· Jak zaczęła się Wasza przygoda z Potterem? |
~Hermiona96
|
Dodany dnia 28-08-2009 16:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 106
Ostrzeżeń: 0
Postów: 25
Data rejestracji: 13.07.09
Medale:
Brak
|
ja zaczelam czytac harrego pottera przez to ze moja kumpelka caly czas mi o nim opowiadala. w koncu mialam tego dosyc i poszlam do biblioteki i wypozyczylam hp i tak sie zaczelo i ona miala racje to magiczna ksiazka
Edytowane przez Hermiona96 dnia 28-08-2009 16:31 |
|
|
|
~RenesmeeCullen
|
Dodany dnia 29-08-2009 11:32
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej
Punktów: 515
Ostrzeżeń: 0
Postów: 124
Data rejestracji: 25.04.09
Medale:
Brak
|
W 5 klasie nie miałam co już czytać w bibliotece i wzięłam kamień. Wcześniej oglądałam jego urywki w telewizji i nigdy mnie nie interesowało. Przeczytałam go w 1 dzień i następnego już poszłam po Komnatę. Tak się złożyło że zachorowałam, to w ciagu 4 dni przeczytałam więźnia i czarę. Najgorzej było kiedy musiałam czekać na książkę. Zakon czytałam do około 2 w nocy. Przy księciu wszystko sięgnęło zenitu. Nawet moja mama powiedziała, że jestem juz chora na tym punkcie. Ro przeczytaniu 2 tomów w taki sam sposób wciągnęłam przyjaciółkę. Teraz już nimi nie jesteśmy, ale choroba na tym punkcie pozostała |
|
|
|
~Nimfadora Tonks 120
|
Dodany dnia 15-11-2009 11:03
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 285
Ostrzeżeń: 1
Postów: 127
Data rejestracji: 13.09.09
Medale:
Brak
|
Kiedy chodziłam o przedszkola, kolega przegrał mi na płytę grę HP i Komnata Tajemnic. Nic nie rozumiałam i niestety Ron ciągle siedział na Bijącej Wierzbie. Po jakimś czasie w 3 klasie, chłopcy podczas spaceru po lesie, celowali w siebie patykami i krzyczeli: "Avada Kedavra"!!!!!!!!!!!!! Ja oczywiście tępa i w moich uszach brzmiało to bardziej jak: "Abrada Kadabra", więc i tak nic mnie to nie ruszyło. Dopiero w 4 klasie, mama kazała mi iść do biblioteki wypożyczyć sobie książkę. Pani poleciła mi właśnie HP! Zaczęłam czytać, ale bez entuzjazmu. Dopiero po powrocie z wakacji na Węgrzech, zaczęła się tworzyć pewnego rodzaju zażyłość między mną, a książką. W ciągu 1 miesiąca udało mi się pochłonąć wszystkie 6 części i z niecierpliwością oczekiwałam 7 tomu. Gdy się pojawił, czytałam z prędkością światła i po 4 dniach książka była skończona. Wtedy zaczęłam być wściekła na autorkę, że zabiła Tonks, Remusa i Freda. To był jak kubeł zimnej wody i prawie cała chęć do czytania gdzieś uciekła. Ale nie cała. Teraz kończę czytać HP 7 po angielsku. Wszystko wróciło do normy!
__________________
No zarycz,no!
Ruchy!!!
Tato, on się wymyka! Interweniuj!!!
Kocham Cię, tato!!!
(Shrek Forever)
|
|
|
|
~Gabii
|
Dodany dnia 15-11-2009 11:42
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 171
Ostrzeżeń: 0
Postów: 53
Data rejestracji: 06.11.09
Medale:
Brak
|
Zaczęłam w 4 lub 5 klasie podstawówki. W naszej szkolnej bibliotece były pierwsze 4 tomy, a ja zawsze omijałam je szerokim łukiem. Pewnego dnia moja przyjaciółka obejrzała " Więźnia Azkabanu" i stwierdziła, że bardzo jej się podobał. I wtedy zaczęłyśmy czytać : ja - "Kamień Filozoficzny, ona "Więźnia Azkabanu". I trzyma mnie to do tej pory.
__________________
Because you can!!!
***Gabii***
|
|
|
|
~Doru Arabea
|
Dodany dnia 15-11-2009 13:53
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 556
Ostrzeżeń: 1
Postów: 142
Data rejestracji: 28.10.09
Medale:
Brak
|
Moja historia z HP zaczęła sie jakieś 2(3) lata temu. Wakacje były szczególnie nieudane, bo było strasznie nudno. Mieszkam w małej wiosce Razem z mama poszłyśmy więc do miejscowej biblioteki. Wypożyczyłam HP, bo jak mi mawiała siostra cioteczna "To bardzo ciekawa książka!". Więc dobra, zgodziłam się z nią. Czytałam z prędkością światła, całymi godzinami nie wychodząc z pokoju. Wszyscy sie zastanawiali, co ja robię. No cóż, czytałam! U mnie to nie nowość... Z rozpędem pochłaniałam kolejne książki, aż doszłam do 7 tomu. Byłam wściekła, ze saga dobiegła końca, a Remus i Fred nie żyją. Szczególnie żałowałam Tonks. Nie dawno skończyłam czytać sagę po raz drugi i co mnie dziwi, nadal chcę jeszcze więcej tomów o młodym czarodzieju! Jak żałuje, że nie ma ich więcej... |
|
|
|
~pewuem1
|
Dodany dnia 15-11-2009 14:32
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 526
Ostrzeżeń: 1
Postów: 143
Data rejestracji: 25.08.09
Medale:
Brak
|
Moja przygoda rozpoczęła się jakieś 9 lat temu, miałem 14 lat. Kiedy zaczęło być głośno o HP. Wtedy mnie to strasznie drażniło, bodajże w takim piśmie Cogito non stop trąbili o jakimś Poterze. Potem pojawił się pierwszy film i przypadł mi do gustu. Potem drugi, trzeci, czwarty. Ale mimo to nie sięgałem po książki. Czytała je natomiast moja mama, co było dla mnie dziwne, jak to? Przecież Potter to książka dla dzieci! No i nadchodzi rok 2007 - premiera Zakonu Feniksa. Mówię dość i wypożyczam pierwsze trzy książki......wsiąkam na dobre. Kamień Filozoficzny czytam całą noc i następny dzień Teraz dorobiłem się już własnej kolekcji i muszę się powstrzymywać, żeby po raz czwarty nie przeczytać całej sagi. |
|
|
|
~arturmiki
|
Dodany dnia 15-11-2009 14:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 306
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 19.10.09
Medale:
Brak
|
No... kiedyś (miałem wtedy z 6 lat) patrzyłem jak moi rodzice oglądali HPiKT. Potem ok. w 2 klasie podstawówki (do której i tak dalej uczęszczam). Przeczytałem pierwszą, potem drugą, trzecią, czwartą (akurat wyszła piata), no i piątą. Wtedy z niecierpliwością czekałem już na 6 część, którą od razu kupiłem i siódmą którą przeczytałem w drugi dzień po angielskiej premierze. Gdy miałem wszystkie części przeczytane po ok. 10 razy zdecydowałem się na zakup "Quidditch przez Wieki" i bardzo się z tej decyzji cieszę. |
|
|
|
~Peepsyble
|
Dodany dnia 15-11-2009 17:38
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Dziedzic Hufflepuff
Punktów: 6158
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,068
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Zaczęło się od mojej mamy. Z tego co wiem, zainteresował ją pierwszy tom i sięgnęła po książkę. Wtedy gdy jej się spodobała postanowiła przeczytać ją mnie. Byłam mała, nie pamiętam czy potrafiłam nawet czytać, jednak pamiętam wieczory, kiedy mam czytała mi Pottera na dobranoc.
Od tego się zaczęło. Film, kolejne tomy, dalsze ekranizacje... Tak się potoczyło. Seria mnie zauroczyła, uwiodła. |
|
|
|
~PaniWeasley
|
Dodany dnia 29-12-2009 21:14
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 619
Ostrzeżeń: 0
Postów: 139
Data rejestracji: 15.07.09
Medale:
Brak
|
Kiedyś, na przystanku rozmawiałam z koleżanką o "Władcy pierścieni". W pewnym momencie wypaliłam "Czy Gandalf nie grał czasem w Harry'm Potterze?". Anka spojrzała na mnie jak na dziwadło, a potem ryknęła śmiechem. Na następny dzień przyniosła mi ze swojej domowej kolekcji pierwsze 3 części "Harry'ego Pottera". Od razu zabrałam się za czytanie.
Dopiero później, gdy poczytałam o dyrektorze Hogwartu, który nazywał się Albus Dumbledore i posiadał długą srebrzystą brodę.. sama się śmiałam z akcji na przystanku |
|
|
|
~Emiliannie
|
Dodany dnia 29-12-2009 21:24
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 274
Ostrzeżeń: 0
Postów: 65
Data rejestracji: 11.06.09
Medale:
Brak
|
Dostałam książkę na komunię ;p a, że jestem znana z tego, ze czytam, co mi tylko wpadnie w rękę, zabrałam się za czytanie. ;] i od tej pory kocham HP < 3 . ;] Od razu polubiłam postać Snape'a, ale też Voldemorta. ; D Dzięki Jo ujrzałam całkiem inny świat, mogłam pogrążyć się w marzeniach, uciekając na strych i czytając HP. Jestem jej za to dozgonnie wdzięczna. ^^
__________________
Come along and go
Along with me
Wander with me Yo
It's all for free.
Alanoholiczka. Wierna.
Feltonoholiczka również.
Antonoholiczka tak samo.
Costneroholiczka też.
Pozdrowienia dla :
Adasia znanego jako Bonnie313 < 3 .
mój kochanek < 3 ;*
I maslowy_dzem ;*
|
|
|
|
~jedrii
|
Dodany dnia 29-12-2009 21:27
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 51
Ostrzeżeń: 0
Postów: 23
Data rejestracji: 05.06.09
Medale:
Brak
|
Po obejrzeniu wszystkich filmów jakie wtedy były chciałem zobaczyć jak to jest w oryginale. Moim pierwszym tomem był HPiZF oojjjj długo się czytało, ale w końcu jak się zaczęło to wypada skończyć. Potem KP, CO, IŚ, WA, KT, KF.
__________________
Czemu Angielskie wersje książek HP mają takie FAJNE CZCIONKI. No cóż.
P.S. pozdrawiam drogi Gościu
|
|
|
|
~Czarodziejka Majka
|
Dodany dnia 29-12-2009 21:33
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 155
Ostrzeżeń: 2
Postów: 108
Data rejestracji: 11.10.09
Medale:
Brak
|
Zaczełam tą przygodę stosunkowo późno. Ciocia przysłała mi 5 częśc, a że była gruba a ja byłam leniem, książka przeleżała u mnie ponad rok. Pewnego dnia nudziło mi się i wziełam Harry`ego do ręki i zaczełam czytac. Tak mnie wciągneło że przeczytałam ją w 3 dni. No i od tego czasu zaczełam prosic rodziców o poprzednie części.
__________________
let's come together
right now
oh yeah
in sweet harmony
drogi Gościu wiesz, że ja Cię lubię?
|
|
|
|
~piecka21
|
Dodany dnia 29-12-2009 22:18
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1213
Ostrzeżeń: 1
Postów: 209
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak
|
Moja zaczeła sie w 2 klasie podstawówki z klasa byłem w kinei na HArrym Poterze i KT byłem pod wrazeneim potem 3 część i najbardziej to zajarałęm sie po 4 części i od tamtej pory ciągnie się .
__________________
drogi Gościu
|
|
|
|
~hermiona111
|
Dodany dnia 29-12-2009 22:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -119
Ostrzeżeń: 3
Postów: 48
Data rejestracji: 10.12.09
Medale:
Brak
|
Moje zainteresowanie Harrym Potterem zaczęło się, gdy ciocia zabrała mnie do kina na pierwszą część. Potem rodzice na moją prośbę kupili mi dwie pierwsze książki serii. Przeczytałam je w mig choć miałam dopiero 8 lub 9 lat. Odtąd jestem wierną fanką Harrego
__________________
Co ja takiego robię, że dostaję co chwilę ostrzeżenia???
|
|
|
|
~Lajla
|
Dodany dnia 19-05-2010 20:34
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2276
Ostrzeżeń: 2
Postów: 537
Data rejestracji: 16.03.10
Medale:
Brak
|
Dostałam na urodziny dwie pierwsze części. Nie zaglądałam do nich, bo kiedyś unikałam książek i nie lubiłam czytać, a angielskie imiona i nazwiska bohaterów mnie przerażały. Tak na poważnie to zainteresowałam się nim po premierze Księcia Półkrwi. Tato z nudów oglądał go na internecie i strasznie mnie to zaciekawiło. Zaraz zabrałam mu laptopa i uzależniłam się od HP. Potem szukałam informacji na temat książek i filmów. Dowiedziałam się, że Kamień Filozoficzny to część pierwsza. I zaczęłam oglądać wszystko jak idzie. Kiedy się okazało, że nie ma jeszcze części siódmej, wzięłam się za książkę. Ostatni tom tak mnie wciągnął, że postanowiłam wrócić do części pierwszej. Moje uzależnienie trwa nadal.
Co ciekawe moja starsza siostra była kiedyś fanką Potter'a, okazało się, że mam w domu kubek z głównym bohaterem i pamiętnik z genialną okładką (przypomniało mi się, że dostałam go kiedyś od babci i byłam strasznie niezadowolona z takiego prezentu). Miałam kiedyś też dresy, bluzę i kamizelkę, ale nie chciałam tych ciuchów nosić, bo wydawały mi się brzydkie. Były zielone, a nie różowe...
__________________
Śmierć moja zwabiła wiatr w niedomknięty słoik
Potem śmierć zasiała mak - wiatr się ukoił
Ten wiatr - on do kolan jej padł.
|
|
|
|
~kleopatra1989
|
Dodany dnia 19-05-2010 21:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 329
Ostrzeżeń: 0
Postów: 93
Data rejestracji: 01.05.10
Medale:
Brak
|
Ja zakochałam sie w niej całkiem przypadkowo. Jakoś pod koniec roku szkolnego mieliśmy lekcje biblioteczną i bibliotekarka czytała Harrego Pottera I czarę Ognia, spodobało mi się ale przeczytała może z trzy pierwsze strony więc mnie nie porwało, ale pojechałam na wakacje do ciotki na dwa tygodnie, i strasznie sie tam nudziłam pomimo, iż miałam towarzystwo kuzyna. Moja ciotka nie pozwala oglądać dzieciom telewizji (a wtedy jeszcze nim byłam) a komputara nie miała, i na dodatek była naprawdę kiepska pogoda więc trzeba było siedzieć w domu, wtedy zaproponowała, że może sobie poczytam. Nie byłam zbytnio tym zachwycona bo nie lubiłam wtedy czytać, ale z braku lepszych zajęć zgodziłam się i poszłam po jakąś książkę, od razu zauważyłam HPiKF. Przeczytałam ją chyba 3 razy pod rząd. Po prostu się w niej zakochałam. To dzięki HP rozpoczęła sie moja przygoda z książkami, których od tamtej pory przeczytałam wiele. |
|
|
|
~ta sama maggie
|
Dodany dnia 20-05-2010 12:54
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2220
Ostrzeżeń: 2
Postów: 369
Data rejestracji: 07.05.10
Medale:
Brak
|
Moja przygoda zaczęła się jak miałam 8 lat chyba Dostałam wtedy pierwszą część Harry'ego Pottera od kuzynki która tego nie czytała. gdy przeczytałam pierwszą część i obejrzałam fim to po prostu musiałam wiedzieć co bedzie dalej i zaczeęłam sobie kupować po kolei ale niestety już teraz mam inne wydatki to mam tylko 4 części, miałam pięć ale zgubiła mi sie podczas remontu pokoju
No to chyba tyle jeśli chodzi o moją hostorie z HP
pozderka |
|
|
|
~KateNomad
|
Dodany dnia 20-05-2010 15:29
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -57
Ostrzeżeń: 2
Postów: 5
Data rejestracji: 18.05.10
Medale:
Brak
|
Pierwszy raz, miałam styczność z Potterem w... hm... to może było w tefdy gdy byłam w zerówce, albo pierwszej klasie. Pożyczyłam od kolegi Kamień Filozoficzny (film). Oglądałam go kilka razy. Straaasznie się mi podobał. Później jednak faza przeszła, ale znów powróciłam, począwszy od oglądania kolejnych części (film) i po przeczytanie Księcia Półkrwi, aż zaczęłam czytac od 1 tomu do (musiałam trochę poczekać) do 7 tomu. Przeczytałam każdy z nich po kilka razy i jeszcze filmy znam na pamięć, bo oglądałam je setki razy. I teraz faza pozostała na amen :) |
|
|
|
~luniak09
|
Dodany dnia 20-05-2010 16:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Sześcioroczniak
Punktów: 598
Ostrzeżeń: 0
Postów: 82
Data rejestracji: 15.05.10
Medale:
Brak
|
Nie jestem pewna ale wydaje mi się, że miałam 5-6 lat kiedy pierwszy raz spotkałam się Harrym. Taak.. zaczynałam chodzić do zerówki kiedy mama powiedziała, że czas na jakąś porządną książkę. Wypożyczyłyśmy w bibliotece Czarę Ognia bo reszta była już wypożyczona. Początek czytała mi jeszcze mama, ale później sama każdego wieczoru kładłam się i czytałam. I tak przeczytałam pierwszą książkę HP. Minął rok i na ekrany trafił film Czra Ognia. Wtedy sobie przypomniałam o Harrym Potterze. Obejrzałam i zaczęłam pożyczać kolejne części książek i filmów. Na gwiazdkę 2007 dostałam cały komplet i zaczęło się odliczanie do IŚ. Nie potrafię już zliczyć ile razy przeczytałam czy obejrzałam HP przez te 7-6 lat.... Mnóstwo... I czytam dalej, choć znam już prawie na pamięć
__________________
|
|
|
|
~Laufey
|
Dodany dnia 20-05-2010 17:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5205
Ostrzeżeń: 0
Postów: 677
Data rejestracji: 15.05.10
Medale:
Brak
|
Jak byłam mała to słyszałam coś o Harrym Potterze . Dopiero później , kiedy pokazali pierwszy film , pokochałam tę sagę . Potem polowałam na kolejne filmy z serii , tylko 4 nie oglądałam
Potem namówiłam mamę żeby kupiła mi książki , kupiła mi Więzień Azkabanu potem Księcia Półkrwi no a potem Insygnie .
__________________
|
|
|