Dodane przez Seva dnia 31-10-2011 15:26
#20
Czy czytając Harry'ego zdarzyło wam się kilka razy czytać ten sam rozdział, bo tak bardzo wam się spodobał? Czy pamiętacie co was tak urzekło/odtrąciło w tym rozdziale?
Tak, jeden rozdział w 5 części chyba "Boże Narodzenie", wtedy co Snape pokłócił się z Blackiem :P
A może wprost przeciwnie, któryś z rozdziałów opuściliście, bo wydał wam się nudny?
Nie, nie opuściła żadnego :p