Dodane przez Pandora dnia 11-08-2010 23:29
#1
Jodi Picoult- "Studiowała nauki humanistyczne na Uniwersytecie Princeton i pedagogikę na Uniwersytecie Harvarda.W 2003 roku otrzymała New England Book Adward za całokształt twórczości."
(notka z książki "Jesień cudów" J.P)
Dla mnie Jodi Picoult to przede wszystkim osoba,która swoimi dziełami pokazuje życie bez żadnych ubarwień i upiększeń.
Z jej twórczością po raz pierwszy zetknęłam się prawie cztery lata temu.Był ciepły, letni dzień, wracając z biblioteki samochód, którym jechałam musiał się na chwile gdzieś zatrzymać.Zobaczyłam jeszcze raz co wypożyczyłam i -patrząc po okładce;)-wybrałam niebieską książkę z kwiatkami z napisem "Bez mojej zgody". Zaczęłam czytać...wciągnęło mnie tak bardzo,że ten właśnie utwór zadecydował o mojej przyszłości.
Oprócz losów Andromedy(tak zmienionych w filmie,że głowa mała-jak dla mnie to mogliby zmienić tytuł i imiona bohaterów i nikt by się nie kapnął,że to jest "My Sister's Keeper"),czytałam także "Jesień cudów", "Świadectwo Prawdy" i wiele innych autorstwa Jodi Picoult-każda dogłębnie poruszyła moją osobę,wpływając w jakiś sposób na mój stosunek do wielu spraw.
Jakie są wasze odczucia na temat tej pisarki? Podoba wam się jej twórczość czy wręcz przeciwnie?
Dodane przez Czarownica24 dnia 08-12-2010 16:23
#2
Jodi Picoult to jedna z moich ulubionych pisarek. W wakacje potrafiłam pochłonąć jedną z jej książek w trzy dni. Teraz zajmuje mi to trochę więcej czasu - wiadomo szkoła, nauka i inne nudne sprawy. Trzy dni temu skończyłam czytać Bez mojej zgody, a teraz czytam Zagubioną Przeszłość. Na swoim koncie mam już Kruchą jak lód, Karuzelę uczuć, Jak z obrazka, Deszczową noc i wyżej wymienione tytuły. Kocham Jodi za to,że nie upiększa rzeczywistości, obiektywnie i z empatią ocenia bohaterów, a zakończenia są nieprzewidywalne. Gorąco polecam jej twórczość tym, którzy się z nią jeszcze nie spotkali
Dodane przez Solitude dnia 08-12-2010 17:49
#3
Jak najbardziej się zgadam! Jodi Picoult tworzy książki, w której każdy może się odnaleźć, jakoś utożsamić. Czytałam znaczną część jej książek i moją ulubioną jest zdecydowanie "19 minut" . Była to pierwsza książka, która przeczytałam i po prostu mnie zachwyciła.
Ostatnio nawet kupiłam jedna z jej nowszych książek, "Przemianę", i niestety trochę się zawiodłam... Według mnie najsłabsza w jej pisarskim repertuarze.