Nowe informacje ujawnione przez J.K. Rowling na portalu Pottermore na temat wszystkich tych elementów magicznego świata, które związane są z Hogwartem.
– Może jest chory! – szepnął Ron z nadzieją.
– Może sam odszedł – mruknął Harry – bo znowu nie dali mu obrony przed czarną magią!
– Albo może go wylali! – zawołał Ron. – Przecież nikt go nie znosi, więc...
– A może – rozległ się lodowaty głos tuż za nimi – czeka, żeby usłyszeć, dlaczego wy dwaj nie przyjechaliście pociągiem razem z innymi.
Internet ostatnio huczy o ustawie zwanej ACTA (skrót od Anti-Counterfeiting Trade Agrement, czyli w wolnym tłumaczeniu - ustawa przeciwko handlu podróbkami), z założenia ma ona chronić prawa autorskie i własność intelektualną.
Wikipedia pisze o ACTA tak: "porozumienie wielostronne, mające narzucić międzynarodowe standardy w walce z naruszeniami własności intelektualnej. Dokument ustanawia szereg regulacji prawnych o globalnym zasięgu. Do porozumienia może przyłączyć się każde państwo zainteresowane współpracą w ramach powstających struktur. Powołane do życia ciała administracyjne będzie zupełnie niezależne od istniejących obecnie międzynarodowych instytucji, zajmujących się dotychczas tymi zagadnieniami: Światowej Organizacji Handlu (WTO), Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO) czy innych agend Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Przedmiotem regulacji są kwestie obrotu podrabianymi dobrami, zasady handlu lekami generycznymi oraz problem rozpowszechniania dzieł prawnie chronionych poprzez Internet (tzw. piractwo medialne)".
Pięknie brzmi, prawda? Ale, jak to się mówi, diabeł tkwi w szczegółach. Z jej założeń wynika również, że nasi dostawcy internetowi mają obowiązek monitorować nas w sieci. Monitorowanie sieci, żeby zapobiec piractwu, nic złego, można by rzec. Otóż nie. Ta obserwacja nie dotyczy tylko i wyłącznie ściąganych z Internetu plików. Firmy dostarczające Internet będą mieć prawo do 'podglądania' naszych prywatnych rozmów na przykład na Gadu-Gadu. I to jest chyba najbardziej szokujące założenie tej umowy. Łamie wszelkie prawa do prywatności.
ACTA jest dość niezrozumiałe dla zwykłego 'śmiertelnika', więc zachęcam też do odwiedzania tematu na forum - możecie tam znaleźć linki do filmików, które objaśniają czym tak naprawdę jest to pięknie wyglądające porozumienie międzynarodowe, macie też możliwość wyrażenia swojej opinii.
Ja od siebie dodam (i chyba reszta redakcja jest tutaj ze mną zgodna), że dobrze jest 'polajkować' fanpage negujące tę ustawę. To może nie jest dużo, ale zawsze jest iskierka nadziei.
Zródło: własne obserwacje internetowego świata
Napisane przez Imbecile
dnia 22 January 2012 22:30
Dom:Gryffindor Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza Punktów: 919 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 32 Data rejestracji: 26.08.11 Medale: Brak
ACTA sama w sobie w założeniu, że wielkie korporacje nie będą chciały całkowicie kontrolować rynku zła nie jest. Kontrola internetu jest jednym z wielu rzeczy, które ta umowa miałaby kontrolować. Głównym jej założeniem jest ochrona produktów przed podrabianiem, jak np. pozbycie się chińskich podróbek z rynku, ochrona znaków towarowych i innych podobnych spraw. ACTA to umowa HANDLOWA, a co za tym idzie ma chronić interesy SPRZEDAJĄCYCH.
To, co z tego wyjdzie okaże się dopiero po fakcie, gdy przepisy zostaną wdrożone w życie.
Ściąganie i udostępnianie plików w internecie nigdy nie było dobre i dobre nie będzie. Duża część osób ma na sumieniu kilka plików na dysku, które niekoniecznie zostały zdobyte w legalny sposób.
Ale mnie interesuje jedna rzecz. Czytałem o ACTA zarówno wypowiedzi przeciwników, jak i zwolenników, sam też próbowałem coś przeczytać (choć nie twierdzę, wszelkie międzynarodowe umowy pisane są takim językiem, że tylko prawnik będzie potrafił to zrozumieć), ale nie wiem nadal, czy ACTA zmieni to, co do tej pory było faktem, że ściąganie plików nie było karane, a jedynie ich rozpowszechnianie spotykało się z karami.
A Polska i tak umowę podpisze, zobaczycie.
EDIT: Dużo ciekawsze od ACTA są SOPA i PIPA, które dają Stanom Zjednoczonym prawo zamykania stron na zagranicznych serwerach.
Dom:Slytherin Ranga: Charłak Punktów: 8 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 1 Data rejestracji: 22.01.12 Medale: Brak
Żal.pl to nie może być prawda.Co będe pisała e-mail do kumpeli nie spodoba się do wywalenia!!!A ona nic nie dostanie.Pisze z chłopakiem na NK wszystko widzą!!!! NIE DLA ACTA!!!! podpiszcie petycję!!! Nie damy się!!!
Dom:Ravenclaw Ranga: Czwartoroczniak Punktów: 209 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 19 Data rejestracji: 01.01.10 Medale: Brak
ACTA to największe zło w internecie
a wchodziłeś kiedyś do darkneta? : D
Temat bardzo popularny w ostatnich 3 dniach, widzę że pojawił się też tutaj : D Ludzie, nie potnijcie się przez te ACTA. I tak tego nie podpiszą, choć myślę że powinni zrobić coś z tymi piratami x___x Znalazłam ostatnio fajny obrazek na kwejku, bardzo mi się spodobal: http://kwejk.pl/obrazek/857771
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2508 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 31 Data rejestracji: 02.04.10 Medale: Brak
Ja po prostu nie wierzę. Będą nas po prostu podglądać - toć to chore.
Normalnie jak za czasów komuny. Rozmowy będą kontrolowane. No super po prostu. Mamy prawo do wolności słowa!
Tutaj w zupełności zgadzam się z Matthew'em Lucasem. O tym samym pomyślałam, gdy przeczytałam tą umowę. Juz samo to, że rząd nad tą umową pracował tyle czasu i nic o tym nie było wiadomo i to, że ludzie nie chcą tego, protestują, a rząd nic sobie z tego nie robi jest nienormalne. Skoro to przede wszystkim dotyczy nas, obywateli, to powinni zorganizować referendum. Aż płakać mi się chce na samą myśl, ze jutro ta głupia ustawa wejdzie w życie...
Dom:Gryffindor Ranga: Śmiertelna Relikwia Punktów: 10619 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 148 Data rejestracji: 28.09.09 Medale: Brak
Nie wiem, czy jest sens pisanie komentarzy pt:"Nie, dla ACTA", nie mając zielonego pojęcia, co za tym "tajemniczym" skrótem idzie.
A idzie wiele, zapewniam. A prawniczy, zawiły język właśnie na tym polega, byśmy zrezygnowali z dalszego czytania.
Jeśli jednak przebrniemy przez tekst ustawy, dowiemy się, że tak naprawdę nigdzie nie pisze, że "będą grzebać w skrzynkach pocztowych", "kontrolować gg" itd. Ustawa ta jednak otwiera furtkę tym, którzy - w dla swoich celów - chcieliby w niech poszperać. Oczywiście nie chodzi tu o wyliczanki "entliczek-pentliczek" i akurat wypadnie na Ciebie. Być może będziesz akurat ściągał trzy filmy na raz, albo trzy mp3, a przepływ danych wówczas będzie bardzo wysoki - władze mogą to zaobserwować. Mają prawo wówczas przyjść do Ciebie, odłączyć od internetu, wziąć kompa czy jeszcze inaczej ukarać. Nieciekawie.
Prawda jednak jest taka, że już teraz mogą obserwować ten przepływ danych. Tylko nie mają możliwości sprawdzania każdego komputera. Dlatego robią to tylko, jak jest ewidentna sprawa - cynk, że ktoś "rozwinął działalność" tego typu. Teraz taki operator sieci internetowej będzie miał obowiązek kontroli, bo inaczej, to jemu się oberwie.
W praktyce będzie to pewnie wyglądało tak, że jak będzie się miało pecha, to się zostanie złapanym. Myślę ze w Polsce system monitoringu tego typu kuleje mocno i polskie jednostki odpowiedzialne za egzekwowanie ACTA mogą nie ogarnąć tej sytuacji. Ale to już akurat moje spekulacje.
Inna rzecz, że Internet z lekka zaczął się wymykać spod kontroli. I akurat jestem za jego ograniczeniem (nie mylić z ograniczeniem słowa!). To, co się wyprawia w sieci, powoli przybiera naprawdę zatrważający obrót.
Chyba nie muszę wspominać o przestępstwach na tle seksualnym, pornografia, na którą może natrafić dziesięciolatek czy niebezpieczeństwo uwikłania się w jakieś finansowe sprawy (płatne logowanie się, za które potem rodzic musi płacić) itd. Nie podoba mi się to, że ludzie, będąc anonimowi robią z internetu śmietnisko swoimi bezmyślnymi, głupimi, wulgarnymi wypowiedziami. Może i mają prawo to powiedzieć, ale w tym momencie wylewa się z niego najgorszy szlam słowny tylko dlatego, że MOŻE/jest w stanie to powiedzieć.
Myślę, że naprawdę czas się zainteresować przestrzenią internetową. Idea szczytna. Ale rozwiązanie? Bardziej na tym straci przeciętny obywatel niż rzeczywisty przestępca. Jak dobrze wiemy, ten prawdziwy zawsze powierzchownie jest przykładny i poukładany. W internecie wybiela swoje realne oblicze. Ci, co tak bardzo krzyczą "kur**", żeby pokrzyczeć, bo w domu im nie wolno, to tylko niepotrzebnie szum robią - idealne dla takich przestępców internetowych. Oni jednak przed takim prawem, które wchodzi będą umieli się bronić. Bilans? Oni nie stracą, internet nadal będzie niebezpieczny pod wieloma względami. Jeśli ktoś tu może stracić, to my.
Jeszcze jedna rzecz. Ustawa ta ma chronić przed piractwem, naruszaniem praw autorskich. I to jest super. Z jednej strony, bo wiadomo: nikt nie lubi być okradany. Ale z drugiej? Zamiast rozwijać się - będziemy się kurczyć. Bo już nie będzie można niczego nowego poznać, jeśli nie trafi to do polskich księgarni muzycznych. A płyt zespołów, które słucham nie kupię w Polsce. O połowie ciekawych zespołów nigdy się nie dowiem...
Cofniemy się w rozwoju...
Podsumowując: nie tędy droga, choć cel w sumie słuszny...
Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5583 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 82 Data rejestracji: 29.12.08 Medale: Brak
Aż płakać mi się chce na samą myśl, ze jutro ta głupia ustawa wejdzie w życie.
Nie, nie wejdzie. Po jutrzejszym podpisaniu umowy, będzie sporo (z tego co wiem to ponad rok) czasu na ratyfikację, czyli osoby odpowiedzialne za ACTA będą przeprowadzać spotkania z przeciwnikami, prowadzić badania i dopiero potem, o ile zdecydują się na to, zostanie to ponownie podpisane i wprowadzone. Jeżeli stwierdzą, że jednak nie będą w to Polski wprowadzać, to nie podpiszą tego ponownie i nie będzie ACTA w Polsce.
Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5583 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 82 Data rejestracji: 29.12.08 Medale: Brak
Ściągajcie co się da póki to nie jest karalne ;D
To JEST nielegalne i karalne. To kradzież. Tylko ułatwiona, bo nie trzeba tyłka sprzed komputera ruszać. No i mniejsza adrenalina. Równie dobrze możesz iść do empiku i wynieść pod koszulką jakąś grę czy też film.
Aż płakać mi się chce na samą myśl, ze jutro ta głupia ustawa wejdzie w życie.
Nie, nie wejdzie. Po jutrzejszym podpisaniu umowy, będzie sporo (z tego co wiem to ponad rok) czasu na ratyfikację, czyli osoby odpowiedzialne za ACTA będą przeprowadzać spotkania z przeciwnikami, prowadzić badania i dopiero potem, o ile zdecydują się na to, zostanie to ponownie podpisane i wprowadzone.
Właśnie. I chociaż trochę niepokoi mnie ta cała sprawa i to, co ACTA może za sobą nieść, to staram się nie popadać w paranoję - i tutaj dziękuję mooll i wszystkim innym, którzy starają się pokazać nam, że to wcale nie będzie komuna i facet z toporem stojący tuż za plecami gdy siedzimy przy komputerze.
Nie wydaje wam się, że jeśli to jutro podpiszą, to wszystko przycichnie i nawet nie zauważymy po ratyfikacji i tym wszystkim, że ta ustawa weszła w życie?
Dom:Bezdomny Ranga: Uczestnik TT Punktów: 252 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 20 Data rejestracji: 26.01.12 Medale: Brak
Było mi niezmiernie miło, kiedy się dowiedziałem, iż ambasador Polski podpisała tą umowę w Japonii. Moim zdaniem to całe ACTA to stek bzdur, ponieważ mogą nas podglądać w sieci. Być może i nie jestem oryginalny, ale wyrażam swoją opinię - w końcu każdy może mieć wolność słowa. To znaczy pewnie za niedługo zostanie to zakazane. No ale cóż, trudno się dziwić, przecież nasz rząd jest genialny.
Co możemy powiedzieć zaledwie? Fałszywe DZIĘKUJEMY! Bo protestować nie będę przed gmachami, a i tak prędzej czy później usuną tą niedorzeczną ustawę, bo odkryją, iż nie zarobią na tym.
Dom:Gryffindor Ranga: Lord Punktów: 820792 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 85 Data rejestracji: 04.10.09 Medale:
Równie dobrze możesz iść do empiku i wynieść pod koszulką jakąś grę czy też film.
I znowu śmieszne porównanie do "kradzieży autka" etc.
To tylko robienie KOPII, a nie kradzież, ale że jest gadanie producentów i... korporacji... to cóż...
Napisz to tym, co ściągają materiały z pirackich, czyli scenowych FTP, które są niedostępne dla nawet kogoś, kto ma konta na prywatnych trackerach torrentowych.
Piractwo było, jest i będzie. Plus jest taki, że skończy się żałosne remotowanie przez dzieci, które chcą zarobić na piractwie[!!!!], bo Scena tego nie aprobuje.
To ludzie cofną się do czasów FTP, czasów IRCa i TORa. I piractwo będzie tylko dla kumatych i dla tych, co potrafią ogarnąć i coś DAĆ, a nie wejść na FTP i zrobić remote na filesonic/fileserve, by mieć kasę ze sprzedaży kont premium...
Dom:Gryffindor Ranga: Sklepikarz z Pokątnej Punktów: 826 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 14 Data rejestracji: 07.05.11 Medale: Brak
Jestem na NIE !!!!
Mamy chyba prawo do wolności wypowiedzi ?
To jest już ograniczanie wolności. I nawet nie próbujcie zaprzeczyć !!!
Kontrolując nasze wpisy właśnie na takich forach typu Hogsmeade.pl czy Facebook.com i niech zgadne jeszcze pewnie będą jakieś ograniczenia albo coś w tym guście ?
NIE NIE i jescze raz NIE każdy ma to prawo do wypowiadania własnego zdania i dzielenia się nim z innymi.
Wątpię aby coś takiego jak "kontrolowanie naszych wpisów na hogs i fb" w ogóle, miało nastąpić. Nie będzie żadnych ograniczeń w tym względzie - nadal będzie można mówić co się chce i jak się chce. Tylko nie będzie można np. umieszczać jak się chce pirackich plików w internecie.
Dom:Gryffindor Ranga: Lord Punktów: 820792 Ostrzeżeń: 1 Komentarzy: 85 Data rejestracji: 04.10.09 Medale:
Tylko nie będzie można np. umieszczać jak się chce pirackich plików w internecie.
Jak się chce... a kto będzie umieszczał pliki na niepewnych hostingach, skoro są raz, że niewypłacalne bo dzieciaczki chcą zarabiać na piractwie, lol) to... już jest okres, że mało co działa, bo poszły sobie 2-3 największe hostingi i idioci co remotowali na fileserve/filesonic teraz beczą, że nic nie ma, a to ich wina.
Słowo klucz: PRYWATNE trackery torrentowe. Tam nikt się nie dobierze, więc kumaci będą spać spokojnie, bo nie jest łatwo się na taki dostać, a dzieci i remoterzy będą beczeć. Mi taki stan odpowiada, piractwo dla tych, co mogą coś dać, a nie tylko biorą...
niewiem chy kaczyński ma coś w swojej głowie ale jeśli jego nazwisko może coś podpowiedzieć to jest tak mądry jak kaczka
A czemu Ty się Kaczyńskiego czepiasz? Oo
W ogóle, to wszyscy politycy są teraz tacy mądrzy, bo jadą równo po Tusku, że podpisał tę ACTĘ, a tak naprawdę, to oni wszyscy się na to zgodzili w listopadzie, jak było jakieś tam głosowanie. Nawet w telewizji pokazywali wypowiedzi polityków z listopada, jak mówią, że popierają tę całą akcję, a teraz wielce zdziwieni, że "jak oni mogli tak mówić". Najbardziej mnie rozbawił jakiś tam polityk, któremu pokazano właśnie taki fragment wypowiedzi, jak potakuje na ACTĘ, a on zrobił wielkie oczy i zaczął gadać, że on sobie nie przypomina, żeby coś takiego mówił i cały czas powtarzał "to ja? nie, nie niemożliwe" -.-
A Kaczyński jako jedyny przeprosił Tuska i on cały czas ciśnie rząd, żeby było referendum w sprawie ACTY.
Szczerze mówiąc męczy mnie już ta cała sprawa tej ACTY. Nic nie dadzą protesty, demonstracje, petycje, bo rząd ma to w nosie. Tutaj jedynym wyjściem jest rewolucja. No, chyba, że ktoś ma jakiś inny pomysł. ^^
Dom:Gryffindor Ranga: Sklepikarz z Pokątnej Punktów: 826 Ostrzeżeń: 0 Komentarzy: 14 Data rejestracji: 07.05.11 Medale: Brak
@^lea
No dobra nie będzie można udostępniać pirackich plików w internecie. Ale wszystko co my jako użytkownicy udostępniamy to są ściągnięte pliki, muzyka, filmy, itd. Przecież jeśli kupimy płytę z orginałem np. film to wszystko co tam się znajduje jest objęte prawami autorskimi i chcesz czy nie chcesz nie możesz tego udostępnić bo poprostu to jest niemożliwe !!! A złóżmy że ktoś nie ma akurat środków na kupno płyty za 90zł ? Ściąga wtedy to coś z netu i podejrzewam że nie jeden z nas nieraz ściągał coś z internetu.
Nie mam zamiaru zgodzić się na coś takiego !!!!
Rekord OnLine: 3086
Data rekordu:
25 June 2012 15:59
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.