Dom:Hufflepuff Ranga: Sklepikarz z Hogsmeade Punktów: 830 Ostrzeżeń: 0 Postów: 80 Data rejestracji: 29.07.12 Medale: Brak
Co z tego, skoro nie będą wiedzieli, że staną się właścicielami Czarnej Różdżki. Potter zostanie rozbrojony, facet, który go rozbroił, będzie nieświadomy tego już praktycznie na zawsze. Przecież nikt mu chyba nie powie . A jeśli powie, to tej różdżki nie znajdzie, bowiem Harry pewnie skrył ją zbyt dobrze . A jeśli ten facet umrze śmiercią naturalną, to różdżka utraci moc i będzie pozamiatane.
__________________
Mnie się zdaje, że Czarna Różdżka przechodzi z rąk do rąk TYLKO POPRZEZ ŚMIERĆ poprzedniego właściciela? Ale skoro tak, to mam nadzieję, że Harry został naprawdę dobrym aurorem i umrze śmiercią naturalną - wtedy będzie koniec Czarnej Różdżki.
Dom:Gryffindor Ranga: Drugoroczniak Punktów: 93 Ostrzeżeń: 0 Postów: 36 Data rejestracji: 30.07.12 Medale: Brak
Myślę, że prawdopodobnie nawet jeśli ktoś go rozbroi, to nie pomyśli o Czarnej Różdżce, a nawet jeśli, to wątpię, by wyciągnął ją z grobu Dumbledora albo chociaż pomyślał, że może tam być.
Ja na miejscu kogoś takiego, gdybym zobaczyła, że Harry jej nie ma, to pomyślałabym, że pewnie ją zniszczył.
__________________
"- To prezenty od twoich przyjaciół
i wielbicieli - powiedział rozpromieniony Dumbledore. - To,
co się wydarzyło w podziemiach, jest ścisłą tajemnicą,
więc, oczywiście, wie o tym cała szkoła. Przypuszczam,
że twoi przyjaciele, panowie Fred i George Weasleyowie,
są odpowiedzialni za próbę przysłania ci tutaj sedesu.
Zapewne uważali, że to cię rozbawi. Pani Pomfrey uznała
to jednak za sprzeczne z wymogami higieny i
skonfiskowała ów dar."
" - Przejście dla dziedzica Slytherina,
potężnego czarnoksiężnika! Percy był wyraźnie zgorszony
takim zachowaniem. - To wcale nie jest powód do śmiechu
- skarcił ich za którymś razem. - Zjeżdżaj, Percy -
odpowiedział Fred - Harry się spieszy. - Tak, zasuwa do
Komnaty Tajemnic na filiżankę herbaty ze swoim
jadowitym sługą."
"Ale mimo wszystko było coś bardzo
irytującego w radach Syriusza. "Bądź ostrożny i nie rób
nic pochopnie." I to mu radzi człowiek, który przesiedział
dwanaście lat w Azkabanie, najlepiej strzeżonym
więzieniu czarodziejów, potem z niego uciekł, próbował
dokonać morderstwa, o które był uprzednio niesłusznie
oskarżony, a w końcu, wyjęty spod prawa, wyruszył w
świat na ukradzionym hipogryfie! "
"- Teraz kafla ma Johnson, tak,
Johnson, cóż za gracz z tej dziewczyny, powtarzam to od
lat, ale ona wciąż nie chce ze mną chodzić... - JORDAN! -
ryknęła profesor McGonagall. - To fakt, pani profesor,
staram się ubarwić relację... "
"-[Lily] Targasz sobie włosy, żeby
wyglądać tak, jakbyś dopiero co zsiadł ze swojej miotły,
popisujesz się tym głupim zniczem, chodzisz po
korytarzach i miotasz zaklęcia na każdego, kto cię uraził,
żeby pokazać, co potrafisz... Dziwię się, że twoja miotła
może w ogóle wystartować z tobą i twoim wielkim
napuszonym łbem. MDLI mnie na twój widok. (...) - Co
jej się stało? - zapytał James, bezskuteczne starając się
sprawić wrażenie, że go to niewiele obchodzi. - Czytając
między wierszami, powiedziałbym, że chyba uważa cię za
Dom:Slytherin Ranga: Pracownik Ministerstwa Punktów: 1203 Ostrzeżeń: 1 Postów: 561 Data rejestracji: 17.08.12 Medale: Brak
W sumie ciekawa teoria, ale niewiele żyjących osób wiedziało o tym, kto był ostatnim posiadaczem Czarnej Różdżki, więc nawet jeśli przyjdzie jakiś następca Lorda Voldemorta, to raczej nie będzie w stanie dowieść kto był jej ostatnim właścicielem. To tak tylko ode mnie, ponieważ założyłam, że żaden z obecnych przy tamtej rozmowie nie będzie pragnął Czarnej Różdżki posiadać, a już w żadnym stopniu niszczyć grobu Dumbledor'a.
__________________
Dom:Ravenclaw Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej Punktów: 521 Ostrzeżeń: 0 Postów: 198 Data rejestracji: 01.11.12 Medale: Brak
No... Wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, ale teraz wydaje mi się to NIEZŁĄ pomyłką... O.O
I znów znalazłby się jakiś psychopata chcący rządzić światem, rozbroiłby Harry'ego [który nieomylny nie jest] i wszystko, by się nawróciło... Jak mówią: "historia lubi się powtarzać"...
Po pierwsze Harry mówi "JEŚLI umrę śmiercią naturalną", co oznacza, że wcale nie jest pewny, że pożegna się z tym światem właśnie w ten sposób. Jest to jedna z możliwości, które bierze pod uwagę.
Po drugie osoba, która pokona Harry'ego w pojedynku musiałaby wiedzieć o istnieniu Czarnej Różdżki.
Po trzecie w Czarną Różdżkę wierzyło niewielu czarodziejów, na dodatek byli przekonani, że przeciwnika nie wystarczy rozbroić, lecz trzeba zabić. Więc nawet jeśli komuś udałoby się w przyszłości rozbroić Pottera to i tak nie byłby przekonany o tym, że stał się panem Różdżki.
Po czwarte osoba która pokona Harry'ego musiałaby wyjąć Czarną Różdżkę z grobu Dumbledore'a co nie było takie łatwe.
Podsumowując: istnieje możliwość, że komuś w przyszłości udałoby się rozwiązać wszystkie problemy i stać się panem owego insygnia, jednak jest to mało prawdopodobne.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Zwycięzca TT Punktów: 260 Ostrzeżeń: 0 Postów: 99 Data rejestracji: 14.09.12 Medale: Brak
Ludzie!
1. Skąd ta pewność, że Harry został aurorem??To tylko przypuszczenia
2. Przecież on złamał i wyrzucił tę różdżkę, wiec o co to zamieszanie?
__________________
Zapraszam do mojego fanfika, drogi Gościu - http://hogsmeade....ost_213712 - Fred i George, czyli bliźniaki jakich mało!
Magic is more than just waving a piece of wood.
Pozdro, drogi Gościu
Pan Lunatyk przesyła wyrazy szacunku profesorowi Snape'owi i uprasza go, by zechciał nie wtykać swojego długiego nochala w sprawy innych ludzi.
-Pan Rogacz zgadza się z panem Lunatykiem i pragnie dodać, że profesor Snape jest wrednym głupolem.
-Pan Łapa pragnie wyrazić swoje zdumienie, jak taki kretyn mógł zostać profesorem.
-Pan Glizdogon życzy profesorowi Snape'owi miłego dnia i radzi mu umyć włosy, bo kleją się od łoju.
I tak umrzesz, drogi Gościu.
Bella <33
~Jestem Bond. James Bond.
~Jestem Dumbledore. Brian Dumbledore. Wulfryk Brian Dumbledore. Percival Wulfryk Brian Dumbledore. Albus Percival Wulfryk Brian Dumbledore <troll>
Dom:Gryffindor Ranga: Goblin Punktów: 27 Ostrzeżeń: 0 Postów: 9 Data rejestracji: 03.11.12 Medale: Brak
Ragazza napisał/a:
Ludzie!
1. Skąd ta pewność, że Harry został aurorem??To tylko przypuszczenia
2. Przecież on złamał i wyrzucił tę różdżkę, wiec o co to zamieszanie?
Trochę ci powiem ;]
1.W wywiadzie jakimś (nie pamiętam jakim) J.K Rownling powiedziała że Harry został aurorem.
2.Różdżkę złamał w filmie... A to jest temat o książce, w książce nie złamał jej.
A co do tematu, jak ktoś powiedział Harry powiedział JEŚLI umrę śmiercią naturalną, więc nie był pewny.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza Punktów: 919 Ostrzeżeń: 0 Postów: 269 Data rejestracji: 21.09.13 Medale: Brak
Całkowicie słuszne stwierdzenia. W przypadku rozbrojenie różdżka zmienia właściciela, ale jeśli mimo wszystko właściciel pokona tego kto go rozbroił, wszystko jest na swoim miejscu.
Dom:Gryffindor Ranga: Wybitny Uczeń Punktów: 614 Ostrzeżeń: 1 Postów: 314 Data rejestracji: 20.09.13 Medale: Brak
Nie wiem co tym myśleć...
Nie mógł mieć pewności, że umrze śmiercią naturalną...
Przecież ktoś mógłby go zabić choćby przypadkiem.
Mało tego został aurorem...
On zniszczył potem Czarną Różdżkę, więc w czym problem?
__________________
Bo widzisz, Harry, to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności.
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 417 Ostrzeżeń: 0 Postów: 168 Data rejestracji: 29.12.13 Medale: Brak
Skoro miał być aurorem wszystko mogło się zdarzyć.
Więc nie wiem skąd ta jego pewność,ponieważ każdy kto wiedział o różdżce mógł bez problemów(?) rozbroić Harry'ego i wejść w posiadanie różdżki.
Stąd przypuszczenie że
- po śmierci Harry'ego różdżka wróciła do śmierci, i tam pozostała prawdopodobnie na zawsze.
-Harry został rozbrojony i czarodzieje znowu zaczęli mordobicie o władzę.
__________________
Chcę by ktoś pokochał mnie tak jak Snape kochał Lily!
Dlaczego?
Bo bardziej się nie da!
Miłość jest jak kwiat, gdy o nią dbamy rozkwita i staje się piękniejsza.
Lecz gdy zostawiamy ja samej sobie obumiera i zanika.
Pozdrawiam Veronikę Astorię Malfoy,Hermionę Riddle \555555] , Martę Black i [color=#cc6633]]AdamKra
[/color]
I LOVE Saphira!!
,, Na początku były smoki: dumne, groźne i niezależne. Ich łuski lśniły jak klejnoty i każdy, kto na nie spojrzał, czuł rozpacz, bo wspaniała i straszliwa była ich uroda'' ],, Dziedzictwo''
Ja myślę, że to nie jest tak, że po śmierci Harry'ego, czyli prawowitego właściciela, Czarna Różdżka utraci swoją moc i stanie się bezużytecznym kawałkiem drewna. Będzie działać w rękach każdego, kto ją zdobędzie - bez względu na to, czy znajdzie, ukradnie, czy zabije poprzedniego właściciela. Jej historia była naznaczona krwią, bo była przedmiotem aż takiego pożądania, że chętni do jej zdobycia, byli gotowi dla niej zabijać. Sądzę, że nawet w rękach przypadkowej osoby mogła być lepszym narzędziem niż zwykła różdżka (wyjątkiem była tu sytuacja, w której Voldemort próbował jej użyć przeciwko jej prawowitemu właścicielowi). Gdyby np. ktoś zabrał Czarną Różdżkę z grobu Dumbledore'a po śmierci Harry'ego, czyli prawowitego właściciela, sądzę że automatycznie różdżka tego kogoś uznałaby za swojego pana i to jemu służyłaby całą swoją mocą. Inna kwestia, że nie było problemem dowiedzenie się, kto był ostatnim jej posiadaczem, skoro było aż tylu świadków pojedynku Harry'ego z Voldim. Potem już wystarczyło zabić (albo rozbroić) Pottera i odnaleźć różdżkę, co nie było niemożliwe. Uważam więc, że plan Harry'ego faktycznie miał pewne luki, i to dość spore.
__________________
Everything is catching up with me
I awake to find I'm not at all where I should be
And it feels I'm getting to the end
And it's hard to figure out what's real and what's pretend
***
I look inside myself and see my heart is black
I see my red door and it has been painted black
Maybe then I'll fade away and not have to face the facts
It's not easy facin' up when your whole world is black
***
Ten świat to kompilacja chwil, koegzystencja wad, a w nim
My wciąż zadeptujemy się, liczę się tylko ja, nigdy Ty
Ja chcę zatrzymać się
Ten czas może surowy jest, lecz daje więcej, niż zabiera nam
A my realizujemy plan, jutro ważniejsze jest, niż to co jest teraz
Czy wiesz, że teraz jest twój czas, by krzyczeć?
Ten jeden raz niech zadrży świat
Dokładnie teraz trwa twe całe życie
Kolejnych szans chwilowo brak...
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.