Wywiad z Tomem Feltonem
Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 13 August 2008 12:53
Pomimo tego, że Draco ma paskudny charakter, liczba fanów Toma Feltona z dnia na dzień jest coraz większa.. Choć aktor otrzymał kilka listów z pogróżkami, rzecz jasna od ludzi chorych na umyśle, już od dawna nie myśli o porzuceniu aktorstwa.

*Kilka razy miałeś przyjemność spotkać J.K.Rowling. O czym wówczas rozmawialiście?

T.F: Były dwa lub trzy spotkania i za każdym razem próbowałem ją przekonać, by pisała więcej scen z Draco w swoich książkach (śmiech). To oczywiście żart. Nigdy nie miałem na tyle śmiałości, by próbować na wpływać na jej decyzje. Zresztą nigdy nie podejmowała tematu przyszłych książek. Każdy aktor jest więc w identycznej sytuacji do tej, w jakiej pozostają fani na całym świecie. Wiemy tyle, ile wie każdy. Żadnych dodatkowych informacji.

*Wkrótce pojawi się już ostatnia z książek. Jak twoim zdaniem potoczą się losy Draco?

T.F: Pomysł z tzw. śmiercią honorową jest wg mnie najlepszy. Coś bardzo efektownego, przypłaconego życiem. Przykład? Bitwa między Slytherinem a Gryffindorem. To byłoby świetne.

*Masz dziewczynę?

T.F. Aktualnie nie mam żadnych zobowiązań. Jestem wolny. Mam jednak wiele przyjaciółek. Dostałem się do gimnazjum i przeszedłem wówczas ze szkoły dla chłopców do szkoły koedukacyjnej. Nagle zacząłem być otaczany przez tłumy dziewcząt w mundurkach. To było cudowne. Bardzo lubię towarzystwo kobiet, więc mam wiele przyjaciółek.

*Zdarzyło Ci się dostać list z pogróżkami?

T.F: Reakcje na postać Draco są często niewytłumaczalne. Dostałem Biblię z USA, a w liście fan prosił mnie bym nawrócił się na chrześcijaństwo i pozbył się diabła, który tkwi w moim wnętrzu. Takie listy są jednak w ogromnej mniejszości do pozostałych, które są bardzo pozytywne.

*Co zrobiłeś z zarobionymi pieniędzmi?

T.F: Podziękowałem rodzinie za wsparcie i kupiłem każdemu samochód.. Ten dla siebie miałem zanim w ogóle mogłem jeździć (śmiech). Prawo jazdy zrobiłem w wieku siedemnastu lat, za drugim podejściem. Zanim je miałem do szczęścia wystarczało mi samo gapienie się na mój samochód. Nie musiałem nim jeździć. Byłem zadowolony z pracy na planie, choć zabierała większość czasu.

*Co robisz w wolnym czasie?

T.F: Gdy mam trochę wolnego czasu staram się unikać znanych miejsc. Spędzam wieczory z przyjaciółmi. Zazwyczaj w piątkowe wieczory dziesięć osób siedzi u mnie w domu. Gramy w karty, najczęściej w pokera. Nie jestem z miasta. Mieszkam w Surrey, na terenach zwanych "angielskim ogrodem". Łowię ryby odkąd ukończyłem 11 lat.

9Kilka lat temu wspominałeś o rezygnacji z aktorstwa. A teraz?

T.F: Zauważyłem, że na graniu chcę spędzać coraz więcej czasu. Wcześniej marzyłem by mieć własne łowisko, jednak dziś wierzę, że pozostanę aktorem.

*Jesteś najmłodszy z czwórki rodzeństwa. Jak wyglądają relacje z twoimi braćmi? Jesteście blisko?

T.F: Tak! Zwłaszcza z Chrisem. Ma dwadzieścia cztery lata. Mój dwudziestodwuletni brat Ashley obecnie mieszka w Australii i mam zamiar go niebawem odwiedzić. Najstarszy Jonathan jest *chiropraktykiem. Wszyscy jesteśmy sobie bliscy. Dzięki nim zawsze byłem przez rodzinę specjalnie traktowany. Byłem najmłodszy, więc prawie nigdy nie wpadałem w tarapaty, gdy zrobiłem coś złego. Moi bracia nie mieli łatwo, ale dzięki temu ja miałem mniej kar.

*specjalista zajmujący się manualną diagnostyką, leczeniem i profilaktyką zaburzeń czynności w układzie ruchu

Wywiad przeprowadzony tuż po premierze Zakonu Feniksa, przed angielską premierą Deathly HallowsFansitesuk.com
Tłumaczyłam ja




Nadesłane przez: Lady Snape
Dodane: sierpień 16 2007 13:04:39