Trochę śmiechu nie zaszkodzi: 10 argumentów przeciw Harry`emu
Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 03 August 2008 23:26
Oto post, który ukazał się dzisiaj na Onet.pl.
Ręczę swoją głową, że uśmiejecie się, gdy go przeczytacie :)


10 ARGUMENTÓW PRZECIW HARRY'EMU POTTEROWI


1. Harry Potter jest globalnym długofalowym projektem, którego cel stanowi zmiana kultury. Próg obronny przed magią jest w młodym pokoleniu systematycznie niszczony. W ten sposób do społeczeństwa wdzierają się siły, które chrześcijaństwo kiedyś pokonało.

(Nie zgadzam się z tym. Mój nauczyciel religii często porównuje świat do Harry'ego.)

2. Hogwart, szkoła magii i czarodziejstwa, jest zamkniętym światem przemocy i grozy, przekleństw i uroków, ideologii rasistowskiej i ofiar krwi, obrzydliwości i opętania.

(Buhahahahaha!)

3. Harry Potter nie walczy ze złem. W każdym kolejnym tomie coraz bardziej staje się widoczne jego podobieństwo do Voldemorta, który jest uosobieniem zła. W tomie piątym Harry zostaje opętany przez Voldemorta, co prowadzi do zniszczenia jego osobowości.

(Gdyby koleś umiał czytać, zauważyłby, że Harry znowu zwycięża)

4. Świat ludzi jest poniżany, świat czarodziejów i czarownic gloryfikowany.

5. Nie ma żadnego pozytywnego transcendentnego wymiaru. To, co nadnaturalne, jest wyłącznie demoniczne. Boskie symbole są wynaturzone.

(A ja jestem Piotruś Pan)

6. Harry Potter nie jest nowoczesną baśnią. W baśni czarnoksiężnicy i czarownice są jednoznacznie złymi postaciami.

(Nie zawsze, autor nie czytał ani jednej porządnej baśni)

Bohater uwalnia się z ich mocy przez doskonalenie się w cnotach. W Harrym Potterze nie ma nikogo, kto pragnie dobra.

(W takim razie Dumbledore i Zakon Feniksa to krwiożercy mordercy, którzy czyhają na... wypiek ciastek Molly Weasley!)

7. Czytelnik jest konsekwentnie pozbawiany umiejętności odróżniania dobra od zła. Dokonuje się to przez emocjonalną manipulację i intelektualny zamęt.

(Bez komentarza)

8. Wykroczenie wobec młodego pokolenia stanowi to, że zwodzi się je z taką łatwością magią i wypełnia się jego wyobraźnię obrazami świata, w którym rządzi zło. Świata, który nie tylko jest bez wyjścia, ale w którym warto pozostać.

(Tak, a może miłość, przyjaźń i wyobraźnia to mieszkańcy Zoo?!)

9. Każdy, komu zależy na różnorodności poglądów, powinien bronić się przed masowym zaślepieniem i dyktaturą opinii, narzucanych przez gigantyczną akcję multimedialną.

(Gdyby książki J.K.R. nie były bestsellerem, nikt by się nimi nie zainteresował.)

10. Wiara w kochającego BOGA jest wypierana przez natłok magicznych obrazów, dlatego szkolna indoktrynacja Harrym Potterem stanowi atak na wolność religijną. Powinno się odmawiać udziału w szkolnych imprezach potterowskich z powodów religijnych i ze względu na sumienie.

(Ta, jasne. Ciekawa jestem, dlaczego ksiądz zgodził się na urządzenie klasowego Halloween w innym terminie, tj. 2 tygodnie później)

Dlatego bardzo poważnie zastanów się jeśli planujesz zabrać swoje dziecię na ten film, albo kupisz mu tę książkę.

(Bla, bla, bla)

Dla prześmiewców, zamieszczam przykład na to że w tej książce znajdują się autentyczne praktyki okultystyczne:

Rowling, w "Komnacie Tajemnic" pisze o "ręce chwały". Cytat - "O, ręka chwały! Włóż świecę w nią a będzie świeciła tylko temu, kto ją posiada. Najlepszy przyjaciel złodziei i kieszonkowców!"


(Gość bez poczucia humoru)

Ten rodzaj strasznej "ręki chwały" naprawdę istnieje w tradycji okultystycznej. Związana jest ona z ręką mordercy, który został powieszony. Ręka ta została ucięta, oczyszczona z krwi i zakonserwowana w soli. Świece (zrobione z tłuszczu innego mordercy, z knotem z jego włosów) wkłada się między palce przed wejściem złodzieja do domu ofiary. Powiada się, że ta ręka posiada magiczną moc ochrony i ostrzegania dla złodziei.

Najbardziej przerażająca praktyka opisana jest w czwartym tomie, gdy Harry jest przez zaklęcie porwany na cmentarz, gdzie opisany został rytuał satanistyczny w najstraszniejszych szczegółach. Mimo, że opis może nie oddaje dokładnie znanych rytuałów, obecne są klasyczne jego elementy: ofiarę z człowieka, samookaleczenia oraz inne elementy typowe dla satanizmu, włącznie z "atomejem" (ostry sztylet z podwójnym ostrzem używany do składania ofiar).

Jak widać nie jest to "tylko" fikcja literacka... czy zatem to jest dla dzieci?

Skutek przeczytania przeze mnie artykułu- kilkugodzinny ból brzucha ze śmiechu!




Nadesłane przez: huncwotka13
Dodano: lipiec 28 2007 09:40:10