Dodane przez Pyflame dnia 22-05-2010 21:16
#68
Kika razy miałam tatuaż z henny, poza tym taka zakupił mi
maszynkę do robienia tatuaży (oczywiście zmywalnych), niestety kolorowych, a ja tychże nie toleruje. Podobają mi się małe, orginalne wzorki, w 'zwykłym' kolorze, umieszczone w niebyt widocznych miejscach (tylu palec, łopatka, kostka, szyja). Sama marzę o takowym, ale jaki wzór wybiorę i gdzie zlecę go
'narysować' to jeszcze wielki znak zapytania.