Aurorzy
Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 06 August 2008 03:09
Auror to osoba zajmująca się tropieniem czarnoksiężników. By nim zostać, trzeba przejść bardzo długie szkolenie - wielu odpada już w przedbiegach. Jeśli kandydat ma w dodatku przeszłość kryminalną, o takiej karierze może tylko pomarzyć.

W dzisiejszych czasach zostało niewielu aurorów - wielu z nich poległo w walce ze śmierciożercami lub stało się ich ofiarami.

Ostatnim, który przetrwał wojnę, a zarazem brał w niej udział, jest Kingsley Shacklebolt.
Działał w Zakonie Feniksa, był również odpowiedzialny za szukanie Syriusza Blacka - wmówił jednak kolegom po fachu, że zbieg ten przebywa w Tybecie. Jego zasługi dla tej organizacji były wprost nieocenione - uczestniczył w eskorcie Pottera na Grimmauld Place (rok 1994) a także w tej z Privet Drive w 1997.
Ponadto ostrzegł gości na weselu Billa i Fleur, że nadchodzą śmierciożercy (wysłał swojego patronusa - rysia).
Działał w nielegalnej rozgłośni radiowej Potterwarta.
Warto dodać, że w wersji angielskiej miał pseudonim "Royal" (z angielskiego - królewski) co wywodziło się z jego imienia: Kingsley -> King -> Royal.

Podczas tej pamiętnej próby aresztowania Dumbledore'a, gdzie towarzyszył Dawlishowi i Knotowi, dokonał modyfikacji pamięci Marietty Edgecombe.

To jedyny czarnoskóry auror, można go również poznać po złotym kolczyku w uchu (w kształcie obręczy). Głos Shacklebolta również jest rozpoznawalny - mówi głębokim, mocnym basem.

Po wojnie otrzymał stanowisko ministra magii, którą to funkcję pełni do dziś.



Innymi aurorami, którzy przeżyli wojnę, aczkolwiek w niej nie uczestniczyli, są Alicja i Frank Longbottomowie. Jednak od tamtej pamiętnej nocy, gdy śmierciożercy przybyli do ich domu, pragnąc zdobyć od nich informacje o pobycie Lorda Voldemorta, nigdy nie odzyskali zmysłów. Przebywają na oddziale w św. Mungu po dziś dzień.

Warto wspomnieć, że podczas eskorty Harry'ego z Privet Drive w 1997 roku poległ Alastor Moody, który został trafiony zaklęciem Lorda Voldemorta prosto w twarz - Szalonooki nie miał żadnej możliwości, by się uratować. Spadł z miotły z ogromnej wysokości - jego ciała do dziś nie znaleziono. Podejrzewa się, że zabrali je śmierciożercy, gdyż magiczne oko Moody'ego zostało zamontowane w biurze Dolores Jane Umbridge, by mogła podglądać współpracowników.

Szalonooki uchodził za paranoika i ekscentrycznego staruszka. Był jedną z nielicznych osób, które Albus Dumbledore darzył zaufaniem, przyjaźnił się z Nimfadorą Tonks, uczył ją i przygotowywał do pracy.

Moody w świecie azkabańskich więźniów na zawsze pozostanie legendą.
Uznawany za najlepszego w swym fachu - osobiście pokonał Evana Rosiera, chociaż przypłacił to utratą nogi, oka i części nosa. Bali się go wszyscy śmierciożercy - w końcu zapełnił ponad połowę cel w Azkabanie.
Swój przydomek - Szalonooki - otrzymał po tym sławetnym pojedynku, w którym stracił oko. Otrzymał wówczas nowe, które pozwalało mu przenikać drzwi, ściany, nawet peleryny niewidki - oraz własną głowę. Widoczność wynosiła 360 stopni, co dla takiego paranoicznego aurora, jakim był Moody, było bardzo wygodnym rozwiązaniem.
W 1994 roku został oszołomiony przez Glizdogona i Bartemiusza Croucha juniora, po czym zamknięty w kufrze przez wiele miesięcy.
Tak więc nie nauczał w Hogwarcie obrony przed czarną magią, a ów śmierciożerca - jednak Barty został zdemaskowany, a Szalonooki wypuszczony ze skrzyni.



Nimfadora Tonks, jego protegowana, urodziła się w 1973 roku.
Uczyła się w Hogwarcie, gdzie przydzielono ją do Hufflepuffu. Naukę zakończyła w 1991 roku, a trzy lata później została aurorem.

Najbardziej charakterystyczną cechą jej wyglądu były krótkie, różowe jak malinowa guma do żucia włosy.
Nimfadora urodziła się jako metamorfomag - mogła zmieniać aparycję na życzenie, co bardzo jej pomogło w kursach przygotowujących do tego stanowiska. Jak sama wspominała, w maskowaniu była niedościgniona.
- Jestem metamorfomagiem - odrzekła, wpatrując się w lustro, żeby zobaczyć efekt z każdej strony. - Potrafię zmieniać swój wygląd, kiedy tylko zechcę - dodała, napotykając w lustrze zdumioną minę Harry'ego. - Taka już się urodziłam. Podczas kursu aurorów miałam najwyższe oceny z maskowania się, choć wcale się tego nie uczyłam. Ale mi zazdrościli!
Zawsze coś musiała przewrócić, czy to stojak na parasole, krzesło. Na kursach aurorskich przez to prawie nie zdała.
- O mały włos nie oblałam kradzieży i śledzenia. Trochę ze mnie niezdara... Słyszałeś, jak rozbiłam na dole ten talerz, kiedy tu wylądowaliśmy?

Po raz pierwszy poznaliśmy ją w V tomie, gdy uczestniczyła w eskorcie Harry'ego Pottera z Privet Drive do domu na Grimmauld Place. Wszyscy lubili Tonks - była to postać, która zdobywała niemal od razu sympatię. Z charakteru lekkoduch, miła i ciekawska, a także odważna i roztropna. Zmieniła się w VI tomie - spoważniała, usychała z powodu nieszczęśliwej miłości do Remusa Lupina. Odbiło się to tak znacząco na niej - miała trudności z przemianami, a także zmienił się jej patronus - sądzi się, iż był to wilk lub wilkołak.

Działała w Zakonie Feniksa, uczestniczyła w bitwie o Departament Tajemnic, a także w tej, gdy śmierciożercy przeszli przez Pokój Życzeń.
Eskortowała również Harry'ego w VII tomie - wówczas udało jej się ciężko zranić Rudolfusa Lestrange'a.

W 1997 roku wyszła za mąż za Remusa Lupina, miała z nim syna - Teddy'ego. Tonks poległa w trakcie bitwy o Hogwart z ręki swej ciotki, Bellatriks Lestrange, na początku maja 1998.



Rufus Scrimgeour również był łapaczem czarnoksiężników, a także szefem Biura Aurorów.
Po rezygnacji Knota otrzymał stanowisko ministra magii (w 1996 roku). Cieszył się dużym zaufaniem czarodziejów - mimo wszystko długo nie przetrwał, gdyż zginął 1 sierpnia 1997 roku z ręki Lorda Voldemorta. Jak się okazało, Czarny Pan chciał uzyskać od niego informacje o pobycie Harry'ego, lecz - pomimo obopólnej niechęci, jaka łączyła Scrimgeoura i Pottera - Rufus okazał się wierny i nie wyjawił mu nic.

Pierwszy raz spotkaliśmy go w VI tomie, gdy rozmawiał z mugolskim ministrem. Wówczas premierowi Rufus skojarzył się z lwem - jego płowe włosy i przenikliwe, żółte oczy faktycznie sprawiały, że przypominał owe zwierzę.



Innymi znanymi aurorami, którzy nie pełnili szczególnie ważnej roli, byli:
-Dawlish
-Proudfoot
-Robards
-Savage
-Williamson.

Johna Dawlisha poznajemy w V tomie, podczas pamiętnej próby aresztowania Dumbledore'a.
Chrząknął cicho, a potem spojrzał szybko na Kingsleya i na mężczyznę o krótkich, szarych włosach - jedynego, który do tej pory nie odezwał się ani jednym słowem. Ten drugi kiwnął do Knota zachęcająco głową i zrobił krok do przodu. Harry zobaczył, jak jego ręka powędrowała, jakby od niechcenia, do kieszeni.
- Nie bądź głupi, Dawlish - ostrzegł go łagodnie Dumbledore. - Jestem pewny, że jesteś wybornym aurorem, pamiętam, że otrzymałeś W ze wszystkich owutemów...

W VII tomie Dawlish został skonfundowany przez któregoś z członków Zakonu Feniksa. Gdy Yaxley próbował wydobyć od niego datę eskorty, nieświadomie otrzymał nieprawdziwe informacje.



Innym łapaczem czarnoksiężników jest Williamson.
- On tutaj był! - krzyknął mężczyzna w szkarłatnej szacie, z włosami związanymi z tyłu w kucyk, wskazując na rumowisko złotych szczątków, gdzie tak niedawno leżała uwięziona Bellatriks. - Widziałem go, panie ministrze, przysięgam, to był Sam - Wiesz - Kto, chwycił jakąś kobietę i deportował się!
Wraz z Dawlishe'em poszedł do Sali Śmierci, by pilnować pokonanych śmierciożerców.

Proudfoot, wraz z Nimfadorą Tonks, Dawlishe'em i Savage'em, stacjonował w VI tomie w Hogsmeade.

Gawain Robards został mianowany szefem Biura Aurorów, gdy Rufus Scrimgeour otrzymał stanowisko ministra magii.

Nie wiemy, co się z nimi stało na końcu. Prawdopodobnie jednak zginęli podczas ataku Lorda Voldemorta na Ministerstwo Magii w sierpniu 1997 roku (Kingsley był wyjątkiem, ochraniał wówczas mugolskiego premiera).

Obecnie Shacklebolt zwerbował nowych aurorów, którymi zostali Harry Potter, Ronald Weasley i Neville Longbottom. Prawdopodobnie powołano innych, lecz ich nazwisk nie znamy.




Nadesłane przez: Martyna
Dodane: lipiec 25 2008 23:03:31