Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Egzorcyzmy Emily Rose

Dodane przez 93asia93 dnia 21-11-2008 17:25
#1

Opis dystrybutora:

Nominowani do Oscara Laura Linney (2000, Najlepsza Aktorka, Możesz na mnie liczyć) i Tom Wilkinson (2001, Najlepszy Aktor, Za drzwiami sypialni) zagłębiają się w świat zjawisk nadprzyrodzonych w tym opartym na faktach thrillerze, który wystawia wiarę na ciężką próbę.
Nastolatka Emily Rose (Jannifer Carpenter, Agenci bardzo specjalni) staje się ofiarą ataku demonicznych mocy. Poddana egzorcyzmom umiera, a ksiądz, który je przeprowadzał zostaje oskarżony o zaniedbanie i, w konsekwencji, śmierć dziewczyny. W sądzie broni go sceptycznie nastawiona do całej sprawy prawniczka, która jednak w miarę odkrywania prawdy zaczyna sobie zdawać sprawę z istnienia potężnych nadprzyrodzonych sił.


Mój dylemat polega na tym: film jest emitowany dzisiaj na Polsacie, ale nie wiem, czy warto go oglądać.
Co Wy o nim sądzicie? Polecilibyście mi go?

Dodane przez Malaga dnia 21-11-2008 17:36
#2

Nie. nie poleciłabym. Do dzisiaj mam koszmary, a jak budzę się w okolicy 3 nad ranem, zaczynam sie bać. Naprawdę, film jest makabryczny i trzeba mieć naprawdę mocne nerwy, żeby przejść obojętnie. Do dzisiaj boję się że i ja zostanę zbudzona o trzeciej w nocy... Brr. Nie oglądaj. Lepiej dla Ciebie...

Dodane przez Lavanda dnia 21-11-2008 17:37
#3

Hm, jesli masz slabe nerwy i wierzysz, ze prawdziwe opetania przez Szatana mialy miejsce to odradzam... Jak ktos jest ''slaby'' to sie moze z deka zeschizowac (jesli oglada pierwszy raz).
Osobiscie ogladalam film z 3 razy i przyznam, ze podobal mi sie. Choc za pierwszym razem trzeslam sie jak glupia ze strachu, ale to pewnie dlatego, ze gdzies w glebi mozgu kolotalo mi sie zdanie ''ten film zostal nakrecony na podstawie prawdziwych wydarzen''...
Podziwiam szczegolnie aktorke, ktora zagrala Emily.

Dodane przez Taka jedna dnia 21-11-2008 17:47
#4

Oglądałam już ten film i dobrze wiedzieć, że jest emitowany. Zrobię sobie powtórkę z "rozrywki". Pierwszy raz oglądałam to chyba za dwa lata temu z braćmi. Nie polecam, bo robili wszystko żebym wybiegła z krzykiem z pokoju.
Przy słowach "I'm Lucifer!" włączonych dosyć głośno, stwierdziłam, ze to nie na moje nerwy i nie dooglądałam.

Ostatnio obejrzałam materiały, które umieściłaś Asiu w temacie o sataniźmie i poczułam ochotę żeby obejrzeć ten film od początku do końca. Chyba to zrobię.

Dodane przez Chleb_Z_Maslem dnia 21-11-2008 19:59
#5

Ja nie oglądałem, ale przed chwilą zobaczyłem reklamę w Tv i zamierzam pooglądać, ale słyszałem od wielu osób, że to dobry film i mi polecali.Jak sam obejrzę to napiszę co sądze. ;p

Dodane przez Dominika dnia 21-11-2008 20:12
#6

Ja osobiście oglądałam Egzorcyzmy Annelise Michel, które rzeczywiście są autentyczne [ tak na marginesie to właśnie na ich podstawie zostały nakręcone Egzorcyzmy Emily Rose ] i mi się strasznie podobało. Oczywiście mroziło mi krew w żyłach jak słyszałam jak Szatan czy inne demony mówią, bo te głosy były naprawdę okropne, ale mimo wszystko nie żałuję, że oglądałam. Z drugiej strony oglądałam je w dzień, więc było lepiej.
Mam zamiar dzisiaj oglądnąć sobie Egzorcyzmy Emily Rose, ale nie wiem, czy mi starczy odwagi, żeby wytrwać do końca.
Jak już będę po, to napiszę czy mi się podobało.

Dodane przez Ariana dnia 21-11-2008 20:16
#7

Taki sobie film, na pewno nie jest jakiś specjalnie przerażający. Jak (o czym już wspominała Lavanda) wierzy się w te wszystkie opętania itd. to można się przestraszyć a jak się nie wierzy to nie bardzo. Jedynym moim schizem po obejrzeniu tego filmu było baczne obserwowanie łóżka czy aby przypadkiem materac się nie ugina (kto oglądał, wie dlaczego). I jak wyskoczyła przez okno to ja o mało co nie wyskoczyłam z siebie. Poza tym jakoś nie specjalnie to zrobiło na mnie wrażenie.

Edytowane przez Ariana dnia 21-11-2008 20:24

Dodane przez Ballaczka dnia 21-11-2008 20:18
#8

Oglądałam zarówno Egzorcyzmy Annelise Michel, jak i Egzorcyzmy Emily Rose.

Prawdę mówiąc tego drugiego bardziej się bałam, z pewnością dlatego, że oglądałam w nocy, nie miałam też w tamtym czasie żadnego pojęcia o opętaniach, wobec czego święcie wierzyłam w przedstawioną tam historię.

Obecnie film wywołuje we mnie raczej rozżalenie - przede wszystkim dlatego, że jest na faktach. Doprowadzono do strasznego zaniedbania, które w efekcie spowodowało śmierć dziewczynki, a ludzie interesują się tylko straszną otoczką, pseudo-demonicznymi głosami i wszystkimi tymi bzdurami. Film może i byłby fajny, gdyby go na siłę nie skomercjalizowano. W efekcie zrobiono ze śmierci tej dziewczyny szopkę.

Ale jeśli kogoś interesuje właśnie takie kino - śmiało może sobie ten film włączyć. Z pewnością potrafi przestraszyć, nawet ja czułam niepokój.

Dodane przez pomyluna dnia 21-11-2008 21:06
#9

Nie oglądałam tego filmy, ale wiele osób mi go polecało, a tu jak widzę zdania są podzielone. Ale jak tylko uda mi się zdobyć ten filmy to mam nadzieję, że oważę się go obejrzeć.

Dodane przez Chleb_Z_Maslem dnia 22-11-2008 07:53
#10

Pooglądałem i hmm... spodziewałem się czegoś bardziej strasznego, a tu lipa.Ogólnie film fajny tylko nie tak bardzo straszny jak pisali wyżej.Zamierzam jeszcze książkę przeczytać z tego co słyszałem jest dużo lepsza od filmu.

Dodane przez nymph dnia 22-11-2008 10:56
#11

Ja oglądałam tylko dokumenty Egzorcyzmy Annelise Michel i bardzo mnie zaciekawiły. Do filmu jak narazie się nie przymierzam, bo koleżanka oglądała i jest to koleżanka która nałogowo ogląda horrory i jej to nic nie rusza, ale ten film dostarczył jej wrażeń. Może nie takiego strachu, że film był straszny, ale że wierzyła że to się stało naprawdę, bo w horrory nie ma co wierzyć. Mi ten film wiele osób odradzało przynajmniej narazie bo mam bardzo słabe nerwy a potem się wszystkiego boję i sobie wyobrażam i głównie z tych powodów nie oglądam horrorów, więc filmu nie oglądałam, ale może kiedyś go obejrzę.

Edytowane przez nymph dnia 27-11-2008 14:56

Dodane przez Chichuana dnia 22-11-2008 11:22
#12

Nie oglądałam, nie zamierzam, ponieważ zrobiono z historii Annelise komercyjny horror. To na prawdę się wydarzyło. Egzorcyzmami interesuję się od miesiąca. Opowieści świadka - samego egzorcysty, jak i osób, które przez ciekawość same fragment egzorcyzmu zobaczyły, tylko utwierdziły mnie w wierze.
Przykre jest to, że ludzie (nawet katolicy!) nie wierzą w opętania. Ja osobiście tym ludziom szczerze współczuję.

Dodane przez Ballaczka dnia 22-11-2008 11:40
#13

Przykre jest to, że ludzie (nawet katolicy!) nie wierzą w opętania.


Teoretycznie temat jest o filmie, ale skoro opowiada on autentyczną historię, pozwolę sobie to skomentować.

Annelise nie została opętana. Zginęła w skutek nieodpowiedzialności i zaniedbania, nie poprzez opętania przez złe moce. Odstawiła leki, nie przyjmowała pokarmów, a zamiast próbować ją wyleczyć, rodzice przyprowadzili księdza. I to musiało się źle skończyć, bo egzorcysta nie widział dziecka, widział demona, którego chciał widzieć. Dziewczyna zginęła straszną, głodową śmiercią (ważyła niespełna 30 kilogramów), w żadnym razie nie została przez nikogo opętana, co potwierdził sam sąd kryminalny.

W opętania nie wierzę z jednego prostego powodu - zawsze przytrafiają się osobom bardzo religijnym i zawsze duchem, który im się ukazuje jest bóg, w którego dana osoba wierzy. Chrześcijance ukazuje się Maryja, muzułmaninowi Mahomet, hindusowi Wisznu. Co jest prostym dowodem na to, że opętania to wymysł chorego religijnego umysłu, którym powinien zająć się psychiatra, nie ksiądz. Gdyby naprawdę miały miejsce, wszyscy widzieliby to samo.

Dodane przez Kabaczek dnia 22-11-2008 12:12
#14

Oglądałem film, ale szczerze nie dałem rady do końca bo był tak nudny i jak na horror to w ogóle nie straszny.
Jak dla mnie po_prostu jedna wielka lipa.

Edytowane przez Ariana dnia 22-11-2008 12:31

Dodane przez Chichuana dnia 22-11-2008 12:44
#15

Ballaczka, nie zamierzam się tu wykłócać. Piszę to, bo w wielu tematach istnieją te wielkie kłótnie. Z twojego, ateistycznego punktu widzenia opętania nie istnieją. Ja to szanuje.

W opętania nie wierzę z jednego prostego powodu - zawsze przytrafiają się osobom bardzo religijnym i zawsze duchem, który im się ukazuje jest bóg, w którego dana osoba wierzy.

Nie prawda, że osobom bardzo religijnym. Przypadek z filmu jest indywidualny - jak każdy.
Nie będę się wypowiadać w kwestiach innych religii, bo po prostu nic o tym nie wiem. :)
Jednak nie zawsze ktoś się ukazuje. Annelise ukazała się np. Maryja.

Edytowane przez Chichuana dnia 22-11-2008 12:52

Dodane przez Fiore dnia 22-11-2008 23:43
#16

Oglądałam, ale nie do końca. Szczerze mówiąc film nie zrobił na mnie zbytniego wrażenia. Kiedy miało być strasznie ja się zwyczajnie śmiałam. Nie żebym była jakoś odporna na horrory, bo jest właściwie odwrotnie i zawsze mam obawy przed ich oglądaniem. Przed tym też miałam, uznałam, że historia o opętaniu na pewno mnie przerazi. Ale pokazane to było w taki sposób, że praktycznie ani trochę się nie bałam. Dużo, dużo, dużo bardziej przeraził mnie film o dziewczynce wychodzącej z telewizora, czyli Ring.
Jednak z chęcią obejrzę Egzorcyzmy Annelise Michel.

Dodane przez Alice dnia 24-11-2008 22:08
#17

Nie mam zamiaru tego oglądać, ponieważ moje nerwy tego nie wytrzymają. Może kiedys, jak bardziej do tego dojrzeję. Zawsze po horrorach mam okropne mysli o których lepiej nie mówić, a moja wyobraźnia jest wtedy okropna.

Dodane przez Sirius Black dnia 24-11-2008 23:47
#18

Ja oglądałam go już bardzo dawno temu, sam film nie zrobił na mnie tak wielkiego wrażenia jakiego się spodziewałam, wtedy miałam zaledwie 15 lat i myślałam że będzie o wiele straszniejszy, zresztą po oglądnięciu Silent Hill już chyba nic mnie nie wystraszy ;) Ale wracając do tematu, nie chciałabym się kłócić z tobą Ballaczka ale mam troszczę inne poglądy na tą akurat sprawę pomimo że osobiście nie jestem praktykująca. Gdybyś widziała moją ciotkę (a ja miałam takie nieszczęście) podczas odmawiania nad nią modlitwy która wyginała się coś na kształt mostka i wrzeszczała na wszystkich łącznie ze mną w ogóle nas nie poznają to nie wątpiłabyś że takie historie się zdarzają i to z powodów naukowo niewytłumaczalnych. Co prawda nie znam konkretnie tej historii filmowej Emily i nie wiem czy jest to prawda o tym się nie mówi na ogół bo nie jest to temat łatwy i ludzie w ogóle w to nie wierzą. Tyle odemnie, oczywiście nie narzucam nikomu moich poglądów, żeby nie było ;P

Dodane przez Ballaczka dnia 25-11-2008 07:58
#19

Gdybyś widziała moją ciotkę (a ja miałam takie nieszczęście) podczas odmawiania nad nią modlitwy która wyginała się coś na kształt mostka i wrzeszczała na wszystkich łącznie ze mną w ogóle nas nie poznają to nie wątpiłabyś że takie historie się zdarzają i to z powodów naukowo niewytłumaczalnych.


Ode mnie tylko mała parafraza: gdybyś wiedziała, jakie są zdolności ludzkiego mózgu i co liczne, poważne choroby mogą zrobić z człowiekiem, nie wątpiłabyś w naukowe wyjaśnienie tych spraw ;)
Tak zwane opętania to po prostu objawy schizofrenii, którą powinien zająć się lekarz, a nie egzorcysta.

Dodane przez Nifredil dnia 27-11-2008 12:11
#20

Cały problem tkwi w tym czy ktoś jest katolikiem (nie mówie praktykującym bo nie ma czegoś takiego jak "katolik niepraktykujący" te dwa słowa się wykluczają nawzajem) czy nie. Jeśli nie to wiadomo, że film będzie dla takiego kogoś nudny i nie przerażający. Zamiast się bać będzie sobie myślał "co za bzdury". Rozumiem to. Jednak dla kogoś takiego jak ja, czyli katoliczki, film ten jest straszny. Wierzę w Boga, a skoro jest Bóg to jest i szatan. To jest chyba trochę za poważna dyskusja, ale skoro już temat został poruszony to powiem iż ja wiem, że opętania istnieją i nie są objawami schizofrenii. Właśnie o tym są egzorcyzmy Emily Rose. O tym, że to się działo naprawdę a ateiści musieli to sobie jakoś wytłumaczyć, więc uznali, że była chora psychicznie :/ Szanuję cudze poglądy i nie można nikomu narzucać swojej opinii, ale moja jest właśnie taka. Dlatego do dziś po obejrzeniu kiedy budzę się w nocy w okolicach godziny 3 rozglądam się czujnie po pokoju ;)

Dodane przez Nokturn dnia 17-12-2008 19:06
#21

Swietny film ityle!:)

Dodane przez pencka dnia 29-07-2009 13:39
#22

Ehh ... to jeden z najstraszniejszych filmów jakie oglądałam ... Wieczorem bałam się sama chodzić po domu :P Dawno tego nie oglądałam więc teraz już tak nie jest, ale trzeci raz chyba już go nie oglądne :P Pozdrawiam ;*;*

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 29-07-2009 14:00
#23

dawno po fakcie, ale co tam ! ;D
ja waśnie wtedy ten film oglądałam po raz 2, bo pierwszy raz był na zielonej szkole z 4 koleżanek na ipodzie kolegi. Film dość dobry, zaciekawił mnie na temat egzorcyzmów, oglądałam dokumenty na temat emily rose, na temat egzorcyzmów.

ale miałam mały wypadek po tym filmie.
w nocy po oglądnieciu tego filmu, nie mogłam spać, gdyż było strasznie ciepło. nie wiem która była godzina, ale ktoś na polu krzyczał i wył mówiąc `no chodź tu` XD bałam się spojrzeć na zegarek, cała nakryłam się kołdrą. zdaje się, że to były jakieś dziewczyny z mojej szkoły, bo kłociły się o buta { ? ;d } a głosów tych słyszalo jeszcze parę innych osób. xd

Dodane przez Doys dnia 30-07-2009 16:59
#24

Mi tam bardzo sie podobał, choc nie był zbytnio straszny jak dla mnie bo uwielbiam horrory :D:D

Dodane przez Diamond dnia 07-08-2009 11:42
#25

Jestem fanką horrorów i można powiedziec, ze film jest całkiem całkiem, MOże nie jest jakoś szczeóglnie strasszy czy cos, ale jest fajny. Warto oglądnoąc jeśli ktoś ma ochote ;)

Dodane przez pencka dnia 07-08-2009 11:45
#26

malfoj_sam_segz napisał/a:
ale miałam mały wypadek po tym filmie.
w nocy po oglądnieciu tego filmu, nie mogłam spać, gdyż było strasznie ciepło. nie wiem która była godzina, ale ktoś na polu krzyczał i wył mówiąc `no chodź tu` XD bałam się spojrzeć na zegarek, cała nakryłam się kołdrą. zdaje się, że to były jakieś dziewczyny z mojej szkoły, bo kłociły się o buta { ? ;d } a głosów tych słyszalo jeszcze parę innych osób. xd



O masakra !! Zrobiłabym to samo ... Dobrze, że ja nie miałam takich przeżyć. U mnie raczej nic takiego nie działo się po tym filmie, ale i tak się bałam :P Na twoim miejscu to ja bym tam chyba zawału dostała Haha joke ;D
Pozdrawiam drogi Gościu

Dodane przez Trucce dnia 23-10-2009 20:35
#27

Polecam, nie jest taki straszny, widzę, że temat dawno niekomentowany i nieaktualny, ale wypowiem się na temat tego filmu.

Nie jest straszny! Myślę, że to jednak zależy od naszej wyobraźni. Scena w kościele naprawdę dla osób o mocnych nerwach. Ogółem film jest jednak nudny... ten ksiądz w więzieniu. Podobała mi się scena w pokoju Emily... ;d

Dodane przez Ginny W dnia 28-12-2009 12:03
#28

Oglądałam, jestem katoliczką, ale nie polecam. Moim zdaniem ten film jest jakiś dziwny, nie podobał mi się.

Dodane przez ta sama maggie dnia 12-06-2010 18:17
#29

Naprawdę świetny horror ten moment w tym kosciele brr straszne.
Polecam go jeśli ktoś lubi sie bać to jest film dla niego:D

Dodane przez Luca_2 dnia 29-08-2010 17:12
#30

Ymm.. Po raz pierwszy "Egzorcyzmy Emily Rose" oglądałam z klasa na lekcji religii ( nauczycielka stwierdziła, ze musimy coś wiedzieć na temat opętania) Nawet fajny film, ale jeśli ktoś ma słabe nerwy (połowa dziewczyn z klasy wyszła w czasie trwania) to lepiej nich nie ogląda.

Dodane przez Charakternik dnia 29-08-2010 17:26
#31

Fajny , dosyć dobry. Dawno oglądałem , dosyć straszny ; p . Ciekawy to on był , intrygujący . no , eh , poprostu dobry film ;x

Dodane przez Vivienn dnia 29-08-2010 18:06
#32

Żadne cudo ;p
Chociaż scena w stodole była całkiem niezła. ;D
Ogólnie cała rozprawa sądowa była nudnawa i czasem przytłaczająca..
Uwielbiam motyw budzenia się o 3 nad ranem!
PO tym filmie przez jakiś czas budziłam się właśnie o tej porze,i modliłam się,żeby nie wyczuć siarki ^^

Dodane przez N dnia 21-11-2011 19:16
#33

Taaa... film oglądałam. No, za pierwszym razem był ciekawy i w ogóle, ekstra, super, hiper. Z czasem przestał mi się podobać. W końcu stwierdziłam, że to nie jest horror. Bardziej film opowiadający, o dramacie chorej dziewczynki i jej rodziny. Jak ktoś lubi takie historyjki na temat opętań, no to ten film jest jak najbardziej dla niego.

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 26-11-2014 15:33
#34

Oglądałem film dwukrotnie. Mam jak najbardziej pozytywne odczucia. Mnie rozprawa sądowa akurat nie nudziła, bo w końcu to film na faktach. Z pewnością sceny opętania robią wrażenie. Te pobudki o 03.00, koszmarne wizje, zmiana wyglądu zewnętrznego glównej bohaterki... Dla mnie wszystko na duży plus. No i same egzorcyzmy też są niesamowite. Tom Wilkinson (ksiądz Moore) zagrał moim zdaniem fenomenalnie!

Dodane przez daseyy dnia 26-11-2014 15:44
#35

Jeden z moich ulubionych filmów. Interesuję się trochę taką tematyką. Jak dla mnie świetna gra aktorska. Film od początku do końca trzyma w napięciu (napięcie to dobre słowo w tym przypadku?). Pierwszy raz po obejrzeniu budziłam się przez kilka dni o 3 w nocy, zadziwiające jak podstępny jest nasz mózg.
Film jak najbardziej polecam.

Dodane przez Ginny98 dnia 26-11-2014 20:51
#36

Odczucia po tym filmie są bardzo pozytywne, oglądałam ten film kilka razy. Jeżeli lubisz taką tematykę filmów to jest na prawdę wart obejrzenia, jest bardzo dobra gra aktorów oraz to napięcie trzymające do samego końca. Mieszanka uczuć przy oglądaniu tego filmu to po prostu BOMBA !!!
POLECAMMMM... !!!!

Dodane przez Bou dnia 27-11-2014 20:07
#37

Widziałam film dwa razy. Jest niezły, choć moim zdaniem nie zachwycający. Motyw z retrospekcją jest dosyć oryginalny. Poza tym, lubię horrory z egzorcyzmami, wydają mi się straszniejsze od tych filmów grozy gdzie leje się tylko krew.

Dodane przez Liaula dnia 27-11-2014 22:40
#38

Ja nie polecam. Musiałam oglądać to na religii, przez długie tygodnie miałam trudności z zaśnięciem. To nie na moje nerwy. ;/ Zwłaszcza, że jestem katoliczką i wierzę w takie rzeczy...