· Różdżka na eliksirach wskazana |
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 13-02-2013 09:30
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Do dziś rozpamiętuję jak to profesor Snape oznajmiał uczniom, że w jego sali "nie będzie żadnego głupiego machania różdżką". Co miał na myśli ? Chyba nie dosłowność swojego zdania.
Już na pierwszej lekcji okazało się, że różdżka jak najbardziej będzie przydatna. Przypomnijcie sobie jak mieli przygotować prosty napój przeciw czyrakom. Wtedy też dał o sobie znać "talent Neville'a do przyrządzania eliksirów" Poparzył sobie coś, no i dziurę chyba w podłodze wypalił... konieczna była interwencja nauczyciela, który uporał się z zaistniałą sytuacją właśnie za pomocą różdżki.
Na późniejszych lekcjach też "machał różdżką", żeby wyświetlić chociażby ingrediencje...
Może miał na myśli to, że nie będzie ona "odgrywać pierwszych skrzypiec", ale zdarzały się przedmioty w Hogwarcie bez całkowitego użycia tego niesamowitego przedmiotu - o ile mnie pamięć nie myli, to była to historia magii, na pewno wróżbiarstwo z Firenzo, ONMS - sam Hagrid jej nie używał na lekcjach, no a takie runy, numerologia, mugoloznastwo, astronomia... jakby się dobrze nad tym zastanowić, to większość przedmiotów odbywała się bez używania różdżek ( zrozumiałe są zaklęcia )
__________________
|
|
|
|
~Monikaa76
|
Dodany dnia 13-02-2013 14:16
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 147
Ostrzeżeń: 2
Postów: 84
Data rejestracji: 11.02.13
Medale:
Brak
|
Hmm.. wydaje mi się że chodziło jemu o to że nikt nie będzie czarował na jego lekcjach tak jak np. na Obronie przed czarną magią , Transmuntacji czy na Zaklęciach ... |
|
|
|
~Bonka
|
Dodany dnia 13-02-2013 14:34
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 58
Ostrzeżeń: 0
Postów: 18
Data rejestracji: 28.12.12
Medale:
Brak
|
No właśnie...Nie będzie GŁUPIEGO machania różdżką.Chciał chyba przez to wyrazić,że Obronę Przed Czarną Magią należy traktować bardzo poważnie.Nie jest to rzecz,którą każdy może zdziałać za pomocą zwykłego i bezsensownego machania różdżką,ale wymaga ona zrozumienia i ciągłego poznawania.Weźmy na przykład "Wingardium Leviosa"-każdy może użyć tego zaklęcia.Wystarczy tylko,że poprawnie się je wypowie.Natomiast Czarna Magia jest o wiele bardziej niebezpieczna i trudniejsza w opanowaniu.Tu trzeba wykazać się także czymś więcej-rozsądnym myśleniem.
Nie wiem,czy wyraziłam się dość jasno :/
__________________
Co z oczu, to i z serca...
|
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 13-02-2013 15:12
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Zgadzam się w zupełności, że nauka Obrony przed Czarną Magią nie polega na bezmyślnym wymachiwaniu różdżką, ale mój temat odnosił się do lekcji ELIKSIRÓW... ( swoją drogą, to u Dolores Umbridge różdżki w ogóle nie były używane ).
Myślę podobnie jak Monikaa76 - uważał, że na jego przedmiocie nie będzie potrzeby używania różdżki "cały czas" jak np. na zaklęciach. ( dalej mówi coś, że niektórzy nie będą uznawać, że to w ogóle magia, czy coś w tym stylu ).
__________________
|
|
|
|
~Hermiona 338
|
Dodany dnia 17-02-2013 16:43
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 142
Ostrzeżeń: 0
Postów: 81
Data rejestracji: 07.02.13
Medale:
Brak
|
Według mnie mu chodziło, o to, że przede wszystkim na jego lekcjach nie będą używane róźdżki przez cały czas. |
|
|
|
~Rogaczka
|
Dodany dnia 26-07-2013 21:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 441
Ostrzeżeń: 0
Postów: 115
Data rejestracji: 24.07.13
Medale:
Brak
|
Na Pottermore znajdują się przepisy na niektóre eliksiry, zapewne stworzone przez samą wielką Rowling. Do przygotowania najprostszego "napoju" jest właśnie potrzebna różdżka.
Wydaje mi się, że Severusowi nie chodziło tu o całkowite wyłączenie z użycia różdżek tylko bardziej o subtelność tej dziedziny. Na zasadzie: a, przywołam se jakiś składnik bo mi się nie chce ruszyć; albo machnę różdżką i nogi pająka same się pokruszą.
Sama Rowling przyznała (w jednym z wywiadów, które tu przeczytałam), że różdżka jest NIEZBĘDNA. Zwykły mugol nie będzie mógł stworzyć eliksiru. Ale tu ciekawskich zachęcam do szperania i szukania dodatkowych informacji, ja tak robię i jestem bogatsza o wiele newsów!!
__________________
Różdżka: dąb szypułkowy, 12 i 3/4 cala, z piórem feniksa
"- Przez te wszystkie lata?
-Zawsze..."
"HARRY, ZABIJĘ CIĘ, JEŚLI PRZEZ NICH ZGINIEMY!"
|
|
|
|
~Jaciek
|
Dodany dnia 27-07-2013 10:36
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Charłak
Punktów: 13
Ostrzeżeń: 0
Postów: 5
Data rejestracji: 25.07.13
Medale:
Brak
|
Wszyscy moi przedmówcy mają rację
ale według mnie Snape powiedział to jeszcze dlatego,
żeby po prostu zgasić uczniów
Jak zresztą większością swoich tekstów chciał dokuczyć uczniom.
|
|
|
|
~Priori Incantatem
|
Dodany dnia 24-09-2013 17:57
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza
Punktów: 919
Ostrzeżeń: 0
Postów: 269
Data rejestracji: 21.09.13
Medale:
Brak
|
Zapewne temu zdaniu towarzyszył też fakt, iż Snape nie dostał tak bardzo upragnionej posady nauczyciela obrony przed czarną magią. Jednocześnie krytykował ów przedmiot, z drugiej zaś strony gdzieś w podświadomości tak bardzo pragnął go nauczać. Podobnie było z traktowaniem Harry'ego. Dokuczał mu tak jak niegdyś James na nim. A może to był po prostu pretekst do tego żeby tak często patrzeć mu prosto w oczy, które przecież jakże okrutnie przypominały mu o Lily Evans.. |
|
|
|
~Guseppe
|
Dodany dnia 02-02-2014 16:58
|
Zbanowany
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 324
Ostrzeżeń: 1
Postów: 69
Data rejestracji: 23.01.14
Medale:
Brak
|
Tu nie chodzi o brak użycia różdżek podczas lekcji eliksirów, a ich minimalne użycie, podkreślenie, że na tej lekcji będzie się robić odwary, a nie machać różdżkami. Osobiście było mu to potrzebne aby usunąć dziurę z podłogi lub wyświetlić ingrediencje, może po prostu chciał pokazać się z innej strony (czyt. uczniowie mieli pękać, że na tej lekcji tylko nauczyciel może używać różdżek)...
__________________
O właśnie tak wyglądam kiedy widzę coś nienormalnego
USA you were born to rage, so come on!
|
|
|
|
~Hermiona778
|
Dodany dnia 25-07-2014 16:27
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Wszechmocny magik
Punktów: 6272
Ostrzeżeń: 1
Postów: 246
Data rejestracji: 24.03.14
Medale:
Brak
|
Chodziło o to, że eliksiry są bardzo ważną dziedziną magii, ale całkiem inną niż np. OPCM lub Transmutacja, m.in. dlatego, że nie używa się różdżek.
__________________
Żałuję że wybrałam sobie taką mało kreatywną nazwę użytkownika, a nie chce zakładać nowego konta bo mam dużo punktów ^^. Pozdrawiam serdecznie <3
|
|
|
|
~BellatrixLestrange Zd Black
|
Dodany dnia 24-08-2014 16:33
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 73
Ostrzeżeń: 0
Postów: 30
Data rejestracji: 18.08.14
Medale:
Brak
|
Był przez cały czas zly z tego powodu, że nie udało mu się dostać posady nauczyciela obrony przed czarną magią. Poza tym po co różdżki na eliksirach?
__________________
To ja zawsze będę jego najwierniejszą! On sam Lord Voldemort uczył mnie czarnej magii!
|
|
|
|
~Faria7
|
Dodany dnia 24-08-2014 17:21
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2652
Ostrzeżeń: 2
Postów: 582
Data rejestracji: 10.06.11
Medale:
Brak
|
Myślę, że Snape chciał podkreślić, że do eliksirów trzeba czegoś więcej niż tylko umiejętności rzucania zaklęć - trzeba umieć idealnie odmierzyć składniki, a jeden drobny błąd potrafi zniszczyć godzinę pracy. Różdżek owszem, używa się na eliksirach, ale zdaniem Snape'a nie one są najważniejsze.
__________________
|
|
|
|
~Kasjopeja
|
Dodany dnia 17-09-2014 15:05
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Prefekt Ravenclawu
Punktów: 450
Ostrzeżeń: 0
Postów: 118
Data rejestracji: 15.09.14
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem Snape miał na myśli to, że eliksiry to nie machanie różdżką i mamrotanie zaklęć. Ważne są zdolności manualne czyli odważanie składników, cierpliwość. Eliksiry to przecież najtrudniejszy przedmiot w Hogwarcie. |
|
|
|
~fiziek
|
Dodany dnia 03-09-2015 15:35
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 204
Ostrzeżeń: 0
Postów: 92
Data rejestracji: 27.08.15
Medale:
Brak
|
Myślę że Snape chciał dokuczyć uczniom Hogwartu na eliksirach, albo że różdżka nie jest w pierwszym rzędzie.
Czyli zgadzam się z moimi przed mówcami.
__________________
"Cnota" Gryfonów nudzić zaczyna
Pycha Krukonów w serce się wżyna
Kretynizm Puchonów niech nas ominie
POWSTAŃ Z POPIOŁÓW SLYTHERINIE !
Zielone jest godło i srebrny jest wąż,
Przez wiele lat razem jak jeden mąż ...
Salazar Slytherin ten dom zbudował,
Na głupie atuty czasu nie marnował,
Wybrał sobie ambicję i spryt niemały,
Tak, że z nim nawet węże gadały.
FANI RAPU! GDZIE SIĘ PODZIEWACIE???
|
|
|
|
~HermioneG
|
Dodany dnia 08-11-2015 10:54
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 545
Ostrzeżeń: 0
Postów: 123
Data rejestracji: 07.11.15
Medale:
Brak
|
Chyba chciał przez to wyrazić, iż w eliksirach nie ma miejsca na nieprzemyślane używanie różdżek, podkreślić, że to niełatwy przedmiot, być może najtrudniejszy w całym Hogwarcie.
__________________
,,A kiedy upadniesz, ja będę przy Tobie.
~podłoga "
|
|
|