---

Daniel? Można uznać, że jest takim typowym facetem - po prostu, przeciętniak. Jak na mój gust Daniel jest okropnie brzydki, w ogóle nie jest przystojny. Nie rozumiem ludzi, którym Radcliffe się podoba. Inni faceci z planu Pottera biją go na głowę, nawet taki Lewis. Czy z zarostem, czy bez, jakiejkolwiek fryzury by sobie nie zrobił - mnie się po prostu Daniel Radcliffe nie podoba, i już. Co innego Harry Potter... Wyjątkowymi sytuacjami, w których wzdychałam do Radcliffe'a, były momenty, gdy był ucharakteryzowany, gdy wcielał się w postać Harry'ego. Harry wyglądał świetnie w każdej części, no może z wyjątkiem piątej. A tak, w rzeczywistości? Daniel mi się nie podoba, nie umywa się do takich np. Pattinsona czy Feltona.