Davis o podziale Insygniów i zabawnych zdarzeniach na planie filmowym
Dodane przez Lady Snape dnia 11 April 2010 14:10
W najnowszym wywiadzie dla Sci-Fi Now aktor Warwick Davis opowiedział o swoim udziale w filmach HP, ze szczególnym uwzględnieniem Insygniów Śmierci, gdyż w finałowej ekranizacji wciela się on w dwie role: profesora Flitwicka i goblina Gryfka. Aktor zapewnił, że podział Insygniów uważa za korzystny, zaś jego praca na planie ostatecznie zakończy się w czerwcu. Warwick nie kryje, że role w ekranizacjach magicznych książek Jo były dużym i zabawnym doświadczeniem, które przez dziesięć lat stało się częścią jego życia. Pan Davis uważa, że powieści Rowling są niezwykle bogate, więc już wcześniejsze filmy HP można było podzielić na dwie części, gdyż wówczas z pewnością miałby w nich większy udział. Dzięki takiemu zabiegowi można także uniknąć rozczarowania czytelników, którzy wyobrażają sobie pewne zdarzenia czytając o nich w książkach i chcą zobaczyć je na dużym ekranie, a potem okazuje się, że musiały one zostać pominięte. Ponadto pojawiło się kilka fragmentów z biograficznej książki aktora, w której pisze on m.in. o czasochłonnej charakteryzacji do roli w filmach HP, trwającej niekiedy cztery godziny. Pan Davis opowiedział o zabawnym zdarzeniu, mającym miejsce podczas powstawania sceny ukazania zgromadzonym w Wielkiej Sali Czary Ognia w czwartej ekranizacji. Wówczas kawałek materiału okrywający czarę zerwany z niej gwałtownie wylądował na jego twarzy. Nikt na planie nie potrafił zachować powagi... Biografia Size Matters Not: The Extraordinary Life and Career of Warwick Davis na sklepowych półkach ukaże się już 22 kwietnia: klik.