-Kiełbasa!

__________________
Przed zmianą nicka Crazy_LadyUśmiech

On Cię kocha - gra słów a rozum wyjałowiony
Gdy dla niego żyjesz i dla niego umierasz
On Cię kocha - Twój Bóg
Okrutny albo szalony
W dziele swym jak najgorszy sen
I nie wiem jak mógł na to wszystko pozwolić

Closterkeller "Auschwitz"
"Zdarza się, że nasze dłonie są puste, ale serce zawsze pełne i możemy rozdawać z nich tóżne wspaniałości: ciepło, dobroć, pociechę radość...
Frances Hodgson Burnett


[mp3][url=http://biedronka19.wrzuta.pl/audio/5FqXrmwx8Db/zy_-_12_-_czy_to_grzech_labedz[/mp3]



cbimg9.com/graphics/08/12/66069c.jpg
www.courag.photoblog.pl Wyślij prywatną wiadomość
~DeadHelena F
#90 Drukuj posta
Dodany dnia 15-09-2009 21:35
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 621
Ostrzeżeń: 1
Postów: 290
Data rejestracji: 20.08.09
Medale:
Brak

Chłopaki z mojej klasy na lekcji historii :
Adrian:-Ja dużo wiem o drugiej wojnie światowej,czytałem w internecie!
Michał:-Chłopie, to internet służy do nauki? Ja nie wiedziałem!
__________________
i29.tinypic.com/2q2laa0.gif
Arctic Monkeys Forever<3
Wyślij prywatną wiadomość
~Everain F
#91 Drukuj posta
Dodany dnia 15-09-2009 22:07
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 348
Ostrzeżeń: 0
Postów: 133
Data rejestracji: 19.08.09
Medale:
Brak

Religia. Ksiadz ocenia zeszyty, a M. wspina się na półki w sali.
Ksiądz: Co ty robisz?!
M: A długopis mi spadł.

Lekcja chemii.
Chemiczka: Kasiu, patrz na mnie i słuchaj, jak tłumaczę!
K: Ale proszę pani! Ja cały czas na panią patrzę! Ostatnio to mi się pani nawet śniła!
Chemiczka: O mój Boże...
D: A mi się wczoraj historyk śnił!
Cała klasa (chórem): FUUUU!

Język angielski. Piszemy coś w zeszytach, a wtedy ni stąd, ni zowąd chłopaki zaczynają dyskusję:
M: Oglądaliście ostatnio "Złotopolskich"? Marcysia wyszła za Andrzeja!
K: Ja oglądam "M jak miłość".
M: No, tez fajne. Wiecie, że Marysia jest w ciąży?

Warsztaty o Unii Europejskiej. Polonistka zapisuje nasze spotrzeżenia i w pewnym momencie
Polonistka: Ups, pisaczek się wypisaczkował!
__________________
Fear
And the panic in the air
I want to be free
From desolation and despair
And I feel
Like everything I saw
Is been swept away
Well I refuse to let you go

Muse - Map of problematique

Edytowane przez Everain dnia 15-09-2009 22:11
Wyślij prywatną wiadomość
~Prue F
#92 Drukuj posta
Dodany dnia 16-09-2009 14:28
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 651
Ostrzeżeń: 0
Postów: 140
Data rejestracji: 16.08.09
Medale:
Brak

Lekcja historii:
Pani: W jaki sposób praludzie dostawali się na kontynenty?
D: Przepłynęli kraulemxD

Pani: Jakie dzieła pisał Szekspir?
M: Harry'ego Pottera?Rozbawiony

A teraz moja wpadka. Bardzo spieszyła mi się do sklepiku szkolnego i w pewnym momencie straciłam równowagę i przewróciłam się na oczach całej mojej klasy, przewracając kolejno 6 osóbZawstydzony Przez cały dzień wszyscy się ze mnie śmiali.
__________________
FUCK IT! Rozbawiony

Edytowane przez Delirantka dnia 16-09-2009 15:20
Wyślij prywatną wiadomość
~Evi91 F
#93 Drukuj posta
Dodany dnia 16-09-2009 18:32
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 543
Ostrzeżeń: 0
Postów: 152
Data rejestracji: 04.08.09
Medale:
Brak

lekcja historii:
-Chmielnicki odbił żonę z rąk Czaplińskiego, później jednak sam kazał ją zabić, bo się źle prowadziła...
-Ale to dlaczego się źle prowadziła, była taka słaba czy pobita? - moja koleżanka z klasy

Przy odpowiedzi z chemii:
-Mam napisane liczbowo, ale napisowo to tak nie bardzo... - inna koleżanka

Polski pani prof. Makles
do Ewy: Ewa Twoja śmierć wygląda jak bałwan z kilofem!
do Michasia: Andrzej a Ty znowu słuchasz muzyki?
do Adriana: A Ty gdzie się Grzegorz wybierasz?

Odda nam pani zeszyty? - pytał ktoś z mojej klasy na lekcji polskiego Odpowiedź: NIE! zatrzymam sobie na święta ;d

KICHNIĘCIE.. cała klasa: Na zdrowie p. prof. oburzona: nie mówi się smacznego (przerwa) to znaczy dzień dobry (przerwa) to znaczy ha ha ha na zdrowie! ;d

a z religii np. lekcja z ludźmi z Oazy.
Janek ma przejść z krzesła na krzesło.
Oazowicz: Jasiu nie bój się Jezus będzie Cie prowadził
Jasiu (podnosi nogę robi krok) i już go nie ma ;d leży na ziemi ;d

Pan profesor z fizyki - Chwyć się za włosy i podnieś na 2 cm...

Kilka tekstów naszej wychowawczyni a zarazem pani z chemii:
- czemu wy znowu marudzicie jak polski związek emerytów i rencistów?
- wasz kolega okazuje czułość tablicy i gąbce... Michał, czy chciałbyś o tym podyskutować?
- jasiu wylał się pod tablicą
- już skończyliście te gorzkie żale wylewać?

Albo uczeń wie ale nie rozmunie ->2 siadaj xD(na lekcji PO)
i ten korektor Pani Profesor Makles
"wiecie kupiłam sobie takie cudo za jedyne 3,50 zł"
Pani Profesor wyciaga reklamówke w niej pudełko w pudłku następne pudełko ii....
wyciaga korektor xD

lekcja historii :
-Świetlik Ilona do odpowiedzi,
-(cała klasa) ale Ona ma dzisiaj urodziny!!,
-ooo...to wszystkiego najlepszego! ...no to chodź

- Co to jest jutrzenka? - pani z polskiego
-To taka firma co produkuje żelki - odpowiada Iza

Lekcja chemi.
Pani profesor:
-Dzisiaj już przesadziliście, zapowiadam wam na następną lekcje kartkówkę z soli!
Klasa:
-NIEEEEE!!! KARTKÓWKA??? NIEEEE!!!
Pani profesor:
-Tak, już wam zapowiedziałam!
Basia:
-To ja pójdę do rzecznika!
Pani profesor:
-Tak? A tak się składa, że ja rzecznika też uczę i w tym semestrze jeszcze nie odpowiadał z chemi...

Polski:
PROF.: kto na dzisiaj nie przeczytał "Kordiana" niech wstanie!
(wstaje cała klasa z nielicznymi wyjatkami)
PROF.: a teraz się wstydźcie!!!
(po chwili głos z klasy)
-Możemy już usiąsc?
PROF.: NIE! za mało się wstydzicie! Zaczerwieńcie się bardziej!

Lekcja polskiego:
prof.:
-Co jeszcze możemy powiedzieć na temat Hrabiego?
Basia:
- Możemy powiedzieć, ze stracił dziewicę
(klasa się śmieje)
Basia:
- ...No bo ona od niego odeszła albo jakoś tak

Polski:
Iza: "Pani Profesor, a dlaczego to dziecko umarło? "
Pani prof: " A o to musisz zapytać już autora"

Nauczyciela tu nie ma ale dialog był mocny:
G: Dlaczego Ty jesteś taki niewyżyty?
A: Za mało seksu.. Smutny
P: Jak to, to nie masz w domu psa?
R: xDDD

M.SZ. : Pani profesor jak się mówi prawidłowo : "Kocham Cię" czy "Kocham Ciebie" ??
Pani profesor : "tego się nie mówi tylko ROBI" xD

Biologia:
p. prof. : to jest czesciowo na stronie czwartej i piatej, ale najbardziej na szóstej..

1.omawiamy próbę przejęcia władzy przez Musolliniego
Profesor: " Musollini wziął swoją bojówkę i poszedł na parlament by przejąć władzę siłą.."
Iza: " Bojówka to jest ich mundur??"
Ilona krzykiem agonii :"UMARŁAM!!!" xD
po chwili jak wytłumaczyliśmy Panu o co się spytała Iza...
Profesor: "teraz ja umarłem!" po czym przysiadł na biurku zaśmiany ;p

2.Omawiamy nazizm
Profesor: "Jestem Hitlerem ....a Wy nie macie jedzenia...ubrań ...butów...
Klasa: "hahaha"
Profesor: "Się śmiejecie bo macie.Ale jakbyście nie mieli to byście się nie śmiali..." xD
__________________
"Warto Żyć
Warto Śnić
Warto Być
Warto Śmiać
Cieszyć Się
Warto Kochać..."

hogsmeade.pl/tiara,gryffindor,ona.gif

Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i Od-Wiedzy-Własnej-WszechWiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFINDORZE !
Wyślij prywatną wiadomość
~fenix F
#94 Drukuj posta
Dodany dnia 17-09-2009 22:29
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 353
Ostrzeżeń: 1
Postów: 79
Data rejestracji: 24.08.09
Medale:
Brak

U nas w 3 kl. na ang koleżanka miała napisać słownie 6 a zamiast six napisała sex (czerwona jak burak Zawstydzony )hjehje...
Edytowane przez Tonks2812 dnia 09-11-2009 16:47
Wyślij prywatną wiadomość
~Courag F
#95 Drukuj posta
Dodany dnia 17-09-2009 23:03
Użytkownik

Awatar

Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2553
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,383
Data rejestracji: 22.01.09
Medale:
Brak

Dzisiaj z przyjaciółką nie miałyśmy co robić na przerwie, bo padało i nie można było wyjść na boisko, więc poszłyśmy posiedzieć sobie w łazience, w której były już dziewczyny z 6a: Gabi, Magda, Marlena i dwie Pauliny. Wchodzę i od razu zauważyłam, że Marlena trzyma w ręce podpaskę (czystą, żeby nie byłoRozbawiony) nie zwróciłyśmy na to uwagi, w końcu to była zwykła podpaska, nic szczególnego. Jak dziewczyny nas zauważyły zaczęły sobie przeżucać ją zrąk do rąk. Słychać było jak mówią szeptem "schowaj to", "trzymaj to"itp. W pewnym momencie z jednej z kabin odezwała, ba! wydarła się Paulina, która była pewna, że w łazience nie ma żadnych "intruzów":
"No dajcie mi tą podpaskę, jest czysta!"
__________________
Przed zmianą nicka Crazy_LadyUśmiech

On Cię kocha - gra słów a rozum wyjałowiony
Gdy dla niego żyjesz i dla niego umierasz
On Cię kocha - Twój Bóg
Okrutny albo szalony
W dziele swym jak najgorszy sen
I nie wiem jak mógł na to wszystko pozwolić

Closterkeller "Auschwitz"
"Zdarza się, że nasze dłonie są puste, ale serce zawsze pełne i możemy rozdawać z nich tóżne wspaniałości: ciepło, dobroć, pociechę radość...
Frances Hodgson Burnett


[mp3][url=http://biedronka19.wrzuta.pl/audio/5FqXrmwx8Db/zy_-_12_-_czy_to_grzech_labedz[/mp3]



cbimg9.com/graphics/08/12/66069c.jpg
www.courag.photoblog.pl Wyślij prywatną wiadomość
~Mione F
#96 Drukuj posta
Dodany dnia 18-09-2009 12:14
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 110
Ostrzeżeń: 0
Postów: 19
Data rejestracji: 06.09.09
Medale:
Brak

Była zima. Szłam do koleżanki na urodziny, razem z innymi. W pewnym momencie zauważyłam śliski grunt, inni się na nim ślizgali, a ja przeszłam normalnie i to był mój błąd. Poślizgnęłam się i zjechałam na sam dół na moich kolanach, a przy okazji poobijałam prezent. Moje koleżanki oczywiście dusiły się ze śmiechu i nie tylko one bo moją wywrotkę widzieli również starsze chłopaki. Dziewczyny do dziś mi to wypominająUśmiech
__________________
Nie zmuszaj serca do kochania,
Bo ono wie kogo chce.
Choć usta zmusisz do całowania,
To serce powie:
NIE!

Edytowane przez Mione dnia 18-09-2009 12:15
Wyślij prywatną wiadomość
~Sabrina F
#97 Drukuj posta
Dodany dnia 24-09-2009 15:28
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 7
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1
Data rejestracji: 24.09.09
Medale:
Brak

Lekcja angielskiego:
P: Dobrze, M****** przeczytaj nam kolejne zdanie.
M: Koleżanka Kasi ma krótkie włosy. Kasia's GIRLFRIEND has got a short hairRozbawiony
Cała klasa w śmiech. A chodziło o Kasia's FRIEND.
Lekcja niemieckiego, podczas prezentacji kolażu:
M: To jest dom w Kolonii.
P: Jaki dom?
M: No dom w Kolonii(a chodziło o katedrę)
P: M****** dom to po niemiecku katedra.
M: AhaRozbawiony
Cała klasa w śmiech łącznie z panią.
Edytowane przez Sabrina dnia 24-09-2009 15:31
Wyślij prywatną wiadomość
~karos F
#98 Drukuj posta
Dodany dnia 01-10-2009 21:35
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -22
Ostrzeżeń: 1
Postów: 12
Data rejestracji: 29.09.09
Medale:
Brak

Hmm...
Nie takie zabawne jak wasze ale śmiechu było wiele.
Obraz:
Lekcja polskiego. Na tablicy zapisany temat i data (tak wielkie litery i cyfry, że na prawde trudno nie zauważyć).
N-l: Co to jest?
*pokazuje obrazek*
Asia: Plakat
Natalia: Obrazek
Kuba: Rysunek
Adam: Którego dzisiaj mamy?
Wszyscy patrzą na Adama i śmiech.

Albo:
Ta sama lekcja. Kuba szuka wyraz w słowniku języka Polskiego (Burżuazja)
Kuba szuka przez 10 minut. W sali cisza. Nagle kuba wykrzykuje
"EJ! ALE TU SĄ FAJNE SŁOWA! NAWET ANTYCHRYST!" Pani sie dziwnie patrzy na Kube, a klasa ryk śmiechu.


Angielski:
Kuba do Michała: Żono moja! Serce Moje! Nie ma takich jak my dwoje!
Ja: *słodki głosik* Kubusiu nasz kochany... *zmiana tonu na lekceważący* Gorzej ci?
Chwila spokoju i Michał przytula się do Kuby.
N-l: Ale romanse prosze zostawić na inne lekcje...

Ta sama lekcja - ten sam dzień.
Kuba: Moge iść zrobić myju myju?
<patrzy na ręce od kredy>
Pani: Tak.
Kuba jeszcze nie wraca.
Michał: Moge iść do toalety?
-Tak.
Nie wracają pięc minut.
Pani: A gdzie są Kuba z michałem?
Ja: W toalecie.
Chłopacy wracają poczochrani a klasa w śmiech.
__________________
Zły
Wyślij prywatną wiadomość
~PurpleGirl F
#99 Drukuj posta
Dodany dnia 03-10-2009 17:54
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 549
Ostrzeżeń: 2
Postów: 416
Data rejestracji: 30.07.09
Medale:
Brak

Kiedyś na religii nasz nauczyciel opowiadał o tym, jak ktoś zmarł
[koleżanka] - Kiedy to było?
[nauczyciel] - Kilka lat temu
[kolega] - To ile on ma teraz lat?

~~~~

[pani od plastyki] - To pierwszy raz, kiedy jestem u was na lekcji i jest cicho
[kolega] - Pierwszy i ostatni.

__________________
sl.glitter-graphics.net/pub/549/549718e45f83hk6l.gif
Bewere! I have got a Sharingan.!
nasze--vampire-knight.blog.onet.pl Wyślij prywatną wiadomość
~BBL_MIM11 F
Dodany dnia 04-10-2009 00:35
Użytkownik

Awatar

Dom: Hufflepuff
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 89
Ostrzeżeń: 2
Postów: 65
Data rejestracji: 09.08.09
Medale:
Brak

U mnie z takimi tekstami wymiatapani od polskiego. Parę przykładów:
- No więc... ten tego... no ludzie mają no wyższy poziom inteligencji niż zwierzęta...
- Nie wszyscy, Adaś, nie wszyscy... -smutnym tonem babka od polskiego.

Do tego samego "Adasia".
- Co ty Adaś jadłeś na śniadanie dzisiaj że ty taki nie do życia jesteś?
- Na śniadanie... eee... na śniadanie... to na śniadanie.... no, jadłem...

I kolejny przykład z Adasiem i panią od polskiego.

- No więc to jest już podstawa, tego nikt nie mógł zapomnieć z podstawówki - mówi pani.
- Ja zapomniałem - mówi Adaś.
- Tak, ty Adaś możesz zapomnieć, zgadzam się z tym.
- Pani nie wie co ja mogę zapomnieć...
- Ależ wiem, Adaś, wiem
- Pani by się zdziwiła...
- Mnie już nic związanego z tobą nie zdziwi.
- Oj nie wie pani...
- Ja wiem Adaś, wiem.

Aha i z tą samą panią z związku ze mną:
Pokazałem jej mój piękny rysunek księżyca makowego i ludziu ganiających się za psami a ona na to:
- Co to za kanibalizm?

A pani od matematyki jak złapała uczniów na paleniu papierosów w łazience powiedziała zimnym jak stal głosem:
- Biegnijcie po panią pedagog. Mam ich.

Moja największa wtopa, jeszcze z podstawówki. Za mną siedział tak chłopak co ciągle mnie szturchał i łapał za ramię co mnie strasznie denerwowało. W końcu po raz 1000 ktoś mnie złapał za ramię a ja nie wytrzymałem, odwróciłem się i powiedziałem:
- Odwal się ode mnie ty ****any ch*ju!
A za ramię tym razem mniezłapała nauczycielka...


__________________
Jak leci, drogi Gościu

Tam skarb Twój, gdzie serce Twoje
Wyślij prywatną wiadomość
Przeskocz do forum:
RIGHT