Dom:Slytherin Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1995 Ostrzeżeń: 0 Postów: 314 Data rejestracji: 27.12.09 Medale: Brak
Wolę spodnie, choć muszę przyznać, że spódnicę też lubię.
Spodnie są wygodne, praktycznie, mam dość zgrabne nogi, więc każdy rodzaj leży na mnie dobrze. Ukochane są oczywiście rurki: czarne lub oliwkowe. Uwielbiam też jeansy: nieważne czy ciemne, czy jasne, dla mnie, córki krawcowej istotniejszy jest krój.
Co do spódnic: ulubione to te z jeansu, marze o takiej w kratkę, ale nieco innej niż wszystkie. Długość: przed kolana. Do nich różnego rodzaju rajstopy: czerwone, fioletowe, szare w kratkę, kabaretki, tradycyjne...
Są jeszcze sukienki: wyjątkowo ładne, dość wygodne, niektóre bajecznie oryginalne. Mam kilka, ale wciąż za mało.
__________________
Piekło to moja dzielnica.
Poluje nocą, bowiem ciemność jest moim żywiołem.
Jestem diabłem stróżem.
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2508 Ostrzeżeń: 0 Postów: 934 Data rejestracji: 02.04.10 Medale: Brak
Ja też wolę spodnie, są dla mnie wygodniejsze, bardziej komfortowe, a spodniczka to spodniczka... Nie urażając miłośników spódnic i sukienek, mówię, że to najgorsza rzecz, jaka może istnieć. Zawsze mi w niej niewygodnie...
__________________
''...zło i ból to moi najlepsi przyjaciele - nigdy mnie nie opuszczą...''
Ludzie na świecie dzielą się na głupich i jeszcze głupszych - dla mnie stworzono oddzielną kategorię - jestem po prostu sobą.
Ludzie często mówią mi, że mam głowę na karku, a ja odpowiadam na to: ''Przecież każdy ma głowę na karku. Wyobrażasz sobie, żeby głowa mogła być gdzieś indziej?''
Mówią o mnie ''córka diabła'' - temu nie zaprzeczę ani ja, ani ktos, kto mnie dobrze zna . Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mnie pozdrawiają
Dom:Gryffindor Ranga: Goblin Punktów: 32 Ostrzeżeń: 1 Postów: 27 Data rejestracji: 16.10.10 Medale: Brak
Spodnie oczywiście, są najwygodniejsze. :) A do spódniczek nic nie mam, ostatni raz spódniczkę miałam ubraną w wakacje a w Tunezji nosiłam ją codziennie, wiadomo - upały. Niestety nasze gimnazjum jest dość nietypowe. Ubierzesz spódniczkę to wytykają cię palcami cały dzień.
Przeczytałam swój post sprzed dwóch lat i postanowiłam się wypowiedzieć znów, bo od tamtej pory sporo się zmieniło ;) Nie będę cytować samej siebie, ale wtedy wybrałam spodnie, kierując się wygodą. Jak to wygląda dziś? Oczywiście mam jakieś tam 3 pary spodni, ale średnio zakładam je raz w miesiącu. Co dziwne, uważam je już po prostu za niewygodne. Uwierzcie mi na słowo (bo wiem, że sprawdzać Wam się nie będzie chciało ;p), że jak nie założy się przez, powiedzmy, 2 tygodnie spodni, to potem wszędzie Was będą ściskać, kłuć, wbijać się i wżynać xd zero komfortu. No, ale to temat spodnie czy spódnica, a ja nie noszę ani tego, ani tego. Stawiam na legginsy i tuniki ^^ Jeżeli jest zima, wystarczy założyć pod spód rajtuzy i też jest ciepło ;D
__________________
Mężczyźni wolą kobiety ładne niż mądre, ponieważ łatwiej im przychodzi patrzenie niż myślenie.
Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5583 Ostrzeżeń: 0 Postów: 886 Data rejestracji: 29.12.08 Medale: Brak
Zdecydowanie sukienki. To chyba jedyna część garderoby, na którą nigdy nie szkoda mi pieniędzy. Co chwile widzę w sklepie jakieś cudeńka, ale niestety zazwyczaj brakuje mi funduszy, bo sukienki trochę jednak kosztują.
Spodnie noszę częściej, ale tylko ze względu na pogodę.
Co do spódnic, to noszę rzadko - przez 3 lata musiałam chodzić do szkoły w takim dżinsowym ohydztwie i mam na razie dość spódnic.
__________________
Cześć, kochanie, witaj na imprezie.
Edytowane przez Czarownica24 dnia 13-08-2011 16:32
Dom:Slytherin Ranga: Niewymowny Punktów: 1668 Ostrzeżeń: 2 Postów: 358 Data rejestracji: 16.02.11 Medale: Brak
Ja preferuje spodnie, głównie z tego powody, że ubieram się bardziej na sportowo.
Choć ostatnio wzięła mnie ochota na spódnice, ale coś mi się zdaje, że mam zbyt (nie)zgrabne nogi, by chodzić w czymś takim ;d
Spodnie można dobierać w fajny sposób - luźle, rurki, jansy lub wogóle jeszcze inne.
Ze spódnicami jest większy problem.
Masz tylko niektóe fajne wzrory, i nie można się w nich schylać, a jak już jakimś códem to zrobisz - wszyscy zobaczą twoją pupe ;d
__________________
[center]Na niektóre rzeczy lepiej zamknąć oczy, usta, otworzyć umysł i słuchać. Obudzić się jak wstanie noc. * * * Odkrywasz nowe rzeczy odwiedzając stare miejsca. * * *
Dom:Gryffindor Ranga: Redaktor Proroka Punktów: 1052 Ostrzeżeń: 1 Postów: 454 Data rejestracji: 13.06.09 Medale: Brak
Oczywiście spodnie. Uwielbiam dżinsy, w szczególności moje czarne,kochane w których bym mogła chodzić codziennie. Spódnice zakładam tylko na jakieś uroczystości szkolne. A wakacje? Krótkie spodenki i git .
__________________
"Powiedział Pan: "Daję wam ogień"
Podajcie sobie dłonie i żyjcie w zgodzie!
Żyjcie w zgodzie z ptakami, niech płoną serca
i oczy wasze niech nigdy nie znają łez...
Odszedł a ciało swe pogodził z ptakiem i wiecznym cierpieniem,
i była miłość,
i była zgoda,
Każdy był wolny! wolny był każdy ptak!
Pewnego dnia pękło niebo,
i runął straszny deszcz,
wtedy krzyknął ktoś,
a chłód ogarnął wszystkie serca,
a w oczach pojawił się strach!
Ludzie podali sobie noże- zamiast rąk
i upiekli ptaki!
Dżem "Dzień w którym pękło niebo"
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony!
Dom:Gryffindor Ranga: Wybitny Uczeń Punktów: 644 Ostrzeżeń: 1 Postów: 217 Data rejestracji: 06.03.11 Medale: Brak
Ja wolę spodnie-rurki. Ale czasem jak mnie coś napadnie to po prostu muszę założyć spódnicę, bo nie wytrzymam i w kosmos wylecę. Ale i tak spodnie są moim numerem 1.
__________________
"Otwieram się na sam koniec."
"Odbijam nie twą twarz ale Twego serca pragnienia."
oj oczywiście, że spódnica! Najlepiej kolorowa, w kwiaty a do tego kolorowe rajstopy :) Nie rozumiem, dlaczego niektóre dziewczyny upierają się przy noszeniu spodni, skoro dookoła taki duży wybór spódnic. Co prawda spodnie są bardziej praktyczne, aczkolwiek czy wygodniejsze? Raczej nie, spódnice świetnie sprawdzają się w lecie. Spodnie, jak już to rurki, aczkolwiek szybko się rozciągają ( nie tak jak spódnice ^^ ) :/ chociaż wielkim plusem jeansów to niewątpliwie to, że pasuje do nich każda bluzka/kurtka itp. Sukienek nie lubię. Sa niewygodne, poza tym nigdy nie miałam takiej, jaka by mi się spodobała.
__________________
Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoją słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.
Dom:Gryffindor Ranga: Wybitny Uczeń Punktów: 643 Ostrzeżeń: 0 Postów: 179 Data rejestracji: 17.04.11 Medale: Brak
Zdecydowanie spodnie - ale tylko rurki. Rzadziej legginsy - do tunik i długich koszuli-tunik, spódnice i sukienki zazwyczaj w jakieś uroczystości, częściej zimą do grubych rajstop albo legginsów i kozaków.
__________________
-Spójrz... na... mnie- wyszeptał. Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło,stały się nieruchome, puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył.
Draco dormiens nunquam titillandus.
- Szpiegowałem dla ciebie, kłamałem dla ciebie, narażałem dla ciebie życie, a wszystko to robiłem, by zapewnić bezpieczeństwo synowi Lily. A teraz mówisz mi, że hodowałeś go jak prosiaka na rzeź.
-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbledore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze.
It's a gift and a curse. - Adrian Monk
Love never die. - quote from Ghost Whisperer.
Humanity is overrated. - Dr. House
"...W ciszy tak smutno, szepce zegarek
o czasie, co mi go nie potrzeba..."
Śmierć jeno przemierza świat, podobnie jak dwaj wierni druhowie, którzy razem przemierzają morza; jeden zawsze będzie żyć w drugim. Zniewoleni miłością, żyją w tym, co wszechobecne. W owym boskim zwierciadle widzą się twarzą w twarz, wolni i nieskalani. Wielka to dla nich pociecha, bo choć rzec można, że z tego świata odeszli, to ich przyjaźń wciąż trwa, bo jest nieśmiertelna.
Od przebiegłości Ślizgonów Kretynizmu Puchonów I od Wiedzy O Własnej Wszechwiedzy Krukonów CHROŃ NAS GRYFFINDORZE !
To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce od herbaty, nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni.
Ron uniósł wysoko odznakę.
- Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w naszej rodzinie!
- A ja i Fred to co, jesteśmy tylko sąsiadami?
Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka ci wyłazi za to też pięć punktów
-Ostatni finał trwał pięć dni.
-Ekstra! Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie! - zawołał zachwycony Harry.
-A ja mam nadzieję, że nie - oświadczył Percy ze świętoszkowatą miną.-Strach pomyśleć, co bym znalazł w swojej poczcie, gdyby mnie nie było w pracy przez pięć dni.
-Tak, ktoś mógłby ci znowu podrzucić smocze łajno, no nie, Percy? - zakpił Fred.
-To była próbka nawozu z Norwegii! - oburzył się Percy, oblewając się rumieńcem. - To nie był żaden dowcip!
-Był - szepnął Fred do Harry'ego, kiedy wstawali od stołu. - My mu to posłaliśmy.
Dom:Ravenclaw Ranga: Siedmioroczniak Punktów: 658 Ostrzeżeń: 1 Postów: 218 Data rejestracji: 12.02.11 Medale: Brak
Tak jak prawie wszyscy na forum wybieram SPODNIE Najzwyklejsze rurki, ponieważ są wygodne, ładnie wyglądają i są jeszcze raz wygodne. Spódniczki, czy spódnice znajdują się mojej szafie i dlatego mama się o mnie martwi cytuję "Olu dlaczego ubierasz się jak chłopak, załóż od czasu do czasu jakieś balerinki i sukienkę" ale tuniki czasami noszę.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 219 Ostrzeżeń: 3 Postów: 165 Data rejestracji: 13.02.11 Medale: Brak
Nie wiem, chyba wolę krótkie spódniczki, ale spodnie też są super.
__________________
Pozdrowienia dlaStivii dlaAlbus_Dumbledore Inne osoby, które pozdrawiam: Adriene, Effy, Sailor Mars, Lady House, fanka98, Anchelee, LilyPotter, RazorBMW, oraz wszystkich, którzy pozdrawiają mnie!!!
"Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony"
"- A co mi dasz w zamian, Severusie?
- W zamian?... [...] Wszystko."
"Czemu cię martwi Sam-Wiesz-Kto? Zatroszcz się lepiej o Q-PY-BLOK. Powszechne zatwardzenie ściskające siedzenie."
;-)
"- Albusie Severusie - powiedział tak cicho, że nie usłyszał tego nikt prócz Ginny, a ona taktownie udała, że macha ręką do Rose, która już wsiadła do wagonu - nosisz imiona po dwóch dyrektorach Hogwartu. Jeden z nich był Ślizgonem i prawdopodobnie najdzielniejszym człowiekiem, jakiego znałem."
Dom:Slytherin Ranga: Portret w gabinecie dyrektora Punktów: 5205 Ostrzeżeń: 0 Postów: 677 Data rejestracji: 15.05.10 Medale: Brak
Preferuję oba ubiory . Do szkoły, wiadomo, trzeba zrobić wrażenie i lans . Wtedy chodzę w krótkich spodenkach. Wychodząc na dwór zarzucam na siebie minispódniczkę i miasto moje . Nienawidzę natomiast spodni o klasycznym fasonie ani tzw. dzwonów. W zimne dni noszę tylko i wyłącznie rurki *.* Kocham je <33
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Horkruks Punktów: 7249 Ostrzeżeń: 0 Postów: 543 Data rejestracji: 11.01.11 Medale: Brak
Prawie nigdy nie ubieram spódnicy, chyba że muszę (czyli tylko na akademie w szkole, lub inne szkolne uroczystości i egzaminy). Na co dzień noszę głównie jeansy, czasem w domu zakładam sobie jakieś dresy,żeby mi było wygodniej.
__________________
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.