Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 148
Ostrzeżeń: 1
Postów: 54
Data rejestracji: 15.01.12
Medale:
Brak
|
Co sądzicie o twórczości tego pana? Jaki jest Wasz ulubiony jego film, a jaki znienawidzony?
Dla mnie to prawdziwy majstersztyk. Sprytna zabawa na granicy kiczu, łączenie sacrum i profanum to jest to co lubię u tego pana. Uwielbiam Bękarty Wojny, Wściekłe Psy, Kill Bill i Pulp Fiction. Polecam wszystkim jako rozrywkę na jesienny wieczór.
__________________
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Powiem, że twórczość tego pana średnio mi pasuje. "Pulp fiction" to klasyka - do dziś wracam z sentymentem do tego filmu. Fantastycznie zagrał Samuel L Jackson i Bruce Willis. Co dalej ? "Od zmierzchu do świtu" ( jak ktoś chce zobaczyć, że George Clooney może zagrać w filmie grozy, to tu...>-< ). No i legendarny "Desperado". Reszta już do mnie nie trafia - z "Kill Billem" i "Hostelem" na czele. No ok. Jeszcze "Wściekłe psy" i "Bękarty wojny" są mega---odlotowe. Jednak Tarantino jest u mnie poza pierwszą piątką w "rankingu" reżyserów.
__________________
Edytowane przez mniszek_pospolity dnia 20-01-2014 21:07 |
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 649
Ostrzeżeń: 1
Postów: 167
Data rejestracji: 10.08.12
Medale:
Brak
|
Ja do tej pory miałam okazje oglądać tylko 2 dzieła Quentina Tarantino: oczywiście ''Pulp Fiction'' i ''Django'', który też jest warty obejrzenia. Nie można na pewno zarzucić mu, że jest złym reżyserem, wydaje mi się, że jego filmów nie można zaliczyć do żadnego istniejącego dotąd gatunku. Tak jakby powstawały filmy a'la Tarantino . Jeśli miałabym ocenić ''Pulp Fiction'' dałabym 7/10, a dla ''Django'' 7,5/10.
__________________
* Co to jest?-zapytała Clary.
* Fiolki ze święconą wodą, błogosławione noże, stalowe i srebrne miecze-odparł Jace, kładąc broń na posadzce obok siebie.-Drut z elektrum, niezbyt przydatny w tej chwili, ale dobrze jest mieć coś na wszelki wypadek, srebrne kule, czary ochronne, krucyfiks, gwiazdy Dawida...
* Jezu!-mruknęła Clary.
* Wątpię, czy zmieściłby się tu
''Dary Anioła''
W moim świecie muzyka pod względem użyteczności plasuje się gdzieś między wstążkami do włosów a tęczą, przy czym tęcza może przynajmniej dawać pewne pojęcie o pogodzie.
Boję się umrzeć pod ziemią, co jest głupie, bo nawet jeśli zginę na powierzchni, to i tak zaraz pochowają mnie pod nią.
Kosogłos
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Prefekt Ravenclawu
Punktów: 450
Ostrzeżeń: 0
Postów: 118
Data rejestracji: 15.09.14
Medale:
Brak
|
Ja uwielbiam "Pulp Fiction" - jednym słowem boskie, klasyka sama w sobie. "Django" zrobił też na mnie bardzo duże wrażenie - oglądałam z przyjemnością i pomimo, że film jest dość długi, nie byłam znudzona nawet przez chwilę. "Pulp Fiction" i "Django" jak dla mnie 10/10. |