 · Plecaki, torby i cała reszta z tym związana |
~BlackMagic 
|
Dodany dnia 29-09-2008 20:53
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 207
Ostrzeżeń: 1
Postów: 141
Data rejestracji: 21.09.08
Medale:
Brak
|
Jeśli chodzi o szkołę, to plecak. Czarny, 'Reeboka'. Wygodny, duży, pakowny i co najważniejsze.. Nawet jeśli mam osiem lekcji i najtrudniejsze przedmioty, on nigdy nie jest ciężki. ^^
Spacer? Torba.. Mooja kochana torba z 'The Nightmare Before Christmas'. ^^ Wielka i wygodna ;p
Wycieczka? Plecak lub torba. ;p
Wypad na miasto? Nigdy, ale to nigdy nie wzięłabym ze sobą jakiejś kolorowej, 'ohydnej' torby z krótką 'rączką' .. Nie cierpię ich ;p. O wiele bardziej wolę torby. Czarne (najczęściej ;p) lub moja niewielka, zielona torebka z cienkim, długim 'ramiączkiem' i kokardą przy wielkim guziku. ;p
__________________
[alt]To see a World in a Grain of Sand
And A Heaven in a Wild Flower,
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an Hour.
William Blake[/alt]
[alt] Dawniej: Penelope. ;p[/alt]
Edytowane przez Tonks2812 dnia 09-01-2010 15:45 |
  |
|
|
| ~Damaris
|
Dodany dnia 29-09-2008 23:52
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 98
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 28.09.08
Medale:
Brak
|
Do szkoły wybieram oczywiście plecak. Powodów jest wiele - wygoda, pakowność no i naprawdę lubię ten, co mam ; ). Ostatnio jednak po baardzo długich poszukiwaniach kupiłam sobie torbę. Raczej sportowa, bardzo pakowna i wygodna. Idealna na wyjście do miasta czy nawet do szkoły jak mam mało do zabrania. Jeśli jednak nie muszę, to nie biorę nic. nie lubię telepać ze sobą zbędnych rzeczy i często po prostu podczas wyjść ograniczam się do kieszeni |
 |
|
|
| !Souriant
|
Dodany dnia 30-09-2008 00:50
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Animag Wąż
Punktów: 539
Ostrzeżeń: 0
Postów: 91
Data rejestracji: 11.08.08
Medale:
Brak
|
Do szkoły na ogół plecak. Wygodniej, zdrowiej i poręczniej niż w przypadku torby. No chyba, że mam mniej lekcji, ale to nie zdarza się raczej zbyt często. A tak bez problemu mieszczą mi się wszystkie książki (chociaż i tak nie nosze połowy podręczników, ale co tam ;d), zeszyty, strój na w-f, szczotka do włosów itp. Nie muszę brać żadnych dodatkowych reklamówek czy teczek do ręki.
Ale jeśli chodzi o jakiekolwiek inne wyjścia, to nie objedzie się bez mojej kochanej brązowej torby, która wygląda, jakby przeżyła już wiele kataklizmów. ^^ Zawsze mam pod ręką portfel, legitymację, komórkę, szczotkę i paczkę gum do żucia.
__________________
Nigdy nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,
a potem pokona doświadczeniem. |
| |
|
|
| !Lavanda
|
Dodany dnia 30-09-2008 15:36
|
VIP
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1289
Ostrzeżeń: 2
Postów: 182
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
|
Plecak i torba na zmianę ;D. Plecak oczywiście wojskowy, zielony, wielki, brzęczący z rozpoczętą kolekcja naszywek z roznymi zespołami metalowymi.
Torba... ech, ta to już należy do kategorii ''nędza i rozpacz'' xD. Jest brązowa, cala wyświechtana, popisana, porysowana, obwieszona żelastwem do granic możliwości, również z naszywkami... Torba mi towarzyszy dosłownie wszędzie, nie mogę się bez niej obyć [już mam krzywy kręgosłup z jej winy, no ale co tam!] A plecak... no jak już muszę gdzieś poza domem nocować albo dużo rzeczy do szkoły zabrać ;D.
Edytowane przez Tonks2812 dnia 09-01-2010 15:50 |
| |
|
|
| ~Destiny
|
Dodany dnia 20-10-2008 20:01
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 135
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Mój plecak leży zakopany gdzieś w szafie. Do szkoły zabieram torbę. Czarną;P Trudno jest do niej zapakować wszystkie książki, ale po co nosić wszystkie;f?
Ostatnio jednak myślę odkopaniu mojego plecaka. Kręgosłup już mam skrzywiony, więc wolę nie myśleć, co będzie, jeśli ciągle będę chodziła z torbą na jednym ramieniu.
__________________
Do lata, do lata, do lata piechotą będę szła...
|
| |
|
|
| ~Tanya
|
Dodany dnia 23-10-2008 14:29
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5038
Ostrzeżeń: 0
Postów: 355
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Do szkoły zdecydowanie zakładam plecak. Nie chcę mieć potem krzywego kręgosłupa czy też innych jego wad x D Staram się unikać noszenia wszystkich książek, chociażby dlatego, że nie chce mi się ich dźwigać : P
natomiast gdy wychodzę na miasto i mam do zabrania dosłownie parę rzeczy to biorę ze sobą torebkę. Mam ich dość dużo i nigdy nie wiem, którą wziąć. : P
__________________
|
| |
|
|
| ~mistake
|
Dodany dnia 27-10-2008 21:07
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2208
Ostrzeżeń: 2
Postów: 999
Data rejestracji: 13.09.08
Medale:
Brak
|
Od zawsze stary, dobry i wygodny plecak wolałam. Teraz noszę go na jedno ramię, bo drugie się urwało  . Torby są dla mnie niewygodne, moja była pani od muzyki zawsze nam powtarzała abyśmy nie nosiły toreb, ponieważ będziemy krzywe kręgosłupy miały jak ona  Torbę biorę tylko na miasto, gdy mam zaledwie kilka rzeczy do schowania, jednak i tak bardzo rzadko się tak zdarza. Wychodząc na zakupy mam tylko kasę, telefon i czasami kluczę więc niepotrzebna mi ani torba oni plecak. |
| |
|
|
| ~Villemo
|
Dodany dnia 05-11-2008 20:03
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Młody Czarodziej
Punktów: 791
Ostrzeżeń: 3
Postów: 296
Data rejestracji: 04.10.08
Medale:
Brak
|
Do szkoły zdecydowanie plecak - pakowny, wygony, a przy tym także kolorowy i oryginalny. Ale na wypad do miasta, wycieczkę szkolną lub zakupy zabieram dużą torbę z mnóstwem pluszowych breloczków.
__________________
Jest czas na dojrzewanie .
na serce złamane ...
Wszytko kiedyś nas spotka ...
I niech mówią " Słodka Idiotka " ...
Bo mam marzenia z których nie wyrastam .
Niech mówią " Naiwna Dziewczynka " .
Niech mówią ...
Ludzie bez serca, bez marzeń ....
|
| |
|
|
| ~Cameron
|
Dodany dnia 16-11-2008 10:03
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 589
Ostrzeżeń: 0
Postów: 117
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Ja do szkoły mam torbę. Przez całe 6 lat od pierwszej klasy podstawówki do 6 miałam plecak. Jednak nad morze do jakiegoś sklepu weszłam i w oczy mi się rzuciła bardzo ładna torba. Wydałam moje ostatnie pieniądze na nią. I się okazało że wcale nie jest taka fajna. Powoli się rozpruwa i krzywią się od niej plecy, przez co muszę zmieniać ramię codziennie. Raz noszę na prawym a raz na lewym. Nie wiem czy to coś pomoże no ale nie mam za bardzo co poradzić. Od przyszłego roku mam zamiar pojechać po plecak i prawdopodobnie już nigdy nie kupię torby. Chyba że mi coś odbije. Jeszcze zobaczymy.
__________________
|
| |
|
|
| ~Blair
|
Dodany dnia 16-11-2008 10:09
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Redaktor Żonglera
Punktów: 1008
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Do szkoły i poza nią noszę zawsze torby. I wcale nie wykrzywiają mi się plecy. Do szkoły noszę same zeszyty, piórnik i strój na wf, więc nie jest ciężko. Gdy wychodzę na miasto zabieram tylko najpotrzebniejsze rzeczy typu portfel, komórka, klucze. Plecak nosiłam przez prawie całą podstawówkę i póki co nie mam zamiaru do niego wracać. ;]
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała.
Marilyn Monroe.
 |
 |
|
|
| ~Cally
|
Dodany dnia 16-11-2008 11:17
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Slytherinu
Punktów: 440
Ostrzeżeń: 0
Postów: 155
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Do szkoły - plecak, zdecydowanie i bez dwóch zdań. Po pierwsze jest o wiele wygodniejszy, chociaż z tą wygodą to też różnie bywa, na początku roku kupiłam sobie nowy z Nike, wytrzymałam miesiąc, po przejściu pięciuset metrów plecy bolały jak cholera, więc w końcu skończyłam z moją starą (aż tak stara to nie jest, jakiś rok może dwa ma), ale za to wygodną Pumą. A po drugie, plecak jest bardziej pojemny.
Na zakupy itp. - to raczej torbę biorę, mam jakąś tam swoją ulubioną, jest tam dosłownie wszystko, nigdy jej nie wypakowuje, no chyba że coś z tego wszystkiego potrzebuję.
__________________
"Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwe trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest albo jej nie ma (...)"
|
| |
|
|
| ~Dark Natya
|
Dodany dnia 05-12-2008 17:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2249
Ostrzeżeń: 0
Postów: 667
Data rejestracji: 29.08.08
Medale:
Brak
|
Do szkoły zakładam plecak, bo wygodniej. Na wszelkie wyjścia torby, torebki lub torebeczki, to zależy od tego co muszę zabrać. ; )
__________________
You got blood on your hands
And I know it's mine
I just need more time
So get off your low
Let's dance like we used to
But there's a light in the distance
Waiting for me, I will wait for you
So get off your low
Let's kiss like we used to <3 |
| |
|
|
| ~ladybird
|
Dodany dnia 22-12-2008 20:37
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 521
Ostrzeżeń: 3
Postów: 331
Data rejestracji: 25.08.08
Medale:
Brak
|
Zazwyczaj nie rozstaję się z moją ukochaną zieloną torbą Diversa, ale w wyjątkowych sytuacjach biorę plecak w niebieskiej tonacji. Jeżeli mam brać coś małego to zakładam po_prostu spodnie z dużymi kieszeniami. 
Edytowane przez Tonks2812 dnia 13-01-2010 21:34 |
| |
|
|
| ~Star
|
Dodany dnia 05-01-2009 09:02
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 113
Ostrzeżeń: 0
Postów: 41
Data rejestracji: 31.12.08
Medale:
Brak
|
Ja noszę raz torbę a raz plecak ;d Zależy jak mi się chce. Tak czy siak, nie mam " wolę to" . Bo w sumie to mi wszystko jedno 
__________________
|
| |
|
|
| ~aleksandrusza
|
Dodany dnia 18-01-2009 21:28
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 264
Ostrzeżeń: 1
Postów: 67
Data rejestracji: 21.12.08
Medale:
Brak
|
Mam torbę, powiększyłam sobie ramię (torby), że zwisa mi przy kolanie. Nie lubię torebek, plecak do szkoły noszę b. rzadko, kiedy mam na prawdę dużo rzeczy. |
| |
|
|
| ~Zandyliaa
|
Dodany dnia 18-01-2009 21:32
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 492
Ostrzeżeń: 1
Postów: 147
Data rejestracji: 28.08.08
Medale:
Brak
|
Do szkoły torba, jakoś tak.. czarna z żółtymi elementami i dookoła napisy graffiti 
Na deskę plecak, bo mogę zawsze ja podpiąć do niego_(deskę do plecaka), niebieski w czarna kratę.
__________________
Hermione: You say you don't remember anything from that night? Anything at all?
Ron: There is something. But it can't be. I was completely boggled, wasn't I?
Hermione: Right. Boggled.
Edytowane przez Tonks2812 dnia 17-01-2010 18:41 |
| |
|
|
| ~Ami
|
Dodany dnia 03-02-2009 11:13
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 463
Ostrzeżeń: 2
Postów: 225
Data rejestracji: 31.01.09
Medale:
Brak
|
Wybieram torbę. Mam taką duża, czarną z Myszką Miki, kupiłam ją w Butiku. Jest pakowna, więc wkładam książki, zeszyty i piórnik. Ledwo mi się mieści
Gdy mam dużo lekcji wybieram plecak, ponieważ po torbie boli mnie ramię.
__________________
Mrrr...
Pamiętaj drogi Gościu że cię lubię...
Ami
Edytowane przez Tonks2812 dnia 17-01-2010 18:42 |
| |
|
|
| ~Feltonka
|
Dodany dnia 03-02-2009 12:14
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 741
Ostrzeżeń: 3
Postów: 416
Data rejestracji: 09.01.09
Medale:
Brak
|
Wolę nosić torbę niż plecak... Jakoś mi wygodniej się nosi torbę niż plecak... A jak już jestem skazana na noszenie plecaka to na jedno ramię go zakładam 
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE! |
| |
|
|
| ~BitterSweet
|
Dodany dnia 03-02-2009 19:01
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1709
Ostrzeżeń: 0
Postów: 436
Data rejestracji: 24.01.09
Medale:
Brak
|
Ja preferuję duże torebki. Są praktyczne. Nie lubię toreb na ramię [w_sensie takie na długim pasku ]. Torebki noszę od nie wiem kiedy, bo je lubię. Często zakupiam sobie nowe. Mój najnowszy nabytek to w paski z Trolla. Plecaków też nie lubię. Do szkoły w torbie noszę kilka zeszytów jedna-dwie książki i ze dwa długopisy wrzucone luzem [nie lubię piórników]. Do tego jeszcze strój na w-f.
__________________
Można odejść od swoich bliskich, zaakceptować koniec istnienia, można pożegnać się z życiem, ale najciężej jest pożegnać się z muzyką...
"Music is like a sunrise for me
It's joyful like a trip in a time machine
Music is like a sunrise for me
It's like coming home
..."
Helloween *.*
Edytowane przez Tonks2812 dnia 17-01-2010 18:43 |
| |
|
|
| ~aparecjum
|
Dodany dnia 06-02-2009 15:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gajowy Hogwartu
Punktów: 996
Ostrzeżeń: 1
Postów: 515
Data rejestracji: 07.12.08
Medale:
Brak
|
Do szkoły często chodziłam z plecakiem, no bo te książki i bla bla bla.
Ale od jakiegoś czasu, zaczęłam nosić torbę. Według mnie są praktyczniejsza, no i oczywiście - modne. Chociaż nie ze względu na to ją noszę.
__________________
Chociaż to, że nasze myśli skierowane są ku czymś innemu, że rozmawiamy i porozumiewamy się różnymi językami, nasze serca biją jednym rytmem.
|
| |
|
Administratorów: 8
