· Finał. |
~Nevermore
|
Dodany dnia 22-07-2012 04:26
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Charłak
Punktów: 6
Ostrzeżeń: 0
Postów: 6
Data rejestracji: 22.07.12
Medale:
Brak
|
Myślę, że Komnata Tajemnic byłaby dobrym miejscem na "ostateczny pojedynek". Co wy na to?
__________________
Z uśmiechem na ustach, wskoczę do trumny...
|
|
|
|
~RespectToRowling
|
Dodany dnia 22-07-2012 10:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 37
Ostrzeżeń: 1
Postów: 10
Data rejestracji: 10.07.12
Medale:
Brak
|
Też tak uważam , walka z bazyliszkiem była ciekawie opisana
__________________
Od oszustw Ślizgonów ,
Kretynizmu Puchonów,
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
Chroń nas Gryffindorze.
|
|
|
|
~Ciasteczko
|
Dodany dnia 22-07-2012 10:51
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Goblin
Punktów: 37
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 18.07.12
Medale:
Brak
|
Też tak myślę. W końcu tylko ten kto gadał jak wąż mógł ją otworzyć. Chociaż Ron'owi w ostatniej części udało się to zrobić bez tej umiejętności. Zawsze lubiłam komnatę za to, że była otoczona tajemnicą przez tyle lat i mieszkał w niej bazyliszek. Z drugiej strony Harry z Voldemort'em walili tak zaklęciami, że komnata mogła tego nie wytrzymać i się zawalić. Ja na finał oprócz komnaty wybrałabym zakazany las. W końcu on jest przesiąknięty magią.
__________________
Dr Foreman: Chłopak właśnie pisał sprawdzian z matematyki, kiedy nagle pojawiły się mdłości i dezorientacja.
Dr House: Właśnie tak matma działa na ludzi.
Dr House: Masz pasożyta.
Pacjentka: Tasiemca?
Dr House: Połóż się i podciągnij bluzkę. Opuść ręce.
Pacjentka: Można coś na to poradzić?
Dr House: Tylko przez miesiąc, a potem usunięcie jest nielegalne.
Pacjentka: Nielegalne?
Dr House: Bez obaw. Wiele kobiet przywiązuje się do swojego pasożyta. Daje mu imię, ubiera i pozwala się bawić z innymi pasożytami. Ma twoje oczy.
(House odkłada słuchawkę po zakończeniu rozmowy telefonicznej z własną matką)
Dr Cameron: Kto to był?
Dr House: Angelina Jolie. Nazywam ją mamą, uważa, że to seksi.
Dr Wilson(swej rezygnacji): Chcę trochę zmienić otoczenie.
Dr House: Kup sobie paprotkę!
Dr Cameron: Jeśli szybko nie zareagujemy, będzie sparaliżowany do końca życia!
Dr House: Czyli przez jakiś tydzień.
Dr House: Ludzie mówią, że bez miłości nie da się żyć. Osobiście uważam, że tlen jest ważniejszy
Pozdrowienia dla tych, którzy mnie pozdrawiają
|
|
|
|
~Fausta Malfoy
|
Dodany dnia 05-11-2012 15:44
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1203
Ostrzeżeń: 1
Postów: 561
Data rejestracji: 17.08.12
Medale:
Brak
|
Sądzę, że ciekawie by było, gdyby podczas Bitwy o Hogwart
walczono właśnie w Komnacie Tajemnic, zamiast w Wielkiej Sali.
Ogólnie byłoby fajniej, gdyby oni wszyscy poumierali między tymi wężami i wśród wody :D.
__________________
|
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 04-02-2013 22:01
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Jak dla mnie Komnata i tak spełniła swoje zadanie - tam zniszczono czarkę Helgi Huffelpuff. Nie rozumiem po co miałaby tam odbywać się finałowa walka i w ogóle bitwa o Hogwart... Wyobrażacie sobie lecących do łazienki kilkaset osób, wskakujących do "przepaści", biegnących dalej - czekających aż Harry otworzy to "cudowne pomieszczenie" i tam rozgorzeje wojna ? Ciekawe jakby dostałyby się tam pająki, olbrzymy itd...
__________________
|
|
|
|
~KsiazeCzystaKrew
|
Dodany dnia 04-02-2013 22:14
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 41
Ostrzeżeń: 0
Postów: 13
Data rejestracji: 04.02.13
Medale:
Brak
|
Ostateczna walka w Komnacie Tajemnic??!
Moim zdaniem jest to bezsensowne ponieważ wyobraź sobie że wszyscy się tam zlatują (było wspomniane wcześniej) itp.
Komnata odegrała kilka ról , zarówno w II częsci jak i w ostatniej gdzie zniszczono horkruksa Voldemorta.
Jak dla mnie ostateczna walka została odegrany we właściwym miejscu czyli wielkiej Sali , szkoda tylko że to jest akurat ostatnia cześć bo fajnie się czytało jako też ogladało ekranizacje tej kultowej książki która łączy trojga przyjaciół by potem oni odegrali pierwsze skrzypce w tej walce
Pozdro ~~KCK |
|
|
|
~KOrba17
|
Dodany dnia 04-02-2013 23:23
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 34
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 01.02.13
Medale:
Brak
|
Ja również uważam że dobrze jest tak jak jest. Gdyby ostateczna walka rozegrała się w komnacie tajemnic to to trochę za bardzo pogmatwane, bo jakoś nie wyobrażam sobie jak Rowling opisała by pędzący do łazienki Marty tłum.
__________________
Wejdę po twojej krwi i usiądę obok ciebie. Spojrzę ci głęboko w oczy, kropla po kropli przesączę moje obrzydzenie do nich. Jak żrący kwas i zabiję, aż w końcu znikniesz.
Pachnidło
|
|
|
|
~GryfSmile
|
Dodany dnia 26-03-2013 19:37
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 42
Ostrzeżeń: 0
Postów: 10
Data rejestracji: 23.03.13
Medale:
Brak
|
Fajnie to było opisane,wepchnięcie tego głupiego <może go ktoś lubi,ale sorry ja nie> nauczyciela obrony który nic nie umiał. Następnie prawie zawalenie się komnaty i jak nauczyciel się ocknął bo dostał rykoszetem zaklęcia wymazującego pamięć... Dostał w łeb od Rpna i z powrotem padł nieprzytomny. Troche zartu w tak napiętej akcji się przydała
__________________
|
|
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 26-03-2013 20:06
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Raczej nie. Komnata tajemnic już miała swój czas i chwałę. Mi za bardzo kojarzyłoby się to z 2 częścią, a wolę nowości jeżeli chodzi o sceny i miejsca ich kręcenia.
__________________
Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
|
|
|
|
~SamWieszKto
|
Dodany dnia 06-07-2013 18:55
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 376
Ostrzeżeń: 0
Postów: 119
Data rejestracji: 17.06.13
Medale:
Brak
|
Może i tak, ale wolałbym, żeby było tak jak jest, bo lepiej poznawać nowe mejsca, a nie siedzieć tylko w tych w których już sie było + Harry musiałby chyba uciekać przed kims, żeby sie tam znaleźć, bo nie sądzę by po prostu tam znaleźli by sie z Voldemortem
__________________
Jak ja kocham być sobą: zachwycać się tym czego nie znam...
-----------
"Zabij mnie ty Severusie, albo nasza kochana Bellatriks, która lubi pobawić się z ofiarą zanim ją pożre"
~Albus Dumbledore
"To ja zawsze będę Jego najwierniejszą! On Sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!"
~Bellatriks o sobie samej.
|
|
|
|
~HogwartIstniejeWNaszychSercach
|
Dodany dnia 06-07-2013 20:21
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 34
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 23.12.12
Medale:
Brak
|
Finał jest świetny. Komnata Tajemnic, Bazyliszek i Tom Marvolo Riddle są idealnie przedstawieni. Joanne Kathleen Rowling ogólnie wszystko opisuje tak, że można to sobie od razu wyobrazić
__________________
'' Najbardziej kochamy opowieści, które żyją w nas na zawsze, bo czy wrócisz przez strony książki, czy przez duży ekran, Hogwart zawsze będzie zapraszał Cię jak do domu. '' - J.K.Rowling.
|
|
|
|
~DJfunkyGIRLS
|
Dodany dnia 08-07-2013 16:01
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 708
Ostrzeżeń: 2
Postów: 240
Data rejestracji: 06.07.13
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem nie powinna się odbywać w Komnacie Tajemnic jak jest to jest dobrze |
|
|
|
~Vella
|
Dodany dnia 21-07-2013 23:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 117
Ostrzeżeń: 0
Postów: 44
Data rejestracji: 20.07.13
Medale:
Brak
|
Czy ja wiem?Bo niby jak oni po tej całej akcji w Zakazanym Lesie mieli by niby znaleźć się w Komnacie Tajemnic.Jestem na NIE
__________________
Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć...
Tylko człowiek, który kochał, umiera jak człowiek...
Jedyną wadą nieśmiertelności jest to, że przychodzi ona dopiero po śmierci...
]Nie ma wolności dla człowieka, jak długo nie pokonał on strachu przed śmiercią...
|
|
|
|
~Gregman
|
Dodany dnia 21-07-2013 23:45
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 327
Ostrzeżeń: 0
Postów: 110
Data rejestracji: 02.12.11
Medale:
Brak
|
Fajny finał, dobre rozpoczęcie relacji Harry-Ginny.
Vella napisał/a:
Czy ja wiem?Bo niby jak oni po tej całej akcji w Zakazanym Lesie mieli by niby znaleźć się w Komnacie Tajemnic.Jestem na NIE
- Yyy... dobra teraz napiszemy finał - pomyślała J.K.R. - Może, niech Komnata Tajemnic, nie pojawi się, ale będzie w tytule... To świetny pomysł! Fuck the logic!
Ale Harry, tak jak wspomniał w części piątej i tu miał szczęście. Gdyby nie pojawił się Fawkes, Harry i Ginny zginęli by na miejscu.
__________________
Jestem Gregman i jestem w Ravenclaw
A więc tak:
Moja różdżka to: Brzoza, głos wili, 10,5 cali, giętka
Dosiadam Zmiatacza
A moje ulubione zaklęcia to: Eelliarmus, Levicorpus
Czarna Lista
Najgorszy Gryfon: Cornac McLaggen
Najgorszy Puchon: Zachariasz Smith
Najgorszy Krukon: Marietta Egdecombe
Najgorszy Ślizgon: Draco Malfoy
|
|
|
|
~raven
|
Dodany dnia 22-07-2013 12:07
|
Troll
Dom: Ravenclaw
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -1
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,922
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
Widzę, że co niektórzy zaczynają się gubić w temacie. Przede wszystkim ten wątek należałoby przenieść do "Insygniów Śmierci", by nie mieszać, o jaki finał chodzi. Jak widać powyżej, nie dla wszystkich wyrażenie "finałowa potyczka" jest jasne.
Gregmanie, zamiast tak ironicznie komentować pomysły innych, sam rusz głową i poczytaj poprzednie posty, powinno Ci się nieco rozjaśnić, o co tak właściwie chodzi w tym temacie.
Żeby nie było offtopu jestem przeciwna pomysłowi umieszczania finałowej akcji w Komnacie Tajemnic. Po pierwsze - powtarzające się schematy stają się nudne. Kolejna walka Harry'ego z Voldemortem miałaby się odbyć bez świadków? Czy może wszyscy uczniowie, nauczyciele i śmierciożercy mieliby po kolei wciskać się w rury by pędzić w kierunku Komnaty? Bez przesady.
EDIT: Przenoszę do "Insygniów Śmierci"
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black
***
Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz
Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...
ZWYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI
SZYDZĄ Z INNYCH
Pytania? Uwagi? Masz głos! Kliknij i przemów:
I am little pieces that were picked up on the way...
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
Edytowane przez raven dnia 26-07-2013 22:13 |
|
|
|
~Mniszka19Xd
|
Dodany dnia 22-07-2013 18:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Barman w Trzech Miotłach
Punktów: 1320
Ostrzeżeń: 1
Postów: 536
Data rejestracji: 03.06.10
Medale:
Brak
|
To nawet ciekawy pomysł ale i tak Komnata Tajemnic została włączona w Bitwę.Była o niej mowa i zniszczono w niej horkruksa Lorda Voldemorta.Bardzo jestem zadowolona z tego powodu że pani Rowling nie zapomniała o Komnacie.To jedno z moich ulubionych miejsc ze świata Harry'ego.Podobał mi się bazyliszek i ta walka między Harry'm a Tomem Riddle'm.Super.
__________________
|
|
|
|
~Rogaczka
|
Dodany dnia 26-07-2013 22:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 441
Ostrzeżeń: 0
Postów: 115
Data rejestracji: 24.07.13
Medale:
Brak
|
Komnata ma "to coś", ale swoje zadanie w historii już wykonała. Gdyby tam się miało wszystko odbyć (tak jak już pisali ludzie) to byłoby to dość utrudnione logistycznie
A kiedy się wszystko działo "na zewnątrz" to było więcej miejsca dla publiki (i zawsze mój ironiczny umysł w momencie ostatecznej walki podpowiadał, że Harry i Voldek mogliby się przenieść na stadion do quidditcha, a kibice na widownie. wszystkim byłoby wygodniej )
__________________
Różdżka: dąb szypułkowy, 12 i 3/4 cala, z piórem feniksa
"- Przez te wszystkie lata?
-Zawsze..."
"HARRY, ZABIJĘ CIĘ, JEŚLI PRZEZ NICH ZGINIEMY!"
|
|
|
|
~Priori Incantatem
|
Dodany dnia 29-09-2013 16:59
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza
Punktów: 919
Ostrzeżeń: 0
Postów: 269
Data rejestracji: 21.09.13
Medale:
Brak
|
Walka w komnacie tajemnic? No proszę was... Była to wojna, bitwa o Hogwart, więc nie wyobrażam sobie innego miejsca jakim była Wielka Sala - serce zamku. |
|
|
|
~Blackdobby
|
Dodany dnia 11-10-2013 21:33
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 614
Ostrzeżeń: 1
Postów: 314
Data rejestracji: 20.09.13
Medale:
Brak
|
Nawet, nawet. Te miejsce byłoby ciekawym urozmaiceniem książki.
Bądź co bądź, Wielka Sala to takie serce Hogwartu, gdzie wszyscy się spotykają, jedzą wspólne posiłki, tam odbywa się zakończenie i rozpoczęcie roku.
I dodatkowo walka Wybrańca z Voldemortem znowu bez świadków?
To stałoby się nudne.
Wolę jednak Wielką Salę.
__________________
Bo widzisz, Harry, to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności.
|
|
|