Dodane przez Lady Shadow dnia 29-07-2009 13:54
#9
Ehhh, a już obejrzałam masę filmów Bollywoodzkich dzięki mojej koleżance co to ma takich setki w domu. Muszę przyznać, że niektóre z nich to kompletna chałą a niektóre są nawet zdatne do obejrzenia. Szkoda, większość filmów produkcji Indyjskiej jest głownie o miłości, jakimś rozstaniu a potem to zależy albo happy end albo nie całkiem happy ^^. Najbardziej mi się spodobały tylko trzy filmu :
"Czasem słońce, czasem deszcz", "Żona dla zuchwałych" no i "Gdyby jutra nie było" oglądałam w oryginalnym języku z napisami bo z lektorem to porażka.