Dodane przez RubyMoore dnia 28-08-2009 17:55
#207
Ja jestem Iga... Bleee... Takie okropne imię...
W szkole mówią na mnie Igor, chłopaki z klasy (teraz już byłej) mówili mi King Kong, a jeszcze jedna koleżanka mówi do mnie Iguanka...
A szanowny mój ojczulek, gdyby były takie imiona, chciałby mnie nazwać Aspiryna Klaustrofobia... :)
Tatuś jest baaaaardzo pomysłowy, nie ma co...
Edytowane przez RubyMoore dnia 28-08-2009 17:58