Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Uczucia Harry'ego

Dodane przez antybratek dnia 23-11-2008 13:52
#1

Czy nie zauważyliście czasami, że w tym tomie autorka opisuje bardziej wrażenia Harry'ego oraz jego myśli i uczucia, niż w innych tomach (nie licząc ZF, gdzie jest to bardzo ważne)? Jak myślicie, dlaczego właśnie tej książce poświeciła tyle myśli? Może dlatego, ze pisała ja tylko dla siebie, myśląc, ze nigdy nie będzie wydana?

Edytowane przez Ariana dnia 23-11-2008 17:34

Dodane przez Cee dnia 23-11-2008 13:56
#2

Co do pierwszego tomu i tej niby większej ilości opisu uczuć, autorka przecież musiała już w pierwszym tomie zaznajomić dość mocno czytelnika z bohaterem.
Ae ogólnie, nie zgodzę się z Tobą... Jak dla mnie najbardziej poznajemy podłoże psychiki Harry'ego w V tomie. Wtedy zaczyna chłopak o wiele więcej rozumieć, a i akcja książki, i film bardziej chcą pokazać, co się dzieje wewnątrz z Potterem.

Dodane przez Brigit_Joint dnia 27-11-2008 18:13
#3

Myślę, że w tym czasie to wena była priorytetem, dlatego to wszystko wyszło znacznie dokładniej. A poza tym, był to moment przełomowy, w którym cały magiczny wymiar i światopogląd Harry'ego musiał zostać przedstawiony.
Później musiała gonić za terminami i kontraktami. Wena spoczęła na dalszym planie.
10% talentu, 90% ciężkiej pracy.

Dodane przez GinyH dnia 23-12-2008 21:53
#4

Wydaje mi się ,że dla tego iż dopiero zaczeliśmy poznawać Harrego jego wspomnienia dzieciństwo i wszystko co jest z nim związane!!

Dodane przez Nicolette dnia 16-01-2009 18:31
#5

Trzeba było poznać Harry'ego, to pierwszy tom, a przecież czytelnicy chcieli wyrobić sobie jakieś konkretne zdanie na temat głównego bohatera. Myślę, że pisanie do szuflady nie miało z tym nic wspólnego.

Dodane przez Luna Lovegood dnia 16-01-2009 18:39
#6

Harry przeżył dużo niemłych żeczy może dlatego ma tak bolesne uczucia

Dodane przez Feltonka dnia 16-01-2009 19:09
#7

Po prostu chciała nam, czytelnikom przedstawić Harrego. Pokazać czym się zamartwia, co mu się podoba i czego nienawidzi.
To przecież normalne, że zawsze w pierwszych tomach jakiś książek jest przedstawienie postaci. Np w Harry Potter i Insygnia Śmierci Rowling nie będzie nam pisała jak wygląda Harry Potter, czy tam Hermiona Granger. Wyglądałoby to... niemalże dziwnie.

Dodane przez Dominika dnia 16-01-2009 19:50
#8

Tak szczerze to nawet nie zauważyłam, żeby w pierwszym tomie było jakoś dużo więcej przedstawionych myśli i uczuć Harry'ego niż w reszcie. Ale to tylko moje dziwne odczucia. Bo dla mnie w każdym tomie tych uczyć czy odczuć było dużo. Były różne - wiadomo, chłopak dojrzewał i co roku jego wrażenia odczuwania świata były różne.

Dodane przez HermionaMajeczka dnia 25-01-2009 16:08
#9

Myślę że opisała je by kazdy dowiedział się o czym PRZEWAŻNIE myśli

Dodane przez Ann Black dnia 01-02-2009 19:59
#10

Nie zauważyłam nawet tego xd Możliwe, że masz rację. Ale może być też taka teoria, że chciała, żebyśmy poznali, jak Harry myśli, że jest inny niż mugole itd.

Dodane przez Harry 14 dnia 02-02-2009 18:07
#11

Ja również tego nie zauważyłem ale dla mnie jest to normalne musi przedstawić charakter bohatera aby w następnych częściach już dobrze go znali.

Dodane przez addicted_to_HP dnia 02-02-2009 18:31
#12

Czy ja wiem? W każdej książce to Harry jest naszym 'przewodnikiem', to za nim podążamy, z nim przeżywamy przygody. Musiała nam jakoś przedstawić Chłopca, Który Przeżył, powiedzieć coś o nim tak, żebyśmy wczuli się w jego sytuację. Moim zdaniem wszędzie jest pełno opisów uczuć Harry'ego: w szóstce, siódemce, piątce, czwórce, trójce, dwójce i jedynce. Wszędzie jest tego pełno!

Dodane przez Peepsyble dnia 02-02-2009 18:53
#13

Hmm... dobre pytanie. Może właśnie dlatego, że pisała na początku dla siebie, zaznajamiała czytelnika z bohaterem, nie miała wielkich planów na dalsze części. Potem wpadła w... "trans" i wiedziała, że akcja musi się rozwinąć. Bardziej mroczne, straszne, bohaterowie dorastają... nie zwracała takiej wielkiej uwagi na to co się dzieje z Harry'm.
Natomiast najwięcej uczuć było w tomie V. Bohater dorasta, u musiały być pokazane jego uczucia, myśli w szczególny sposób.

Dodane przez Ami dnia 02-02-2009 19:27
#14

Trzeba było poznać Harry'ego. W następnych częściach już dobrze go znaliśmy. Trzeba było poznać przeszłość Harry'ego.

Dodane przez Lady-In-Black1 dnia 03-02-2009 12:39
#15

Nie dziwię się, że w pierwszej części cyklu o Harrym Potterze poznajemy tyle odczuć i przemyśleń głównego bohatera. Autorka musiała nas zapoznać z jego charakterem, mogliśmy przekonać się o jego usposobieniu, wiedzieliśmy, jak zachowałby się w danej sytuacji i co o tym wszystkim myślał. Dzięki temu w kolejnych częściach HP znamy już bohatera i wiemy, czego można się po nim spodziewać. Autorka pisała tą część tylko dla siebie? Jak dla mnie mało prawdopodobne. Książki z reguły się pisze dla ludzi, żeby autor mógł podzielić się swoimi pomysłami z innymi, zachęcić do śledzenia przebiegu akcji, skłonić do refleksji.

Dodane przez Lucyfer dnia 07-02-2009 00:16
#16

Za każdym razem poznawaliśmy Harry'ego z innej perspektywy jego podejściai w ogóle. Po jakiejś części wakacji której nigdy nam nikt nie przybliżył.
1 podniecenie
2 uczucie porzucenia
3 prawdziwe wakacje(ucieczka
4 oczekiwanie
5 niepokój
6 Dumbi i odwiediny
7 wspomnienia
Początek zawsze definiował kjażdy następny tom i tak po kolei...

Dodane przez Potter_ dnia 10-03-2009 16:16
#17

może i tak

Dodane przez Rolanda Hooch dnia 29-04-2009 19:06
#18

Nie dziwię się, że w pierwszej części cyklu o Harrym Potterze poznajemy tyle odczuć i przemyśleń głównego bohatera. Autorka musiała nas zapoznać z jego charakterem, mogliśmy przekonać się o jego usposobieniu, wiedzieliśmy, jak zachowałby się w danej sytuacji i co o tym wszystkim myślał. Dzięki temu w kolejnych częściach HP znamy już bohatera i wiemy, czego można się po nim spodziewać. Autorka pisała tą część tylko dla siebie? Jak dla mnie mało prawdopodobne. Książki z reguły się pisze dla ludzi, żeby autor mógł podzielić się swoimi pomysłami z innymi, zachęcić do śledzenia przebiegu akcji, skłonić do refleksji.

Dodane przez Ginny W dnia 03-05-2009 18:16
#19

Według mnie dokładne opisanie odczuć bohatera na samym początku jest bardzo ważne, gdyż przez to możemy zrozumieć jego zachowania w kolejnych tomach.

Dodane przez Niewidka dnia 12-05-2009 22:27
#20

W pierwszym tomie musi być przedstawienie postaci, więc nie dziwo... że dużo opisywała Harry'ego, w_końcu jest głównym bohaterem i musimy dużo o nim wiedzieć. ; )

Edytowane przez Souriant dnia 15-05-2009 22:36

Dodane przez Hermiona96 dnia 13-07-2009 15:18
#21

Ja sądzę, że dlatego, że to była pierwsza część Harry'ego Pottera i chciała ja jak najlepiej napisać by zyskać zaufanie czytelników. Chciała zapewne by młodzież, czytając ją, przypisywała niektóre zdarzenia, rzeczy bądź inne chwile sobie;) Na tym skończę;))

Edytowane przez Ariana dnia 13-07-2009 17:02

Dodane przez under-pressure dnia 15-07-2009 12:27
#22

chec ukazania calego oblicza Harrego,to chyba wszystko :P

Dodane przez Fernando dnia 15-07-2009 13:10
#23

Może dlatego, ze pisała ja tylko dla siebie, myśląc, ze nigdy nie będzie wydana?


Nie, zupełnie nie zgadzam się z tym argumentem. Moje pomysły poniżej.

Podczas czytania Kamienia nie zwróciłem na to większej uwagi, ale po chwili namysłu stwierdziłem, że autor temat ma jednak rację. Mnie to jednak w ogóle nie dziwi. KF to pierwsza część z serii i wypadałoby, gdyby wszystko zostało dokładnie przedstawione i opisane, a komentarz Harry'ego był jak najbardziej potrzebny. W końcu młody Potter po raz pierwszy styka się z magicznym światem. Rowling musiała po prostu opisać jego reakcje, uczucia. Musieliśmy dobrze zapoznać się z bohaterem, poznać jego zainteresowania, zdania na taki i taki temat. Musieliśmy wyrobić sobie o nim własną opinię, nic dziwnego, że autorka w tym nam pomagała. Z każdym kolejnym tomem Harry wiedział już co raz więcej o świecie magii, więc tam już nie potrzeba było opisywać jego uczuć.

Dodane przez Sayuki dnia 15-07-2009 14:08
#24

Moim zdaniem musieliśmy dokładniej poznać Swiatopogląd Harry'ego żeby się jakoś ustosunkować do przedstawionego nam świata. W końcu gdybyśmy nie wiedzieli jakie ma wrażenia itd. nie moglibyśmy do końca go ocenić. A w dalszych tomach już lepiej go poznaliśmy, więc nie było sensu tak dokładnie wszystkiego opisywać. Chociaż moim zdaniem uczucia zawsze są ważne i nie przez cały czas zachowujemy się według jednego schematu, zmieniamy się.

Dodane przez ron weasley 95 dnia 25-07-2009 15:25
#25

autorka pewnie opisywała tyle uczuć aby czytelnik mógł sie bardziej zapoznać z bohaterem a tym samym aby wciągnąć czytelnika

Dodane przez ron weasley 95 dnia 25-07-2009 15:26
#26

autorka pewnie opisywała tyle uczuć aby czytelnik mógł sie bardziej zapoznać z bohaterem a tym samym aby wciągnąć czytelnika

Dodane przez I will kill you dnia 25-07-2009 16:27
#27

myślę,że chciała, byśmy poznali uczucia Harry'ego na samym początku sagi.

Dodane przez Szarlotta Szott dnia 25-07-2009 19:20
#28

Myślę, że dlatego, iż książka była jej debiutem. Autorka zmieniała później styl pisania, bo nabierała wprawy i wymyślała różnie nowe wątki. I oczywiście w pierwszym tomie najwięcej uwagi musiała poświęcić na przedstawienie charakteru głównego bohatera, a w następnych wszyscy już go znaliśmy:)

Dodane przez potter18 dnia 12-08-2009 21:15
#29

Chciała nam go przedstawić. To normalne

Dodane przez al_kaida dnia 17-08-2009 22:57
#30

Mi się wydaje, że w każdym tomie Rowling pokazuje uczucia Pottera. Tylko może z tego względu, że to pierwszy tom, widać je najbardziej. Bo dopiero poznajemy Pottera i jego "bandę" :)

Dodane przez Lady Holmes dnia 13-12-2009 12:57
#31

Zazwyczaj pierwsza część najbardziej skupia się na opisie głównego bohatera i jego uczuć. A pozostałych, dalszych tomach już wiedzieliśmy, jaki jest Harry, co lubi, czego nie, itp. A w Zakonie opis uczuć musiał być ważny, bo w nim duuuużo rzeczy się działo.

Dodane przez maggie dnia 09-03-2010 14:58
#32

Moim zdaniem, chciała przedstawić nam dokładniej bohatera książki, no bo w końcu to była pierwsza część Harego Pottera i chciała abyśmy mogli się na samym początku dowiedzieć o nim najważniejszych rzeczy, tego co czuł i przeżywał zanim trafił do Hogwartu oraz jak już tam był. Chciała nam powiedziec co odczuwał gdy tak nagle jego życie się zmieniło, gdy poznał prawdę o sobie i swoich rodzicach.
Ja uważam że był to taki wstęp do dalszych przygód bohatera. ( a tych przygód było wiele:))

Dodane przez Fleur06 dnia 13-03-2010 17:23
#33

Mi sie wydaje ze im wiecej pisala tym bardziej zmieniala wlasnie swoj styl pisania, rozwijala sie. W pierwszej czesci pozatym bylo o wiele mniej bohaterow niz w dalszych czesciach wiec swoja uwage skupiala glownie na harrym :)

Dodane przez Ginny0004 dnia 13-03-2010 20:33
#34

Ae ogólnie, nie zgodzę się z Tobą... Jak dla mnie najbardziej poznajemy podłoże psychiki Harry'ego w V tomie. Wtedy zaczyna chłopak o wiele więcej rozumieć, a i akcja książki, i film bardziej chcą pokazać, co się dzieje wewnątrz z Potterem.

Też tak uważam choć już za dobrze nie pamiętam 1 części.
Wydaje mi się ,że dla tego iż dopiero zaczęliśmy poznawać Harrego jego wspomnienia dzieciństwo i wszystko co jest z nim związane!!

Też tak uważam przecież w pierwszej części autorka musiała opisać trochę Harrego, bo to 1 część!

Dodane przez kamlot1003 dnia 27-03-2010 13:17
#35

pewnie musiała nam o tym opowiedzieć w 1 tomie by nie musiała tego robić później

Dodane przez arcoline dnia 27-03-2010 13:31
#36

Przeważnie jest tak, że w pierwszym tomie przedstawia się bohatera ze wszystkich stron. Później to stopniowo maleje, bo już wiemy co w danej chili mógł czuć. Rowling chciała nam przedstawić Harrego, że jest taki nieśmiały, a tyle może! ;)

Dodane przez Regis dnia 27-03-2010 13:32
#37

Myślę że 1 tomie trzeba bardzo dokładnie opisać głównego bohatera aby czytelnik wiedział o kogo dokładnie chodzi.

Dodane przez Ginny_Ruda dnia 20-06-2010 12:14
#38

Rowling dopiero zaczynała pisać..był to :przypominam! pierwszy tom i musiała jakoś przedstawić czytelnikom postać harrego,jakoś nam go przybliżyć, żebyśmy potrafili go ocenić i wczuć się bardziej w jego postac ;)) to moim osobistym zdaniem było niezbędne....x))

Dodane przez Potter_maniaczka dnia 20-06-2010 22:20
#39

Wtedy dla Harry'ego zaczyna się nowe życie ; lepsze.
Rozpoczyna się wielka przygoda (...) Uczucia też są nowe. Harry po raz pierwszy czuje się doceniony, jest dal niego wielkim zaskoczeniem, że każdy zna Jego imię... xdee

Dodane przez Hanna_Abbott dnia 07-07-2010 11:58
#40

Autorka pisała pierwszą książkę więc chciała przedstawić postać ;]

Dodane przez marta dnia 26-07-2010 18:03
#41

Myślę, że w pierwszej części dopiero zaczęliśmy poznawać Harrego, jego życie, historię, a także jego samego...Wówczas Harry był dla nas zagadką, a po przez jego myśli i uczucia mogliśmy go poznawać, oceniać. Autorka zapewnw w pierwszej części napisała tak wiele o uczuciach Harrego, byśmy mogli zrozumieć co on przeszedł. Ponadto wtedy był jeszcze mały, więc i wrażliwy, wiele przeżywał...

Dodane przez Cointreau dnia 26-07-2010 18:52
#42

Sądzę, że w Kamieniu Filozoficznym po prostu chciała zapoznać czytelnika z Harrym. Dzięki temu w następnych tomach znamy już Harry'ego na tyle dobrze, że wiemy jak zareaguje w jakiejś sytuacji, a gdyby Rowling za każdym razem miała opisywać jego uczucia, z całą pewnością byłoby to nudne jak flaki z olejem. Takie odgrzewanie po raz kolejny tego samego obiadu.
Później Harry poznaje świat magii coraz bardziej i nie dziwi go to wszystko tak jak za pierwszym razem.

Dodane przez InLoveWithSnape dnia 29-07-2010 22:09
#43

W pierwszym tomie poznajemy bohatera, dlatego pewnie więcej opisu jego uczuć i przemyśleń :) ale w pozostałych tomach też jest tego sporo, z każdą książką dowiadujemy się o nim coraz więcej, a także widzimy jak stopniowo zmienia się jego tok myślenia i rozumowania :) nic dziwnego z chłopca staje się mężczyzną :) ja swoją drogą nie lubię jak ktoś się zbytnio nad czymś rozwodzi..wolę więcej akcji, a mniej opisów :P

Dodane przez Krzysiek dnia 03-08-2010 13:26
#44

gdyż to pierwsza część i musimy znać wrażenia oraz myśli i uczucia Harry'ego żeby wiedzieć o nim trochę w kolejnych tomach

Dodane przez Krzycho dnia 03-08-2010 16:05
#45

gdyż to pierwsza część i musimy znać wrażenia oraz myśli i uczucia Harry'ego żeby wiedzieć o nim trochę w kolejnych tomach

Dodane przez Lisa dnia 17-08-2010 10:38
#46

Wiem jak to jest gdy zaczynasz pisać. Jest całkiem inaczej niż później, więc to może dlatego w pierwszej części jest najwięcej uczuć. Może też latego, że to la Harrego początek, więc opisuje jak się czuje w świecie magii. Ma napisać:
- Harry, jesteś czarodziejem.
- Kim jestem?
- Czarodziejem ma się rozumieć.
- Aha. Spoko.

To bybyło nudne.

Dodane przez piotrpapr17 dnia 20-08-2010 20:57
#47

Pytanie nie jest proste tak więc i odpowiedź prosta nie będzie. Trzeba się dobrze zastanowić żeby się wypowidać na ten temat i myślę, że w tym stwierdzeniu "antybratka" jest trochę prawdy. Jo zapewne nie myślała o takim sukcesie swojej książki więc mogła poprostu ''przelać'' swe myśli i uczucia w takie dzieło.

Dodane przez al_kaida dnia 20-08-2010 22:05
#48

Pierwszy tom dowolnej sagi to zawsze jest przedstawienie bohaterów. Może to się odbywać w różny sposób, ale prawdę mówiąc nie zauważyłam, żeby w Kamieniu Filozoficznym ta charakterystyka była jakoś wyjątkowo rozwinięta, a w następnych książkach już mniej. My, czytelnicy, poznajemy Harry'ego dzięki przedstawieniu zachowania Pottera i jego reakcji w różnych sytuacjach. I wcale nie jest potrzebny opis typu: "Harry był bardzo wrażliwym dzieckiem. To, co go wyróżniało, to wielka chęć pomocy innym." Po prostu wystarczy odpowiednie przedstawienie sytuacji i każdy może wyciągnąć wnioski, jaki to ten Harry jest :)

Dodane przez GinnyPotterxD dnia 21-08-2010 11:10
#49

Ja myślę, że chciała, aby pierwszy tom miał nam przybliżyć postać Harry'ego? Nie wiem... a zgadzam się też z Szarlotta - była to pierwsza książka o przygodach Harry'ego i musiała nam przedstawić charakter głównego bohatera a potem już nie musiała bo go znaliśmy? Może tak, ale to wie tylko pani Rowling ;)

Dodane przez Charakternik dnia 22-08-2010 13:19
#50

Myślę że po to , abyśmy się mogli na nim poznać , co czuje w jakich sytuacjach , aby pozniej się nie rozpisywać.

Dodane przez pudin dnia 24-08-2010 13:35
#51

Żeby pokazac o co chodzi i jak on myśli.

Edytowane przez pudin dnia 24-08-2010 13:37

Dodane przez Jina007 dnia 24-08-2010 13:39
#52

Ja myślę, że chciała nam dać poznać Harry'ego lepiej w na początku. Chciała nam dać do zrozumienia, że on nie jest rozpieszczonym chłopakiem bez uczuć. Lepiej poznać Pottera.

Dodane przez Godles dnia 27-08-2010 14:34
#53

Sądzę,że opisuje tyle myśli gdyż 1 cz. Harry'ego Pottera jest najważniejsza.

Dodane przez Julia S dnia 16-10-2010 10:22
#54

chciała nam dać poznać Harry'ego lepiej w na początku


dokładnie, a poza tym kiedy JK Rowling zaczynała pisać pierwszą część, chyba rzeczywiście jeszcze nie myślała (albo nie wierzyła) w to, że kiedyś ją opublikuje.

Dodane przez Nika Potter dnia 03-12-2010 12:15
#55

Gdy tak czytałam,przez co Harry musi przechodzic , to sobie myśle ze w tych czasach jedynastoletni chłopiec by sobie nigdy nie dał rady. W 21 wieku , dzieci są przewrażliwione .

Dodane przez kamaa dnia 02-01-2011 01:55
#56

Autorka po prostu chciała, żebyśmy jak najlepiej poznali bohatera książki. Miała na celu pokazanie tego, co on czuje nie mając rodziców, znajdując się w takiej sytuacji, w jakiej się znajduje - mieszkanie ze wstrętnym wujostwem i brak wiedzy o swojej rodzinie i o sobie...

Dodane przez hermionkaaa91 dnia 20-01-2011 22:36
#57

autorka chciała nam przedstawić postać Harrego,dlatego tak dużo pisała o uczuciach,emocjach,wrażeniach bohatera
opisała charakter głównego bohatera przez co w kolejnych tomach już go poznawaliśmy coraz bardziej

Dodane przez Adrienne dnia 29-04-2011 16:34
#58

Może dlatego że Rowling chciała zapoznać czytelników z Harrym.

Dodane przez Lawrencee dnia 29-04-2011 17:59
#59

Chciała nas zapoznać z bólem, jakiego doznał Harry przy m.in. stracie syriusza, tych prześladujących go wizjach... Może miała na celu uświadomienie nas, tych, którzy nie wiedzą jaki to ból stracic kogoś z rodziny, jaki to jest sentymentalny i emocjonalny koszmar.
Rowling napewno chciała opisywać głównie myśli Pottera, bo on najwięcej doświadczył - dobrych i złych rzeczy. Najwięcej stracił i pozyskał...

Dodane przez Hermionka111213 dnia 29-04-2011 18:32
#60

Taak, nabierała wprawy... Ale przecież przekazywanie uczuć na papier nie jest takie łatwe. Ale myślę, że w każdej książce są opisane uczucia... W 1 części autorka tworzyła tak jakby charakterystykę Harry'ego i dlatego musiało to być coś więcej niż wygląd. ;)

Edytowane przez Hermionka111213 dnia 10-07-2011 20:07

Dodane przez Peverell dnia 05-05-2011 19:15
#61

Myślę, że pewnie pani Rowling bardzo chciała żebyśmy na samym początku poznali Harry'ego: jak on myśli itp. Według mnie zrobiła to po to byśmy przy czytaniu książki np. myśleli tak samo jak on, żebyśmy wiedzieli co on sobie myśli w danej sytuacji albo jak sam powiedziałeś na początku to pisała książkę tylko dla siebie.

Dodane przez Lawrencee dnia 10-05-2011 19:52
#62

Musiała nas zapoznać z jego tragedią rodzinną, która miała istotne znaczenie w rozwijających się przeżyciach Harry'ego.

Dodane przez Suwin dnia 20-05-2011 12:40
#63

Autorka chciała wprowadzić w czarodziejski świat ukazany w książce każdego czytelnika, dlatego opisywała uczucia Harry'ego. Dzięki temu mogliśmy "wczuć się" w rolę bohatera, poznawać emocje, jakie mu towarzyszyły wraz z odkrywaniem tego cudownego światu. W kolejnych częściach nie było to tak bardzo konieczne, ponieważ było sporo akcji, które nie wymagały przedstawienia jego myśli.

Edytowane przez Lady Holmes dnia 20-05-2011 16:22

Dodane przez Pomyluuna dnia 01-07-2011 16:12
#64

to na początek . chciała zapoznać czytelników ze sposobem myślenia Harry'ego i jego odczuciami : ]

Dodane przez pes_ dnia 01-07-2011 16:18
#65

Było tam wile uczuć i emocji .

Dodane przez Pomyluuna dnia 02-07-2011 23:28
#66

w pytaniu chodzi o to dlaczego jest tam tak wiele opisywanych emocji Harry'ego . ; p

Dodane przez HarryPotter3107 dnia 10-07-2011 19:19
#67

Sądzę, że chciała nas wprowadzić w taki intymny, mały świat Harry'ego, żeby czytelnik mógł lepiej poznać głównego bohatera

Dodane przez mrsRadcliffe dnia 10-07-2011 19:28
#68

Ja akurat nie uważam, aby w I tomie były bardziej opisane uczucia. Niedawno skończyłam czytać Kamień Filozoficzny i właśnie jestem w trakcie czytania Zakonu Feniksa i śmiało mogę stwierdzać, że w V tomie jest o wiele więcej uczuć Harry'ego. Z resztą wiadomo, że na początku pani Rowling nie opisywała dokładnie uczuć Pottera bo dopiero zaczynała pisać.

Dodane przez GWARDIADAMBELDORA dnia 19-07-2011 11:39
#69

Mysle że dlatego że to jest pierwszy tom żeby czytenicy poznali go bliżej żeby sie z nim zapoznali i polubili go albo nie takim jakim jest

Dodane przez Ginny__Potter dnia 01-08-2011 23:01
#70

pierwsza częśc . to jasne . nie wiedziała ze będzie to taki fenomen

Dodane przez GinevraPotter dnia 08-08-2011 13:54
#71

to była pierwsza część, wydaje mi sie, że nie wiedziała, że będzie to taki fenomen i nie zastanawiała się tak bardzo nad dalszymi częsciami

Dodane przez Bellie dnia 30-08-2011 16:18
#72

Chciała je bardziej uzmysłowić czytelnikowi, wyrazić. Mieliśmy się czuć jak on, chociaż przez chwilę. To pomogło nam stanąć w jego sytuacji.

Dodane przez daniel123 dnia 30-08-2011 16:21
#73

Gdy Rowling to pisała zmarła jej matka i dlatego ukazywała nam jego uczucia względem rodziców

Dodane przez Sigyn dnia 30-08-2011 16:24
#74

Wydaje mi się, że opisywała dokładniej jego uczucia, ponieważ dopiero zapoznawaliśmy się z Harrym i chciała nam go jakoś bliżej przedstawić :)

Dodane przez Dagamara18 dnia 19-10-2011 15:28
#75

Możliwe że w ten sposób chciała bardziej pokazać Harrego ze strony jego dzieciństwa i pierwszego kontaktu z magia a dopiero potem skoncentrować się na jego dojrzewaniu i przygodach.

Dodane przez Nuttella dnia 19-10-2011 16:55
#76

Może właśnie dlatego ta książka dostała się na szczyt popularności... Uczucia są ważne! Pisarka napisała wtedy dopiero pierwszą część, a poza tym opisuje uczucia Harry'ego w nowej szkole i nowym życiu, potrzebne jest to, by wiedzieć przy czytaniu, jak się bohater czuł.

Dodane przez Asik dnia 19-10-2011 17:16
#77

To chyba naturalne, że w książkach dla dzieci na wstępie buduje się portret psychologiczny głównego bohatera. Trzeba sprawić, by czytelnik poznał sposób myślenia i działania zanim przystąpi się do gmatwania tego wszystkiego. Nie zgodzę się jednak z faktem, że jest tam najwięcej uczuć i przemyśleń - rozdział "Znowu w Zakazanym Lesie" w ostatnim tomie na pewno przebija ilością rozmyślań Harry'ego wszystkie pozostałe.

Dodane przez HardNute dnia 03-12-2011 20:30
#78

Moim zdaniem autorka musiała opisać uczucia i emocje Harry'ego, aby zaznajomić czytelników z bohaterem. Trzeba było poznać jego tok myślenia i temperament. Bo co to za powieść, gdzie znamy postać tylko w połowie? Wywiązała się z tego zadania rewelacyjnie, więc to jest wielkim plusem. Pierwsza część wyszła jej bardzo udana.

Dodane przez Salazar99 dnia 08-01-2012 21:38
#79

I bardzo dobrze, że autorka ukazała uczucia Harry'ego - w ten sposób utożsamialiśmy się z głównym bohaterem i wiedzieliśmy wiele o charakterze młodzieńca.

Dodane przez 21olka dnia 08-01-2012 21:45
#80

HardNute napisał/a:
Moim zdaniem autorka musiała opisać uczucia i emocje Harry'ego, aby zaznajomić czytelników z bohaterem. Trzeba było poznać jego tok myślenia i temperament. Bo co to za powieść, gdzie znamy postać tylko w połowie? Wywiązała się z tego zadania rewelacyjnie, więc to jest wielkim plusem. Pierwsza część wyszła jej bardzo udana.


zgadzam się

Dodane przez syrius_black dnia 18-02-2012 12:52
#81

Myślę , że autorka musiała zapoznać czytelnika z poglądami , myślami i marzeniami Harry'ego abyśmy wiedzieli o jakiej postaci w ogóle czytamy . Nie zgodzę się , że pisała tyle jego myśli , gdyż sądziła , że ta książka nigdy nie będzie wydana , bo tak świetne dzieło jak saga HP nie mogło być zmarnowane tylko na czytanie autorki ...

Dodane przez Laufey dnia 18-02-2012 13:04
#82

Pierwsza książka, więc pewnie chciała jak najwięcej znaleźć w niej myśli głównego bohatera, jego odczuć, aby przedstawić jego w takiej, a nie innej postaci. Strata rodziców, wychowywanie się z Dursleyami, następnie wiadomość, że jest czarodziejem... Tego nie da się streścić w dwie linijki, trzeba dogłębnie o tym napisać, stąd więc moim zdaniem to wrażenie.

Dodane przez Chuck dnia 30-07-2012 19:45
#83

Pewnie dlatego, że musiała przedstawić nam Harry'ego w doskonały sposób, byśmy mogli zaznajomić się z jego charakterem. Być może miało to też związek z weną i talentem pisarskim, bo Rowling z każdą kolejną książką pisała coraz to lepiej. Poza tym Potter pierwszy raz zetknął się z magią, więc musieliśmy poznać jego emocje, odczucia.

Dodane przez Victim dnia 30-07-2012 21:56
#84

Ja zwykle też tak robie, że na samym początku mocno zaznajamiam z bohaterem... Może Rowling zrobiła tak samo? Może przez to chciała bardziej przybliżyć czytelnikowi ten cudowny świat magii?

Dodane przez Ruda_x3 dnia 05-08-2012 20:03
#85

Moim zdaniem pierwszy tom był bardzo ważny. Trzeba było poznać Harrego i jego charakter gdyby nie to nie wiedzielibyśmy jaki jest.

Dodane przez panti00 dnia 06-08-2012 10:12
#86

[quote]Racja kryje się w tym słowie ; ja nie myślę, ja to wiem :D
Ja zauważyłam, że w każdej części opisywane są uczucia Harry'ego ... a w 1 szczególnie, ponieważ no wiesz, to był pierwszy rok. A w 6 części również genialnie opisują jego uczucia i myśli ... :)

Dodane przez panti00 dnia 06-08-2012 10:13
#87

Oczywiście ja wiem:
Ja zauważyłam, że w każdej części opisywane są uczucia Harry'ego ... a w 1 szczególnie, ponieważ no wiesz, to był pierwszy rok. A w 6 części również genialnie opisują jego uczucia i myśli ... :)

Edytowane przez panti00 dnia 06-08-2012 10:14

Dodane przez microszymek08 dnia 06-08-2012 10:44
#88

Asik napisał/a:
To chyba naturalne, że w książkach dla dzieci na wstępie buduje się portret psychologiczny głównego bohatera. Trzeba sprawić, by czytelnik poznał sposób myślenia i działania zanim przystąpi się do gmatwania tego wszystkiego. Nie zgodzę się jednak z faktem, że jest tam najwięcej uczuć i przemyśleń - rozdział "Znowu w Zakazanym Lesie" w ostatnim tomie na pewno przebija ilością rozmyślań Harry'ego wszystkie pozostałe.


microszymek08 odpowiada:
Powiem że to prawda przemyśleń było tam chyba najwięcej

Edytowane przez microszymek08 dnia 06-08-2012 10:45

Dodane przez microszymek08 dnia 06-08-2012 10:45
#89

Asik napisała:
To chyba naturalne, że w książkach dla dzieci na wstępie buduje się portret psychologiczny głównego bohatera. Trzeba sprawić, by czytelnik poznał sposób myślenia i działania zanim przystąpi się do gmatwania tego wszystkiego. Nie zgodzę się jednak z faktem, że jest tam najwięcej uczuć i przemyśleń - rozdział "Znowu w Zakazanym Lesie" w ostatnim tomie na pewno przebija ilością rozmyślań Harry'ego wszystkie pozostałe.


microszymek08 odpowiada:
Powiem że to prawda przemyśleń było tam chyba najwięcej
[/quote]

Edytowane przez microszymek08 dnia 06-08-2012 10:46

Dodane przez Hedwigaa_16 dnia 12-08-2012 15:57
#90

Moim zdaniem , J. K. Rowling chciała w pierwszej książce pokazać czytelnikom jaki jest Harry , dlatego tak dużo jest o jego uczuciach . ;)

Dodane przez GinnyMagic dnia 14-10-2012 19:54
#91

Może dlatego że tu po raz pierwszy ma sstyczność z takimi rzeczami ??

Dodane przez NoviLuna dnia 16-10-2012 20:28
#92

Myślę że dlatego tu opisywała najwięcej uczuć i myśli żeby można było od razu poznać bohatera.

Od kretynizmu Puchonów
przebiegłości Ślizgonów
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STREŻ NAS GRYFINDORZE!!!![/big]

Edytowane przez NoviLuna dnia 16-10-2012 20:29

Dodane przez xFleur_Delacourx dnia 24-12-2012 01:40
#93

J.K.Rowling najprawdopodobniej chciała pokazac że Harry nie rózni się tak bardzo od zwykłego chłopca,że też ma uczucia.Może nie takie same ale ma.

Dodane przez Dracona dnia 28-12-2012 14:11
#94

moim zdaniem w tym tomie autorka opisuje uczucia Harrego dokladniej niz w innych tomach i dobrze poniewaz dokladnie wiemy co sie dzieje w glowie Harrego :)
Podejrzewam ze to oni sa odpowiedzialni za probe przezlania tu sedesu

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 28-12-2012 15:04
#95

"Głupcy, którzy mają serce na wierzchu, którzy nie panują nad swoimi emocjami, którzy nurzają się w smutnych wspomnieniach i pozwalają łatwo się sprowokować... innymi słowy ludzie słabi..." ( Zakon Feniksa str 594 ) - czyż można inaczej odzwierciedlić uczucia Harrego Pottera i tym samym jego charakter i usposobienie ? - Severus Snape jest wybitnym psychologiem :)

Dodane przez Blackdobby dnia 09-10-2013 19:06
#96

To pierwszy tom! Trzeba się "utożsamić się" z głównym bohaterem!

Dodane przez Bou dnia 30-12-2013 00:09
#97

Gdy się z czymś zapoznajemy nasze uczucia są silniejsze. Potem się przyzwyczajamy. W pierwszej części te emocje są bardzo istotne. Sądzę nawet, że my, czytając tę książkę pierwszy raz, przeżywaliśmy to wszystko razem z Harrym i pewnie o to autorce chodziło. :)

Dodane przez pottermanka135 dnia 12-01-2014 15:57
#98

Czytelnik musi się najpierw zaznajomić z bochaterem. Pozatym w tym tomie ( i w ZF) jego uczucia były ważne.

Dodane przez ziemniaczek9 dnia 13-05-2014 17:57
#99

na początku autorka była niedoświadczoną pisarką najwięcej opisywała bohaterów (bo pojawiają się po raz pierwszy) przy pisaniu następnych książek nabrała wprawy i nie opisywała tak wielu osób

Dodane przez Hermiona778 dnia 25-07-2014 16:50
#100

W pierwszym tomie autorka bardziej skupiała się aby opisać cały świat magii, Hogwart, bliższych przyjaciół Harry'ego (a w szczególności Ron'a i Hermionę). W seriach zawierających wiele części najczęściej tak się robi. Najpierw opisujemy świat wokół bohatera i jego samego zewnętrznie, aby czytelnik mógł się z nim dobrze zapoznać, a dopiero następnie uczucia bohatera.

Dodane przez HermioneG dnia 08-11-2015 18:16
#101

Ponieważ przydałoby się w pierwszym tomie zaznajomić czytelnika z odczuciami, charakterem oraz myślami głównego bohatera. Poza tym w pierwszym tomie autorka miała najwięcej czasu na opracowanie akcji, wykorzystanie weny itp. niż w kolejnych, kiedy to zapewne miała już określony czas do napisania kolejnych części...

Dodane przez nimka14 dnia 22-02-2016 14:52
#102

Mogę się domyślać, ale moim zdaniem to dlatego że to jej pierwsza książka o Harry'm i chciałą go lepiej poznać. (my też lepiej go wtedy poznaliśmy)

Edytowane przez nimka14 dnia 22-02-2016 14:55