· Zepsuta różdżka |
~Bonka
|
Dodany dnia 30-12-2012 00:30
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 58
Ostrzeżeń: 0
Postów: 18
Data rejestracji: 28.12.12
Medale:
Brak
|
Kiedy Ron Weasley złamał swą różdżkę ta praktycznie rzecz biorąc nie nadawała się już do użycia.Czy nie mógłby on zakupić sobie nowej różdżki? Może akurat inne właściwości też świetnie pasowałyby do jego ręki.
Gdyby to pytanie było dla was zbyt głupie zignorujcie  |
 |
|
|
~Bonka
|
Dodany dnia 30-12-2012 01:10
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 58
Ostrzeżeń: 0
Postów: 18
Data rejestracji: 28.12.12
Medale:
Brak
|
Miecio napisał/a:
Generalnie rzecz biorą rodzina Rona nie była zbyt bogata...
Nawet nie chodzi o kwestie pieniędzy,których jak słusznie zauważyłeś rodzina Weasley'ów nie posiadała zbyt wiele,ale o samą możliwość zakupu nowej,nieużywanej różdżki. |
 |
|
|
~bochenek89
|
Dodany dnia 30-12-2012 01:34
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2125
Ostrzeżeń: 0
Postów: 506
Data rejestracji: 10.10.11
Medale:
|
Bonka napisał/a:
Nawet nie chodzi o kwestie pieniędzy,których jak słusznie zauważyłeś rodzina Weasley'ów nie posiadała zbyt wiele,ale o samą możliwość zakupu nowej,nieużywanej różdżki.
A właśnie, że chodzi o kwestię pieniędzy. Weasleyowie nie posiadali wystarczającej ilości galeonów, by kupić Ronowi nową różdżkę, która kosztowała bodajże 7 galeonów. Skoro nie mieli odpowiednich funduszy finansowych to logiczne jest, że nie mogli jej nabyć. Dlatego Ron przez dwa lata używa rożdżki po starszym bracie. Ponadto Ron mówi Harry'emu, że nie napisze o uszkodzeniu różdżki do matki, ponieważ Molly uważałaby, że to wyłącznie wina syna, iż różdżka uległa zepsuciu.
__________________
Edytowane przez bochenek89 dnia 30-12-2012 01:36 |
 |
|
|
~Bonka
|
Dodany dnia 30-12-2012 13:38
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 58
Ostrzeżeń: 0
Postów: 18
Data rejestracji: 28.12.12
Medale:
Brak
|
Ujmijmy to tak...Jakimś zbiegiem okoliczności to Harry'emu połamała się różdżka(a jak wiemy jemu pieniędzy nie brakowało). Czy mógłby on bez przeszkód i problemów nabyć nową różdżkę? |
 |
|
|
~bochenek89
|
Dodany dnia 30-12-2012 13:58
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2125
Ostrzeżeń: 0
Postów: 506
Data rejestracji: 10.10.11
Medale:
|
Bonka napisał/a:
Ujmijmy to tak...Jakimś zbiegiem okoliczności to Harry'emu połamała się różdżka(a jak wiemy jemu pieniędzy nie brakowało). Czy mógłby on bez przeszkód i problemów nabyć nową różdżkę?
Oczywiście, że mógłby. Można nabyć drugą różdżkę jeśli straciło się pierwszą, przykład: Luna - kiedy jej różdżka zostaje skradziona przez szmalcowników dostaje od Ollivander'a nową, która bardzo dobrze działa.
__________________
|
 |
|
|
~blackness
|
Dodany dnia 30-12-2012 14:04
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 218
Ostrzeżeń: 0
Postów: 80
Data rejestracji: 15.11.12
Medale:
Brak
|
To może jeszcze ja bym się dowiedziała, czy jeśli taka sytuacja będzie miała miejsce w ciągu roku szkolnego, to czy uczeń będzie mógł tak po prostu udać się na Pokątną po nową różdżkę? |
 |
|
|
~Aura
|
Dodany dnia 30-12-2012 16:24
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 211
Ostrzeżeń: 0
Postów: 61
Data rejestracji: 18.12.12
Medale:
Brak
|
Galeony są bardzo ważne. Wtedy byśmy nie wiedzieli, kto jest bogaty a kto biedny. Choć te pojęcia mijają się ze sobą.
__________________
__________________________________

|
 |
|
|
~hermiona_182312
|
Dodany dnia 30-12-2012 20:24
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 690
Data rejestracji: 24.09.11
Medale:
Brak
|
Wiadomo, że rodzina Rona była biedna, a z resztą wielodzietna, więc nie mógł sobie tak hop siup tralala kupić nowej różdżki. nie są one tanie.
__________________
Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli,
Którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli. <3
Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego.
|
 |
|
|
~Eternal_Metal_
|
Dodany dnia 06-01-2013 18:50
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 143
Ostrzeżeń: 1
Postów: 61
Data rejestracji: 04.01.13
Medale:
Brak
|
Wspominał w książce, że boi się poprosić matki o nową różdżkę, gdyż uznałaby, że to jego wina, iż się złamała.
__________________
"Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie."
|
 |
|
|
~Olkaaa6
|
Dodany dnia 14-02-2013 18:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 103
Ostrzeżeń: 1
Postów: 63
Data rejestracji: 14.02.13
Medale:
Brak
|
Ron nie kupił sobei nowej różdżki bo przecięż bał się zapytać o to jego roodziców... no wiesz po wzięciu bez pytania forda Anglię i po tym wyjcu od pani Weasley... wiadomo |
 |
|
|
~Hermiona516
|
Dodany dnia 14-02-2013 19:22
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 2
Postów: 263
Data rejestracji: 19.12.12
Medale:
Brak
|
No wiadomo, nie mógł sobie kupić nowej, ale szczęśliwy traf sprawił iż na trzecim roku jego tata wygrał 100 galeonów
__________________
|
 |
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 14-02-2013 19:29
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Znając temperament pani Weasley sam bałbym się powiedzieć o tym przykrym fakcie. Musiał przemęczyć się cały rok używając zepsutej. Swoją drogą z tego co wiemy, to w Hogwarcie istniał jakiś specjalny fundusz dla niezamożnych uczniów ( wspomina o tym Albus w rozmowie z Tomem w sierocińcu ). Czemu szkoła nie mogła kupić mu nowej ?
Z tymi różdżkami jest w ogóle wiele niedorzeczności... podobno to różdżka wybiera sobie czarodzieja - a fakty są takie, że Ron miał swoją po starszym bracie, zaś Draconowi kupowała ją Narcyza...
__________________
|
 |
|
|
^raven
|
Dodany dnia 18-02-2013 23:31
|
Administrator


Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -1
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,923
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
blackness napisał/a:
To może jeszcze ja bym się dowiedziała, czy jeśli taka sytuacja będzie miała miejsce w ciągu roku szkolnego, to czy uczeń będzie mógł tak po prostu udać się na Pokątną po nową różdżkę?
Myślę, że tak, zdarzają się sytuacje nadzwyczajne, w których uczeń może opuścić zamek i np. wrócić na jakiś czas do domu - tak było z Weasley'ami po tym jak Artur trafił do szpitala. Zapewne więc może też pod opieką rodziców udać się na Pokątną po różdżkę.
Ollivander wspominał, że każda różdżka będzie działać w rękach czarodzieja, ale niektóre pasują bardziej, inne mniej. Ron używał różdżki brata, która mu służyła, choć zapewne lepiej działała w jego rękach ta nowa - która sama go wybrała.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
ZYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI SZYDZĄ Z INNYCH
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
 |
|
|
~HerEma79
|
Dodany dnia 18-07-2013 10:27
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 105
Ostrzeżeń: 1
Postów: 82
Data rejestracji: 17.07.13
Medale:
Brak
|
Ron nie kupił różdżki bo nie miał kasy ^^
HerEma79 dodał/a następującą grafikę:

[1.24MB]
|
 |
|
|
~Allstar
|
Dodany dnia 19-07-2013 19:21
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 73
Ostrzeżeń: 0
Postów: 41
Data rejestracji: 19.07.13
Medale:
Brak
|
Ron poprostu nie miał pieniędzy na różdżkę
__________________
Allstar, bitch
|
 |
|
|
~Priori Incantatem
|
Dodany dnia 25-09-2013 09:54
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza
Punktów: 919
Ostrzeżeń: 0
Postów: 269
Data rejestracji: 21.09.13
Medale:
Brak
|
Wydaje mi się, iż zakup różdżki był elementem na który stać było państwa Weasleyów. Być może była to dla niego nauczka za to co zrobił? W końcu nie co dzień można pozbawić rodziców pięknego Forda Anglię. 
Edytowane przez Czarodziejka dnia 05-01-2015 19:19 |
 |
|
|
~Veronika Astoria Malfoy
|
Dodany dnia 03-01-2014 14:27
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Gracz Quidditcha Slytherinu
Punktów: 117
Ostrzeżeń: 0
Postów: 33
Data rejestracji: 29.12.13
Medale:
Brak
|
Pewnie nie mieli pieniędzy. Różdżka kosztuje zaledwie kilka galeonów, ale dla Weasleyów to i tak dużo. W końcu ojciec Rona nie zarabiał zbyt dużo. Nie jestem też pewna, czy Ron od razu powiedział swojej matce o złamanej różdżce, czy dopiero po powrocie ze szkoły.
__________________
Harry Potter jest o przezwyciężaniu strachu,
znajdowania wewnętrznej siły
i robienia tego, co jest słuszne
w walce z przeciwnościami.
Zmierzch jest o tym, jak ważne jest to,
by mieć chłopaka.
-Stephen King
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
Wiedzy-o-własnej-wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
|
 |
|
|
^raven
|
Dodany dnia 03-01-2014 15:00
|
Administrator


Dom: Bezdomny
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -1
Ostrzeżeń: 1
Postów: 3,923
Data rejestracji: 03.01.13
Medale:
|
"Zaledwie kilka galeonów" to dokładnie 7, czyli według różnych źródeł między 130 a 205 złotych. To sporo dla wielodzietnej rodziny, w której tylko jedno z rodziców pracuje, a poza różdżką (Ginny w tym roku musiała dostać nową, chyba że też odziedziczyła swoją po którymś z braci) do kupienia są szkolne szaty, zwykłe ubrania i książki dla piątki dzieci. Poza tym, że to jednak dużo pieniędzy, których Weasleyowie zwyczajnie nie mieli, też bałabym się przyznać do złamania różdżki, po tym co wydarzyło się w drodze do szkoły i znając temperament Molly.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
ZYCIĘŻĄ CI, CO NIENAWIŚCIĄ SILNI SZYDZĄ Z INNYCH
I'm not living, I'm just killing time.
Alergia. Na życie.
|
 |
|
|
~Ginny03
|
Dodany dnia 05-01-2015 13:30
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 93
Ostrzeżeń: 0
Postów: 50
Data rejestracji: 29.12.14
Medale:
Brak
|
Rodzina Rona nie miała wielu pieniędzy, a różdżka nie kosztowała 2 sykle.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
Od wiedzy-o-własnej-wszechwiedzy Krukonów
Chroń nas Gryffindorze!!!
''Tak to już bywa, że kiedy człowiek ucieka przed swoim strachem, może się przekonać, że zdąża jedynie srótem na jego spotkonie''
J.R.R.Tolkien
|
 |
|