---

Kolejna gwiazdka z napisanym od początku do końca scenariuszem kariery, od stóp do głów zrobiona przez wytwórnię. Łącznie z tym dziwnym kokardo-czymśtam na głowie. Słyszałam bodaj jej trzy piosenki, żadna nie prezentuje więcej niż przeciętna pioseneczka pop/dance/techno.
Ogólnie rzecz biorąc, Lady Gaga i to, co z nią związane, w zupełności mnie nie obchodzi. Może i ma tam jakieś skandale, afery i pies wie co jeszcze - ja o niczym takim nie wiem i niezmiernie się z tego cieszę, bo zaprzątanie sobie głowy takimi pierdołami jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe.
Jedno jednak Lady Gadze przyznać muszę - głos ma ciekawy. I nie - nie chodzi mi o te przerobione komputerowo piosenki, a pewną wersję live, którą miałam okazję obejrzeć. Szczerze powiedziawszy, byłam mocno zaskoczona, zwłaszcza jej umiejętnościami zabawy głosem. Ciekawe, nie powiem.