Rola Glizdogona.
Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 05 August 2008 21:44
Jaka będzie rola Glizdogona w siódmej części przygód o Harry’m Potterze? W jaki sposób spłaci swój dług wobec Harry'ego? Jaką moc tak naprawdę posiada Pettigrew?
Od czasu pojawienia sie "Więźnia Azkabanu" trwają dyskusje, mające na celu odpowiedzieć na te pytania. Czytałem i uczestniczyłem w wielu rozmowach na ten temat i postaram się sie odpowiedzieć na te pytania.
Jaka będzie rola Glizdogona? W jaki sposób spłaci swój dług wobec Harry'ego?
Chyba najtrudniejsze pytania z wszystkich, wyżej wymienionych. W internecie przeważnie można przeczytać coś w stylu "Glizdogon uratuje Harry'ego przed śmiercią rzucając się miedzy walczących Harry'ego i Voldemortem i biorąc na siebie Avadę Kedavrę wycelowaną w Pottera." Jednak moim zadaniem nie jest spisanie czyichś teorii, tylko wymyślenie własnej na dany temat. Tak więc moim, skromnym zdaniem Glizdogon zrezygnuje ze służby u Voldemorta. Ucieknie i będzie chciał popełnić samobójstwo, gdyż będą dręczyły go wyrzuty sumienia. Nie będzie mógł znieść myśli, że swoje nędzne życie zawdzięcza synowi przyjaciela, którego zdradził. W próbie samobójczej przeszkodzi mu jednak Harry. Po długim namyśle Potter zdecyduje się na to, by Peter towarzyszył mu w drodze po horkruksy. Gdy znajdą jednego z nich, Glizdogon poświęci się i umrze niszcząc horkruksa. Taka będzie rola Pettigrew, ponieważ horkruks będzie strzeżony tak, jak medalion w jaskini (jeden go nie zabierze).
Jaką moc tak naprawdę posiada Pettigrew?
Przeczytałem gdzieś, pewien ciekawy artykuł. Ktoś wyraził swoja wątpliwość, co do mocy Glizdogona przypominając noc, kiedy zabił dwanaście osób jednym zaklęciem, oraz zestawiając to z wypowiedziami McGonagall, która mówiła, że Peter nigdy nie był dobry w pojedynkach. Zastanawiające jest więc, w jaki sposób ten słaby czarodziej mógł zabić dwanaście osób naraz?! Jest wiele wyjaśnień, co do tego skąd on to umiał, choć najbardziej przekonujące jest to, że nauczył się tego od Voldemorta. Mnie jednak takie uzasadnienie nie przekonuje, jako że w "Księciu Półkrwi" widzimy, że Snape wręcz pomiata Glizdogonem a Bella i Narcyza nie reagują. Jeśli więc nikt go nie lubił to kto go uczył? Nie wydaje mi sie żeby Voldemort nauczał go osobiście. Na to pytanie jednak nie znalazłem odpowiedzi.





Nadesłane przez: konar91
Dodane: czerwiec 11 2006 11:40:1