Nie ma tematu zbiorczego dotyczącego różdżek (chociaż ten chyba mógłby się takim stać, jeśli ktoś chce się podzielić swoim dziełem), więc będzie nowy.
Wyjątkowo mi się nudziło, podczas przekopywania się przez kolejne strony internetowe, dotarłam do prostego sposobu na zrobienie własnej różdżki. Oczywiście, musiałam ten sposób sprawdzić oto efekt:
Różdżka ma 11 cali i prawdopodobnie jest z czarnego bzu (krzak spod bloku, szczerze mówiąc, nie pamiętam czym jest dokładnie, będzie można to sprawdzić dopiero wiosną, ale kojarzy mi się, że to bez) - czyli nie taka, jaką mieć powinnam, za to jest nawet miejsce na rdzeń
Reszta zdjęć z kolejnych etapów tworzenia:
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black
***
Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz
Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...
Dom:Ravenclaw Ranga: Charłak Punktów: 5 Ostrzeżeń: 0 Postów: 1 Data rejestracji: 05.01.14 Medale: Brak
Pewnego dnia ( ok 4 lata temu ) znalazłam bardzo ładny krzaczek. Był to zadbany, ładnie pachnący krzew różany z ogrodu mojej cioci. Wpadłam na genialny pomysl. Z gałązki tego krzaczka zrobię różdżkę. Więc... zabrałam sie do pracy. Strugałam, lakierowałam, czekałam az wyschnie. I powstało to cudo. Moje małe, 9¾ calowe oblicze, w formie różdżki. Była... idealna.
Ps. Nie moglam dodac zdjecia, dodałam w załączniku.
Emilovelike dodał/a następującą grafikę:
[108.02KB]
__________________
Przy okazji konkursu różdżkowego wkręciłam się w tworzenie różdżek na tyle, że zamiast jednej, powstały 4. Jedna znich to zupełny niewypał, ale pozostałe podobają mi się na tyle, że opublikuję je tu, o:
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black
***
Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz
Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...
Wszystkie są wspaniałe! Jedyne w swoim rodzaju. Miałaś fajny pomysł, a wykonanie też jest jak najbardziej na plus! Ale gdybym miała wybrać najprzystojniejszą, to wybrałabym tę czarno - srebrną. Wygląda tak niezwykle.
PS. A podasz ich rdzenie i drzewa, z jakich zostały wykonane?
__________________
CRAZYWITCHTRIO! Czarodziejkadark shadowSailor Mars
PS. A podasz ich rdzenie i drzewa, z jakich zostały wykonane?
Ależ oczywiście
srebrno-czarna: 10 cali, grusza, włos szyszymory
z czerwoną rączką: 10,5 cala, akacja, pióro feniksa
no i ta opleciona: 10 3/4 cala, liczi i włos erklinga szwarcwaldzkiego
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black
***
Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz
Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...
Dom:Slytherin Ranga: Charłak Punktów: 14 Ostrzeżeń: 0 Postów: 9 Data rejestracji: 13.03.14 Medale: Brak
Możecie podać sposób na zrobienie takich różdżek ?
__________________
Hermiona też wygrzebywała się spośród gruzowiska, a tam, gdzie jeszcze przed paroma sekundami była ściana, zobaczył grupkę trzech rudowłosych postaci. Złapał Hermionę za rękę i oboje ruszyli ku nim, chwiejąc się i potykając o bryły kamienia i połamane deski. - Nie...nie... nie!!! - krzyczał ktoś rozpaczliwie. - Nie! Fred! Nieeee! Percy potrząsał bratem, obok nich klęczał Ron, a Fred miał martwe, niewidzące oczy; na jego zastygłej twarzy wciąż błąkał się uśmiech. [*] [*] [*] [*] [*]
*
Świat się skończył, więc dlaczego bitwa wciąż trwa, dlaczego w całym zamku nie zapadła pełna grozy cisza, dlaczego walczący nie rzucili broni? Harry nie panował już nad swoimi myślami, które krążyły mu po głowie,szydząc z praw logiki, a i wszystkie zmysły zdawały się go okłamywać, bo przecież to niemożliwe, by Fred Weasley był już martwy ... A potem za wielka dziurą wyrwana w boku zamku przeleciało jakieś ciało i z ciemności pomknęły ku nim zaklęcia, godząc w ścianę tuż nad ich głowami. - Padnij! - krzyknął Harry, bo nowe świetliste groty już mknęły ku nim z czerni nocy. Obaj z Ronem chwycili Hermionę i pociągnęli ją na podłogę, ale Percy nadal osłaniał Freda własnym ciałem ...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
Dziękuję ci Harry za to, że zmieniłeś moje życie. A czy tobie drogi Gościu książki o Harrym Potterze zmieniły życie ?
Oczywiście każda z nich jest wyjątkowa i coś w sobie ma, chociaż mnie najbardziej podobają się te z wzorkami na białym tle. Obie mają bardzo fajny kształt. No i ta z kolcami robi szał przy moim braku magicznej mocy to ona najbardziej by się przydała - do samoobrony 'cukierkowa' - fajny pomysł na ozdobienie jej, no i w sumie dość prosta do zrobienia (chyba) bez posiadania jakichś bardziej wyszukanych materiałów.
@LilyWhite, patrząc na te różdżki łatwo dojść do tego, jak one zostały zrobione ale jeśli masz ochotę, to pisz PW do osoby, która jest autorką różdżki, którą sama chciałabyś zrobić. Ja tam o moich bez problemu mogę napisać, ale nie tak publicznie myślę, że Czarodziejka też uchyli rąbka tajemnicy.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black
***
Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz
Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...
Dom:Gryffindor Ranga: Właściciel Pamiętnika Punktów: 102 Ostrzeżeń: 0 Postów: 38 Data rejestracji: 15.12.13 Medale: Brak
Moją ukochaną różdżkę, która służyła mi przez długie miesiące pogryzł mi pies!!! Do dziś pamiętam jak z nim byłam na spacerze w lasku i znalazłam!Mój idealnie prosty patyk, który miał taką moc że z odległości na kilka metrów było ją czuć(nawet dziwię się, że mugole jej nie czuli).Zabrałam go do domu i wystrugałam na nim pięknie, magiczne wzorki.I służył mi do czasu gdy moja mama uznała, że Roxi-mój pies-jest na tyle duży, że w trakcie naszej nieobecności może mieć dostęp d swojego ulubionego dywanu, który jest w moim pokoju!I na nieszczęście moja różdka leżała na mojej szafce nocnej(stała czujność )Gdy wróciłam były tam trzy mniejsze idealnie proste patyki!!!
__________________
Harry Potter wlazł na słup, zleciał z tamtąd siuuuuup.Lecz pomogła dobra wróżka, Harry sfruwa w dół jak muszka.
-Przepraszam za to, że przepraszałem.
-Dzięki.
Rick Riordan
Zagubiony Heros
Jestem Gryfonką o mózgu Krukonki.Jestem przyjacielska jak Puchonka.Ale mam w sobie coś Slizgonki
Dom:Gryffindor Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 300 Ostrzeżeń: 0 Postów: 64 Data rejestracji: 15.05.16 Medale: Brak
Też zrobiłam już swoją różdżke Znalazłam na chodniku idealnie prosty patyk. W domu wystrugałam piękną różdżke z zdobieniami na początku. Na początku była bardzo jasna i mi się nie podobała, więc ją trochę przypaliłam (oczywiście bezpiecznie ).
Nie wiem z jakiego drzewa pochodzi moje cudo, bo patyczek leżał na chodniku, a w okół niego nie rosły żadne drzewa (magia!). Ma około 12 cali, włos z ogona jednorożca, dość sztywna.
Jak wam się podoba?
Clara Granger dodał/a następującą grafikę:
[3.49MB]
__________________
,, Co my wiemy to tylko kropelka
Czego nie wiemy to cały ocean''
Zasady dla opiekuna kota
Kot nie może przebywać w domu. 2. No dobrze... Kot może przebywać w domu, ale tylko w określonych pomieszczeniach. 3. No dobrze... Kot może przebywać we wszystkich pomieszczeniach, ale nie wolno mu łazić po meblach. 4. Kot może łazić TYLKO po starych meblach. 5. No dobrze... Kot może łazić po wszystkich meblach, ale nie może spać na łóżku. 6. Kot może spać na łóżku, ale nie wolno mu wchodzić pod kołdre czy na poduszkę. 7. No dobrze... Kot może wejść na poduszke, ale tylko za pozwoleniem człowieka. 8. No dobrze... Kot może spać pod kołdrą lub na poduszce każdej nocy. 9. Człowiek musi poprosić kota o pozwolenie, aby mógł spać pod kołdrą, ale TYLKO kot może spać na poduszce.
A tak na marginesie:
JestemDOBRA w byciu ZŁĄ
.
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.