---

Pierwsza drabułka, więc proszę nie bić i nie pożerać w całości! Mogę wam oddać najwyżej lewą rękę. Błędy są za pewne, proszę o ich wytknięcie.

I co jej pozostało? Nic! Zupełnie nic, mogła tylko czekać...tylko czekać. Odetchnęła, wyprostowała się i uśmiechnęła się do siebie. Tak, teraz musi uzbroić się w cierpliwość i oczekiwać, ale to w cale nie jest takie proste! Bo powiedźcie, kto może wytrzymać aż tak długo bez niego? Bez tego idealnego, pięknego, zachwycającego...dosłownie doskonałego? Wstała, skierowała swoje kroki w stronę kuchni, wyjęła pół litra i nalała do małego kieliszka stojącego obok cukiernicy. Łyknęła zdrowo i wróciła do salonu, usiadła na zielonej sofie i wzięła w ręce program telewizyjny. No tak, następny program '' Kuchnia z Okrasą '' dopiero za tydzień! I jak ona ugotuje tego karpia?

---

Błędy są, a i owszem.
Zjadasz przecinki, zapomnisz spacji... Jakieśtam błędziki. Ale ja nie jestem dobra w ortografii, w stylistyce też nie, więc powiem tylko, że kilka razy coś mi zgrzytnęło. Dziwna budowa zdań.
I kto łyknął? Cukiernica? ;d

Sama drabułka? Mętna. Nic nie przekazuje, nie wbiło mnie w fotel (nie to, żeby musiało), nie zostanie mi w pamięci, a może to i lepiej.
Brak pomysłu, słabo napisane... Drabułka jako pierwsze dzieło? Nienajlepszy pomysł. Żeby pisać dobre drabułki, trzeba najpierw nauczyć się pisać dobrze zwykłe fiki.
No i trzeba mieć pomysł. Ten tutaj jest... Mierny.

Pozdrawiam i życzę Wena! Pisz dalej. Przeczytam : )

M.


edit.
Ach, właśnie. Miałam to napisać, ale zapomniałam, Peeps mi przypomniała ;d

To powinno wylądować w Kąciku Kreatywności. No ten tytuł... Ale to już Twoja sprawa : )

---

Ogółem nieźle. Jak na pierwsza drabułkę nieźle.
Tylko tak: nie mam pojęcia jak ma się do tego tytuł. I czemu jest to w Fanfiction, kiedy nijak to się ma do Harry'ego Pottera?
Życzę Weny.

---

hmmmm...jak na pierwszą drabułke to nieźle. Zaskoczenie jest, może niewielkie ale jest. Ja bym to do Kącika Kreatywności wstawiła, ale to już Twoja decyzja. Faktycznie, tytuł nie pasuje zbytnio. ''Bo tak''? Jakoś z tekstem się nie wiążę, ale cóż. Błędów nie wytnę, bo mistrzem nie jestem.
Amen

---

W ogóle nie wiem o co chodzi w tej drabułce. Jaki ma sens? Trudno stwierdzić... Nie wiadomo o kim jest mowa, ani o tym co i po co robi. Pozwól, że wytknę błędy, które zauważyłam. Interpunkcyjnych błędów nie wskażę, gdyż nie znam się na interpunkcji, więc nie będę się mądrzyć.


Po wielokropku powinna być spacja.


Tutaj to samo. Wiem, że to mogło być przeoczenie, ale takie coś nie powinno zdarzać się dwa razy, więc na wszelki wypadek piszę, że to błąd.


Powtórzenie "się". Ja napisałabym Odetchnęła, wyprostowała się i uśmiechnęła do siebie.


Zgadzam się trudne słowo. Powinno być powiedzcie.

---

Pofatygowałam się i policzyłam wszystkie słowa. Mnie wyszło 94. Przecinki się nie liczą, mam nadzieję. A powinna być pełna setka? Jak na drabble to nie tak źle. Ale czytałam sto razy lepsze.

---

Nie w cale, tylko wcale.. :P
Taki błąd, który nie był wymieniony powyżej. Drabułka? Niee... Coś ci nie wyszła. Taka jakaś... Pusta? Tak, raczej to słowo pasuje do tego. No to raczej tyle, co chciałam powiedzieć na ten temat :)

---

No nieźle jak na pierwszą drabułkę. Ja za pierwszym razem zapewne napisałabym gorszą :D.

---

Nie podoba mi się ta drabułka. Nic nie przekazuje. Niby ma element zaskoczenia, ale tak naprawdę to mnie wcale nie zaskoczyło. Są błędy i, jak policzyła Mandarynka, tylko 94 słowa. Drabułka powinna mieć 100, 200 lub 300 słów. Tytuł też nic nie przekazuje...

---

Nieciekawa, niezaskakująca i ogólnie słaba. Błędy, interpunkcja, i słaby tekst.

---

To powinno być w Kąciku Kreatywności, ale kit :p



A co? Ona zaczęła robić karpia i wyświetliły się napisy: Ciąg dalszy za tydzień?? :D

Drabble nie przypadło mi do gustu, pisz dalej. Życzę weny.